LAF 1013 Napisano 24 Stycznia Teraz, ozzy110 napisał: Co się dzieje LAF. Skąd to zwątpienie z tym Whitem? Tak łatwo się poddajesz? No niestety obawiam się , że może nie utrzymać tej formy długo jaka ma stąd teraz Boston może wziąć za niego tyle ile już nigdy nie dostanie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 24 Stycznia Dany po znajomości odda Markannena. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LAF 1013 Napisano 25 Stycznia Za dużo braków kadrowych aby to dźwignąć a i tak było blisko. Payton koleś 11-12 z rotacji wychodzi nagle w s5 a po boisku biegają zawodnicy, których nie kojarzę a gospodarze się męczą coś ciency są chyba. Oby Brad miał dobry mixtape Granta bo nie wiem szczerze mówiąc kogo by mogli za niego dostać. Tyle ile on woła za stanie w corners to przesada. A jak ma odejść za darmo to już lepiej coś wziąć ( może pozbyć się Gallo przy okazji ? ) No i tradycyjne White dwoił się i troił aby to wyszarpać , ale w końcówce zabrakło już u niego sił. W cale się nie dziwie skoro obok JT był najlepszy na boisku. Na koniec pochwałę Joe. Pięknie zneutralizował gospodarzy wyciągając Bama na obwód a tam już nie był taki straszny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 25 Stycznia Przecież trener z jakimkolwiek doświadczeniem by tego nie przegrał. Gdyby w miarę szybko zareagował na nieudolność Celtica i run Jest 15-0 to byłoby zwycięstwo. Ty piszesz o tym White 'cie którego chcesz wymienić 2 posty wyżej? Williamsa bym zostawił za 45/4 ale podobno on i agent są bliżej 65/4. Skład był wysoce eksperymentalny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LAF 1013 Napisano 25 Stycznia 36 minut temu, ptak napisał: Przecież trener z jakimkolwiek doświadczeniem by tego nie przegrał. Co ? Wiele można zarzucić Joe, ale w tym meczu nie miał kim grać. Skoro nawet jakiś gościu z numerem 43 biegał. Przecież głównym założeniem było odcięcie Bama od piłek pod kosz i wypchnięcie go na obwód. Tyler też miał 4/19 jako ich groźna strzelba więc też udało się go zneutralizować. Niestety w końcówce White ( ze zmęczenia pewnie ) już nie dawał rady, Bam zebrał jakieś pokłady energii i pozamiatane. A i tak mogło być w drugą stronę gdyby JT nie pogubił się w ostatniej sytuacji. 40 minut temu, ptak napisał: Ty piszesz o tym White 'cie którego chcesz wymienić 2 posty wyżej? Napisałem dlaczego , ale raz jeszcze powtórzę. Teraz Brad może powiedzieć chcecie White’a to dużo dajcie i nigdy takiej wartości nie miał jaką ma teraz. Tylko dlatego. 41 minut temu, ptak napisał: Skład był wysoce eksperymentalny. Skład był taki jaki był. Jeżeli mam już wskazać winnego palcem to Grant. Koleś nic nie daje ostatnio zespołowi a że trafi jakaś trójkę to i Payton potrafi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bostonian 143 Napisano 29 Stycznia Z roznych przyczyn dawno nie ogladalem Celtow. Ja wiem ze obecnie sa w dolku wiec wszystko wyglada jeszcze gorzej… ale ta druzyna wyglada jakby grala bez coacha. Ostatnie wspomnienia z Udoki juz chyba ulecialy i nistety ale niedostatki pana Joe M sa bardzo widoczne. Dzisiaj powinna byc przegrana ale sedziowie na to nie pozwolili. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 29 Stycznia A Joe bardzo się starał. Wiem, że nie było centra ale po raz kolejny pokazał, że jak jest stykowa sytuacja to sobie nie radzi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MA23 312 Napisano 29 Stycznia Brogdon daje niesamowity power z ławki dla Celtów. Chyba najlepszy ich gracz w dzisiejszym meczu ( Brown pozamiatał w OT ale przez faule siedział dłużej niż powinien w regulaminowym. Gdy tylko wszedł w połowie 4q Celci zaczęli nadrabiać). White i Williams ok ale bez rewelacji. Horford w obronie słabo, w ataku jeszcze gorzej ( 1 open trójkę trafił a miał kilka takich okazji). No i na końcu Tatum, który oprócz przebłysku w 3q niewidoczny przez resztę meczu. Jednak od najlepszego zawodnika zespołu, który jest pretendentem do nagrody MVP oczekuję się więcej niż od pozostałych. Do tego gdyby nie zła decyzja sędziego w ostatniej akcji to LBJ powinien stanąć na linii i skończyć mecz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LAF 1013 Napisano 29 Stycznia To Joe nie trafił tej trójki w końcówce czy Brown ? Przecież to była dobrze rozrysowana zagrywka i gdyby Brown trafił to by było Joe mistrz końcówek. Do tego Jaylen był open Ogólnie sędziowie mega słabe. Mylili się w obie strony. 7 godzin temu, ptak napisał: Wiem, że nie było centra No właśnie. Przecież Lakers w pomalowanym to gwałcili gospodarzy. Kto miał zatrzymać ich wjazdy ? Stary Al ? 3 godziny temu, MA23 napisał: White i Williams ok White i Williams w tej samej linii nie pasują do siebie. White zagrał o wiele lepiej. 3 godziny temu, MA23 napisał: No i na końcu Tatum, który oprócz przebłysku w 3q niewidoczny przez resztę meczu Zgadza się dawno tak słabego meczu Jaysona nie widziałem. Do tego Brown łapie 5 faul na pocztaku 4Q i gdyby nie Malcom to pewnie by był odjazd Lakers Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bostonian 143 Napisano 29 Stycznia 50 minut temu, LAF napisał: To Joe nie trafił tej trójki w końcówce czy Brown ? Na samym koncu to zawodnicy zarowno pudluja i trafiaja rzuty. Wiec co to za argument do dyskusji o trenerze? Ogolnie tak jak napisem - mialem duza przerwe w ogladaniu wiec moge sie mylic. Rozumiem ze z Twojego punktu widzenia Joe daje rade? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MA23 312 Napisano 29 Stycznia 1 godzinę temu, LAF napisał: 1. Ogólnie sędziowie mega słabe. Mylili się w obie strony. 2. White i Williams w tej samej linii nie pasują do siebie. White zagrał o wiele lepiej. 3. Zgadza się dawno tak słabego meczu Jaysona nie widziałem. Do tego Brown łapie 5 faul na pocztaku 4Q i gdyby nie Malcom to pewnie by był odjazd Lakers 1. Zgoda. Kwintesencją sędziowania i takim creme del la była ostatnia akcja w regularnym czasie gry. 2. Może. Aż tak bardzo nie skupiłem się na White. Williams walnął ważna 3 gdy LAL zaczęło odjeżdżać w 2q i ten moment zapamiętałem. 3. Te faule to jakaś masakra w szczególności że ten mecz siedział Brownowi. Brogdon utrzymał wynik ale w 4q Celci nie zbliżyli się do LAL dopóki Brown nie wszedł na boisko. Dogrywkę można powiedzieć że wygrał Brown w pojedynkę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LAF 1013 Napisano 29 Stycznia (edytowane) 1 godzinę temu, Bostonian napisał: Wiec co to za argument do dyskusji o trenerze? No zarzucać , że główna wina leży po stronie Joe to trochę niezbyt. Owszem dopiero co zbiera doświadczenie , ale w tym meczu nie widziałem większych błędów po jego stronie. 1 godzinę temu, Bostonian napisał: Rozumiem ze z Twojego punktu widzenia Joe daje rade? Nie. Ma sporo wad o których tutaj pisałem , ale jeżeli chodzi o mecz z Lakers to bardziej winiłbym Jaysona i Browna za te głupie faule. Edytowane 29 Stycznia przez LAF Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 29 Stycznia 3 godziny temu, Bostonian napisał: Na samym koncu to zawodnicy zarowno pudluja i trafiaja rzuty. Wiec co to za argument do dyskusji o trenerze? Ogolnie tak jak napisem - mialem duza przerwe w ogladaniu wiec moge sie mylic. Rozumiem ze z Twojego punktu widzenia Joe daje rade? Z mojego nie daje. Po raz kolejny nie potrafił odpowiednio szybko zareagować na wydarzenia na parkiecie. Skład ma jeden z lepszych w lidze, ale do takiego składu potrzebny jest odpowiedni trener, bo Celtics nie grają o awans do PO tylko o wygranie finałów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LAF 1013 Napisano 30 Stycznia Joe to raczej typ ziomka niż zamordysty. Szczerze to na początku gorzej sobie radził , ale z biegiem coraz lepiej mu idzie. Ja nie widziałem jakiś większych błędów , ale jeżeli ktoś je zauważył to chętnie p nich poczytam. Tylko konkrety a nie ogólniki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LAF 1013 Napisano 2 Lutego No i co nadal Joe słaby jest ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ignazz 8165 Napisano 2 Lutego 26 minut temu, LAF napisał: No i co nadal Joe słaby jest ? Bijesz do meczu bez Duranta i Simonsa? Który Joe? Jest ich dwóch. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LAF 1013 Napisano 2 Lutego (edytowane) 23 minuty temu, ignazz napisał: Który Joe? Mazzulia a ten drugi Joe to który ? 23 minuty temu, ignazz napisał: Bijesz do meczu bez Duranta i Simonsa? 16 punktów w 1Q tylko to nawet w polskiej lidze więcej trafiają. A był Kyrie , Claxton, Royce czy Seth Edytowane 2 Lutego przez LAF Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ignazz 8165 Napisano 2 Lutego Joe Harris Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ptak 902 Napisano 2 Lutego Przecież ten mecz to żaden wykładnik. Poczekajmy do meczów z Grizzlys i Bucks. Jak je wygra +10 to powiem, że jest jakaś nadzieja. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bostonian 143 Napisano 3 Lutego 15 godzin temu, LAF napisał: No i co nadal Joe słaby jest ? A to tym razem Joe trafial trojki w koncowce? Sorry, musialem Nigdzie nie pisalem ze Joe jest ich najwiekszym problemem. Bardziej chodzi o to ze wracam do ogladania meczow Celtics i jednak pewnosc trenera, wlasciwie wykorzystanie time outow, poczucie trzymania zespolu w garsci, wplyw na zawodnikow itp wyglada gorzej niz za Udoki. Oczywiscie na koncu nic to nie bedzie znaczylo jesli zdobeda pierscien ale mimo swietnej polowy+ sezonu wydaje sie ze bedzie ciezko o wlasciwe momentum na play offy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach