Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, fluber napisał:

Mówimy o 19 stopniach w styczniu w Polsce. Jak chodziłeś do szkoły było minus 30. Zmiany postępują. 

Na pewno nie ma zmian jeśli chodzi o zdanie, że w Polsce mamy klimat przejściowy. Jeśli mnie pamięć nie myli to zima 86/87 była dosyć ostra, natomiast kolejne zimy w latach 1988-1990 należały chyba do najcieplejszych w minionym wieku. Chyba nawet jednej zimy w Katowicach śnieg leżał aż przed dwa dni. Pamiętam, że w czasach mojej podstawówki rzadko kiedy były białe święta.

W latach 60-tych odnotowywano temperatury w grudniu rzędu 20 stopni na plusie, a w połowie lat 90-tych notowano rekordy zimna minus 35 stopni. 

TAK. Tak, wiem. Oczywiście w takich przypadkach mówimy o pogodzie - tak naucza m.in internetowy Hałabała.  :)

Przekaz wystarczy jeszcze wzmocnić obrazkami na którym temperatury na zachodzie Polski zaznaczy się ciemnoczerwonymi barwami, bo te czarne zarezerwowane są na letnie temperatury 35 st. :)

Edytowane przez DLT_Braddock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, DLT_Braddock napisał:

Na pewno nie ma zmian jeśli chodzi o zdanie, że w Polsce mamy klimat przejściowy. Jeśli mnie pamięć nie myli to zima 86/87 była dosyć ostra, natomiast kolejne zimy w latach 1988-1990 należały chyba do najcieplejszych w minionym wieku. Chyba nawet jednej zimy w Katowicach śnieg leżał aż przed dwa dni. Pamiętam, że w czasach mojej podstawówki rzadko kiedy były białe święta.

W latach 60-tych odnotowywano temperatury w grudniu rzędu 20 stopni na plusie, a w połowie lat 90-tych notowano rekordy zimna minus 35 stopni. 

TAK. Tak, wiem. Oczywiście w takich przypadkach mówimy o pogodzie - tak naucza m.in internetowy Hałabała.  :)

Przekaz wystarczy jeszcze wzmocnić obrazkami na którym temperatury na zachodzie Polski zaznaczy się ciemnoczerwonymi barwami, bo te czarne zarezerwowane są na letnie temperatury 35 st. :)

W skali świata na 170 lat pomiarów temperatury 19 najcieplejszych lat jest po 2000 roku. Nigdy w historii średnia temperatura nie rosła tak szybko. 

Pogoda za oknem to tylko konsekwencja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, fluber napisał:

W skali świata na 170 lat pomiarów temperatury 19 najcieplejszych lat jest po 2000 roku. Nigdy w historii średnia temperatura nie rosła tak szybko. 

Pogoda za oknem to tylko konsekwencja. 

Ratuj matiuszkę ziemię, ogranicz zużycie prądu, zmniejsz ilość postów na forum - ograniczysz tym samym produkcję śladu węglowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

W świecie pełnym ignorantów mogę co najwyżej obserwować efekty. 

W jednym temacie tak nazywałeś pewnych ludzi a wyszło że to oni mieli rację i teraz za namową telewizyjnych "ekspertów" musisz stymulować swój układ odpornościowy.

 

4 minuty temu, Koelner napisał:

Jeszcze bieżnia w chacie 

A wiesz ile jego pies zostawia śladu węglowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udowodniono już setki razy jakich dopuszczono się fałszerstw i manipulacji przy tworzeniu tego typu modeli matematycznych. Na twoim miejscu uważałbym z posiadaniem tych zawsze "słusznych" poglądów. Kończy się to potem testowaniem rodziny na Wigilię, a dwa miesiące później otwieraniem domów na najbardziej niezaszczepionych mieszkańców Europy. Ten sam mechanizm sterowania tłumem. Stwarzasz iluzję dusznej atmosfery, po czym przykręcasz kurek z temperaturą i uchylasz okno. Oczywiście tylko na chwilkę. Obecnie mamy plagę przebodźcowanych dorosłych. 

Nie zmieni tego zmiana nazewnictwa z go na zk, nazywanie tego konsensusem czy ocieplenia wizerunku za pomocą postawienia na czele ruchu dziewczynki z problemami psychicznymi. 

Edytowane przez DLT_Braddock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, DLT_Braddock napisał:

Udowodniono już setki razy jakich dopuszczono się fałszerstw i manipulacji przy tworzeniu tego typu modeli matematycznych.

Mógłbyś zacytować jakiś tekst, badanie, analizę która podważa przedstawiony przeze mnie wykres? 

Chętnie się zapoznam, poszerzę swoje horyzonty, nie chciałbym być ignorantem w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, LAF napisał:

Z tego co słyszałem w wywiadzie z językoznawcom to nie powinno się używać angielskich zwrotów jeżeli jest polski odpowiednik bo brzmi to dziwnie.

językoznawcy zwykle są przeciwko zmianom, ale język nie jest zapisany w kamieniu i zawsze będzie ewoluował. ten,  którym się teraz posługujemy, też ma przecież dużo zapożyczeń z innych, więc generalnie z wtrąceniami z angielskiego nie ma problemu, tylko trzeba czuć flow ; ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, lorak napisał:

językoznawcy zwykle są przeciwko zmianom, ale język nie jest zapisany w kamieniu i zawsze będzie ewoluował. ten,  którym się teraz posługujemy, też ma przecież dużo zapożyczeń z innych, więc generalnie z wtrąceniami z angielskiego nie ma problemu, tylko trzeba czuć flow ; ]

bull shit i wygląda jak rzut kelnerski :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.