Tak jak nie ceniłem charakteru Lebrona jako sportowca (uciekanie od rywalizacji, zrzucanie winy na innych itd.), tak wielokrotnie pisałem, że cenię jego odwagę wypowiadania się na ważne kwestie pozasportowe. O, ja głupi i naiwny, naprawdę dałem mu się nabrać. Nigdy więcej.

— devolaj (@devolaj) October 10, 2019