[1st Round] Denver vs Jazz

[Kubbas]

15 godzin temu, Stryder napisał:

Mitchell mimo genialnego meczu przegrał go tym błędem 8 sekund, po którym trójkę rzucił Murray. To moim zdaniem był kluczowy moment tego widowiska. Denver dużo słabiej (poza Murrayem) niż się spodziewałem, nawet Jokic mimo dobrych statystyk jak dla mnie poniżej oczekiwań. Dalej jednak trzymam się tego, że będzie 4:1 nawet jak wróci Conley. 

Conley to niech lepiej w ogole nie wraca, jest strasznym szmaciarzem na ten moment

[Lucas]

Barton opuścił bubble...

[ignazz]

Juwan Morgan??

[Alonzo]

18 minut temu, ignazz napisał:

Juwan Morgan??

Spoko  broni.

[elwariato]

1 godzinę temu, ignazz napisał:

Juwan Morgan??

zdarza się każdemu  

słowem cofam wszystko Don jest legit 

[Alonzo]

3 minuty temu, elwariato napisał:

zdarza się każdemu  

słowem cofam wszystko Don jest legit 

Jak cofasz - teraz nie ma cofam.

Mitchell jest ch%#wy  

[LeweBiodroSmoka]

 

[elwariato]

4 minuty temu, Alonzo napisał:

Jak cofasz - teraz nie ma cofam.

Mitchell jest ch%#wy  

tylko krowa zdania nie zmienia, jak to mawiają ch. wie czemu, na druga rd wrócę do starej śpiewki  

[ely3]

Powiedzmy sobie szczerze to ta seria jest jak na razie wariacka. Bo najpierw Denver rzuca za 3 na niewiarygodnmy procenia. 56% za cały mecz a 53 w pierwszych 4 kwartach a i tak potrzebuje dogrywki. Potem Jazz ma praktycznie cały mecz ponad 52 % za 3. OStatecznei spadło no ale to efekt wejścia głebokich rezerw do gry.

Cięzko powiedzieć kto w końcu ustabilizuje się. Faworytem jest /było Denver ale po tych dwóch meczach widać następujące wnioski

1 - Donovan Mitchell w obu meczach był najlepszych zawodnikiem i nikt nawet nie był blisko . Co wydaje sie absurdalne biorąc pod uwagę ,że po drugiej stronie biega zawodnik TOP 5 tej ligi

2 - Snyder w pierwszym meczu popełnił koszmarny błąd dając na ostatnie 7 minut Inglesa na Murraya bo Royce złapał 5 faul. Efekt był taki ,że sam Jamal rzucił więcej pkt niż całe Jazz. W drugim meczu cały czas Royce pilnował Murraya i w efekcie czego już było tylko 14 pkt

3 - Jazz praktycznie oba mecze robi wszystko by to Craig czy Grant odpalali trójki. Raz to zaboli jak w meczu nr 1 ale zazwyczaj to chcesz by właśnie oni rzucali a nie Murray czy Porter

4 - Trio Murray-Porter-Jokic jest fantastyczne w ataku ale w obronie to tragedia. Żaden z nich nie potrafi ustać przed atakującym. Żaden z nich nie potrafi bronic pnr. W pierwszym meczu Mitchell eksplodował bo wystarsczyło minąć MPJ co jest dziecinne łatwe i potem wjechać pod kosz obok zagubionego Jokica. Jazz miało wysoką skuteczność pnr w meczu nr 1 ( nawet Ingles niczym zółw mijał sobie Portera a potem Jokica i kończył pod koszem). Jak w meczu nr 2 Denver zaczęło wysyłać pomoc i podwajać Mitchell to skończyło sie trafieniami całej reszty . Taka agresywna obrona to młyn na wode ofensywy Jazz. A Mitchell i tak jak było trzeba to zrobił bodajże 20 pkt w samej 3 kwarcie. Trafiając trójki jak chciał i gdzie chciał

5- Widać ,że Mitchella naturalna pozycja to rozgrywający . Poziom jego podań znacząco sie poprawił i teraz najważniejsze pytanie 

Co się stanie z efektywnością Mitchella oraz atakiem Jazz kiedy wróci Conley. To już drugi raz w tym sezonie ,że atak Jazz wszedł na absurdalnei wysoki poziom jak nie ma Conleya. Z drugiej strony obecność Conleya to mniej minut dla tej ofermy Mudiaya.

Mudiay jest najsłabszym zawodnikiem tej serii i też nikt nawet nie jest blisko bo Bradley w drugim meczu zagrał już lepiej. Clarkson zaczął bronić ( nie wiem czy nie był to najlepszy mecz jego w uniformie Jazz)

 

Teraz czas dla Malone jak zmienić obrone ( Denver praktycznie jedynie co może zrobić to próbować grać Dozierem zamiast Craigiem w s5 i unikać grania trio Murray-MPJ- Jokić jednocześnie ale moze być cięzko

 

I na koniec - Jamal jest rewelacyjny to co zrobił w meczu nr 1 było niesamowite. Wyciągnał wygraną dla Denver. Brawo

 

Jestem fanem Mitchella od pierwszego dnia ale nigdy bym nie przypuszczał ,że on może grać na takim poziomie jak ostatnie 2 mecze. Oby to utrzymał bo to jedyna nadzieja Jazz na wygranie tej serii . 

 

PS Osobne słowa uznania dla Morgana. Kolo znikąd. Zagrał dotychczas 130 minut w NBA i nagle jest starterem . Daje świetną obronę. Zbiórki. Wypycha rywali spod kosza przez co nie moga za bardzo zbierać. Mam nadzieje ,że powrocie Conleya to on przejmie wszystkie minuty Bradleya jako rezerwowy center a może nawet zostanie w s5 i Mike będzie wchodził z ławki.

Nadal uważam Denver za faworyta bo jednak Jazz jak na razie gra ponad stan ale z drugiej strony może to efekt naprawdę słabej obrony Nuggets 

[Lucas]

No niestety tragedia wczoraj, a pewnie będzie gorzej, bo wróci zaraz Conley, gdzie z osłabień w Denver to Barton opuścił bańke, a o Harrisie nic nowego nie widziałem.

Wczoraj w Nuggets tak naprawdę tylko trzech graczy nie bało się oddawać rzutów (Porter, Jokic i Murray) i za atak ciężko się ich czepiać, no były gorsze momenty Joka w pewnym momencie, ale było nie było grał przeciwko Gobertowi, więc jednemu z dwóch najlepszych obrońców na swej pozycji. Reszta to w ataku przechodziła obok meczu.

Fatalny jest Millsap po obu stronach, niedawno jeszcze trzymał za mordę bardzo solidną wówczas obronę, a i w ataku potrafił robić swoje. Teraz ma czystą pozycję za 3 i czeka godzinę na oddanie rzutu, który oddaje ze straszną niepewnością. To byłoby do zaakceptowania, gdyby oddawał to postawą w obronie, ale Denver broni tragicznie po prostu.

Trochę bałem się przed serią, że to idzie zbyt pozytywnie w narracji o wygranej Denver i no mamy dopiero 1-1, ale cieżko o optymizm, bo jeśli obrony nie ma od dawna to cieżko uwierzyć, że nagle się pojawi.

[barcalover]

41 minut temu, ely3 napisał:

1 - Donovan Mitchell w obu meczach był najlepszych zawodnikiem i nikt nawet nie był blisko . Co wydaje sie absurdalne biorąc pod uwagę ,że po drugiej stronie biega zawodnik TOP 5 tej ligi

Serio Jokić jest teraz uważany za top5 ligi?

[Lucas]

25 minut temu, barcalover napisał:

Serio Jokić jest teraz uważany za top5 ligi?

All-NBA 1st Team + TOP5 MVP Race z poprzedniego sezonu to jakiś argument, ale moim zdaniem mało kto ma go w TOP5, TOP10 już jak najbardziej.

[Gość eF.]

3 minuty temu, barcalover napisał:

Serio Jokić jest teraz uważany za top5 ligi?

Nah. Top5 - Giannis, Harden, LeBron, Doncić, Leonard.

Ja wiem, ze Jokić sporo schudł, ale i tak nie ma gdzie go zmieścić, hehe  

[ely3]

25 minut temu, barcalover napisał:

Serio Jokić jest teraz uważany za top5 ligi?

Przy kontuzjach Duranta I Currego to może być. Jeśli mówimy o ostatnim sezonie bo w sumie to kto - Le Bron Harden I Giannis to wiadomo . Leonard zasadniczo wyżej ale akurat RS to on miało średniawy ale suma sumarum lepszy gracz i kto ci w tym momencie zostaje. Można oczywiście prowadzić dyskusje czy 5 czy 7 ale ogólnie to jest moim zdaniem ta pólka. OCzywiście jeśli wrócic do zdrowia Kevin I Steph to z automatu przesuwają o 2 pozycje ale pytanie czy wrócą i w jakiej formie

Godzinę temu, Lucas napisał:

No niestety tragedia wczoraj, a pewnie będzie gorzej, bo wróci zaraz Conley, gdzie z osłabień w Denver to Barton opuścił bańke, a o Harrisie nic nowego nie widziałem.

 

Widziałem twitty ,że raczej nie wróci Harris.

PS Ty naprawdę uważasz ,że problemem Denver był atak w tym meczu? Skoro tyle sie rozpisujesz o strachu przed oddawaniem rzutów?

[Lucas]

31 minut temu, ely3 napisał:

PS Ty naprawdę uważasz ,że problemem Denver był atak w tym meczu? Skoro tyle sie rozpisujesz o strachu przed oddawaniem rzutów?

Nie tylko atak, podstawowym problemem Denver od kilku miesięcy jest obrona i jedyną nadzieją jest tak naprawdę przerzucenie rywala, bo wątpię, żeby nagle obrona zaklikała.

[iglo13]

Utah zeby znaleść wolną pozycje muszą podać ze 2 razy piłke, nawet byle jak. No z taką obroną to najlepszy atak nie pomoże. Zal patrzeć na Denver, a trzeba pamietać ze Utah nie wyglądało jakoś super mega w bąblu

[barcalover]

1 godzinę temu, Lucas napisał:

All-NBA 1st Team + TOP5 MVP Race z poprzedniego sezonu to jakiś argument, ale moim zdaniem mało kto ma go w TOP5, TOP10 już jak najbardziej.

 

1 godzinę temu, eF. napisał:

Nah. Top5 - Giannis, Harden, LeBron, Doncić, Leonard.

Ja wiem, ze Jokić sporo schudł, ale i tak nie ma gdzie go zmieścić, hehe  

 

1 godzinę temu, ely3 napisał:

Przy kontuzjach Duranta I Currego to może być. Jeśli mówimy o ostatnim sezonie bo w sumie to kto - Le Bron Harden I Giannis to wiadomo . Leonard zasadniczo wyżej ale akurat RS to on miało średniawy ale suma sumarum lepszy gracz i kto ci w tym momencie zostaje. Można oczywiście prowadzić dyskusje czy 5 czy 7 ale ogólnie to jest moim zdaniem ta pólka. OCzywiście jeśli wrócic do zdrowia Kevin I Steph to z automatu przesuwają o 2 pozycje ale pytanie czy wrócą i w jakiej formie

Ja mam wyżej tu i teraz tych grajków:

Giannis, Harden, LeBron, Kawhi, Lillard i Doncic

a Jokić raczej u mnie w drugim tierze razem z Davisem, Butlerem, Embiidem, PG13, Tatumem.
Plus tak jak mówicie - Curry i KD out.

Nie chodziło mi o czepianie się, po prostu nie mogłem tego top5 połączyć z Jokicem, patrząc wczoraj i w 1 meczu na jego grę w obronie. Ale zapewne w RS łatwiej mu szło pod tym kątem, a tego tak nie śledziłem.

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez barcalover

[ely3]

A pro pos obrony

 

https://twitter.com/HalfCourtHoops/status/1296356796437876737

Ogólnie Luka ponad Jokicem to jednak za wcześnie zwłaszcza, że akurat obroncą Doncic jest nawet słabszym od Joka.

Ta seria jest niekorzystna dla Jokica bo Gobert to jeden z naprawde nielicznych centrów , który potafia go spowolnić a w obronie Jazz gra mnóstwo pnr a ,że Porter z Grantem są mijani jak tyczki przez Mitchella czy nawet Inglesa to potem Jokic naprawde już niewiele zrobi

Craig przez ostatnie 2 lata zyskał słuszną opinię dobrego obrońcy na Mitchella ale w tej serii jest bezradny jak na razie. Grant jest za wolny na nogach. 

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez ely3

[Lucas]

Godzinę temu, january napisał:

Czy Jokic wygląda jak Towns w PO vs Rockets w obronie? 

 

Tak robi tylko 28.5-10.5-4.5 na prawie 60%TS, więc wygląda jak Towns.

Dobra dopiero haha reakcja sprawila, ze przeczytałem do końca, więc już nie usuwam, zebyscie mieli sie z czego posmiać xD

@january co do obrony to hmm no całe Denver broni bardzo słabo, Jokic oczywiscie tez, ale jesli Millsapy, Granty i Craigi nie dają rady w ataku powinni w obronie zakurwiać chociaż i tam "nadrabiać", a tak to Jokić-Murray-Porter jako tako starają się trzymać ofensywę i słabo bronią, a reszta słabo broni i słabo gra w ataku xD

[Gość eF.]

13 minut temu, Lucas napisał:

Tak robi tylko 28.5-10.5-4.5 na prawie 60%TS, więc wygląda jak Towns.

Dobra dopiero haha reakcja sprawila, ze przeczytałem do końca, więc już nie usuwam, zebyscie mieli sie z czego posmiać xD

@january co do obrony to hmm no całe Denver broni bardzo słabo, Jokic oczywiscie tez, ale jesli Millsapy, Granty i Craigi nie dają rady w ataku powinni w obronie zakurwiać chociaż i tam "nadrabiać", a tak to Jokić-Murray-Porter jako tako starają się trzymać ofensywę i słabo bronią, a reszta słabo broni i słabo gra w ataku xD

Yo. Moja reakcja to był props za Twoją odpowiedź, bo porównanie Jokicia do tego obsrańca mija się z celem.