Philadelphia 76ers 2023/24 - "Nowa Nadzieja" albo "Początek Końca"

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

Może i jest trochę za wcześnie na taki wątek, ale w Sixers dzieje się już tak wiele, że chyb lepiej prowadzić dyskusje w nowym miejscu, niż ciągnąć je w temacie o porażce z Bostonem...

Co już wiemy?

1. Joel Embiid jest jednym z najlepszych centrów historii ligi, który nie dowozi wyników w PO. Nigdy nie wyszedł poza II rundę PO - bez względu na otoczenie (Simmons, Butler, Harden i reszta). Czy to wina samego Joela, czy wina managementu, który nie potrafi go otoczyć właściwymi graczami - najbliższy sezon ostatecznie to pokaże. Albo zostanie drugim Juliusem Ervingiem, albo drugim Barkleyem i Iversonem...
2. Doc Rivers to świetny trener na RS, który zawodzi w PO notując historycznie złe rekordy w końcówkach wyrównanych serii. Jest na swój sposób bezkompromisowy - albo łatwy sweep, albo porażka przy wyrównanej serii. Dostał wypowiedzenie dzień po odpadnięciu z PO - zobaczymy czy jeszcze wróci do NBA w ogóle?
3. James Harden to jeden z najlepszych graczy ofensywnych w historii NBA, który najlepsze lata ma za sobą, ale chyba nie potrafi się z tym pogodzić. Wyoptował z aktualnego kontraktu i szuka ostatniej wielkiej umowy w karierze. Nigdy nie pasował stylem gry do Embiida, co zostało udowodnione w tegorocznych PO.
4. Tobias Harris to bardzo fajny gracz, który dostał pieniądze na które nigdy nie zasługiwał (ale chwała mu za to, że je dostał). Nie pasuje do gry z Embiidem, osiągając lepsze rezultaty bez niego. Co nie zmienia faktu, że nie jest solidny - podobnie jak Harden potrafi rzucić 20+ punktów, by w kolejnym meczu uciułać 8-10 na słabej skuteczności. Jest w ostatnim roku kontraktu (39 mln USD).
5. Mając do wyboru zapłacić 30 mln USD za sezon Hardenowi, albo Tyrese Maxey'owi - nie znajdzie się nikt, kto wybierze tego pierwszego. Maxey może nigdy nie osiągnąć połowy tego co w karierze osiągnął Harden, ale dziś - tu-i-teraz, jest lepszym i bardziej perspektywicznym graczem. Znajdą się drużyny skłonne budować wokół niego zespół - w Sixers powinien być gwarantowaną drugą opcją.
6. De'Anthony Melton miał przełomowy sezon, ale jego sufit to ostatni gracz S5 albo 6-7-my gracz rotacji. 
7. Shake Milton pokazuje przebłyski doskonałej gry, ale tylko jak dostaje szansę; U Riversa był tylko strażakiem, gdzie po kilku meczach w S5 pod nieobecność Hardena i Maxeya rzucał po 20+ punktów w meczu, aby po ich powrocie gnić znowu na ławie. Aktualnie jest UFA i jeżeli Sixers nie zagwarantują mu gry z powodzeniem rozwinie karierę w słabszym klubie.
8. Paul Reed - jw. solidny, rezerwowy center, który potrafi zaskoczyć gdy dać mu szansę.
9. Georges Niang + Jalen McDaniels + Danuel House Jr. - solidni rezerwowi, ale niewiele ponad to.
10. PJ Tucker - robił co mógł, żeby wykrzesać energię i zaangażowanie z Embiida i Hardena, ale na Celtics to nie wystarczyło... Przydałby się drugi taki...

Co dalej?

1. Nowy trener - na radarze są Nurse (już ma umówioną rozmowę), Budenholzer, Vogel, D'Antoni i Monty WIlliams. Może jeszcze Sam Cassell?
2. Osobiście mam nadzieję, że odpuszczą Hardena, który jest na etapie biodegradacji, ale wciąż ma wygórowane oczekiwania względem siebie. Jakbym miał do wyboru Hardena albo Shake'a Miltona, wybrałbym drugiego...
3. Tobias Harris musi odejść. Trudne, ale nie niemożliwe. Lepiej teraz niż w trakcie sezonu.
4. Potrzebny jest jakiś pyskaty vet na ławkę. Razem z Tuckerem mogliby cisnąć Embiida, gdy znowu straci motywację w przegrywanym meczu.
5. Maxey musi dostać zielone światło na niezależną od Embiida kreację gry. Jeżeli w tym sezonie nie zagra w ASG to będzie miał nieudany sezon. To kaliber na AllNBA gracza.

I na koniec - jak w tym sezonie Sixers nie przebiją się do finałów Wschodu, przebudowa i transfer Embiida przestaną być postrzegane abstrakcyjnie...

[Sebastian]

20 minut temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Może i jest trochę za wcześnie na taki wątek, ale w Sixers dzieje się już tak wiele, że chyb lepiej prowadzić dyskusje w nowym miejscu, niż ciągnąć je w temacie o porażce z Bostonem...

Co już wiemy?

1. Joel Embiid jest jednym z najlepszych centrów historii ligi, który nie dowozi wyników w PO. Nigdy nie wyszedł poza II rundę PO - bez względu na otoczenie (Simmons, Butler, Harden i reszta). Czy to wina samego Joela, czy wina managementu, który nie potrafi go otoczyć właściwymi graczami - najbliższy sezon ostatecznie to pokaże. Albo zostanie drugim Juliusem Ervingiem, albo drugim Barkleyem i Iversonem...
2. Doc Rivers to świetny trener na RS, który zawodzi w PO notując historycznie złe rekordy w końcówkach wyrównanych serii. Jest na swój sposób bezkompromisowy - albo łatwy sweep, albo porażka przy wyrównanej serii. Dostał wypowiedzenie dzień po odpadnięciu z PO - zobaczymy czy jeszcze wróci do NBA w ogóle?
3. James Harden to jeden z najlepszych graczy ofensywnych w historii NBA, który najlepsze lata ma za sobą, ale chyba nie potrafi się z tym pogodzić. Wyoptował z aktualnego kontraktu i szuka ostatniej wielkiej umowy w karierze. Nigdy nie pasował stylem gry do Embiida, co zostało udowodnione w tegorocznych PO.
4. Tobias Harris to bardzo fajny gracz, który dostał pieniądze na które nigdy nie zasługiwał (ale chwała mu za to, że je dostał). Nie pasuje do gry z Embiidem, osiągając lepsze rezultaty bez niego. Co nie zmienia faktu, że nie jest solidny - podobnie jak Harden potrafi rzucić 20+ punktów, by w kolejnym meczu uciułać 8-10 na słabej skuteczności. Jest w ostatnim roku kontraktu (39 mln USD).
5. Mając do wyboru zapłacić 30 mln USD za sezon Hardenowi, albo Tyrese Maxey'owi - nie znajdzie się nikt, kto wybierze tego pierwszego. Maxey może nigdy nie osiągnąć połowy tego co w karierze osiągnął Harden, ale dziś - tu-i-teraz, jest lepszym i bardziej perspektywicznym graczem. Znajdą się drużyny skłonne budować wokół niego zespół - w Sixers powinien być gwarantowaną drugą opcją.
6. De'Anthony Melton miał przełomowy sezon, ale jego sufit to ostatni gracz S5 albo 6-7-my gracz rotacji. 
7. Shake Milton pokazuje przebłyski doskonałej gry, ale tylko jak dostaje szansę; U Riversa był tylko strażakiem, gdzie po kilku meczach w S5 pod nieobecność Hardena i Maxeya rzucał po 20+ punktów w meczu, aby po ich powrocie gnić znowu na ławie. Aktualnie jest UFA i jeżeli Sixers nie zagwarantują mu gry z powodzeniem rozwinie karierę w słabszym klubie.
8. Paul Reed - jw. solidny, rezerwowy center, który potrafi zaskoczyć gdy dać mu szansę.
9. Georges Niang + Jalen McDaniels + Danuel House Jr. - solidni rezerwowi, ale niewiele ponad to.
10. PJ Tucker - robił co mógł, żeby wykrzesać energię i zaangażowanie z Embiida i Hardena, ale na Celtics to nie wystarczyło... Przydałby się drugi taki...

Co dalej?

1. Nowy trener - na radarze są Nurse (już ma umówioną rozmowę), Budenholzer, Vogel, D'Antoni i Monty WIlliams. Może jeszcze Sam Cassell?
2. Osobiście mam nadzieję, że odpuszczą Hardena, który jest na etapie biodegradacji, ale wciąż ma wygórowane oczekiwania względem siebie. Jakbym miał do wyboru Hardena albo Shake'a Miltona, wybrałbym drugiego...
3. Tobias Harris musi odejść. Trudne, ale nie niemożliwe. Lepiej teraz niż w trakcie sezonu.
4. Potrzebny jest jakiś pyskaty vet na ławkę. Razem z Tuckerem mogliby cisnąć Embiida, gdy znowu straci motywację w przegrywanym meczu.
5. Maxey musi dostać zielone światło na niezależną od Embiida kreację gry. Jeżeli w tym sezonie nie zagra w ASG to będzie miał nieudany sezon. To kaliber na AllNBA gracza.

I na koniec - jak w tym sezonie Sixers nie przebiją się do finałów Wschodu, przebudowa i transfer Embiida przestaną być postrzegane abstrakcyjnie...

1 Nie. 

2 Nie, w regularze też widać, że to nie jest jakiś super trener.

3 Tak

4. Jest średni po prostu, jego problemem jest postrzegania go przez pryzmat Butlera.

5. Żaden z nich nie jest obecnie tyle wart. Mogą sobie Jordana z GSW ściągnąć

6-10 trzeba zobaczyć pod innym trenerem i przy wykorzystaniu innych rotacji. 

 

[Julius]

Sixers potrzebują rebuildu wokół Embiida.

I trenera nastawionego na obronę + grę zespołową.

Niestety problem jest taki, że nie bardzo materiał, żeby pozyskać wzmocnienia.

Harris może niby pykać do deadlineu, ale lepiej by było, żeby nowy roster ukladal sie od począku sezonu.

Mam wrażenie, że Sixers czy z Hardenem czy bez w RS są w stanie ugrać ok 50 spotkan.

Maxey, Embiid powinien byc corem, do tego rolesi i strzelcy, paru wetów proven w PO by mi sie marzyło. 

OBY tylko karuzela trenerska nie skonczyła się Mikiem D'antonim. Bo to to jak zapisać się na druga rundę PO do konca kariery Joela. 

Uważam że Milton moze byc spokojnie człowiekiem na 15-25min w PO, trzeba go tanio  przedłuzyc, podobnie Reeda, bo jako backup fajnie sobie radzi i jest młody,  trzeba dać powąchac parket Springerowi, ktorego DOC chwalił, ale schował na koniec ławki. 

[Kubbas]

Cytat

The Houston Rockets "expect" to sign James Harden this offseason, sources tell Keith Pompey of the Philadelphia Inquirer.

Sources also tell Pompey that Harden's interest in returning to the Rockets is mutual and not a negotiating ploy with the Philadelphia 76ers.

Harden could sign for up to $210 million over four seasons with the Sixers, or up to $201.7 million over four seasons with a rival team. The Rockets are positioned to have approximately $60 million in cap space.

Harden's mother still lives in Houston and he has several business ventures there.

“He’s treated like a god in Houston,” said one source.

 

[BMF]

Dziwnym człowiekiem jest ten Harden. I mean, niech tam szuka swojego miejsca na ziemi, to raczej mój ostatni sezon jako fana-fana NBA*, więc nie będę się bawić w typowego obrażonego roszczeniowego kibica, ale trade request -> trade request -> spierdalam z contendera do tankera, z którego złożyłem trade request, w przeciągu trzech sezonów, przy randomowym utopieniu ~1,5 title runa, to byłaby all-time meme sekwencja. 

* srogi wpierdol ten sezon BO JOKIC BIERZE TYTUŁ I BĘDĘ SPEŁNIONY

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

15 minut temu, BMF napisał:

Dziwnym człowiekiem jest ten Harden. I mean, niech tam szuka swojego miejsca na ziemi, to raczej mój ostatni sezon jako fana-fana NBA*, więc nie będę się bawić w typowego obrażonego roszczeniowego kibica, ale trade request -> trade request -> spierdalam z contendera do tankera, z którego złożyłem trade request, w przeciągu trzech sezonów, przy randomowym utopieniu ~1,5 title runa, to byłaby all-time meme sekwencja. 

Po pierwsze to się w pełni zgadzam. Po drugie, masz 100% racji. Ale z trzeciej strony...

• w HOU mu nie wyszło w każdej możliwej (jak na ówczesne warunki) konfiguracji: 
  • z Howardem dwa razy I i raz III runda
  • z Gordonem i Lou Williamsem II runda
  • z Paulem III runda, potem znowu II
  • z Westbrookiem II runda
• na Brooklynie II runda
• w Philly dwa razy II runda

W tym roku kończy 34 lata i ma do wyboru dwie opcje:

• zagrać jeszcze 1-2 razy o najwyższy cel w contenderze, ale już jako 3-4 opcja za max kilkanaście mln / sezon, lub
• wrócić do HOU jako jeden z najważniejszych graczy w historii klubu, dograć do końca na te 20 punktów w meczu (+/-5) i zgarnąć ostatnie 200 mln w karierze.

Może po prostu pogodził się z tym, że nie zdobędzie nigdy mistrzostwa i zamiast tego planuje sobie już życie "po".

Ale po czwarte, to co napisałeś to prawda.

Z punktu widzenia Philly jego odejście byłoby najlepszym rozwiązaniem. Będą mieć wolne 35 mln w salary i mieć $$$ na podpisanie... Austina Reaves'a (+ przedłużenie Nianga, Miltona i Reeda).

[ignazz]

Powoli czas zmienić perspektywę oceny konkurencji. Chyba dobrze się stanie gdy rywal z dywizji będzie musiał płacić 36/37 letniemu Hardenowi 60mln na koniec kariery. Harden dwa sezony jeszcze fajnie może i pogra. Wtedy kiedy spurs dopiero będą się przygotowywali na zbrojenia. W międzyczasie zmęczą się wielcy tego świata nba lbj curry i mniej wielcy typu Lillard. A niech tam rakiety się przyblokuja w siatce płac. 

[BMF]

Sixers raczej będą w dupie jak Harden odejdzie.

Nie, żeby z nim coś wygrali, typ jest stary, a Sixers zbyt słabi z Chokiidem na czele, ale tu trzeba by było jakiś gruby reload zrobić, a taki Tobajasz ma jeszcze 40 baniek kontraktu (XD). 

Niech się dzieje inba i idzie do Rockets, I'd say, skoro i tak nic z tego nie będzie. 

Filozofia XD, polecam. 

Drużyna, którą lubisz, uzależniona jest od widzimisię Jamesa Hardena?

XD. 

Embiid w playoffach? 

XD.

I tak dalej. 

[ignazz]

@T+?%hZ<A<5ZZB~5L serio tyle 76ers cap space?

po samozrzuceniu się Hardena nie pojawia się to w cap space bo 76 ers przekraczają z cap holds SC o 59.000.000. 
tylko zrzucenie wszystkiego co nierealne zrobi 12.000.000 ale rzucisz cap hold Maxey? Reeda? Meltona?

zero ruchu. Podziękujcie Hardenowi. Tylko wyjątki macie. 

Edytowane 19 Maja 2023 przez ignazz

[BMF]

Zresztą, sport to rozrywka, więc tutaj win-win, albo kolejne epickie playoffowe runy pary Harden-Embiid, albo Harden zabierający Udokę na striptiz.

XD.

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

3 minuty temu, ignazz napisał:

@T+?%hZ<A<5ZZB~5L serio tyle 76ers cap space?

No aktualnie to nie, ale teoretycznie spadnie im Harden i potencjalne 30 mln potrzebne na jego zatrzymanie + Harris ma ostatni rok kontraktu na 39 mln. Poza nimi są tylko Embiid i jego ~47 mln i Tucker na 11 mln. Reszta poniżej dychy... Maxey zarabia śmieszne 4,3 mln (milion mniej od Korkmaza LOL).

[ignazz]

Jeżeli spadnie HARDEN to nie znaczy ze masz SC na ofertę dla AR. 

https://www.spotrac.com/nba/philadelphia-76ers/cap/
 

Zobacz jak to się ma w całości. 

I jakie terminy podejmowania kontraktów. 

No chyba ze snt z HOU gdzie zdobywacie CS 

Rakiety maja 63.000.000 wolnych środków wiec to może być pomocne. 

Gdyż mogą praktycznie w wymianie brać gracza nie oddając nic ale co to wam da? 3 way?

Gdy ktoś inny chciałby zrzucić kogoś kogo zechce 76ers. 

[rw30]

ile byście obstawili że Harden dostanie? obojętnie od kogo

ja się salary cap ani ruchami transferowymi w ogóle nie interesuję, ale strzelę, że 70, max 80M / 3 lata, i to bym strzelił że TO na 3 rok.

Dlatego bardzo by  pasowało, że pójdzie do Houston, bo pewnie mają sporo space under the cap.

[Chytruz]

2 minuty temu, rw30 napisał:

ale strzelę, że 70, max 80M / 3 lata, i to bym strzelił że TO na 3 rok.

Ja myślę, że minimum 140/4 i w życiu żadnego TO.

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

HOU ma wolne 48 mln. Harden nie zejdzie poniżej 30 (a pewnie będzie celował w 35). Poza HOU nikogo na to nie stać i nie będzie miał w tym biznesu. W HOU jest taka padaka z talentem, że powrót Jamesa Marnotrawnego zaowocuje wyższą sprzedażą biletów / koszulek etc. Wątpię aby ktokolwiek go postrzegał jako asset sportowy (przy tych oczekiwaniach finansowych), tylko biznesowy (a to się spina tylko w HOU).

@ignazz run po fajnego FA jest dla PHI możliwy tylko w przypadku pomysłu na rozwiązanie problemu z kontraktem Harrisa. Tak jak napisałem w otwierającym wpisie - trudne, ale nie niemożliwe...

[rw30]

@Chytruz mocno bym się zdziwił, no ale przekonamy się już wkrótce kto ma rację. Gość kończy 34 lata w sierpniu przypomnę.

1 minutę temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Poza HOU nikogo na to nie stać i nie będzie miał w tym biznesu

Houston stać ale biznesu to też w tym nie będą mieli. Na rok/dwa to może jeszcze, ale na dłużej? żeby blokować miejsce na boisku koleżkom, którzy powinni dostawać wszystkie minuty tego świata by się rozwijać?  ja chyba trochę inaczej rozumiem budowanie ze zgliszczów, ale nie upieram się, nie takie rzeczy się w NBA działy, tak jak mówię: przekonamy się już wkrótce

[ignazz]

No ale zapewne o to chodzi Hardenowi. Cena za jego pozyskanie ( 2 produktywnych sezonów ) jest zapłacenie mu za pełne 4 świadomie ze 2 ostatnie to może być lipa. Tu nie weźmie TO bo jest to z automatu branie 3 lat. 

A gość chce 4. 

[ptak]

Ale nikt mu nie da tych 4. 

[Mameluk]

56 minut temu, Chytruz napisał:

Ja myślę, że minimum 140/4 i w życiu żadnego TO.

Jeśli Rockets (lub ktokolwiek inny) tyle mu da to znaczy, że w zarządach klubów NBA naprawdę pracują debile i (tu nie napiszę nic odkrywczego) większość użytkowników tego forum byłaby lepszymi GM-ami

[ignazz]

6 minut temu, Mameluk napisał:

Jeśli Rockets (lub ktokolwiek inny) tyle mu da to znaczy, że w zarządach klubów NBA naprawdę pracują debile i (tu nie napiszę nic odkrywczego) większość użytkowników tego forum byłaby lepszymi GM-ami

Jest paru tu na forum co twierdzą ze najlepszymi  

Wystarczy poczytac pewien temat.