Skocz do zawartości

Złotousty Wojtek Michałowicz... NBA na platformie NC+


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Hyży musi trzepać ładną kapuchę za komentowanie ( również za wymuszoną grzeczność ) , chłop słynie z ciętego języka, aż dziw bierze  , że jeszcze się nie odszczekał Wojtkowi :) Druga sprawa jest taka, że Radek strasznie buczy, ciężko się słucha jego wypocin.

 

Najlepsze jest, że Wojtek coś tego Hyżego neguje przy każdej okazji. Zawsze musi być jego na wierzchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hyży musi trzepać ładną kapuchę za komentowanie ( również za wymuszoną grzeczność ) , chłop słynie z ciętego języka, aż dziw bierze  , że jeszcze się nie odszczekał Wojtkowi :smile: Druga sprawa jest taka, że Radek strasznie buczy, ciężko się słucha jego wypocin.

Hyży się sporo zmienił. To co mówisz to Hyży-zawodnik z tego słynął, teraz Hyży-trener już jest bardziej ułozony.

Wiadomo że z wymową dalej ma problem jak coś to polecam ten podcast:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw nie wiem czemu PJ Carlesimo i McHale komentuja play-offy. Co prawda to oczywiste, że ci naprawdę dobrzy trenerzy po prostu mają pracę w NBA, ale nawet taki Marc Jackson umie coś ciekawego powiedzieć, ma fajną barwę głosu i nieraz jak zapoda swój klasyczny line w stylu 'hands down man down' czy coś, to naprawdę spox.

Carlesimo, McHale - gdybym nie wiedział, że to oni, w życiu bym nie powiedział że byli trenerami w NBA, a co dopiero że McHale był wybitnym zawodnikiem. Jakby to powiedział Elwood, kitowcy komentarzu sportowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw nie wiem czemu PJ Carlesimo i McHale komentuja play-offy. Co prawda to oczywiste, że ci naprawdę dobrzy trenerzy po prostu mają pracę w NBA, ale nawet taki Marc Jackson umie coś ciekawego powiedzieć, ma fajną barwę głosu i nieraz jak zapoda swój klasyczny line w stylu 'hands down man down' czy coś, to naprawdę spox.

Carlesimo, McHale - gdybym nie wiedział, że to oni, w życiu bym nie powiedział że byli trenerami w NBA, a co dopiero że McHale był wybitnym zawodnikiem. Jakby to powiedział Elwood, kitowcy komentarzu sportowego

 

Wiedza i sposób komentowania adekwatne do wyników osiąganych przez ich zespoły ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw jestem ciekaw czy nadejdzie kiedys taki moment ze Hubie Brown wypowie jakies zdanie skladajace sie wylacznie z liczebnikow, ewentualnie przeplecione nazwami kategorii statystycznych.

 

Albo, wyobrazacie sobie jakby Hubie Brown & Lorak spotkali sie w barze przy piwie i rozmawiali o NBA? 80% rozmowy to by byly liczby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oh, come on now. Now look, let me tell you something, give Hubie Brown some credit. 

Hubie czasami denerwuje mnie powtarzaniem tych samych zwrotów i tłumaczeniem oczywistych rzeczy w powolny sposób, rozkładając wszystko na czynniki, ale wole go zdecydowanie od JVG, bo Hubie skupia sie tylko na meczu, a Van Gundy jak sie podpali to ciągle tylko narzeka na rzeczy kompletnie niezwiązane z meczem, pomijając aktualne wydarzenia na boisku.

Ostatnio większym szacunkiem obdarzyłem Doris Burke. Kedyś strasznie przeszkadzał mi jej głos, ale przyzwyczaiłem się, tym bardziej że wiedze ma sporą i na prawdę fajnie opisuje sytuacje na boisku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądanie NBA na c+ z komentarzem to ostatnio moje guilty pleasure. Słysząc takie teksty z ust Wojtka jak : koszykówka przestrzenna,penetracyjna, reverse in between, Dario SZARIĆ, ILIASZOWA śmiech wygrywa z krwotokiem uszu.  Niech nam żyje sto lat!

 

Co jak co ale Wojtek "ciągle" ewoluuje bo kiedyś był Dżejms Posej(Posey) a dziś już jest mocno amerykańsko brzmiący Majk Skat(Scott)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry bananowy joe ale jak Ty stawiasz Hubie Browna nad JVG, i, jakby tego było mało [a nie jest] lubisz Doris Burke, to kolego, my ze sobą wspólnego języka nie znajdziemy

niechęci do Hubiego jestem w stanie zrozumieć ale Doris? tu mógłbym napisać to samo co Przemek. jak coś mówi, to ma coś ciekawego do przekazania na temat meczu, w przeciwieństwie do JVG, Marka Jacksona, Reggiego (o ludzie jego to już w ogóle nie moge słuchać), Webbera czy Alberta, który nie powinien już komentować. 

Harlan, Doris, Breen i do tego Eagle z Nets, Reid & Fiorentino z Heat i Frazier. To moja czołówka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest rok 2012

 

Tyson Chandler pakuje piłkę po niecelnym layupie Jeremy'ego Lina.

 

Powtórka slow-mo

 

Doris: This is how Jeremy Lin makes his teammates better. Puts a soft shot on the rim and Tyson Chandler gets a rebound for an easy dunk.

 

Także tego.

 

Ale do jej głosu też się jakoś przyzwyczaiłem, bo dawniej to nie szło wytrzymać.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niechęci do Hubiego jestem w stanie zrozumieć ale Doris? tu mógłbym napisać to samo co Przemek. jak coś mówi, to ma coś ciekawego do przekazania na temat meczu, w przeciwieństwie do JVG, Marka Jacksona, Reggiego (o ludzie jego to już w ogóle nie moge słuchać), Webbera czy Alberta, który nie powinien już komentować. 

Harlan, Doris, Breen i do tego Eagle z Nets, Reid & Fiorentino z Heat i Frazier. To moja czołówka. 

Marv jest jak Mann, może i go nie można zrozumieć, może sam nie wie co się dzieje, ale koleś to legenda on tam prędzej zejdzie na tym stołku komentatorskim niż go zdejmą i cholera w sumie tak powinno być :P a co do pani Burke to mnie zawsze wkurzały i wkurzają dalej te jej wywody. Pierdzieli czasem, nie mówię zawsze, jakieś bzdety i za każdym razem robi to z taką manierą jakby sprzedawała ci jakąś prawdę objawioną, strasznie to jest irytujące.

 

Jest rok 2012

 

Tyson Chandler pakuje piłkę po niecelnym layupie Jeremy'ego Lina.

 

Powtórka slow-mo

 

Doris: This is how Jeremy Lin makes his teammates better. Puts a soft shot on the rim and Tyson Chandler gets a rebound for an easy dunk.

 

Także tego.

 

Ale do jej głosu też się jakoś przyzwyczaiłem, bo dawniej to nie szło wytrzymać.

może akurat w tym wypadku próbowała być dowcipna :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

I jak wrażenia po pierwszym meczu finałów?

Mnie Wojtek zirytował puentą, gdzie oceniając występ LeBrona stwierdził coś w stylu "no wprawdzie rekord życiowy, ale kilka złych decyzji w III i IV kwarcie".

 

Nosz kur.., nie trzeba być loverem James'a, aby docenić jego występ, który pokazuje coś, czego przynajmniej od czasów Jordana nie było w finałach tej ligi. I nawet jeśli kilka razy mógł zagrać lepiej to sorry, ale to tylko dzięki jego 51 pkt i 19/32 FG Cavsi w ogóle liczyli się w tej grze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.