Mundial Qatar 2022

[rw30 5626]

4 minuty temu, Cardi napisał:

Za Pauliny chociaż to jakoś wyglądało z perspektywami na zaklikanie w niedalekiej przyszłości.

In theory, there is not much difference between theory and practice. In practice, there is.

Perspektywy, szmery, bajery, może kiedyś, jeb porażka ze Słowacjo, jeb porażka ze Szwecjo. Dziękuję, postoję

[kuba2419 464]

Teraz, rw30 napisał:

no właśnie, Sousa Tobie i Tobie podobnym kładł do głowy, ze możemy konkurować z Hiszpanio, spoko, pomysł mi się podoba, tylko że przy okazji okazywało się, że nie dajemy rady konkurować ze Słowacjo i Szwecjo. To ja już wolę podejście Michniewicza i jego ekipy, zwłaszcza, że okazuje się, że to ono daje jakieś sukcesy, a nie Sousa

Wypadek przy pracy to nie sukces, jak Czesio powtórzy taki wynik na Euro to będzie można mówić o podejściu które daje efekty

[LeweBiodroSmoka 9572]

Teraz, rw30 napisał:

no właśnie, Sousa Tobie i Tobie podobnym kładł do głowy, ze możemy konkurować z Hiszpanio, spoko, pomysł mi się podoba, tylko że przy okazji okazywało się, że nie dajemy rady konkurować ze Słowacjo i Szwecjo. To ja już wolę podejście Michniewicza i jego ekipy, zwłaszcza, że okazuje się, że to ono daje jakieś sukcesy, a nie Sousa

w sensie po Euro Tobie się utrwaliło, że nie możemy grać w piłkę że Słowacją? to już wiem czemu leżysz plackiem u stóp CM

[rw30 5626]

6 minut temu, Cardi napisał:

ale perspektyw na przyszłość nie widać.

ja nie jestem wielkim fanem futbolu, i głównie się interesuję teraźniejszością. Ale nawet jak Michniewiecz nie będzie miał żadnych innych sukcesów z kadrą (co szczerze to zupełnie by mnie nie zaskoczyło), to ja go zapamiętam jako tego,  którym wyszliśmy z grupy na mundialu, pierwsze takie wydarzenie za mojego świadomego życia. 

[Cardi 2204]

Teraz, Pablo81 napisał:

Z Hiszpanią mieliśmy 24% posiadania piłki z Argentyną 27%, więc to trochę mit.

No i było 1-1, liczmy nawet 2-1 bez szczęścia przy karnym i nie miałeś wrażenia jak z Argentyną, że gdyby musiało być pięcioma to by wygrali 5 czy 6-0.

Teraz, rw30 napisał:

In theory, there is not much difference between theory and practice. In practice, there is.

Perspektywy, szmery, bajery, może kiedyś, jeb porażka ze Słowacjo, jeb porażka ze Szwecjo. Dziękuję, postoję

No dokładnie o tym napisałem. Jeden daje wyniki ze stylem mocno piekącym w oczy, drugi dawał styl z perspektywą wyników "kiedyś".

[rw30 5626]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

w sensie po Euro Tobie się utrwaliło, że nie możemy grać w piłkę że Słowacją? 

utrwaliło mi się, że możemy, ale słabo

[Cardi 2204]

1 minutę temu, rw30 napisał:

Ale nawet jak Michniewiecz nie będzie miał żadnych innych sukcesów z kadrą (co szczerze to zupełnie by mnie nie zaskoczyło), to ja go zapamiętam jako tego,  którym wyszliśmy z grupy na mundialu, pierwsze takie wydarzenie za mojego świadomego życia. 

A Sousę pewnie jako tego, za którego próbowaliśmy grać w piłkę.

[Kepler 236]

14 minut temu, Cardi napisał:

 

Nasze dwa asy środka pola blisko siebie. Powodzenia w szukaniu

Kurczę, na tym wykresie widać jak Modric, mimo tego, że ma już 37 lat, jest ciągle genialnym zawodnikiem i to zarówno do przodu jak i w defensywie.

[LeweBiodroSmoka 9572]

2 minuty temu, rw30 napisał:

utrwaliło mi się, że możemy, ale słabo

ale pamiętasz, że to nie Sousa swoją taktyką nam ten mecz "załatwił"?

[Pablo81 1624]

Teraz, Cardi napisał:

No i było 1-1, liczmy nawet 2-1 bez szczęścia przy karnym i nie miałeś wrażenia jak z Argentyną, że gdyby musiało być pięcioma to by wygrali 5 czy 6-0.

Ze Słowacją i Szwecją było dużo gorzej jak teraz. Chodzi mi o to, że ten styl to trochę mit. Styl był w dwumeczu z Anglią. A tak to średnio. Taka Albania brak naprawdę nas zdominowała w obydwu spotkaniach. 

Z mocnym rywalem (rywal Czesia ciut mocniejszy nawet) Polska była tak samo bezradna. I Sousa miał trochę lepszą wersję Lewego.

[airmax 1457]

1 godzinę temu, Kepler napisał:

Zarówno w statsach ofensywnych i defensywnych jesteśmy w otoczeniu wyłącznie drużyn, które odpadły w grupie. Ten awans jest wypadkową mnóstwa szczęścia i formie życia Szczęsnego, pomimo Michniewicza, a nie dzięki niemu.

Poziom naszej defensywy dobrze też oddaje xG jeśli chodzi o gole tracone. Wynosi 7,11 i jest drugi najwyższy na tych Mistrzostwach (tylko Arabia ma wyższy - 7,3). Szczęsny ma też najwyższy poziom prevented goals - 4,84. Drugi bramkarz w tej klasyfikacji ma 1,95 XD

Nasza defensywa jest dziurawa jak sito, jeśli ktoś mówi że Michniewicz "ustawił dobrą taktykę, zneutralizował przeciwnika" no to przepraszam bardzo ale opowiada bajki. Oby z Francją wydarzyło się "coś"

[Koelner 6202]

całą młodość oglądało się Włochów którzy grali na 1:0 i nawet udawało im się wygrywać mistrza świata. taka jest piłka - sport z dupy wyjęty 

[Kepler 236]

6 minut temu, airmax napisał:

Oby z Francją wydarzyło się "coś"

Ja liczę na to, że Lewy i może Zieliński spróbują przekonać drużynę żeby zrzucić te kajdany założone przez Michniewicza i spróbować zagrać normalnie w piłkę. Francja jest zdecydowanym faworytem, Polacy wyszli z grupy, nikt nie oczekiwał od tej grupy nic więcej, Michniewicz zadowolony będzie "trenował" tą kadrę przez co najmniej następne 1,5 roku więc nie mają nic do stracenia. 

Wg mnie lepiej jeśli odpadną z Francją po meczu takim np jak Kostaryka zagrała z Niemcami i przegrała 4:2, niż jeśli po raz kolejny zagrają taką parodię piłki jak w meczu z Argentyną i znów przegrają 2:0 po takim antyfutbolu jak wtedy zaprezentowali.

[fluber 10146]

2 minuty temu, Kepler napisał:

 

Wg mnie lepiej jeśli odpadną z Francją po meczu takim np jak Kostaryka zagrała z Niemcami i przegrała 4:2, niż jeśli po raz kolejny zagrają taką parodię piłki jak w meczu z Argentyną i znów przegrają 2:0 po takim antyfutbolu jak wtedy zaprezentowali.

Ogladales mecz Kostaryki z Niemcami? 

[ptak 854]

No właśnie, na 0 bo nikt nie miał zbyt wielu szans żeby im strzelić gola. Nasze orły na euro mieli rozpisane jak Słowacy wykonują różne a i tak nie potrafili tego ogarnąć 

[Kepler 236]

2 minuty temu, fluber napisał:

Ogladales mecz Kostaryki z Niemcami? 

Tak, oddali więcej strzałów celnych na bramkę Niemców niż Polska we wszystkich meczach grupowych mając za przeciwników Arabię i Meksyk.

[fluber 10146]

4 minuty temu, Kepler napisał:

Tak, oddali więcej strzałów celnych na bramkę Niemców niż Polska we wszystkich meczach grupowych mając za przeciwników Arabię i Meksyk.

Ale po jakich sytuacjach? To były jakiekolwiek zbudowane akcje, czy efekt zamieszania i kopania się Niemców po czołach i atakowania Kostaryki całym zespołem? Niemcy cały mecz grali ultraofensywnie i mało kto zostawał do asekuracji. Jednocześnie zdobyli 4 gole, mieli bodaj 3 słupki, poprzeczkę i masę innych dużych szans na bramki. Jak to można porównać do Argentyny, która jest na tych MŚ chyba najlepiej wracająca do obrony drużyna, która wzorową przesuwa formację do obrony? 

[Kepler 236]

10 minut temu, fluber napisał:

Ale po jakich sytuacjach? To były jakiekolwiek zbudowane akcje, czy efekt zamieszania i kopania się Niemców po czołach i atakowania Kostaryki całym zespołem?

Nie da się wywołać zamieszania w polu karnym przeciwnika czy wymusić kopania po czołach formacji obronnej takiej czy innej reprezentacji angażując jednego lub dwóch zawodników taj jak to w przypadku naszej reprezentacji to wygląda. 

Ja naprawdę nie oczekuję zwycięstwa z Francją, chciałbym jedynie żeby spróbowali choć momentami grać w piłkę i próbowali stworzyć jakiekolwiek zagrożenie pod bramką przeciwnika.

Ty możesz chcieć żeby ta gra wyglądała jak z Argentyną czy Meksykiem, wcale mnie to nie dziwi, tylko tym razem mniejsza ilość kartek w niczym nie pomoże.

 

[fluber 10146]

3 minuty temu, Kepler napisał:

 

Ty możesz chcieć żeby ta gra wyglądała jak z Argentyną czy Meksykiem, wcale mnie to nie dziwi, tylko tym razem mniejsza ilość kartek w niczym nie pomoże.

 

Dopóki nie stracimy gola i nie będziemy przegrywać, to dokładnie tak powinna wyglądać nasza gra

[DLT_Braddock 68]

23 minuty temu, fluber napisał:

Dopóki nie stracimy gola i nie będziemy przegrywać, to dokładnie tak powinna wyglądać nasza gra

Niektórzy już tak mają, że siedzą w klatce, otworzysz im drzwi, ale i tak będą dalej tam siedzieć.