Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, fluber napisał:

Eh, nie masz bladego pojęcia o czym tu piszę, szkoda czasu.

Bronisz tezy, że wymyśliłeś koło. Ja twierdzę, że jedynie nową nazwę :) 

Ponadto cieszę się, że jestem kolejnym rozmówcą któremu postawiłeś bezpłatną diagnozę. Dziękuję !

Teraz już wiem, nad czym muszę pokornie popracować :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fluber napisał:

Ja nie mówię o podejściu dziecka tylko o tym że stawianie ocen w postaci liczb w szkole jest bez sensu. I każdy kto kiedykolwiek chodził do szkoły a teraz jest dorosły powinien to doskonale rozumieć.

Bo? Zmiana na literki/%/percentile nic nie zmieni, IQ - tak samo nic nie gwarantuje, a ocenianie jest na każdy etapie życia, tylko raz ocenia nauczyciel , raz kolega, raz pracodawca, raz klient itd...

4 godziny temu, P_M napisał:

Generalnie to system edukacji jest bez sensu, bo przy już obecnym poziomie AI uczenie się informacji encyklopedycznych jak ma to miejsce w przypadku 99% programu szkolnego nie licząc przedmiotów ścisłych jest totalnie antyrozwojowe.

Co Wy zrobicie jak prąd Wam wyłączą? Zginiecie po 30 dniach, albo po 3 jak wody nie będzie w pobliżu...

4 godziny temu, P_M napisał:

Spora część ludzi, która wysyła dzieci do jakichś prywatnych żłobków, przedszkoli, szkół typu Montessori czy Waldorfska zaczyna to rozumieć. O ile w przypadku państwowego systemu edukacji, pewnie masz rację o tyle bardzo wiele ludzi z mojego pokolenia nie chcę wysyłać dzieci do tych przybytków. 

Yo, zaczynasz Montessori, potem prywatna szkoła w Angli, prywatne liceum, a potem juz tylko prywatnie Oxford, Cambridge czy MIT i mamy kolejnego Sikorskiego! Pytanie tylko ilu ludzi na to stać, bo bez systemu oceniania do państwowych/na stypendia sie nie dostana te dzieci.

4 godziny temu, fluber napisał:

Kij nigdy na dłuższą metę nie działa 

Patrząc na to forum to marchewka również nie działa. Więc co proponujesz?

4 godziny temu, fluber napisał:

moim zdaniem celem edukacji szkolnej jest odkrycie i zrealizowanie talentu i potencjalu każdego dzieciaka

I jak ten talent i potencjał będziesz odkrywał w tej matematyce, fizyce, medycynie, finansach, ekonomii, prawie dla przykładu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fluber napisał:

Psychologia pozytywna, nauka przez robienie, peer learning, praca w grupach, nauka komunikatywności, samoświadomości, odkrywanie talentu, narzędzi jest mnóstwo

Wszystkie te narzędzia sa w szkoła, przedszkolach czy studiach, ale nic nie piszesz o tym jak będziesz weryfikował te talenty

Teraz, P_M napisał:

A w jaki sposób niby obecna szkoła na coś takiego przygotowuje człowieka? 

Jak wiesz jak działa fizyka i chemia w podstawach, to możesz uratowac sobie życie, jak uczą Cie co jeść a czego nie, co szkodi a co nie, jak iść, gdzie północ itd. bez nauki przez czytanie i logiczne rozwiązywanie sie nie da - gdyby wszystkie dzieci teraz miały empirycznie tylko poznawać świat, to uczyłyby sie 10 czy 100 razy dłużej i ginęłyby przed osiągnięciem dorosłości w znaczącej ilości.

Ja nie uważam, aby obecny model nauczania był idealny, wręcz wiele bym zmienił, ale te gadanie o braku oceniania i AI jako wytrychu na wszystko (do "wczoraj" był internet, google/wyszukiwarka) jest do zarzygu. 

3 godziny temu, fluber napisał:

Ja w tym pracuje od lat.

W czym Ty pracujesz od lat?

3 godziny temu, fluber napisał:

Jakbyś miał opanowane zdolności komunikacyjne to by Cię tu ludzie nie nazywali smerfem wazniakiem, nie sądzisz?

LOL "określanie kogoś przez na forum e-nba jako wyznacznik zdolności komunikacyjnych" padłem, normalnie parodia dyskusji rodem z reklamy:

a to jest jeszcze lepsze:

3 godziny temu, fluber napisał:

Nie jest możliwe żeby w szkole do której chodziłeś stosowano metody które wtedy nie istniały. Zresztą jesteś typowym wytworem starego systemu opartego na pamięciowie, przynajmniej na taki obraz wskazują Twoje posty. Byłbyś dobry w 1 z 10, ale masz braki w kompetencjach miękkich.

Pracuję teraz nad projektem z naukowcami PW, SWPS i CAM, który ma na celu stworzenie zaawansowanego narzędzia do oceny, rozwoju i predykcji kompetencji (w tym miękkich) w oparciu o nową metodykę, poczynając od nauczania podstawowego, przez średnie/zawodowe po wyższe z wykorzystaniem m.in. narzędzi cyfrowych do zdalnego nauczania, LMM, algorytmów i oczywiście sieci neuronowych. Teraz jednak chyba muszę powiedzieć moim koleżankom i kolegom, że to bez sensu i dam im po prostu namiary do Ciebie @fluber;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fluber napisał:

model pełnej ekspresji

Twierdzisz, że w latach "xx" nie było nauczycieli, którzy by nie stosowali sekwencji 1. Pokazuje fakty. 2.  Pokazuje swoje emocje. 3. Konsekwencje. 4. Swoja potrzebę. 5. Rozwiązanie. ? Myślisz, że jak sekwencję standardowych zachowań "nazwiesz" to znaczy, że przed nazwaniem nie było tego? Cała Twoja wypowiedź, to nic innego jak wymienianie marketingowych nazw dla sekwencji zachowań, które to pomysłodawcy "wymyślili". W praktyce wygląda to tak, że każdy nauczyciel/coach/wykładowca uczy "po swojemu" nawet wg programu i każdy mógłby swoje metody ponazywać - szczególnie te, które sprawdzały mu sie na uczniach/słuchaczach. Nie zmienia to jednak faktu, ze elementów tej "metody" nie stosowali czy nie stosują inni 

To trochę jak jak z biznes planem, strategia rozwoju, Canvas albo lean management, SMART, Kaizen i optymalizacja procesów albo burzą mózgów, brainwriting, mapa myśli, prototypowanie i design thinking-iem, gdzie większość działań sie powiela - jedynie sekwencja/format zebranych informacji się różni. 

Jedyne co realnie sie zmienia to technologia używana, potrzeba i cel. Natomiast Ty wyszedłeś z tezy "oceny nie są potrzebne" o potem wpierdalasz w wypowiedziach "metody", które w 90% oceniają i porównują, dają wagi itd. - czytaj bez systemu porównania żadne narzędzie i analiza nie ma sensu. Stałeś sie sam ofiara własnych wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dannygd w dużym skrócie, odnoszę wrażenie, że nadinterpretowales część moich wypowiedzi. Przecież takie projekty jak ten w którym deklarujesz że działasz to są właśnie świetne projekty rozwijające edukację. Ja jestem przeciwnikiem ocen w postaci punktów, liter, procentów poza egzaminami końcowymi a zwolennikiem pełnej informacji zwrotnej.

Skoro robisz projekt z SWPS to przecież 90 procent ludzi tam pracujących ma takie samo zdanie jak ja na temat szkoły. 

Jedyne z czym się fundamentalnie z Tobą nie zgadzam to Twoje stwierdzenie, że nauczyciele znali te metody tylko nie znali nazwy. Ja się jako uczeń z takimi nie spotkałem, na szkoleniach dla nauczycieli które prowadzę znajomość tematów jest prawie żadna a przecież przychodzą na nie najczęściej zmotywowani i chętni do rozwoju ludzie. Moje doświadczenia z nauczycielami są takie, że są niezwykle oporni na zmianę, nie zmieniają metod przez wiele lat, nie próbują nowych rzeczy ( w większości) i ignorują konstruktywną krytykę. Także w tej kwestii nie mogę się z Tobą zgodzić.

Btw. Skoro robisz projekty z SWPS to nawet jest szansa, że się znamy, bo też z nimi współpracuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, dannygd napisał:

Jak wiesz jak działa fizyka i chemia w podstawach, to możesz uratowac sobie życie, jak uczą Cie co jeść a czego nie, co szkodi a co nie, jak iść, gdzie północ itd. bez nauki przez czytanie i logiczne rozwiązywanie sie nie da - gdyby wszystkie dzieci teraz miały empirycznie tylko poznawać świat, to uczyłyby sie 10 czy 100 razy dłużej i ginęłyby przed osiągnięciem dorosłości w znaczącej ilości.

Ja nie uważam, aby obecny model nauczania był idealny, wręcz wiele bym zmienił, ale te gadanie o braku oceniania i AI jako wytrychu na wszystko (do "wczoraj" był internet, google/wyszukiwarka) jest do zarzygu. 

Hmmm, nie wiem kiedy ostatnio korzystałeś z polskiego publicznego systemu edukacji, ale wiedza przekazywana tam z zakresu chemii i fizyki nijak nie przygotuje Cię na przetrwanie o którym wspomniałeś wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, fluber napisał:

Z tego co kojarzę system ocen wymusza ustawa.

 

A nie uważasz, że oceny są po prostu prostsze do analizy? Rozumiem, że masz pomysł nawet i słuszny ale pamiętam nauczycieli, którzy narzekali jak w klasach 1-3 trzeba było zacząć robić opisy zamiast ocen. Rakiem państwa jest zawsze rozdmuchana biurokracja dlatego sektor prywatny vs sektor państwowy jest efektywniejszy zawsze i wszędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Koelner napisał:

A nie uważasz, że oceny są po prostu prostsze do analizy? Rozumiem, że masz pomysł nawet i słuszny ale pamiętam nauczycieli, którzy narzekali jak w klasach 1-3 trzeba było zacząć robić opisy zamiast ocen. Rakiem państwa jest zawsze rozdmuchana biurokracja dlatego sektor prywatny vs sektor państwowy jest efektywniejszy zawsze i wszędzie.

Popularność ocen i testów oczywiście że wynika z tego, że jest to najprostszy sposób. A fakt że nauczyciele pracują 30 godzin w tygodniu przez 35 tygodni w roku i to o ile nie uczą w-fu czy religii sprawia że są mistrzami lenistwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Koelner napisał:

Rozumiem, że masz pomysł nawet i słuszny 

Brzmi jak "amerykańscy naukowcy właśnie odkryli..." , tylko od jakiegoś czasu, istnieje fundacja "szkoła bez ocen", zwinna edukacja, a nawet wiejska szkoła, gdzie "zwinny edukator" mając paru uczniów, ogłosił udany eksperyment.

Każdy może poczytać argumenty i wyrobić sobie zdanie na ten temat.

Jak dla mnie, to dramatyczny przerost formy nad treścią, odrealniony i możliwy do wprowadzenia w niewielkim segmencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, starYfaN napisał:

Brzmi jak "amerykańscy naukowcy właśnie odkryli..." , tylko od jakiegoś czasu, istnieje fundacja "szkoła bez ocen", zwinna edukacja, a nawet wiejska szkoła, gdzie "zwinny edukator" mając paru uczniów, ogłosił udany eksperyment.

Każdy może poczytać argumenty i wyrobić sobie zdanie na ten temat.

Jak dla mnie, to dramatyczny przerost formy nad treścią, odrealniony i możliwy do wprowadzenia w niewielkim segmencie.

Wszystko da się zrobić -> ludzie nawet piramidy pobudowali i latają w kosmos.

Najważniejsze jest to, że nikt nie stawia dobrych pytań oraz nie przedstawia CELÓW edukacji.

Szkoła powszechna była stworzona aby dzieci nie latały po ulicach jak rodzice pracują a następnie aby przyswoili podstawy żeby wiedzieli w jaki tramwaj wejść jadąc do pracy plus aby mogli czytać propagandowe gazety oraz ulotki.

A jaki jest teraz cel jest państwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Koelner napisał:

Wszystko da się zrobić -> ludzie nawet piramidy pobudowali i latają w kosmos.

Najważniejsze jest to, że nikt nie stawia dobrych pytań oraz nie przedstawia CELÓW edukacji.

Szkoła powszechna była stworzona aby dzieci nie latały po ulicach jak rodzice pracują a następnie aby przyswoili podstawy żeby wiedzieli w jaki tramwaj wejść jadąc do pracy plus aby mogli czytać propagandowe gazety oraz ulotki.

A jaki jest teraz cel jest państwa?

Yhy. To Ci powiedzieli ci wielcy myśliciele socjalizmu?

Czasy kiedy powstawała szkoła powszechna to ciąga walka między państwem, a rodzicami, którym się nie podobała odciąganie ich od pracy, a nie tworzenie świetlicy, lol

A cel państwa ten sam co wtedy - im bardziej wyedukowane społeczeństwo, tym bogatsze, a im bogatsze społeczeństwo, tym silniejsze państwo.

Czysta inwestycja z najlepszą, pewną, stopą zwrotu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, RappaR napisał:

 To Ci powiedzieli ci wielcy myśliciele socjalizmu?

Od myśli do czynu jest daleka droga a najczęściej -> utopia ale ważny jest cel i kierunek.

Jeśli chodzi o myślicieli socjalizmu to bez nich nie byłoby szkoły powszechnej.

10 minut temu, RappaR napisał:

A cel państwa ten sam co wtedy - im bardziej wyedukowane społeczeństwo, tym bogatsze, a im bogatsze społeczeństwo, tym silniejsze państwo.

Społeczeństwo nie jest jednolite. Nie potrzebujemy samych wykształconych lekarzy. Z resztą sami komuniści uznali, że chyba za mocno inwestowali w edukację ponieważ wykształcone społeczeństwo postanowiło obalić tych wariatów u władzy ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Koelner napisał:

Jeśli chodzi o myślicieli socjalizmu to bez nich nie byłoby szkoły powszechnej.

 

Podasz mi tylko tak orientacyjne daty urodzin tych pierwszych myślicieli socjalizmu? Chyba, że chodzi Ci o Jezusa? To faktycznie to 0 AD 

13 minut temu, Koelner napisał:

Społeczeństwo nie jest jednolite. Nie potrzebujemy samych wykształconych lekarzy. Z resztą sami komuniści uznali, że chyba za mocno inwestowali w edukację ponieważ wykształcone społeczeństwo postanowiło obalić tych wariatów u władzy ;] 

Generalnie większość lepiej wykształcona pracuje, im więcej kształcimy tym większą mamy pulę talentów. Właśnie dobrze, że komuniści tak mocno zainwestowali, tysiąclatki to chyba największe dzieło w historii Polski, dzięki temu jest jak jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RappaR napisał:
Podasz mi tylko tak orientacyjne daty urodzin tych pierwszych myślicieli socjalizmu? Chyba, że chodzi Ci o Jezusa? To faktycznie to 0 AD

Nie znam Biblii ale chyba tam nic nie ma o szkole powszechnej.

3 minuty temu, RappaR napisał:
 

Właśnie dobrze, że komuniści tak mocno zainwestowali, tysiąclatki to chyba największe dzieło w historii Polski, dzięki temu jest jak jest. 

Ich zasługą jest z pewnością zlikwidowanie analfabetyzmu ale naprodukowanie bardzo dobrze wykształconych studentów praktycznie zaczęło niszczyć ich system :)

Ogólnie zgadzam się, że bardzo dobrze produkować elitarne społeczeństwo ale z balansem ponieważ nie każdy musi być lekarzem ;] i w sumie zmusza to do przyjmowania emigracji ponieważ brakuje wtedy rąk do prostych prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Koelner napisał:

Nie znam Biblii ale chyba tam nic nie ma o szkole powszechnej.

 

Ale to podasz czy nie te orientacyjne daty?

1 minutę temu, Koelner napisał:

Ich zasługą jest z pewnością zlikwidowanie analfabetyzmu ale naprodukowanie bardzo dobrze wykształconych studentów praktycznie zaczęło niszczyć ich system :)

 

Naprawiać :) Socjalizm zakładał demokrację, widzisz jak ważne jest zaczęcie od właściwych założeń :) 

2 minuty temu, Koelner napisał:

Ogólnie zgadzam się, że bardzo dobrze produkować elitarne społeczeństwo ale z balansem ponieważ nie każdy musi być lekarzem ;] i w sumie zmusza to do przyjmowania emigracji ponieważ brakuje wtedy rąk do prostych prac.

No nie każdy, ale nawet fabryka na pewnym etapie to jest robotnik wykwalifikowany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RappaR napisał:
 

Ale to podasz czy nie te orientacyjne daty?

Z pewnością znasz te daty więc prowadź dyskusję adekwatnie do Twojej wiedzy oraz wykształcenia.

5 minut temu, RappaR napisał:
Naprawiać :) Socjalizm zakładał demokrację, widzisz jak ważne jest zaczęcie od właściwych założeń :)

w 68 ok ale później to już raczej demolować. Kuronie, Michniki otrzymali książki w których ojcowie socjalizmu zakładali demokrację, wolność słowa, jednostki , egalitaryzm itp itd a Polacy z komunizmu, kapitalizmu potrafią zrobić feudalizm ;]

6 minut temu, RappaR napisał:
No nie każdy, ale nawet fabryka na pewnym etapie to jest robotnik wykwalifikowany. 

Europa_zatrudnienie.jpg

Nieaktualne dane ale pewnie nie wiele się zmieniła struktura więc edukacja w Polsce powinna przystosowywać społeczeństwo aby znalazło się w usługach a nigdy nie usłyszałem jaki na to mają sposób. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.