Skocz do zawartości

Podróże, te niecodzienne


triplejohnson

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Z całym szacunkiem dla Polski ale u nas nie ma romańskich katedr. W ogóle gdyby nie Krzyżacy to nawet i gotyku byśmy za dużo nie mieli .Tu nei ma luzu . Polacy mają wrodzoną niczym nieuzasdnioną agresję na dzień dobry.. Ot taka burkliwość ... Choć na szczęscie coraz częściej jest z tym lepiej

 

 

jarając skręta na koncercie za Kazikiem doszliśmy do wniosku, że to wszystko przez brak słońca. im dalej na południe Europy tym ludzie bardziej wyluzowani i otwarci. kumpel podsumował to tekstem "dlatego na Jamajce powstało reggae a w Norwegii black metal"

 

jakie planowanie? wybierasz lokalizację, jedziesz a potem co ma być  to będzie. nie znam żadnego cywilizowanego języka a jakoś daję radę podczas wakacji. czasami jest trudno ale zawsze jakoś da się dotrzeć tam gdzie chcesz. w tym roku jak nas mijała zorganizowana wycieczka mój 9 letni syn powiedział, że na taką wycieczkę to on by jechać nie chciał.

co do standardów. kobieta i syn maja pewne wymagania. ja to mogę po skłotach nocować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Luki:

 

Każdy lubi co innego i rozumiem, że podróżowanie może cię nie kręcić. Po prostu nie pisz, że to strata czasu, albo że jest bez sensu, bo takie coś można o wszystkim napisać, łącznie z oglądaniem NBA.

 

Moim zdaniem podróżowanie po całym świecie jest bardzo swobodne, poza krajami ogarniętymi wojną. W dzisiejszych czasach wszystko załatwisz przez internet, a jeśli jesteś doświadczony i masz łeb na karku, to na miejscu też się ogarniesz. Globalizacja zrobiła swoje. Trochę wchodzisz w temat, o którym nie masz pojęcia. A jeśli ktoś się boi, nie jest na tyle przebojowy czy odważny, to i tak wszędzie pojedzie, tylko nie na własną rękę, ale z biura podróży lub na jakąś organizowana przez innych pasjonatów wyprawę.

 

Dla mnie poznawanie innych kultur nie jest najważniejsze, raczej podziwianie nowych, odmiennych miejsc, podpatrywanie innych stylów życia i poznawanie nowych ludzi, nawiązywanie kontaktów. A w obcą kulturę oczywiście, że nie wsiąkniesz. Mieszkam od dekady w Irlandii i jakoś Irlandczykiem nie zostałem, bo i tu jest bariera kulturowa, chociaż żyjemy na tym samym kontynencie. A co dopiero jakaś Azja czy Afryka. Chodzi o to, żeby coś zobaczyć, poznać, lepiej zrozumieć. Zapomnę? Po to jest aparat. Nie poznam całego świata? Ale przynajmniej umrę próbując :D :D

 

PS. Sorry za brak cytowania, szlag mnie trafiał podczas pisania, bo źle się cytowało. 

Edytowane przez Monty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.