Skocz do zawartości

New Detroit Pistons 2014/15


Zaphod

Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie było słyszeć gremialne krzyki widowni "We want Prince" książe wróci we wtorek na LBJ, niezły mecz KCP (kiedy on się ustabilizuje ?), Dinwiddie znów rozdał trochę piłek, no a debiutant przeciętnie 17, 5zb, 5 as., no ale pierwsze koty za płoty - napewno lepiej penetruje od D.J., ale rozgrywa słabiej, Dre i Moose w pierwszej połowie dramat w obronie, w drugiej się poprawili, no i na koniec 13/32 co daje 41% za trzy - rzuty z dystansu dały nam zwyciętswo w tym meczu, a  w Wizards Gortat 24/10.

 

Dalej walczymy o Playoffs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na miejscu kibiców Detroit większe nadzieje, bym wiązał z KCP niż Reggie Jacksonem.

 

Ogólnie jak on tam się rozwija? Co oglądam czasem Detroit to uważam go za największy prospect u Tłoków. Dobrze broni i jak na ilość trójek, gdzie często rzuca z miejsca przy dobrej obronie 1 on 1 na mnie robi wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znając tego krzykacza Vad Gundego i jego zamiłowanie do hard workerów,

zrobi w 2-3 lata z Reggiego All-stara pełną gębą.

Już w tym roku mogą zamieszać w PO.

Albo takiego all stara jak Nelson

 

Stan ogolnie chyba lubi PG ktorzy nie potrafia podawac, Nelson to przeciez przez tyle lat byla kompletna klapa, zjadaly go takie tuzy jak Alston i Williams po 40, a i jeszcze byl http://www.basketball-reference.com/players/j/johnsan02.html ktory mial wtedy chyba 101 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się cieszę że nie muszę już oglądać tego pokurcza w Magic. Można na to spojrzeć że i z takiego gówna dobry trener zrobi all-stara:P

 

Pistons teraz muszą zapolować na swojego Jeffa Greena type zawodnika. Wtedy spokojnie na tym słabym wschodzie za rok mogą coś znaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz grany falami, run Cavs, run Pistons - tak to wyglądało w pierwszej połowie, a w drugiej pociąg odjechał, za dużo prostych strat, niemniej jednak KCP i RJ to fajnie współpracujący duet, mam wrażenie że jak byłby Jennings to bylibyśmy w kontakcie do końca, generalnie porażka wkalkulowana (choć akurat z Cavs bolesna).

 

Kilka fajnych zagrań w obronie blok "Księcia" na "Królu" palce lizać, był również czysty blok Drummonda - wszyscy widzieli oprócz sędziów…,

 

Generalnie następne pięć meczów w zasięgu (najtrudniej będzie z Houston) walka o PO będzie długa i ciekawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch ostatnich porażkach Zaphod, Hennenberg i inni zamilkli….i bo i chyba trzeba patrzeć w przyszłość czy z optymizmem nie wiem, a tym czasem:

... Greg Monroe "absolutely" remains open to re-signing with the Detroit Pistons in the offseason, according to his agent David Falk…. The ...Pistons can offer a five-year deal with 7.5 percent raises, while others can only offer four years and 4.5 percent raises...

 

ja jestem na tak (pod warunkiem poprawy jumpera z dystansu - czy to możliwe ?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prostu już się nie dam nabrać na śpiewkę, że "Ciągle walczymy o PO". To się nie stanie, są obecnie dużo lepsze zespoły i każde zwycięstwo to tylko obniżenie szans w drafcie.

Naprawdę, ta porażka z NYK to był koszmar i największe upokorzenie tego sezonu, bęcki z marniutkimi Wizzards też nie podniosły morale...

Co do Monroe to nie wiem, miewa przebłyski geniuszu ale też lubi sobie nabić statsy i czasem kompletnie olewa mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prostu już się nie dam nabrać na śpiewkę, że "Ciągle walczymy o PO". To się nie stanie, są obecnie dużo lepsze zespoły i każde zwycięstwo to tylko obniżenie szans w drafcie.

Naprawdę, ta porażka z NYK to był koszmar i największe upokorzenie tego sezonu, bęcki z marniutkimi Wizzards też nie podniosły morale...

Co do Monroe to nie wiem, miewa przebłyski geniuszu ale też lubi sobie nabić statsy i czasem kompletnie olewa mecz.

 

Oglądałem mecz z Wizards w knajpie na żywo z amerykańskim komentarzem Detroit i kolesie rozpływali się nad Gortatem niemniej ja byłem świeżo po meczach dwóch Wizards to mogę tylko powiedzieć że Nene nigdzie nie wyglądał tak dobrze ostatnio jak właśnie przeciw Drummondowi

 

Stan robi co może ale niestety widać że Detroit ma za dużo kontuzji i wciąż nie do końca może spasować Monroe z Drummonda. Nie da się mieć w nowoczesnej koszykówce ( a w sumie to żadnej) dwóch podkoszowych co nie potrafią nic 3 metry od kosza. Żeby chociaż mieli bajeczny post up  - ja nie widzę Monroe za rok w Tłokach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.