[1st round] Heat vs Pacers

[ely3]

Czytam drobny druk 

A poważnei rzecz ujmując to akurat Vogel miewiał dośc dziwne momenty w tych Magic i sam zacząłem w niego wątpkić. Ale tu ustawił świetną obronę i to jest spora jego zasługa. Spoelstra zawsze potrafił poszukać rozwiązania ofenwsne dla tej ekipy.

Dla mnie to TOP 5 trenerów od zawsze choć w tym roku zrobiło się ciasno bo i Vogel o sobie przypomniał a i Nurse pokazał duży kunszt bez Leonarda

[mac]

Godzinę temu, BMF napisał:

Pisanie o ,,psychofanach LeBrona'' zostaw forumowym idiotom, ely. 

Pisanie o "forumowych idiotach" zostaw na priv.

Teraz, ely3 napisał:

Dla mnie to TOP 5 trenerów od zawsze choć w tym roku zrobiło się ciasno bo i Vogel o sobie przypomniał a i Nurse pokazał duży kunszt bez Leonarda

Obecnie to chyba Spo, Nurse, Carlisle, Stevens, Bud?

Ofc jest wiele dobrych i coraz mniej randomów,  jak chociażby Twój z UTAH

[Dnc]

2 godziny temu, ely3 napisał:

Od zawsze uważam Spoelstre za dobrego trenera. Chyba tylko psychofani Le Brona po nich jechali ,zę dostał samograj i to Le Bron trenowal a nie Eric.

Inna sprawa ,że Heat ma kilku bardzo bardzo dobrych obrońców na obwodzie. Butler , Jae, Iggy. Do tego fantastyczny Duncan .Oni mają kim spowolnić Giannisa i jeszcze wyłaczyć Middletona.. Heat dla mnie to faworyt Wshodu razem z Toronto 

Już chyba można o tym mówić głośno ale Heat mają wszystko by sprawić neispodziankę z Bucks.

O ile Middleton nie wejdzie na poziom all stara to brak drugiej gwiazdy zaważy o wypadzie Giannisa.

[Alonzo]

Miałem podsumować I rundę z Pacers, ale wyszedł ten głupi bojkot i jakoś wena odeszła. Heat byli zdecydowanie lepszym teamem w tej serii praktycznie pod każdym względem. Jednak docenić należy charakter Indiany i naprawdę wolę wali ich graczy pomimo wąskiej rotacji i problemów z kontuzjami. Z giftu wyjdzie, że nie szanuję Indiany, ale to nie prawda. Cenię ich bardzo. Obiecałem sobie jednak że wrzucę to na koniec serii, co niniejszym czynię: