Skocz do zawartości

New York Knicks 2019-20


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Kucharius1 napisał:

@Kuzyn Kalondzelo nie mam nic do NYK i nie ciśnę z nich,  ale z tym znajdowaniu sobie wroga w łotyszu to z kolei Ty przesadzasz. 

Czemu nie chciał grać w tej drużynie pomyślmy.

- kibice z nim jechali od dnia draftu. Nie czuł się też ochraniany przez organizacje,  gdy media opowiadały o nim głupoty. 

- brak oferty kontaktu w lato.

- brak komunikacji z zarządem,  brak zaufania do sztabu medycznego , dlatego wolał pracować nad zdrowiem w Europie. 

- nie zintegrował się z drużyną.  Szczególnie jak nieładnie pozbyli się Carnelo i jakiegoś tam trenera. 

- zespół od lat tylko przegrywa i przegrywa.

- chcieli nim tradeowac w 2017 za plecami. 

- nieprofeslonalne  treningi u niektórych trenerów.  Nastawienie się na przegrywanie. 

To tak z głowy. Oczywiście mógł schować dumę w kieszeń, udowodnić wszystkim, najlepiej Nie brać za to pieniędzy.  Nie zapominaj że to tylko człowiek,  a człowiek nie zapomina. Nie ma pewności że grałby teraz z kimkolwiek kto trafił do NYK

Miej pretensje do zarządu że go oddali praktycznie za nic. Trochę obiektywizmu.

1. Kibice go kochali, chyba że piszesz o gówniarzu , który pokazywał kciuka w dół przy jego wyborze i te gwizdi, które były słabe ok. Ale dalej lecisz z tym "jechaniem" od ligi letniej stawał się cichym bohaterem, pamiętam jak publika jarała się jego 1 meczem. Był bohaterem i gwiazdą MSG. 

2. Brak oferty był spowodowany niepewnością związaną z jego kontuzją, czytałem w temacie Dallas tutaj nawet, że ten Maks dla niego jest totalnie nie przemyślany. Dobrze gra teraz, wszystko ładnie, pięknie, ale to jest 15 meczy sezonu. Zdrowy rozsądek Knicks, czy podpisanie go za wszelką cenę, może chcieli mu dać maxa Embidowego, z ograniczeniami ? Wiesz to ? Czy wydaje Ci się ? 

3. Brak komunikacji z zarządem, od 1 sezonu pokazuje gdzie ma zarząd czyli czterech literach, Jackson robi spotkanie na zakończenie sezonu, a tamten ma to w dupie i jedzie do Łotwy ? To jest szacunek do swojego szefa i zarządu ? Jak Ciebie szef wzywa na spotkanie, to olewasz to czy się stawiasz, nawet jak nie lubisz ? Brak zaufanie do sztabu medycznego ? To już totalna bzdura. Europę on lubi bardzo i to się nie zmieni, będzie tam siedział całe lato, czy będzie grał w Dallas , czy gdziekolwiek indziej. 

4. Nie zintegrował się z drużyną ? A czyja to wina, tylko drużyny ? Przecież chemia musi być po obu stronach ? A wiesz dlaczego pozbyli się Carmelo, żeby Kristaps miał w następnym sezonie piłeczkę w rękach, zasysał posiadania (modne ostatnio) i pokazał jaką jest gwiazdą i za ten sezon w Knicks i Trade Carmelo, ma maxa od Dallas.

5. Przegrywa i przegrywa xd , no to mógł być drugim Anthonym Davisem i pociągnąć Knicks samemu do playoffs, jak A.D. to robił w Pels, ale w grudniu przed kontuzją Knicks byli -10 także ten. Po za tym prosząc o wymianę nie wiesz gdzie trafisz tak ? Może to być Dallas , a mogła być Atlanta lub słabsze drużyny. 

6. Nie chcieli, tylko chciał Stary Phil i za to wyleciał od razu, Dolan się w końcu włączył, mógłby zrobić teraz coś podobnego z Milsem, swoją drogą. 

7. Tutaj to nie ma co komentować nawet. 

Za nic ? To się okaże, są picki , Dsj jest słaby to fakt, Thj jest cancerem z c***owym kontraktem, no chyba że po dzisiejszej nocy, fani Dallas chcą go jednak, kontrakt. Jedyna co być może mogli zrobić to poczekać z tą wymianą i tu można się do nich doczepić, ale Pan Kristaps podobno zagroził jakimś wyjazdem do Hiszpani, żenada... 

Trochę obiektywizmu. Proszę bardzo. 

 

15 minut temu, julekstep napisał:

polecam tego forumowicza!

p.s - w kościach już czuję tego downvote'a! xD

Próbujesz być naczelnym klaunem tego forum, ale nie zawsze się to przekłada na te emotki i punkty, musisz pracować więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie podobno zagroził, bierzesz pogłoski gazet za fakt jak akurat pasują do twojej tezy.  Ja szanuje to że Ty ich tak bronisz,  chciałem tylko pokazać że mógł się tam źle czuć, no i nie jest niewolnikiem że miałby tam być mimo wszystko. Dajmy na to że pracujesz w miejscu gdzie pierwszego dnia Cię wybuczeli, nie polubiłeś się z prawie nikim (twoich kumpli wyrzucili), szefowie nie wydają się kompetentni, odnosicie same porażki. Nie wiesz też co z Tobą dalej bo umowa się kończy, a jakieś ogóry koszą kupę siana jak THJ. Nie wygląda to na super sytuację. Ty jesteś kibicem tego klubu od x czasu, więc myślisz perspektywa klubu. Sam pewnie byś zacisnął żeby, ale nie każdy tak ma. 

Źle się czujesz w pracy to odchodzisz, lato pokazało że nie tylko dla niego to nieatrakcyjne miejsce do grania w kosza. Polecam mniej emocji, bo po przekroczeniu rzeki zwanej fanatyzmem nie ma już powrotu. 

Czytając niektóre twoje posty można dojść do wniosku, że to że od lat nie udaje się nic w NYK zbudować to w sumie przypadek,  bo nic nie dało się zrobić lepiej ( teraz to też wina KP). Może jednak różnica między zwycięstwem A przegraną jest subtelna, jak np. Jeden wybór w drafcie, bądź nie poczekanie na inną lepszą ofertę. 

Ps. AD sam doprowadził NOP do playoffs. Nie licząc Jrue, DMC w super formie i Rondo grającego najlepszy basket od czasów Celtów.

Edytowane przez Kucharius1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, marceli73 napisał:

Dostał dwóch franchise playerów za Younga i parę  worków kartofli.

szkoda, że HAwks nie wzięli Bitadze, bo wtedy oceny byłyby z pewnością ciekawe a tak nikt Atlanty nie ma za jakiegoś wielkiego przegranego, za to Kings....

a to nie były worki kartofli, bo wzięli na siebie THJa, Lee, oddali worek wyborów i przez to może być im cieżko uzupełniać ławkę w przyszłości i to lepiej obudować, ale zobaczymy jaki oni mają ogólnie pomysł na to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kucharius1 napisał:

No właśnie podobno zagroził, bierzesz pogłoski gazet za fakt jak akurat pasują do twojej tezy.  Ja szanuje to że Ty ich tak bronisz,  chciałem tylko pokazać że mógł się tam źle czuć, no i nie jest niewolnikiem że miałby tam być mimo wszystko. Dajmy na to że pracujesz w miejscu gdzie pierwszego dnia Cię wybuczeli, nie polubiłeś się z prawie nikim (twoich kumpli wyrzucili), szefowie nie wydają się kompetentni, odnosicie same porażki. Nie wiesz też co z Tobą dalej bo umowa się kończy, a jakieś ogóry koszą kupę siana jak THJ. Nie wygląda to na super sytuację. Ty jesteś kibicem tego klubu od x czasu, więc myślisz perspektywa klubu. Sam pewnie byś zacisnął żeby, ale nie każdy tak ma. 

Źle się czujesz w pracy to odchodzisz, lato pokazało że nie tylko dla niego to nieatrakcyjne miejsce do grania w kosza. Polecam mniej emocji, bo po przekroczeniu rzeki zwanej fanatyzmem nie ma już powrotu. 

Czytając niektóre twoje posty można dojść do wniosku, że to że od lat nie udaje się nic w NYK zbudować to w sumie przypadek,  bo nic nie dało się zrobić lepiej ( teraz to też wina KP). Może jednak różnica między zwycięstwem A przegraną jest subtelna, jak np. Jeden wybór w drafcie, bądź nie poczekanie na inną lepszą ofertę. 

Ps. AD sam doprowadził NOP do playoffs. Nie licząc Jrue, DMC w super formie i Rondo grającego najlepszy basket od czasów Celtów.

Krytykuję Knicks (Dolana.Millsa.Perrego) za to co zrobili źle, a nie za to, że Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz, są w Trybunale Konstytucyjnym. Oczywiście, że patrzę z perspektywy klubu i z perspektywy klubu, wygląda to fatalnie, z perspektywy fana Knicks również. Wszystkie powody które wymieniłeś są błahe i tak naprawdę Knicks nic złego mu nie zrobili, NIC ! I dostałby tego maxa w tym sezonie od nich. Teraz sobie przełóż swoje "powody" odejścia KP, na większość młodych gwiazd ligi i pomyśl jak ta liga by wyglądała, gdyby każdy szedł do swoich Gm z takimi "powodami" Dlatego podałem dla kontrastu powody prośby o wymiany A.D , K.I i Cp3. 

Wybuczeli go raz, a bili brawo , krzyczeli MVP i jarali się każdym jego posiadaniem tysiące razy, sprawdź to ziom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko Ty nie wiesz jak było między nim a klubem. Możemy opierać się na doniesieniach mniej lub bardziej wiarygodnych i tyle, taka rola kibica. W zależności od strony jaką wspieramy, wybieramy odpowiednią narrację.  Ja tam go rozumiem bo sam zmieniłem pracę gdy mi przestało odpowiadać miasto i inni pracownicy m.in.

Po prostu jak widzę że piszesz że karma do niego wróci, że będzie znowu kontuzjowany to trochę poniżej poziomu. Miał prawo odejść,  NYK dostało za niego zapłatę na jaką się zgodzili i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kucharius1 napisał:

 

Po prostu jak widzę że piszesz że karma do niego wróci, że będzie znowu kontuzjowany to trochę poniżej poziomu. Miał prawo odejść,  NYK dostało za niego zapłatę na jaką się zgodzili i tyle. 

Mordo, ale nie wkładaj tu myśli , których nie napisałem, karma to nie kontuzja i nigdzie i nigdy nie napisałem że życzę mu kontuzji. Karma, to raczej podobne potraktowanie go przez klub, tylko w drugą stronę. Mam prawo mieć żal, ale życzę mu jak najlepiej sportowo i zdrowia przede wszystkim, bo dolców ma jak lodu. Mam nadzieję, że w Dallas palma mu nie odbije i będzie traktował tą organizację z należytym szacunkiem, lepiej niż New York Knicks. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbliższe 10 spotkań zapowiada się wręcz pysznie :) 

@Raptors, 76ers, Celtics, @Bucks, Nuggets, Pacers, @Blazers, @Warriors, @Kings, @Nuggets. 

6 razy wyjazd z czego 4 wycieczki na Zachód. Ciekawe co sobie myśli Fizdale kiedy patrzy w kalendarz? Obstawiam, że gdzieś w okolicach Bucks/Nuggets dostanie wypowiedzenie.

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.11.2019 o 23:06, LukaszKopys napisał:

Jednym faktem jak niskimi lotami są obecnie moi/nasi Knix to złożenie oferty Jeffersonowi (nigdy go nie lubiłem, nie ceniłem jako gracza - sorry) a drugim strzałem w potylice wypowiedź Jeffersona wczoraj.

Tyle, że tej oferty nawet nie było. RJ robił sobie jaja, a Knicks wzięli to na poważnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2019 o 17:51, BMF napisał:

Jeżeli management Knicks był tak nastawiony na Ziona mając na niego 14% szans, to są konkretnymi debilami, co stoi w sprzeczności z całym wydźwiękiem Twojego posta.

Oddanie Porzingisa to najmniejszy problem Knicks w tym momencie, pytanie brzmi, czy będą w stanie przez 3-4 lata uczciwie zbierać assety, nie zawalić salary i przebudować się a'la Lakers.

pieron wie czy na tym RJ na dłuższą metę lepiej nie wyjdą i tak, ale to nawiasem, z tymi Lakers i ich przebudową niezbyt rozumiem, znaczy w ślepym widzie jakaś gwiazda z nimi podpisze kontrakt, a później resztę assetów wywalą na kolejną? no i ci Lakers to jakaś wypadkowa udanej przebudowy, w sensie pod jakim względem, zeszłorocznej wtopy. W tym sezonie ok, ale patrząc po terminarzu który po raz kolejny ustawiony na kręcenie hypeu, to zaczekajmy chociaż do lutego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tymczasem Carmelito gra naprawdę dobrą koszykówkę w Rip City (Tu brodacz nie odbiera mu wszystkich posiadań). Ten rok przerwy sprawił, że widac w nim chęć walki (może też niski kontrakt i walka o nowy dała mu werwy ...., ) biega, zbiera, przepycha się/walczy pod koszem,  rzuca, trafia, - wygląda lepiej niż przez ostatnie 2-3 lata w knicks (w szczególności wagowo ).

Jestem pod wrażeniem - przydał mu się upadek z piedestału do roli żebraka, akurat to (jestem w szoku) podziałało na jego ambicje i przekuł to w pracę nad sobą. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akurat racja.......

 

pocieszający jest najbliższy Draft -> bo na tę chwile to jedyny pozytyw w najbliższym roku: W pierwszej 7 m-ce graczy mamy praktycznie 4 obrońców, którzy na starcie witają w S5 w sezonie 2020/21.

 

Po cichu liczę na Anthonego Edwardsa......

 

Co by nie było moglibyśmy zamknąć to forum i tworzyć w sezonie 2021/22 bo najbliższe 2 lata zapowiadają się niezmiernie bezbarwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

☠️☠️☠️

 

Knicks przegrali 44 punktami. Fizdale dalej na stanowisku. Mills dalej na stanowisku. Jak długo jeszcze to potrwa?  

Ciekawostka: Bucks wygrali 12 meczy z rzędu. Knicks wygrali do tej pory 21 spotkań ze 103 xD 

Ktoś się podpisze pod petycją, żeby to ścierwo przenieść do Seattle? Niech to się w końcu skończy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.