Skocz do zawartości

łapu-capu


tangiers

Rekomendowane odpowiedzi

Poki co kolejny sweep, a jak patrze na DeRozana, to jestem pewien, ze Masai mu nie da maksa i pozwoli odejsc.

 

 

 

 

Zaskoczeniem będzie brak maksa. Piszę przecież, że mnie się wydaje, że może go nie dać DeRozanowi.

 

 

Widzę, że Barcę zaskakują rzeczy, których jest pewien :grin:

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i lepszym sportowo, ale emocjonalnie to już nie bardzo. i tak wynik pewnie byłby taki sam w obydwu przypadkach, ale przynajmniej w serii z miami byłoby trochę podtekstów. wyobraź sobie reakcję kibiców heat podczas G3.

 

 

Pewnie w okolicach końca 2Q opuszczali by hale.  Wade miał fajne PO, ale old iso ball nie ma szans przeciwko drużynie, która sporo podaje i może zastrzelić z dystansu.

 

mnie rozbawiło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toronto to super miejsce do mieszkania

 

Kasy dostanie więcej

 

Jak wschód jest przez lbj trudny do przebicia się to zachód już nie?

 

La jest takim sobie miejscem do mieszkania.

 

Duszno od kwietnia

Korki

 

DDR wygląda na spokojnego gwiazdora.

 

Nie w stylu la

 
Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Toronto to super miejsce do mieszkania

 

Kasy dostanie więcej

 

Jak wschód jest przez lbj trudny do przebicia się to zachód już nie?

 

La jest takim sobie miejscem do mieszkania.

 

Duszno od kwietnia

Korki

 

DDR wygląda na spokojnego gwiazdora.

 

Nie w stylu la

 

Wsadzam odpowiedź bo autor nie ma pojęcia o USA

I o Kanadzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A 4 kwarta, gdzie gonili 10 to już clutch nie jest i można wtedy wyskoczyć do KFC na kurczaka?

 

I nagle dowiadujemy się że clutch to nie jest ostatnie 5 minut i plus minus 5 pkt różnicy tylko praktycznie chyba wszystko ...Z takim podejściem do definicji to nie ma się co dziwić że ktos żyje w świecie gdzie Stalin to dobroduszny dziadzio a AC nigdy nie gwałciła bo przecież to pewnie była inna definicja gwałtu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mac rozjebał dziś konkurencję

 

warto poczytać wcześniejsze posty z tematu OKC żeby zrozumieć kontekst

 

 

 

Jak czytam powyższe posty, to mi się przypomina pewna scena, z 'Chłopaki nie płaczą':

 

 

W wersji z KD i Spurs wyglądałoby to mniej więcej tak:

 

Janusz: Powinniśmy tylko kopowiować wzorce z innych drużyn.
(telefon)
Janusz: No już dobrze, Czarnuchu... Halo!
R. C. Buford: Czarnuchu? Janusz, pogięło cię? R. C. Buford mówi.
Janusz: Hę?
R. C. Buford: Chcemy podpisać Kevina Duranta.
Janusz: Ile cap space byśmy mieli po podpisaniu Duranta? Starczy na Noaha?
R. C. Buford (do Popa): Pyta, czy starczy na Noaha.
Pop: Daj mi tego głąba... (R. C. Buford podaje słuchawkę). Planujemy podpisać Kevina Duranta, nawet jeśli trzeba będzie oddać Parkera czy Greena.
Janusz: Parkera? To kto będzie kreował?
Pop: Nieważne...
Janusz: Kawhi?
Pop: Nieważne... Czy to jasne?
Janusz: Pop, a dlaczego Duranta, a nie jakiegoś kreatora jak Conley?
Pop: Bo to Kevin Durant.
Janusz: Ale my już mamy dobrego SFa.
Pop: Mamy też LMA i paru innych gości, których tu sprowadziłem i teraz chce tu sprowadzić Duranta. Dlatego zrobimy wiele, żeby mu tu było miło.
Janusz: To znaczy co?
Pop: Jajco! Pomyśl przez chwilę!
Janusz (po namyśle): Słucham?...
Pop: Mówimy definitywnie koniec 'beautiful offense' i gramy ISO w każdej akcji, lub cokolwiek sobie KD zażyczy. Jeśli zapragnie, by skład SAS przypominał mu OKC, to przeszukamy całe DLeague w poszukiwaniu PG podobnego do Russela oraz ubierzemy go w damskie ciuszki i nauczymy tańczyć. Możemy też upodobnić naszych podkoszowych do Kantera czy Adamsa.
Janusz: Ale u nas nikt nie ma takiej stylówy.
Pop: To zapuścimy zarost u Bobana oraz pomalujemy Tima na biało i dorobimy wąsy.
Janusz: A jeżeli...
Pop: A jeżeli dodatkowo uzna, że Jego Mama 'The real MVP' powinna mieć więcej statuetek MVP, to weźmiemy dwie od Tima i podarujemy je jej, k**** jego mać!

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie to tylko opinia i w dodatku nie z naszego forum, ale nie mogłem się powstrzymać:

 

Bardzo często oglądam stare spotkania w internecie, lubię tamtą siłową koszykówkę. Dzisiaj patrzę i widzę stójkę w obronie. Mam taką teorię, że nawet LeBron James nie byłby aż tak dobry grając w latach 90-tych przy ówczesnych zasadach dotyczących obrony. Wtedy mogłeś położyć łokieć na obrońcy, mogłeś się przepychać z rywalami, dyskutować z sędziami. Koszykówka była bardziej fizyczna. Żaden zawodnik z obecnych gwiazd nie utrzymałby obecnych statystyk. LeBron jest maszyną nie do zatrzymania, ale nie wierze by konfrontując swoje umiejętności z gwiazdami z lat 90-tych miał równie dobre statystyki. Wyobraźmy sobie, że kryje go Dennis Rodman albo wsiada na niego Scottie Pippen, Shawn Kemp czy Karl Malone. Pippen twierdzi, że Bulls lat 90-tych pokonaliby obecnych Golden State Warriors i ja się z nim zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tematu o finalach 

odkad pamietam finaly byly grane tylko we wtorki,czwartki i niedziele. w sezonie doubleheadery tez sa zawsze ustawiane na wtorki i czwartki a niedziela wiadomo.

 

ten system nikogo nie faworyzuje. 2 dni przerwy czasami daja zespolowi odpoczac a czasami pozwalaja wypasc z rytmu. regulka wrzucana jest w zalezosci od strony i wyniku meczu.

 

 

 

 

z watku "witamy nowych userow"

 

ja to wogole szukalem weny do robotek recznych, videła nie  bylo bo bida ,internety ubogie jeszcze byly, kolega mowi ,

ladne panie na dsfie wieczorem, tylko przerywaja jakimis nudnymi meczami koszykowki. jakos przetrwalem, panie coraz rzadziej sie pojawialy a koszykowka stala sie coraz ciekawsza. Dziekuje ladnym paniom z dsfu to dzieki nim zainteresowalem sie naszym ulubionym sportem

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.