Skocz do zawartości

[beGM Playoff'22 East 2nd Round] #2 MAGIC (58-24) vs #3 PACERS (53-29)


january

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

to też jest zasadne pytanie, w ogóle z tego najmocniejszego wschodu ever może zrobić nam się najsłabszy finalista od lat

Ja zawsze wychodzę z założenia, że na PO można tylko zyskać, więc impact Paula będzie na poziomie RS, ale niższy niż za rundę PO. 

Inna sprawa, że bez miłości dla CP3 zabraknie prawdopodobnie Pacers jakości by urwać serie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

to też jest zasadne pytanie, w ogóle z tego najmocniejszego wschodu ever może zrobić nam się najsłabszy finalista od lat

Bez wątpienia ta para może być najsłabsza ever w 2 rundzie bez fvv przez minimum kilka meczow, lowryego, z kontuzjowanym Paulem, słabym mitchellem. 

Najlepszym graczem tej serii po stronie magic jest towns a po stronie pacers bridges. To najlepsze podsumowanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  1. Wstęp:

 

Orlando grają z pozycji faworyta w tej serii. W zeszłym roku weszli do ECF i odpadli z tangiersem. W tym roku gm Magic wyraźnie daje do zrozumienia, że liczy na jeszcze lepszy wynik w tym sezonie. Mi w tym roku udało mi się pokonać tangiersa, czyli dwukrotnego mistrza wschodu z ostatnich dwóch lat, więc mój zespół jest teraz z pewnością na fali i ma super morale. 

Domyślam się, że Chris Paul i Tyus Jones zagrali świetną I rundę u nas w begm. Niestety podczas rywalizacji z tangiersem kontuzji doznał Fred VanVleet. Jego los i status w tej drugiej rundzie begm jest nie do końca jasny, podobnie problemy zdrowotne mają Magic - bo Kyle Lowry męczy się z naciągniętym ścięgnem udowym. 

To Magic mają w tej serii przewagę parkietu, po tym jak zdobyli zasłużone 5 zwyciestw więcej w regular Season. 

Jak mówiłem na Magic ciąży spora presja w tej serii, my wykonaliśmy już w sumie plan na ten sezon i startujemy tutaj z pozycji co prawda pokiereszowanego urazem VanVleeta zespołu, jednak zespołu na fali po wyeliminowaniu Luki, zespołu który nie ma nic do stracenia w tych PlayOffs. 
Pacers powinni być bardziej głodni sukcesu po zeszłorocznej wpadce w Play-in. 

 

2. Nieobecności:
Pacers :
Fred VanVleet - połamał się w czwartym meczu pierwszej serii PO, gdzie jego zespół w realu przegrywał już 0:3. Nie wrócił ostatecznie do tej serii w ciągu dwóch następnych spotkań. Miał status day to day i game time decision w każdym meczu, jednak uczciwie przyznam, że pewnie była to zasłona dymna i gdyby był tak blisko bycia gotowym do gry to pewnie by coś zagrał W game6 w realu. Fluber wrzucił link, który mówił ze uraz biodra taki jak ten VanVleeta to zwykle 1 tydzień minimum przerwy, w porywach do 3-4 tygodni chyba. U nas w begm dla Pacers tez było 6 spotkań w pierwszej serii. Uznałem uczciwie, że pewnie nie byłby gotowy na dwa pierwsze mecze. Uznałem też, że bez niego mam zmniejszone dość mocno  szanse na awans, więc pewnie próbowałbym za wszelką cenę wprowadzać go do gry w meczu numer trzy lub cztery. Uznałem, że jest gotowy od meczu numer cztery na 25-30minut gry w tej serii, nie więcej. Ale to jest kwestia waszej interpretacji czy VanVleet by zagrał. I zostawiam wam to waszej ocenie, jak coś bierzcie rotacje bez vanVleeta pod uwagę jak się ze mną nie zgadzacie i do niczego nie zmuszam. To co ja proponuje to łącznie dwa tygodnie przerwy i powrot na game4 drugiej serii. 

Poza Vanvleetem wszyscy moi gracze powinni być gotowi do gry. Paul miał ponoć uraz ale zagrał w każdym spotkaniu. 

magic - 
Kyle Lowry - game 1-3 nieobecny oraz game6 i prawdopodobnie7*
wiadomo zmagał się z kontuzją, jak grał w tej rundzie to słabo albo można powiedzieć nawet bardzo słabo. Będę o tym pewnie jeszcze później mówił. 

pozostali gracze Magic raczej byli zdrowi, chyba ze coś przeoczyłem. Natomiast warto zwrócić uwagę, że w piątym meczu I rundy ponoć urazu nabawił się tez Donovan Mitchell, choć grał z nim później to również był przez chwilę questionable. 



3. ROTACJA:

Games 1-3* (bez VanVleeta)
PG C. Paul 36 Tyus Jones 12
SG T. Jones 18 J. Holiday 16 L. Shamet 14
SF J. Holiday 18 G. Niang 20 M. Bridges 10
PF M. Bridges 28 J. Green 14 K. Olynyk 6
C J. Nurkic 32 K. Olynyk 8 D. Eubanks 8

w końcówkach meczu gralibyśmy  raczej tak jak s5.

Games 4-7* (jesli nie uznajcie FVV zdolnego do tych 28 min średnio, to gram rotacją poprzednią przez całą serie)
PG Paul 34 Tyus Jones 14
SG VanVleet 28 Tyus Jones 14 Shamet 6
SF Holiday 28 Niang 16 Bridges 4
PF Bridges 34 Green 14
C Nurkic 32 Olynyk 8 Eubanks 8

w końcówkach meczu gralibyśmy raczej tak jak s5. 

4. Defensive match ups :
Tyus Jones/Holiday vs Donovan Mitchell. 
Mitchell miał fatalną skutecznosc za trzy w tych PO. Wynik 10/46 w I rundzie PO w realu. Taki wynik skusił mnie, by wystawić na niego Tyusa. Mitchell może wiec sobie rzucać nad nim trójki i będziemy go do tego prowokowali. Ale Tyus nie wpuści go w pomalowane z łatwością, i skupiamy się aby zamknac dla niego paint, wiec gdy tylko uda się minąć Tyusa to doskoczy ktoś z pomocą. Wolimy, żeby Mitchell oddawał trójki lub podawał, bo jest średniej klasy kreatorem niż wchodził w pomalowane i wymuszał ft, czy dawał akrobatyczne wjazdy. Będziemy go do tego zniechęcać agresywną pomocą najbliższego zawodnika. W drugiej czesci serii gdyby wrócil FVv to oszczędzałbym go na Tuckerze czy kimś tam, a Donovana Przejąłby Justin lub nadal Tyus gdy tylko jest na boisku.

Aaron Gordon vs Bridges
0,6 trafień za trzy na 20% w tych Play Offs. To kolejny gracz którego można olać za trzy. Niech rzuca trójki. 

Towns vs Nurkic 

mamy też na uwadze to, ze Townsa należy podwajać. Aaron Gordon to nie jest wirtuoz w ataku, wiec tutaj można spodziewać się ewnentualnie pomocy od Bridgesa. Sam Nurkic to jeden z silniejszych centrów w lidze, najlepiej zbierających i dla Kat-a pod koszem to może być niełatwy matchup. 

Quickley/Martin/Lowry vs Cp3
generalnie cp3 ma cała serie w obronie odpoczywać na najsłabszym w ataku guardzie przeciwnika. Co może odciążyć jego tajemniczy uraz nieco. Lowry jak grał to rzucał z 7ppg i się nie liczył . Quickley i coby Martin to nie są również zawodnicy którzy wymagają największych wysiłków w defensywie. Paul ma tutaj wiec dobry  match up w obronie, nie wiem jak w ataku, zobaczymy co trener Magic postawi na przeciwko cp3… 

Tucker vs Holiday 
Holiday ma tu za zadanie głównie nie dawac mu open3, no bo on akurat potrafi pokarać jak jest open. A poza tym nic raczej w ataku nie wnosi i jego 8ppg raczej mi nie straszne, biore to na klate. 

Nie bede rozpisywał za bardzo rezerw, ale za trzy będę olewał Caleb Martin i nie będę raczej olewał granta williamsa tak mocno jak Bucks w realu:) 

mój defensywny ogólny gameplan skupia się na wyłączeniu Mitchella i Townsa. Ten pierwszy - pozwalamy mu rzucać pullup 3 ale nie pozwalamy wchodzić bezkarnie pod kosz. Pozwalamy obu graczom rozgrywać do rolesów, bo to raczej słabi kreatorzy a ich partnerzy nie rzucają więcej niż 10-12ppg w przypadku najlepszego Aarona Gordona. Towns mial problemy wyjść dobrym podaniem z podwojeń i takich trapów na nim też będziemy poszukiwać. Dla Mitchella zamykamy kompletnie pomalowane. Niektórzy z rolesow prowokowani są do rzutów za trzy (Caleb, Aaron Gordon, ale broń Boże nie Grant Williams :) )
Staramy się wymusić też jak najwiecej strat i grać z kontry, w czym swietnie czuje się Miles Bridges, czy Tyus Jones, VanVleet.  Ogólnie agresywne krycie Mitchella/gracza na piłce. Tyus starał się bedzie również sporadycznie odcinać Mitchella od piłki w pierwszych sekundach akcji. 
Uważam, że Alonzo zebrał świetny defensywnie zespół ale podczas urazu Lowryego łatwiej bedzie wyłączyć nam z gry Mitchella i Townsa. Reszta rolesów nie ma absolutnie żadnego ofensywnego talentu, aby zrobić w tej serii różnicę. A sami liderzy nie są znani z wybitnej kreacji.  moim zdaniem Pacers to zespół który zdolny jest ograniczyć mocno  możliwości ofensywne liderów Magic. 

5. Gameplan w ataku.
Paul/Tyus gra dużo pick and Roll z parą Bridges i Nurkic jak zawsze - wciąż uważam, ze takie dwójkowe akcje to byłaby to spora zaleta mojego zespołu. Tu warto zwrócić uwagę że po drugiej stronie Towns lubi czasem wpaść w foul trouble. Szukałbym żeby jak najwiecej go atakować na pickach gdybym był trenerem Pacers. Gdy taka dwójkowa akcja zacznie wychodzić to z czasem pojawia się pomoc defensywy, a wtedy pojawiają się szanse odrzucić bardzo efektywnym za trzy Justinowi, Niangowi czy Tyusowi, czy w decydujących meczach serii być może byłby dostępny FVV. 
Moim zdaniem Mam lepszych shooterow z dystansu, wiec naturalnie szukałbym również dużo prób za trzy w tej serii. Tyus, FVV czy nawet Bridges lubia penetrować i dać dobry kick-out. Będę mówił jeszcze o moich kreatorach później w zakładce argumentacyjnej. 
Poza tym staramy się grac w tej serii kombinacyjnie, szybko, dużo podań. Wynika to z tego że Nie mamy w tej seri zadnego rozpierdalacza 1vs1, bo cp3 i VanVleet się zepsuli coś w tych PO.  Szukamy błędu w team D, szukamy tworzenia przewag na boisku. Mam równy zespół gdzie każdy może zaskoczyć. Przewidujemy też sporo kontr, co będę starał się wykazać w liczbie strat przeciwnika, również podczas argumentacji na korzyść mojej drużyny. Jesteśmy raczej niżsi/mniejsi, a zatem powinniśmy i zamierzamy grać szybko. 

6. Statystyki:

Statystyki z I rundy (z poprzedniego opisu)

W playoff w I rundzie zagrało sześciu moich graczy 

C.Paul 36,8min 22,3pts 4,3reb 11,3as 1,8stl 1,5 to 56,7%fg 1,3 trójki na 31% 96%ft

F. VanVleet (3,5* meczu) 35min 13,8pts 3reb 6,3ast 1,8stl 1blk 1,0to 35%fg 3 trójki na 33,3% 83,3%ft

G.Niang 17,4min 6,7pts 1,3 reb 70%fg 2 trójki na 66,7%! 

T. Jones 19,1min 9,3pts 3reb 4,2ast 1,2stl 1,5tov 46,3%fg 1,7 trójki na 50% 89%ft 

J. Green 22,3min 3,8 pts 3,6 reb 0,6stl 0,4to 35%fg 0,6 trójki na 37% 80%ft 
L. Shamet 19,6min 4,6pts 1,4reb 1,0ast 0,6stl 39% fg 0,6 trójki na 22% 66,7%ft

 

Tutaj podsumowanie tej rundy już robiłem, Paul i Tyus zagrali bardzo dobre I rundy, Niang trafiał całą pierwszą serię  z fenomenalną wręcz skutecznością, a reszta raczej zniknęła w ataku, ale dawała radę w obronie.

 

Do drugiej rundy dotrwało w realu już tylko czterech moich i oto ich statystyki z II rundy: 

C. Paul 32,4min 13,4pts 4,0reb 5,7as 1,1stl 3to 56%fg 1,6 trójki na 48% 91,7%ft

W realu był dość pasywny w meczach 3-7. Świetna defensywa dallas mocno mu przeszkadzała plus podobno grał z urazem. Nieudana runda na pewno. Ale mimo wszystko utrzymał nawet bardzo dobrą efektywność. 


T. Jones 24,6min 9,0pts 3,5reb 4,8as 1,2stl  0,7to 34,5%fg 1,3 trójki na 32% 100%ft

W realu tak się złożyło ze zagrał również 3 spotkania w s5, tutaj bedzie chyba grał pół lub cała serie w s5 wiec wrzucam :

33min 15,7pts 6,0reb 7,3as 1,3stl 1,0to 43%fg 2,7 trójki na 47% 100%ft

Jak widać on nie zawiódł wtedy kiedy drużyna na niego musiała liczyć. 

L. Shamet 14min 4,1pts 1,4as 40%fg 0,9 trójki na 50% 

G. Niang 15,6 min 3pts 1,7reb 1,2as 21%fg 0,7 trójki na 16% 

 

Nie będę ściemniał, moi w realu raczej zawiedli w PO, z pozytywów dużych na pewno tylko Tyus Jones. Nieznany do końca jest stopień urazu Chrisa Paula w końcówce tej rundy. Ale faktycznie zagrał 4-5 słabych meczy na koniec. Pozostaje mi mieć nadzieje, że Ci zawodnicy którzy nie mieli Szansy pokazać się w realu w play offs zrobiliby może różnice w jakimś meczu tej serii. A więc:

 

 

(jako ciekawostka czy bardziej dodatek)Statystyki pozostałych moich graczy rotacyjnych z RS: ( z poprzedniego opisu)

J.Nurkic 28,2min 15pts 11,1reb 2,8ast 1,1stl 0,6blk 2,6to 53,5%fg

M.Bridges 35,5min 20,2pts 7,0reb 3,8ast 0,9stl 0,8blk 49% fg 1,9 trójki na 33,5% 80,2%ft

J. Holiday 27,8min 10,1pts 2,6reb 1,7ast 0,8stl 0,9to 39,6%fg 2,4 trójki na 36,5% 80,6%ft

D. Eubanks 17,5min 7,7pts 5,5reb 1,2ast 60%fg 76%ft

K. Olynyk 19,1min 9,1pts 4,4reb 2,8ast 0,8stl 45%fg 1 trójka na 33,6% 77%ft

 

Poza tym ostatnim nazwiskiem - nie ma tu mowy o tym, żeby Ci zawodnicy byli bez formy w tym sezonie, więc wnioskuje po tym, że w Play Offs (być może) prędzej zagraliby przyzwoicie niż kijowo. Wiadomo, ciężko jest przekładać wszystko 1do1 na playoffy, wiec wam pozostawiam do oceny tutaj fit i matchupy, a same statystyki wrzuciłem tylko aby wykazać, że Ci zawodnicy mieli indywidualnie raczej bardzo dobry sezon. Mam trochę pecha bo bardzo ważne punkty mojej drużyny takie jak Bridges czy Nurkic nie miały szansy się wykazać w play off. Szanuje rolesów, których zebrał Alonzo, niemal każdy gra ważną rolę w mocnym zespole ale moi gracze wyżej wymienieni grali również dobrze w tym roku i nie ma się raczej się kogo wstydzić tutaj w mojej drużynie. 

7. Argumenty za moim awansem:

Nie czuje się jak wspomniałem żadnym faworytem, ale przedstawię co wg mnie działa na korzyść Pacers w tej serii. Nie jestem bez szans w tej serii jak weźmiesz pod uwagę, że

* liderzy Magic zawiedli w PO.
U mnie zawiódł cp3 w drugiej rundzie po w realu. Na moje duże szczęście u Alonzo liderzy Magic zawiedli rundę wcześniej. Nie okazali się być lepszymi closerami serii niż Chris Paul. Chris zamknął „chociaż „pierwsza rundę, a Dwojka Towns i Mitchell nie. Cp3 przegrał w realu z Doncicem 3:4 a Mitchell przegrał 2:4 z drużyna co grała pół serii bez Doncica. 
Jak jedna osoba w tym temacie już zauważyła słusznie, nie można karać Cp3 za wejscie do II rundy, w momencie gdy liderzy przeciwnika nawet do II rundy nie weszli.
Jesli chodzi o Mitchella, grywał wcześniej w karierze lepsze PO i jestem w stanie uwierzyć w jego lepsze występy w begm, ale co do Townsa to już szczerze watpie - gość w realu nic nie udowodnił już prawie dziesięć lat jako lider, w tych PO tez nie zachwycił nikogo. proponuje oficjalny Koniec kredytu zaufania dla niego w begm, „ bo solidny zespół i stabilizacja”. W realu tez ma stabilizację, jest przez lata franchise playerem i chyba nic nie udowodnił. 
*kreowanie i przewaga w playmakingu:
Mam w swoim zespole chyba conajmniej trzech zawodnikow w top50 points created per 36 min. Do tego asysty „zasłoną” - z czego ponoć słynął nasz rodak Marcin Gortat. Jusuf Nurkic w tym sezonie był również elitarny w kreowaniu świetnymi zasłonami okazji do punktów.

Ten artykuł jest z 18 stycznia ale później już wiele Nurkic nie grał, wrzucam jako ciekawostkę, Nurkic to jeden z najlepszych screenerow w lidze w tym sezonie :

https://www.nba.com/news/rudy-gobert-among-10-players-leading-nba-in-screen-assists?amp=1

ponadto Cp3, VanVleet, Tyus Jones to ścisła czołówka w asystach/asystach na minute i w utrzymywaniu się przy piłce bez strat. Mam więc jeden z lepiej ułożonych w całej stawce beGM zespołów pod względem playmakingu - a do tego chyba niezły fit, bo mam elite finishera jak Nurkic, czy slashera jak Bridges. Mam tez dobrych graczy off ball jak Justin Holiday czy Niang. Moja trójka playmakerow bedzie umiała wykorzystać ich zalety. Ten zespół sam prosi się o granie szybkimi podaniami co też zamierzamy robić. Wydaje mi się ze zwłaszcza bez Lowryego widoczny bedzie brak tego playmakingu w Magic. Moim zdaniem Mitchell i Towns to raczej przeciętni facilitatorzy i playmakerzy. Kyle to idealny dla nich fit i jego brak w tej serii zaboli. Gdy uda się wyłączyć grę liderom to powinienem wygrać elitarnym playmakingiem. 
* nie tracę dużo piłek : 
najwiecej piłek traci mój center, Nurkic. (2,4), jedynym kolejnym zawodnikiem który gubi więcej niż 2 piłki na mecz jest VanVleet. 
ten link który wrzucałem już kiedyś w tym sezonie potwierdza raczej, że moi guardzi nie gubią dużo piłek.
https://www.teamrankings.com/nba/player-stat/assist-to-turnover-ratio
warto zauważyć ze mam Tyusa i Chrisa Paula w top10, w dodatku FVV jest 52. W tym rankingu Mitchella nie ma nawet w top100. Lowry jest na 35. Miejscu, ale jak wiemy w tej serii raczej nie pogra za dużo. 
*Orlando robi potencjalnie dużo strat:
Towns miał ponad 3 straty na mecz w RS , w PlayOffs 4,5 straty na mecz ( i ponad 4 foule) 
chłop łatwo się frustruje i popełnia sporo błędów. Nurkic umie wkurzyć przeciwnika bo jest raczej dość krnąbrny i pyskaty. 
Mitchell 3,0 strat na mecz w RS i 2,7 w PlayOffs. Przy jedynie 5,3 ast na mecz w RS. donovan to zdecydowanie bardziej scorer niż playmaker. Będziemy go naciskać i zmuszać do oddawania piłki. Mam swietnie przecinających podania Paula (~2spg) czy Tyusa, Nurkica (~1,2spg)

*lepiej rzucamy za trzy, czyli battle of spacing:
Fred VanVleet 
RS: 3,7 trafień na 37,7% (drugi w lidze po sami-wiecie-kim w 3pm na mecz)
PlayOffs: 3,0 trafień na 33,3%

Georges Niang:
RS: 2,1 trafień na 40,2%
PlayOffs: 1,3 trafień na 37,2%
II runda: 0,7 trafień na 16% (slump!)

Chris Paul: 
RS: 1,0 trafień na 31,7%
PlayOffs: 1,5 trafień na 38,8%
II runda: 1,6 trafień na 48% 

Tyus Jones: 
RS: 1,1 trafień na 39% 
PlayOffs: 1,5 trafień na 40%
II runda: 1,3 trafień na 32%

landry Shamet:
RS: 1,8 trafień na 36,8%
PlayOffs: 0,8 trafień na 34,6%
II runda: 0,9 trafień na 50%

Jeff Green: 
RS: 0,7 trafień na 31,5%
PlayOffs: 0,6 trafień na 37,5%

Justin Holiday:
RS: 2,4 trafień na 36,7%

Miles Bridges
RS: 1,9 trafień na 33,2% 

Kelly Olynyk:
RS: 1,0 trafień na 33,6%

jak widać poza Nurkiem/Eubanksem mam dziewięciu zawodnikow którzy grożą raczej na ogół rzutem za trzy, chociaż ten Niang ceglil w drugiej rundzie ale za to w pierwszej rzucał na 66%, wiec overall w PO okej.
Sprawdźmy jak wyglada to u przeciwnika: 

Donovan Mitchell:
RS: 3,5 trafień na 35,5%
Playoff: 1,7 trafień na 20,8% 
Koszmarny za trzy w po. Również rok temu w RS był bardziej efektywny. To nie jego sezon rzutowo.

Kyle Lowry:
RS: 2,3 trafień na 37,7%
PlayOff: 1,2 trafień na 22% 
II runda: 0/8 w dwóch meczach 
Drugi najlepszy shooter Alonzo jest w tej rundzie kontuzjowany i nie zdolny do rzucania. To dość Duży problem dla Magic bo dalej w rotacji, może procz Townsa brakuje pewnych spacing raiserów :

KAT:
RS: 2,0 trafień na 41%
PlayOff: 1,7 trafień na 45,5%

jemu siedziało za trzy ale był dość pasywny w kilku spotkaniach w tych PO. 

Tucker:
RS: 1,1 trafień na 41,5%
PlayOff: 1,4 trafień na 48,8%
II runda: 1,2 trafień na 43,8%

efektywnosc super ale to ledwie ponad jedno trafienie na mecz, nie ma się czego bać. 

Aaron Gordon:
RS: 1,2 trafień na 33,5%
PlayOff: 0,6 trafień 20% 

koszmarna skutecznosc w play offs. Również w RS miewał lepsze lata w swojej karierze.

Caleb Martin : 
RS: 1,1 trafień na 41%
PlayOff: 0,5 trafień na 25% 
II runda: 0,1 trafień na 16%

Grant Williams: 
RS: 1,4 trafień na 41%
PlayOff: 2,1 trafień na 43,5% 
II runda: 2,4 trafień na 36,8%

Calkiem niezly shooter. Nie oszukujmy się gAneplan Bucks przeciw Celtics w realu aby dać mu 18 wide open trójek w game7 to była głupota. My będziemy go pilnować mocno bo na boisku biegają w okol gorsi shooterzy niż w okol niego w realu. 

Quickley: 
RS: 1,8 trafień na 34,6%

najmniej doświadczony zawodnik w całej serii wiec nie wróżę mu fajerwerków w tej serii. 

Boucher: 
RS: 0,9 trafień na 29%
PlayOff: 1,0 trafień na 40%

Birch: 
RS: 0 trafień 
PlayOff: 0,3 trafień na 50%

Przyznaje, że Grant czy Tucker trafiaja 1-2 trójki na mecz na super skuteczności, jednak nie są to na ogół big Volume shooterzy jak Niang, Shamet, VanVleet czy Holiday u mnie. W przypadku braku zdrowego lowrego przewaga spacingu zdecydowanie jest po mojej stronie. Dodatkowo Mitchell i Gordon mieli fatalne rzutowo playoffs, a stawiam , ze graja w tej serii razem na boisku przez conajmniej polowe czasu. Dodatkowo caleb to ofensywnie spory minus w tych playoffs. Z nim na boisku gra się w czterech w ataku. Tutaj atak Magic bedzie miał duże problemy z punktowaniem moim zdaniem. a my gramy przypomniam z nastawieniem: szybko i oddajemy dużo trojeczek. 

*więcej opcji w ataku : nawet gdy z urazem zmaga się cp3 i VanVleet , to mam jeszcze Bridgesa który był w tym sezonie spokojnie 20ppg scorerem i kręcił się koło poziomu all-stara. (Porównywalne statystyki do khrisa Middletona - allstara w tym roku). Mam tez 15ppg nurkica, który jest topowym finisherem w lidze i przy takich kreatorach jak cp3 i Tyus miałby szanse to pokazać w podwyższonych punktach na mecz. Stawiam nieskromnie, ze w moim zespole przy najlepszych playmakerach byłby w stanie dać te 17-18ppg. Do tego Tyus Jones gdy grał w s5 w II rundzie w realu dał dwa mecze po 20pts na super efektywności dokładnie wtedy gdy zabrakło lidera jego zespołu. Uważam więc, ze w przypadku kontuzji Kyle Lowry kluczem do tej serii jest zamkniecie gry Mitchellowi i Townsowi. Poza nimi dwoma Alternatywą Alonzo jest 13ppg scorer Aaron Gordon, Czy 8ppg scorerzy jak Tucker i Grant Williams, oraz 3 ppg w PO od Caleba Martina. Tutaj Wydaje mi się mam ewidentnie przewagę w ataku. Playmaking oraz Spacing już wykazałem - jest po mojej stronie. Alonzo ma w tej serii Mitchella i nieopierzonego, niedoświadczonego w PO Quickleya jako playmakerów, a ja mam super veteranów cp3 i FVV oraz Tyusa. 

8. Podsumowanie: 
moi zawodnicy zawiedli w playoffs i pozostaje mi gdybanie co zrobiłby przy cp3 i tyusie Nurkic czy Bridges. Uważam ze to dość rozsądny fit, mój zespół jest niezły w ataku i niezły w obronie. 
na moje szczęście kluczowi zawodnicy Magic również zawiedli w Playoffs. 
zdaje sobie sprawę ze żaden z moich zawodnikow nie awansował w realu do finału konferencji. 
jednak u Alonzo awansowało tylko trzech graczy, raczej role playerów, choć przyznam dość istotnych role playerów. 
Co się stanie w realu z naszymi zawodnikami to są rzeczy na które czasem nie mamy wpływu jak dobieramy skład. 
Jesli uważasz ze grant Williams czy PJ Tucker i ich przyznajmy uczciwie bardzo dobra postawa w playoffs (trójki, defensywa ) przykrywa bardzo słabą postawę liderow jak Mitchell i Towns, to głosuj na Magic. 
jesli uważasz tak jak ja ze Paul, Jones, FVV to świetny fit z Bridgesem czy Nurkicem to powinieneś imo zagłosować na Pacers. 

Drużyna Magic nie wygląda mocniej niż w poprzednich latach. Wygląda słabiej i to zdecydowanie. Donovan Mitchell czy Aaron Gordon wypadali lepiej w PlayOff w poprzednich latach. Towns znowu w PO raczej nic nie pokazał. Lowry miał dotkliwą kontuzje w tej rundzie. Dlatego uważam, ze na ten moment są do pokonania przez moich Pacers, którzy są tu niesieni na fali spektakularnego pokonania dwukrotnego mistrza wschodu z Doncicem na czele. 
Zrozumiem jak zwątpisz w moje gdybanie, które czasem tu przedstawiam, ale nie mam niestety statystyk z playoffs na poparcie tego wszystkiego o czym pisze, tak wyszło w tym roku. 

Post jest już i tak długi, więc w razie pytań chętnie podyskutuje dalej ale na ten moment kończę.

Zachęcam do głosowania na Pacers. Jak coś tutaj Cie do tego przekonało, to super, jak nie to trudno. Zrobiłem co mogłem w tym sezonie. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, ciekawy opis

mam tylko jedno, acz istotne zastrzeżenie bo oglądałem każdy mecz serii Phx-Mavs

piszesz ze tracisz mało piłek 

CP3 w 6 meczach tracił średnio 3,7 piłki i robił tylko 1.2 stl - kosmos jak na niego ale takie są fakty

dopiero w game7 zagrał na 0 tov 

Nie patrzyłem jeszcze na innych ale to już obala ten argument jak dla mnie ;) 

niemniej jednak czekam na opis @Alonzo bo póki co to nie wiem na kogo głosować - przewagi są niewielkie jak dla mnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Szulim napisał:

Fajny, ciekawy opis

mam tylko jedno, acz istotne zastrzeżenie bo oglądałem każdy mecz serii Phx-Mavs

piszesz ze tracisz mało piłek 

CP3 w 6 meczach tracił średnio 3,7 piłki i robił tylko 1.2 stl - kosmos jak na niego ale takie są fakty

dopiero w game7 zagrał na 0 tov 

Nie patrzyłem jeszcze na innych ale to już obala ten argument jak dla mnie ;) 

niemniej jednak czekam na opis @Alonzo bo póki co to nie wiem na kogo głosować - przewagi są niewielkie jak dla mnie 

Pytanie czy Alonzo ma rownie dobrych obrońców na cp3, co mieli dallas, bo cp3 w karierze traci historycznie bardzo mało piłek raczej, a jedna seria drugiej z begm pewnie nie równa. 

Dla mnie Alonzo ma super obrońców na forwardow tej ligi ale w przypadku kontuzji Lowryego brakuje mu trochę obrońców na cp3 i Tyusa jednocześnie na boisku. Jak Da więcej minut calebowi to swietnie dla mnie no bo graja wtedy w czterech w ataku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, RonnieArtestics napisał:
  1. Quickley/Martin/Lowry vs Cp3

generalnie cp3 ma cała serie w obronie odpoczywać na najsłabszym w ataku guardzie przeciwnika. Co może odciążyć jego tajemniczy uraz nieco. Lowry jak grał to rzucał z 7ppg i się nie liczył . Quickley i coby Martin to nie są również zawodnicy którzy wymagają największych wysiłków w defensywie. Paul ma tutaj wiec dobry  match up w obronie, nie wiem jak w ataku, zobaczymy co trener Magic postawi na przeciwko cp3… 
 

Zgubiłeś Ronnie Terance Manna ;) To raczej on będzie zaczynał u mnie w s5 na Paulu, ale oczywiście przejmować go będą Lowry (choć on tylko w 2 meczach), PJ Tucker, Grant Williams, Gordon, czy Caleb Martin, a pewnie i Quickley coś siłą rzeczy też będzie grał na Paulu - co jest raczej nieuniknione po przejęciach w rotacji na switchach. 

Bardzo dobry opis Indiany :) ja postaram się swój wrzucić do środy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Alonzo napisał:

Zgubiłeś Ronnie Terance Manna ;) To raczej on będzie zaczynał u mnie w s5 na Paulu, ale oczywiście przejmować go będą Lowry (choć on tylko w 2 meczach), PJ Tucker, Grant Williams, Gordon, czy Caleb Martin, a pewnie i Quickley coś siłą rzeczy też będzie grał na Paulu - co jest raczej nieuniknione po przejęciach w rotacji na switchach. 

Bardzo dobry opis Indiany :) ja postaram się swój wrzucić do środy .

Tak, rzeczywiście kompletnie zapomniałem ze jeszcze jego masz. Nie było to celowe czy coś, po prostu nie skopiowalem jego nazwiska z twojego opisu/składu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten artykuł jest z 18 stycznia ale później już wiele Nurkic nie grał (shutdown udowodniony!) wrzucam jako ciekawostkę, Nurkic to jeden z najlepszych screenerow w lidze w tym sezonie :

https://www.nba.com/news/rudy-gobert-among-10-players-leading-nba-in-screen-assists?amp=1

 

Reasumując swietnie się z cp3 uzupełniają na pickach. Topowy playmaker i topowy screener ligi. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, LAF napisał:

Przez dwa mecze ma do dyspozycji CP3 trochę mało 

Koszulka pod dach pójdzie po sezonie ? 😀

Laf ale co ty znowu mi pierdolisz o dwóch meczach jak cp3 grał w każdym meczu. To ze defensywa dallas mu nie pozwoliła grac lepiej to jedno, to ze uraz mu nie pozwolił grać lepiej to drugie, ale on gra w każdym meczu i nie wiem co ty nam tutaj insynuujesz. Ze nie będzie w stanie zagrać ani jednego  pick and rolla w meczach 3-7? 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiesić koszulkę na hali mogę jak da mistrzostwo albo pogra z 10 lat u mnie ale nie będę dawał zastrzeżonego Nr komuś kto gra u mnie dwa i pół roku i poki co raz odpadł w play in z westbrookiem i wygrał teraz jedna rundę ;)

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.