All-time fantasy draft - julekstep

[ely3]

A wracając do meritum i składu Julka to po obejrzeniu kilku meczy Bostonu z lat 85/86 plus to że na ławie siedzi Bogut to obrona pomalowanego w wykonaniu tej ekipy może być zabójcza. Mc Hale jest świetnym blokującym i świetnie blokuje penetracje , Bogut w formie i zdrowiu to krążownik który zamyka wszystkie ścięcia. Ta dwójka razem to jest masakra. Na dodatek Laimbeer ze swoimi łokciami też się tam przyda. Poza tym on w tym systemie może być świetnym za 3 bo Mc Hale wymaga podwojeń bo inaczej każdy 1 na 1  ( poza może Duncanem ) będzie gwałcony raz za razem. Do tego ma dwójkę graczy z kategorii że jakby od tego zależał tytuł to po drodze do kosza przewrócił własną matkę. Oczywiście pozostaje problem przywództwa w sensie czy Bird czy Thomas będą chcieli przejmować mecze ale każdy z nich na poziomie PO potrafi to znakomicie. Do tego Moncrief który świetnie potrafił spychać gracza w te miejsca gdzie czekali podkoszowi albo z ulubionych klepek. Który miał niewiarygodny instynkt do kontestowania rzutów . Jeśli popatrzymy sobie na najlepsze ekipy mistrzowskie Bostonu to mamy trzon

Bird-Mc Hale

Moncrief będzie spełniał rola DJ i to będzie to robił lepiej

Bogut zamiast Waltona to jest niesamowity skok w górę ( oczywiście mówimy o latach 85-86 a nie o 77)

 

Praktycznie jest to ekipa kompletna - do tego pamiętajmy że Bird rzucał sobie 2-3 trójki bo w latach 80tych nikt nie wymagał więcej ale tu spokojnie można założyć że będzie to 5-6 trójek na mecz na tej samej skuteczności. Do tego jego trash talking może podpalić niektórym głowy . Mc Hale jak trzeba to powyciera co niektórym parkiet i się obaczy. W tej chwili czekam na losowanie i ostateczne game plany ale pokonać tę ekipę będzie moim zdaniem ciężko

 

Tej drużynei nie brakuje ani jaj ani twardości ani obrony ani świetnych strzelców - jest może mały konflikt przywództwa ale ogólnie to jedna z ciekawszych ekip.

[blackmagic]

Praktycznie jest to ekipa kompletna - do tego pamiętajmy że Bird rzucał sobie 2-3 trójki bo w latach 80tych nikt nie wymagał więcej ale tu spokojnie można założyć że będzie to 5-6 trójek na mecz na tej samej skuteczności. Do tego jego trash talking może podpalić niektórym głowy .

 

Pamiętam jak magic mówił kiedyś że bird potrafił zamieszać w głowach jednym banalnym nawet tekstem w stylu "pamiętam Cię jak byłeś świeży" rzucone w 4Q ;]

[LeweBiodroSmoka]

Oakley, Lucas, Maxwell, McDaniel, Artest, Ben, Barkley, Mason, Shaq, West

i LJ, Gill, Mbenga, James Johnson

 

that's the list

 

Isaiah Rider !

 

http://www.youtube.com/watch?v=T0PdlcSL23k

 

;]

Edytowane 14 Stycznia 2014 przez LeweBiodroSmoka

[rw30]

Oakley, Lucas, Maxwell, McDaniel, Artest, Ben, Barkley, Mason, Shaq, West

i LJ, Gill, Mbenga, James Johnson

 

that's the list

 

honorable mention:

Reggie - postawił się i Kobiemu i MJowi

 

Chris Childs - dwa ładne szybkie ciosy na szyję Bryanta, potem niestety od razu się zaczął wycofywać

poza tym słyszałem ploty o Childsie że był zdrowo poyebany, ale nie pamiętam gdzie ani od kogo [ale chyba w książce Jaysona Williamsa]

[Chytruz]

Ze zdrowo pojebanych był jeszcze Ruben Patterson. Z-Bo mu przywalił w ryj na treningu z przyczajki i potem ukrywał się u kogoś, bo myślał, że Patterson będzie chciał go zastrzelić.

[ely3]

Chytruz Jail Blazers to była ekipa której naprawdę chyba nawet tifosi Napoli by się nie postawili

[BiałaCzekolada]

Ze zdrowo pojebanych był jeszcze Ruben Patterson. Z-Bo mu przywalił w ryj na treningu z przyczajki i potem ukrywał się u kogoś, bo myślał, że Patterson będzie chciał go zastrzelić.

Ale co to był za cios. Połamany oczodół jednym strzałem chyba.

 

Najbardziej mnie intryguje postać Rasheeda Wallace'a, który często pojawia się w tego typu zestawieniach. Dla mnie jego techniki, chore akcje na treningach i zachowanie on-court to bardziej wesołe pajacowanie rodem z How High niż wożenie się po mieście na kozaku. Jak Sheeda lubię, to nie pamiętam go w żadnej spinie na boisku. Podczas Malace nie pokazał się nawet w centrum wydarzeń.

[ely3]

Z tego co pamiętam on po jakimś meczu groził sędziemu pobiciem czy jakoś tak,

 

Wiesz Jail Blazers naprawdę byli walnięci po całości

[BiałaCzekolada]

Jail Blazers byli głupi, niedojrzali i "walnięci po całości", ale do tough-guys to tam było hen, hen daleko.

 

Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje - Rasheed Wallace.

[rw30]

good point white choco

[Chytruz]

Ale co to był za cios. Połamany oczodół jednym strzałem chyba.

 

Ale to był suckerpunch, Patterson dymił z kimś innym, a Zach mu jebnął znienacka.

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez Chytruz

[BiałaCzekolada]

If I had to choose a player to take a shot to save a game I'd choose Michael Jordan; If I had to choose a player to take a shot to save my life...I'd take Larry Bird." - Pat Riley

 

Mocne