Skocz do zawartości

2011 Fantasy Draft MAŁY FINAŁ - bulls2006 vs matek


matek

?  

3 użytkowników zagłosowało

  1. 1. ?

    • bulls2006
      2
    • matek
      4


Rekomendowane odpowiedzi

7. Bulls2006

PG: Derrick Rose

SG: Joe Johnson

SF: Nicolas Batum

PF: Carlos Boozer

C: Joakim Noah

bench: Wesley Matthews

bench: J.R. Smith

bench: Omer Asik

 

 

 

 

Zamieszczone przez matek

Zaczne :)

 

Od poczatku chcialem zbudowac team ktory miazdzy przede wszystkim DEFENSYWNIE i udalo mi sie to zrobic z niezlym skutkiem. Dodatkowo wybieralem tylko takich graczy ktorych darze sympatia. Oczywiscie mam Beasleya jako scorera ktory srednio broni ale wlasnie po to pozostali sa dobrani ze scislej defensywnej czolowki na swoich pozycjach zeby go maskowac.

 

Moim zdaniem posiadam bardzo mocna druzyne poniewaz:

- Howard jest nie do zajebania dla innych C po obu stronach parkietu

- para KG-DH to elitarna obrona podkoszowa jakiej nie widze w innych druzynach do tego dodalem na lawke swietnego w defensywie Favorsa

- bardzo dobrzy obroncy na obwodzie

- świetny scorer w s5 (Beasley) i na lawce (Westbrook). do tego zdobywajacy mase punktow spod kosza Howard

- Westbrook daje mi ogien z lawki jakim nikt nie moze sie pochwalic

- bardzo dobrze rzucajacy za 3 gracze rozciagajacy obrone (Felton, Lee, George, Beasley)

- nikogo nie mozna zostawic nawet na chwile bez krycia

- dobry dobor zawodnikow - malo graczy potrzebujacych pilki przez dlugi czas (B-easy, Westbrook, Howard(?)) aby byc efektywnym oraz nie przeszkadzajacych sobie nawzajem na boisku (KG operujacy na poldystansie robi miejsce Howardowi i na wjazdy, wyciaga drugiego podkoszowca spod kosza. Dodatkowo obwodowi czekajacy na podanie na wolnej pozycji jesli gdzies pojdzie podwojenie)

 

 

PG: Raymond Felton

SG: Courtney Lee

SF: Michael Beasley

PF: Kevin Garnett

C: Dwight Howard

bench: Russell Westbrook

bench: Paul George

bench: Derrick Favors

 

Rotacja:

PG: Felton, Westbrook

SG: Lee, Westbrook, George

SF: Beasley, George

PF: Garnett, Favors, Beasley

C: Howard, Favors

 

Warunki:

- gdy na C gra Favors, na PF nie gra Beasley

- w 4 kwarcie nigdy nie trzymam na parkiecie w jednym momencie Beasleya i Westbrooka - ogolnie bardzo rzadko beda w tym samym czasie na parkiecie zeby sobie nie przeszkadzac

- w zacietych koncowkach Westbrook siedzi na lawce, wychodze wtedy najczesciej piatka felton/lee/george/beasley/howard - w zaleznosci co przeciwnik ma pod koszem. jesli ma bardzo mocna ofensywnie pare podkoszowcow to na boisku jest s5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tradycyjnie - Beasley na ławkę, wchodzi George:) I w tym momencie okazuje się, że Bulls nie ma za bardzo opcji na D Matka. Podkoszowi sobie nie pograją, każde wjazd Rose to prawie pewna czapa. Zostaje Johnson i Batum i oni wyglądają bardzo dobrze w rywalizacji z George'm i Lee, daje im tu przewagę lekką. Pod koszem - jednak Matek. Czyli generalnie s5 oceniam remisowo. Decyduje ławka i cóż - tym razem Westbrook daje zwycięstwo Matkowi :)4-3 Matek

 

Tak szczerze mówiąc to miałem tu duży problem - zresztą przy takiej ilości pickujących nie udało się nikomu stworzyć superpaki p- zespoły były w miarę wyrównane. Wybrałem Matka choć tak naprawdę o innej porze dnia i nocy i po dawca innych meczy niż te które obejrzałem w ostatnich dniach moja decyzja mogła być odwrotna:)

 

To mój ostatni głos - dzięki za zabawę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się w tym konkretnym meczapie skłaniam bardziej ku timowi matka- Felton i Westbrook to na tyle dobrzy obrońcy,że ograniczą poczynania Rose'a,który nie ma tak naprawdę godnego backupu na ten poziom rywalizacji i będzie bardziej eksploatowany niż ta para. Dodatkowo Noah zwykle słabiej radzil sobie przeciw Howardowi,który ma na nim ponad 60% fg w karierze, a w tym sezonie miał mecz 28/15 co by długo nie szukać.. Boozer trafia też niewygodny dla siebie matchup w postaci KG, co w połączeniu z aofensywnym Asikiem z ławki daje potencjalnie sporą przewagę w pomalowanym Matkowi. Bulls ma sporą przewagę na pozycjach 2/3 bo jednak JJ/Batum/Wes/Dżejar przekonują bardziej niż Lee/George/Beasley, no i ma też Rose'a w crunch, a w teamie Matka nie widzę gracza na te ostatnie minuty zbytnio, ale tak sobie wartościując że tak się wyraże przewagi obu timów dochodzę do wniosku,że Rose ciągnąc ten team za uszy do góry może jednak spuchnąć w okolicy game 7 i przewaga w pomalowanym rozstrzygnie ten całkiem niezły duel

 

Matek 4-3 Bulls

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4:2 bulls

duzo duzo bardziej przekonuje mnie backcourt bullsa, pod koszem troche bieda no ale poza howardem po stronie matka tez nie ma nic szczegolnego. KG to juz nie KG, howard zlapie szybko faule co mu sie zdarza bardzo czesto i wtedy to nawet Noah + Boozer > KG + Favors. Do tego rosnaca ostatnio forma JJ i mamy zwyciestwo bullsa. Bardzo wazne tutaj jest to, ze u matka nie ma nikogo kto moglby wziac pile w swoje rece w crunch, no bo kto normalny dalby pile russelowi? Zaciete mecze = przewaga bullsa. Rose tez nie jest jakos wybitnie utalentowany w crunch no ale mysle ze bardziej niz westbrook

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.