Celtics-Warriors czyli finał finałów, którego chyba nikt się nie spodziwał.

[LAF 1013]

1 minutę temu, Rodman91 napisał:

GSW nie przypomina tamtych Lakers 2004, gdzie Kobe z Shaqim byli skłóceni, a K.Malone kontuzjował się.

Racja brakuje kłótni Stefka z kimś, reszta się zgadza 

[Binio 13]

2022 r. a Warriors w ataku grają to samo co w 2016 r. Trójka siedzi - wygrywają, trójkosze pudłują seryjnie - przegrywają z kretesem. Wtedy choć dobrze bronili a dziś nie nadążają: słabi na obwodzie, słabi pod koszami. Parafrazując: "Kończcie waszmościowie, wstydu oszczędźcie".

[ignazz 8165]

Jasne. Są w finale i maja w obwodzie trzech młodych atletów z wysokimi numerami draftow. Nic tylko rozpędzić towarzystwo 

[the_secret 287]

5 minut temu, Binio napisał:

 Parafrazując: "Kończcie waszmościowie, wstydu oszczędźcie".

Te słowa oczywiście kierujesz do Boston Celtics?

[Binio 13]

9 minut temu, Binio napisał:

 Parafrazując: "Kończcie waszmościowie, wstydu oszczędźcie".

 

4 minuty temu, the_secret napisał:

Te słowa oczywiście kierujesz do Boston Celtics?

Nie inaczej, do Celtics. Przypomina mi się seria z 2016 r. Warriors z Thunder. Warriors wyszli zwycięsko z 1-3 ale teraz nie dadzą rady.

[LAF 1013]

Skoro Tatum robi 3/17 , Stefan gra niebotycznie dobrze i Boston wygra to jak Tatum wróci do swojej dyspozycji to przecież Stefan 30 trójek nie trafi. Ważne aby pozostali gracze z Bostonu podtrzymali formę i może być ciekawie 

[Krzemo 1577]

Tatum, Tatumem... 

Ale drugi taki mecz Derricka White też już się może w tej serii nie powtórzyć. Choć z drugiej strony wydaje się, że złapał nieco lepsza formę rzutowa w ostatnich kilku meczach. 

[josephnba 3667]

33 minuty temu, LAF napisał:

Skoro Tatum robi 3/17 , Stefan gra niebotycznie dobrze i Boston wygra to jak Tatum wróci do swojej dyspozycji to przecież Stefan 30 trójek nie trafi. Ważne aby pozostali gracze z Bostonu podtrzymali formę i może być ciekawie 

Stefek w drugiej połowie był minusowy fchoooooj

[marceli73 214]

Godzinę temu, Krzemo napisał:

Tatum, Tatumem... 

Ale drugi taki mecz Derricka White też już się może w tej serii nie powtórzyć. Choć z drugiej strony wydaje się, że złapał nieco lepsza formę rzutowa w ostatnich kilku meczach. 

Wystarczy ze co mecz dostarczy z 15 punktów co powinno się stać. 

[Maju 202]

Od urodzin syna robi 13ppg na 46% z gry.

[marceli73 214]

Coś tak myślałem ze to mu dodało trochę skrzydeł ale on jest bardzo utalentowany ofensywnie i gra bardzo rozsądnie,  niczego nie forsuje wiedząc ze to nie na nim jest ciężar całej gry. Nie na nim tez się skupia obrona co skrzętnie wykorzystuje dając mu zadania Udoka. Nie ma może warunków ale jak go Curry kryje to musi atakować :).

Edytowane 3 Czerwca 2022 przez marceli73

[agresywnychomik 481]

Spoko Kerr zrobi adj i seria zacznie sie od nowa.

Swoja droga straszne hustawki nastrojow w tym roku na forum w kazdej serii Celtics co mecz to albo wygrywaja albo wpierdololo, czy 2022 to rok gdzie Celitcs przejeli e-nba od fanow Lakers?

[josephnba 3667]

46 minut temu, agresywnychomik napisał:

Spoko Kerr zrobi adj i seria zacznie sie od nowa.

Swoja droga straszne hustawki nastrojow w tym roku na forum w kazdej serii Celtics co mecz to albo wygrywaja albo wpierdololo, czy 2022 to rok gdzie Celitcs przejeli e-nba od fanow Lakers?

No i wkurwiłeś fanów Joka 

 

[memento1984 1577]

Tak sobie pomyslalem po 1q ze jak gsw sa ledwo +4 przy takich rzutach z dupy stefka to bedzie cieeeezko milo gry w domu. U stefka po takim starcie wiadome bylo ze reszta bedzie w dol.

cale szczescie ze Cavs nie oddali w zadnym dealu Love’a bo to taki zawodnik w typie Horforda (tylko lepszy )

[Bostonian 143]

No to juz na spokojnie. Piekny poranek i dzien w Bostonie. Natomiast tutaj kazdy mecz moze byc inny wiec trzeba na spokojnie podejsc do kolejnego meczu i sprobowac tez go wygrac.

Zastanwia mnie tylko co ma w tej chwili w glowie Tatum. Napewno czuje ze jest troche blizej mistrzostwa po tym game 1 ale z drugiej strony jesli mysli o byciu MVP to napewno wykonal krok wstecz. I teraz pytanie czy jest w stanie zaakceptowac ze MVP mogloby pojsc do kogos innego (Jaylen? Big Al?) czy za wszelka cene zacznie grac mocniej na siebie kosztem gry zespolowej…

[josephnba 3667]

18 minut temu, Bostonian napisał:

No to juz na spokojnie. Piekny poranek i dzien w Bostonie. Natomiast tutaj kazdy mecz moze byc inny wiec trzeba na spokojnie podejsc do kolejnego meczu i sprobowac tez go wygrac.

Zastanwia mnie tylko co ma w tej chwili w glowie Tatum. Napewno czuje ze jest troche blizej mistrzostwa po tym game 1 ale z drugiej strony jesli mysli o byciu MVP to napewno wykonal krok wstecz. I teraz pytanie czy jest w stanie zaakceptowac ze MVP mogloby pojsc do kogos innego (Jaylen? Big Al?) czy za wszelka cene zacznie grac mocniej na siebie kosztem gry zespolowej…

Tatum nie kojarzy mi się z graczem który będzie celowo ustawiał grę pod siebie dla durnego mvp skoro na horyzoncie jest obrien

[Kubbas 2717]

17 godzin temu, josephnba napisał:

Curry nie ma dotychczas żadnego mvp za finały 

I te brednie że Durex zdobywał bo się na kurze skupiała defensywa są równie śmieszne jak twoja pisanina że Jordan to w sumie miał tylko midrange i mentalność słabsza od Westbrooka

[josephnba 3667]

Lac gsw? 

 

Fajny fejk 

 

Mi się jednak bardziej podobały trójki i midrange jebane lebronowi sprzed ryja przez Kevina w końcówkach spotkań 

A  i podobały mi się cegły Currego w 73-9 sezonie 

Poza tym fakt pozostaje faktem 

Iggy ma mvp 

Kevin ma dwa mvp 

Curry nie ma żadnego 

Gem set mecz 

 

Tak k****, zapewne któremuś geniuszowi przyszło do głowy że hejtuje Currego 

To weź pan rozbieg i zatrzymaj się dopiero na ścianie 

 

 

 

 

Edytowane 4 Czerwca 2022 przez josephnba

[Rodman91 495]

17 minut temu, josephnba napisał:

Lac gsw? 

 

Fajny fejk 

 

Mi się jednak bardziej podobały trójki i midrange jebane lebronowi sprzed ryja przez Kevina w końcówkach spotkań 

A  i podobały mi się cegły Currego w 73-9 sezonie 

Poza tym fakt pozostaje faktem 

Iggy ma mvp 

Kevin ma dwa mvp 

Curry nie ma żadnego 

Gem set mecz 

 

Tak k****, zapewne któremuś geniuszowi przyszło do głowy że hejtuje Currego 

To weź pan rozbieg i zatrzymaj się dopiero na ścianie 

 

 

 

 

Mocno przyciśnięty w obronie Curry potrafił zagrać słabiej, ale historycznie każdy miał swoje gorsze momenty.

Cytuje Jordana z pamięci:
"Przegrałem wiele meczy i nie trafiłem wielu rzutów, ale to porażki sprawiły, że osiągnąłem tak wiele i stałem się lepszy, bo to one najbardziej uczą i motywują"
Coś w ten deseń.

Edytowane 4 Czerwca 2022 przez Rodman91

[josephnba 3667]

Teraz, Rodman91 napisał:

Mocno przyciśnięty w obronie Curry potrafił zagrać słabiej, ale historycznie każdy miał swoje gorsze momenty.

Cytuje Jordana z pamięci:
"Przegrałem wiele meczy, ale to porażki sprawiły, że osiągnąłem tak wiele i stałem się lepszy, bo to one najbardziej uczą"
Coś w ten deseń.

Tyle że cytowany pan ma 6 mvp (powinien mieć 5) za finały z sześciu zagranych finałów 

Curry zagrał w czterech a nie ma żadnego 

 

I tyle