Skocz do zawartości

Dallas Mavericks 2022/2023


iglo13

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Chytruz napisał:

Na pewno fituje lepiej niż z Varejao, Big Benem, Shaqiem czy Hicksonem, z którymi LeBron wtedy spędzał swoje dni.

Tak lepiej.

Godzinę temu, RappaR napisał:

Okey, czyli lider 50 win drużyny na ówczesnym zachodzie to noname na poziomie Igauskasa czy Dalemberta.

Oki, widzę, że fanom Bryanta odjebało do reszty 

Gdzie ktoś tak napisał?

07-08 Gasol miał 

17 pkt i 9 zbiórek na mecz a z nim Memphis w składzie bo opuścił 20 chyba meczy mieli bilans 32-34

Gasol to topka moich ulubionych graczy ale bez Kobego nic nie miał na resume tak jak ktoś wyżej pisał 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, dannygd napisał:

mówimy o Gasolu przed 2007 rokiem... 

Dla przypomnienia w tamtym czasie pod koszem królowali:

KG, Duncan, Shaq, Howard, Ming, Amare na PF Marion, Nowitzki, Webber, Bosh, J.O'Neal

mieliśmy specjalistów od defensywy jak Wallace, Camby, Chandler, Kirilenko, Dalambert jak i od ofensywy jak Brand, Boozer, Walker czy Randolph

nie twierdzę, że każdy z w/w był overall lepszy, bo nie był, ale w 10 na pewno go nie ma, a i wg mnie w 15 na siłę by go szukać. To był bardziej gracz poziomu Ilgauskasa, Millera

Tutaj 

21 minut temu, Kubbas napisał:

Gasol to topka moich ulubionych graczy ale bez Kobego nic nie miał na resume tak jak ktoś wyżej pisał 

Ale może oceniajmy nie resume, a z perspektywy czasów? Wiemy, że Gasol był jak na tamte czasy nowoczesnym graczem, wysokim robiącym 5apg w tamtej lidze, który w każdym kolejnym sezonie wraz ze zmiany w NBA i rozwojem koszykówki zyskiwał na znaczeniu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, RappaR napisał:

Tutaj 

Ale może oceniajmy nie resume, a z perspektywy czasów? Wiemy, że Gasol był jak na tamte czasy nowoczesnym graczem, wysokim robiącym 5apg w tamtej lidze, który w każdym kolejnym sezonie wraz ze zmiany w NBA i rozwojem koszykówki zyskiwał na znaczeniu 

Tutaj dyskusja zaczęła się od oceniania kim był Gasol przed trejdem i do tego się odnosiłem po co miałem odnosić się do tematu zupełnie innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Pan A. napisał:

po tym jak zacząłeś wyskakiwać z Dalembertami, specami od obrony i ataku, a na końcu stwierdziłeś, że "Gasol to poziom Ilgauskasa i BRADA MILLERA"(!!!), to jednak wymiękam.

Chętnie poczytam co masz do stwierdzenia "Dalambert spec od obrony" czy "Gasol to poziom Ilgauskasa i Millera" - bo "pi*****ić" na tym forum to wielu potrafi, ale może tak zacznij argumentami dyskutować i obal te tezy. Mam też wrażenie, że nie masz zielonego pojęcia z czego wynikał chwilowy "fenomen" ówczesnych Grizz i kto był tam liderem z prawdziwego zdarzenia, co pokazuje ten wpis:

3 godziny temu, Pan A. napisał:

No wypisz wymaluj Brad Miller! Z  T.Chandlerem czy Benem Wallecem jako pierwszą opcją to by MEM mogli dopiero namieszczać! 😛

Szczególne "playoff liderowanie" widać było u Gasola w sezonie 06/07 i 07/08... że woleli pójść w przebudowę i brać Kwamiego z 2 pickami (Vasquez i Greene) niż dalsze budowanie tej ekipy na nim.

Tak samo tutaj:

3 godziny temu, Pan A. napisał:

No nie. Lakers wskoczyli do grona faworytów bo pozyskali legitnego podkoszowca.

Owszem, Pau był wzmocnieniem i to sporym, ale tu trzeba dodać jak ważnymi ruchami były" powrót Fishera i pozyskanie Arizy.

2 godziny temu, MarcusCamby napisał:

Gasol był przy tym bardzo dobrym obrońcą

Marc był, Pau co najwyżej dobry - mocno sie poprawił w kolejnych sezonach w Lakers.

3 godziny temu, MarcusCamby napisał:

Swoją drogą zupełnie nie rozumiem forumowej beki z Brada Millera.

Bo ludzie nie kumają nawet kim był i jak wpływ miał na grę swoich ekip. Dla przykładu w takich Kings 2003-2004, gdzie byli Peja, Chris i Mike, przez większość sezonu grał za kontuzjowanego Webbera i miał najlepszy NetRtg (2 w lidze po Duncanie), On-off, RPM (swoją drogą 24 w lidze, a w top 15 wśród graczy grających +25 min...), RAPM. W Play-off grał z ławki za plecami Webbera i Divaca i miał +10,5 on-off... 

3 godziny temu, Reikai napisał:

Czy on przypadkiem nie trafil na straszna biede w lidze, jesli chodzi o talent? 

Dzis raczej jest to niewyobrazalne, zeby wysoki robiacy 14/10/4 byl w meczu gwiazd.

Zacznijmy od tego, że wtedy był Pace 90, dziś 100, a talent na PF/C był absolutnie topowy w historii ligi. Natomiast co do ASG parę przykładów od tamtego czasu

Marc Gasol 14/8/4

DAJ 13/14/1

Jakim Noah 12/11/4

Tyson Chandler 10/11/1

Hibbert 11/7/1

Millsap 17/8/3

B.Lopez 19/7/1

Duncan 13/9/3

D.Green 10/8/8 i 7/7/7 LOL ;) w tym roku 

Podsumowując - ja Uwielbiam Pau Gasola i jego talent, ale on rozwinął sie niesamowicie w Lakers u boku Kobasa co sam wielokrotnie mówił w wywiadach. Ludzie patrza przez pryzmat późniejszych sukcesów i gry w PO o tytuly (patrz nasze dyskusje z @lorak ) ale do sezonu 2007/2008 (bo to miałem na myśli pisząc o Gasolu - natomiast trudno pisać, ze ktoś opierał się na talencie ze stycznia 2008 roku jak poszedł 1 lutego w dealu, tylko raczej lata do 2007 włącznie możemy oceniać w jego grze.) był bardzo unproven wysokim z talentem, a nie top podkoszowym ligi. Zmiany przepisów w lidze też mu pomogły w walce pod koszem i gra zespołowa u Philla, bo jako wiotki patyczak na początku kariery miał naprawdę ciężko i grał głownie PF - co dawało wyraz w porażkach w PO.

3 godziny temu, BMF napisał:

Brad Miller to chyba wyglądał jak bóg w advanced statsach za tamte sezony. 

dokładnie... 99% nawet pewnie na to nie spojrzało.

2 godziny temu, RappaR napisał:

lider 50 win drużyny na ówczesnym zachodzie to noname na poziomie Igauskasa czy Dalemberta.

ja pierdolę RappaR przestań do c***a przeinaczać słowa, bo to irytujące jest już.

1 godzinę temu, Kubbas napisał:

Gdzie ktoś tak napisał?

Zacznijmy od definicji lidera - rozumiem w box score, tak @RappaR ? Punkt drugi gdzie napisałem, że to noname? Punkt trzeci gdzie napisałem, ze to poziom Dalamberta? k**** jak już cytujesz post, to czytaj ze zrozumieniem "nie twierdzę, że każdy z w/w był overall lepszy, bo nie był" rozumiesz te zdanie? Czy będziesz sobie tworzył własne pod teorie które stawiasz.... pogrubiłem tych co są w tej 10-15 lepszych, jak uważasz inaczej to udowodnij. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, dannygd napisał:

Zacznijmy od definicji lidera - rozumiem w box score, tak @RappaR ? Punkt drugi gdzie napisałem, że to noname? Punkt trzeci gdzie napisałem, ze to poziom Dalamberta? k**** jak już cytujesz post, to czytaj ze zrozumieniem "nie twierdzę, że każdy z w/w był overall lepszy, bo nie był" rozumiesz te zdanie? Czy będziesz sobie tworzył własne pod teorie które stawiasz.... pogrubiłem tych co są w tej 10-15 lepszych, jak uważasz inaczej to udowodnij. 

Masz rację mój błąd. Powinienem dać Camby'ego bo to jest jeszcze grubszy lol

Ale no k****, za bardzo się śmieję, by coś napisać 

8 godzin temu, dannygd napisał:

Chętnie poczytam co masz do stwierdzenia "Dalambert spec od obrony"

No faktycznie biorąc pod uwagę jak bardzo Dalambert był c***owy w ataku, to można go nazwać specem w obronie 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, RappaR napisał:

Czyli dla Ciebie Pau Gasol to też poziom Camby'ego?

Daj Pan spokój, to już poruszanie się w oparach absurdu - Lakers urośli do roli faworyta z powodu "powrotu Fishera i pozyskania Arizy". W szczególności ten Ariza w 07/08 to ich wywidnował na szczyt, że hoho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Pan A. napisał:

Daj Pan spokój, to już poruszanie się w oparach absurdu - Lakers urośli do roli faworyta z powodu "powrotu Fishera i pozyskania Arizy". W szczególności ten Ariza w 07/08 to ich wywidnował na szczyt, że hoho

Fisher aka bottom10 PG w lidze też mocne wsparcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RappaR napisał:

Czyli dla Ciebie Pau Gasol to też poziom Camby'ego?

A możesz zacytować o który Ci mój post chodzi? 

Bo stanąłem w obronie Brada Millera, to samo zrobił BMF, ale żarty kierujesz w moją stronę. 

EDIT: dobra chyba kumam. Tobie chodziło o tego prawdziwego Camby :P

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

A możesz zacytować o który Ci mój post chodzi? 

Bo stanąłem w obronie Brada Millera, to samo zrobił BMF, ale żarty kierujesz w moją stronę. 

EDIT: dobra chyba kumam. Tobie chodziło o tego prawdziwego Camby :P

W ogóle żartu nie było w Twoją stronę ;)

W ogóle nie skojarzyłem o co Ci chodzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, RappaR napisał:

Czyli dla Ciebie Pau Gasol to też poziom Camby'ego?

 

7 godzin temu, RappaR napisał:

Fisher aka bottom10 PG w lidze też mocne wsparcie. 

Rappar ale po c*** przeinaczasz posty ktore ten ziomeczek do ciebie wyzej napisal?

przeciez wyraznie napisal to w innym kontekscie, popiles sobie czy co?

powyjasnial cie tym dluzszym postem, jak nie masz co odpisac to po prostu powiedz

Edytowane przez Kubbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.03.2023 o 13:22, Pan A. napisał:

Lakers urośli do roli faworyta z powodu "powrotu Fishera i pozyskania Arizy". W szczególności ten Ariza w 07/08 to ich wywidnował na szczyt, że hoho

LOL nawet trudu sobie nie zadasz, żeby trochę temat zweryfikować

Dla przypomnienia Lakers 05-07 to granie Smushem Parkerem na PG, Mihmem i Kwame Brownem na PF/C. Z ławki wchodziły takie tuzy jak Cook, Walton, Vujacić czy Davean George. Potencjał wykazywał jedynie bardzo młody (18 lat) Bynum. Taką ekipą Lakers robia 45-37 i w PO przegrywają z Suns 3-4. W kolejnym sezonie bez wzmocnień robią 42-40 i stawiają na Bynuma rozwój. I tu dochodzimy do sezonu 07/08. Kobas stawia ultimatum, ekipa pozyskuje Fishera (którego bardzo chciał Kobas), Radmanovica - bdb strzelec i solidny obrońca i wspomniany Ariza jako wszechstronny perimeter defender (którego brakowało), gdzie w/w zawodnicy mieli poprawić jedną z najgorszych defensyw w lidze, a młody Bynum wchodził w 3 rok i miał być tym 3 w ekipie.

Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, Lakers weszli na wyższy level, Fish zapewnił wsparcie w rozegraniu i obronie (oraz w szatni, gdzie Kobas z racji swojego charakteru potrzebował jego spokoju i doświadczenia), Bynum wszedł na poziom wyżej (był wtedy w rozważaniach MIP), do tego poprawiła się rotacja i Lakers byli 25-11... do kontuzji Bynuma i mając wciąż jedną z najlepszych ofensyw w lidze, dodali też top 10 defensywę.  S5 miała bodajże najlepszy NetRtg w lidze na poziomie +16/+18 zależnie od tego kim grali jako 5 zawodnikiem. 

Niestety problemy z kontuzjami (Bynum kolano, Ariza złamana stopa obaj po sezonie mieli - Ariza na minuty w PO wrócił, Mihm pięta) spowodowały, że Kobas mając z Lakers bilans na wygranie zachodu (bodajże 29-16) nie chciał tracić kolejnego sezonu i wymusił trade - co w efekcie dało Gasola. I oczywistym jest, że przyjście Gasola poprawiło jakość ich gry - ale to nie jest tak jak piszesz, że przyszedł "top podkoszowy ligi" Gasol i sam zrobił z Lakers contendera. Notabene 4man lineup Fisher, Kobas, Odom, Bynum miała NetRtg +16, a po zmianie na Gasola +13, RAPM Bynum 2,78 Gasol 2,56... Niemniej Gasol dawał dużo więcej grając z innymi graczami , gdzie sporo zyskiwali gracze o niższym USG np. taki Walton, Vujacić czy Farmar.

Swoją drogą kto wie jak by się potoczyła kariera Kobasa i Paula, gdyby Bynum sie nie skontuzjował (chłop naprawde miał talent i mógł dominować pod koszem), a ekipa dobrze zagrała w PO. Co by było gdyby szybciej doszedł do ligi Marc Gasol... (choć profilem Pau lepiej fitował do Andrew). 

23 godziny temu, Kubbas napisał:

Rappar ale po c*** przeinaczasz posty

Daj spokój Kubbas, tak to tylko zostawię ;)

"Fisher bottom10 PG w lidze" 

 

gjCPKzC.jpg 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądając dzisiejszy mecz powoli zaczynam wierzyć, że Mavs może w tym roku zabraknąć w Playoffs... Terminarz do końca sezonu jest dość intensywny a czasu i szans na nadrobienie straty jest coraz mniej.

Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi Luki, bo chłop oddaje serce na parkiecie i to widać. Gra defensywna wciąż pozostawia trochę do życzenia i mógłby trochę bardziej się do tego przyłożyć jednak w ofensywie Kyrie jest kompletnie w cieniu Doncicia. Dodatkowo zaczynam zauważać to, że wielokrotnie jest on przez sędziów dosłownie okradany z fauli. Być może jest to spowodowane nadmiernymi próbami ich wymuszania w przeszłości jednak aktualnie ilekroć oglądam Dallas to wcale nie dziwi mnie jego zażenowanie pracą sędziów. Dziś kolejny, jasny faul (bodajże w 3Q) na Luce który pierwotnie był odgwizdany na niekorzyść Mavs, musiał być sprawdzany i finalnie okazał się kolejnym błędem sędziowskim. Serio mi go szkoda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Raven2156 napisał:

Serio mi go szkoda.

A mi nie bo facet kanibalizuje grę pozostałych. To nie przypadek ,że jak wrócił Luka to duet Irving-Luka wygląda gorzej niż sam Irving. Ba nawet  w ostatnich meczach Mavs bez Luki ale z Kruie wyglądają lepiej niż na odwrót.

Próbka mała ale

Luka z Kyrie są +2

Luka bez Kryie są -18

Kryie bez Luki są +13

Luka ma gdzieś jak inni grają. Próbuje im narzucić swój style. Tyle ,że to nie zawsze jest skuteczne. Do tego wieczne kłótnie z sędziami gdzie czasem woli się pokłócić niż wracać do obrony., Jeśli Mavs nie wejdą do PO to oprócz złej konstrukcji składu to głównie będzie wina Doncica

1 minutę temu, ozzy110 napisał:

Z drugiej strony mogą sobie zgarnąć fajnego młodego grajka w drafcie i potem go po 4 latach puścić za darmo

NA razie są na styk bo są na 10 miejscu a wybór mają chroniony TOP10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ely3 napisał:

A mi nie bo facet kanibalizuje grę pozostałych. To nie przypadek ,że jak wrócił Luka to duet Irving-Luka wygląda gorzej niż sam Irving. Ba nawet  w ostatnich meczach Mavs bez Luki ale z Kruie wyglądają lepiej niż na odwrót.

Próbka mała ale

Luka z Kyrie są +2

Luka bez Kryie są -18

Kryie bez Luki są +13

Luka ma gdzieś jak inni grają. Próbuje im narzucić swój style. Tyle ,że to nie zawsze jest skuteczne.

yup, kompletna zgoda

swietnie to ujales kanibalizuje gre pisalem o tym wczesniej

kazdy musi sie przyzwyczaic to stacjonarnego grania bez pilki jako spacer, tak jak Porzingis musial to robic

na playoffowy run gdzie stawki sa wysokie, kazdy roles to kupi beda w national tv i walczac o kase, w 82 meczach rs juz nie bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jendras napisał:

Dallas po trade deadline ma bottom 5 obronę w lidze i głównie dlatego przegrywa mecze.

tylko to wlasnie tez sie bierze z tego monopolu na gre, rolesom w PO chce sie bronic nawet jak maja malo z gry, a przy 82 meczach w RS tak nie bedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.