Bulls

[Maciek9020]

Z perspektywy przyjscia Bosha lub LeBrona faktycznie najlepszym rozwiązaniem byłby Henry...ale jak zaden z nich nie przyjdzie to najwyzej cenie Dominiqua Jones'a.

[róża]

nie nie, chicago z każdej perspektywy potrzebuje punktów zza łuku, więc ja wybierałbym nawet crawforda nad jonesa czy jakiegoś zdolnego PF

[josephnba]

nie nie, chicago z każdej perspektywy potrzebuje punktów zza łuku, więc ja wybierałbym nawet crawforda nad jonesa czy jakiegoś zdolnego PF

A ja myślałem, ze bolączką Bulls są punkty z pomalowanego...

[Bajezid]

mamy kilka bolączek :mrgreen:

1- to punkty z pomalowanego

2- punkty za łuku

 

bo chyba josephie nie uważasz iż Kirk , Pargo i Murray załatwiają ten problem do końca poza tym nie wiemy ilu z nich zobaczymy w nowym sezonie

[róża]

Ale nawet przy potencjalnym podpisaniu PF dalej jest dziura na obwodzie, nie ma kto rzucać, a w razie nie podpisania nikogo od biedy jest Gibson, a tak to na obwodzie zostaje tylko kirk, jasne jak dasz mu 20 rzutów to może pierdyknie te 3 trójki na mecz.

[josephnba]

punkty zza łuku to nie kłopot w obliczu braków punktujących PF/C w Lidze. Shootera złowić się da o każdej porze roku tylu ich jest na świecie, trudniej o wysokiego i to jest priorytet

To, ze akurat Bulls mieli z tym kłopot to nie nowina, ale zauważ ile miejsca sie robi dla shooterów po dodaniu groźnego wysokiego, ile to daje mozliwości

Nie musisz mieć wybitnego strzelca jesli masz klasowego wysokiego

wystarczy dobry cyngiel zza łuku dostający trochę miejsca po stronie słabiej piłki kiedy podwojenie schodzi do srodka

[Bajezid]

ale na pf kogoś ściągniemy z FA więc nie ma się co martwić :wink: z draftu trza łyknąć strzelca no chyba że Gar ma zamiar pyknąć 2 młodych tylko kogo oddać za ew pick ? zostaje JJ ( Jndy w ubiegłym roku go chciała choć wybrali Hansbroga ) i gdyby Jndiana wzięła go to za ich pick + swój łykamy sf i sg ..

[josephnba]

a, skoro twierdzisz ze ściągniemy PFa to faktycznie nie mam sie o co martwic i już tylko pozostaje szukac wsparcia zza łuku, bo przecież tak piszesz..

 

mea culpa :oops:

[Bajezid]

no chyba cały ten misterny plan 2010 do tego prowadził aby ściągnąć pfa więc tym się podpieram pisząc iż nie ma się co martwić , nie potrzebny nam Lebron , Wade ( bo piłka jest jedna ) tylko bardzo dobry pf + podpisanie kilku gości o mniejszej randze i zaczynamy nowy sezon z nadziejami tzn to moje życzenia a jak wyjdzie to zupełnie inna sprawa , znając nasz zarząd w szybkości decyzji możemy ładnie się przejechać tego lata , ale już niedługo przekonamy się o tym

[josephnba]

sam wysoki niewiele Bykom da

Owszem jest niezbędny, ale na tym sie zabawa nie skonczy

Własnie po to Bulls oszczędzali, spuszczali graczy, łowili spadające kontrakty zeby mieć warunki na pozyskanie dwóch znaczących graczy, jeden Bulls przyblizy do celu, ale tylko połowicznie

 

Ja sam tak wyśmiewałem tego JJa, ale on wydaje sie mi idealnym uzupełnieniem Rose'a i jakiegos wysokiego

W jamesa, choć mógłby w Bulls zagrać, nie wierze

A Bosh i JJ są jak najbardziej wg mnie w zasięgu

[Bajezid]

pytanie czy zarząd tez myśli w podobny sposób tzn sprowadzenie 2 gwiazdek bo to oznacza wyjście ponad salary cap + trza dorzucić kilka osób na ławkę , najlepszym wyjściem byłoby oddanie Denga za którąś gwiazdkę , ale Toronto jak i Atlanta nie potrzebują sf oczywiście wg Twojego planu joseph ( Bosk i JJ )

no chyba że Deng do Atlanty , która spuszcza gdzieś Marvina ...

[Jaszcząb z Atlanty]

no chyba że Deng do Atlanty , która spuszcza gdzieś Marvina ...

Marvin jest niemożliwy do spuszczenia. Nie z tym kontraktem i z tym co gra...

W ogóle Deng za niego to byłby kosmos

[Bajezid]

ja nie napisałem że za Marvina tylko ew opcja za Joe a Marvin to byłby problem gm Atlanty gdzie ..

[Jaszcząb z Atlanty]

Marvin to jest problem Atlanty już od dłuższego czasu. Ma jeszcze 4 lata po 7,5 miliona, więc nie ma szans się go pozbyć

[róża]

nuuuuuudy !!!

 

a tak generalnie, to chcecie Lebrona w Chicago czy nie?

To co już wiemy że w Chicago są najlepsze warunki na misia, najlepsze miasto itd, ale tak od czysto sportowej strony, patrząc nie na przeszłość ale na przyszłość, chcemy czy nie Lebron zapewnia nam walkę o najwyższe cele, a JJ nie.

Wogóle, łatwiej skleić team z Lebronem niż z 20% FG Johnsonem- taka prawda.

Bosh czy Wade- gdy tylko będą wolni będzie im bliżej do ekipy w której gra Lebron- taka jest prawda.

I proszę już nie pisać że za mało piłek i że to dom Jordana, każdy wie że raczej Lebron będzie szukał nieco innego systemu. Bo to on ma być puzlem w układance a nie układanką.

jest Rose+Noah jeśli przyjdzie Lebron, przyjdzie Bosh.

Jeśli Lebron pójdzie gdziekolwiek indziej, będzie trudniej o Bosha czy może nawet Boozera, a wiemy że JJ BĘDZIE Benem Wallacem 2006 roku, - po ostatniej serii to dobitnie potwierdził.

 

jest wogóle transmitowany workouts, jeśli tak to może jakiś link się znajdzie.

[róża]

Jeff Van Gundy doesn't believe that simply signing LeBron James would make the Bulls a title contender.

 

Van Gundy acknowledges that James would make Chicago better, but doesn't think they'd immediately be among the NBA's elite.

 

"Any team that gets him along with Derrick Rose and [Joakim] Noah, you're going to have a good team," Van Gundy said before Game 1 of the Eastern Conference finals on Sunday.

 

"A lot depends on how much they have to give up to get him. If it's a sign and trade, what other moves they'd make, but I would not think they would be a championship-caliber team right away. But I think they'll be a top-3 or -4 team."

 

Van Gundy added that he isn't sure where James will sign.

 

"I think there's a lot of opinions, but I don't think there's any informed opinions," he said.

 

"So I have no idea, nor does anyone else, except him. He'll make the decision that's best for him, and still, the team that adds him is going to have to play well to win a championship. We've seen the last two years in Cleveland, they have very good teams, but they haven't been able to get it done."

jeff van gundy nie jest w trakcie jakich kolwiek rozmów z chciago, ten cytat to potwierdza, gdyby gadał z Chicago nie pieprznołby takiej gatki.

Calpiari

Collins

i chyba dziś van gundy

grono tych lepszych coachów się pomniejsza

obyśmy nie skończyli z Lawrencem Frankiem czy Kevinem McHalem

no commmon!!

[josephnba]

to teraz będziemy każdy dziennikarski farfocel omawiali w tym temacie?

To ja moze sobie drugi załoze...

[róża]

Strasznie ucieszyła mnie wiadomość, że szczęście ominęło szerokim łukiem NJN.

Zakontraktowanie tam Walla na pewno przyciągało by tam Lebrona, a z każdym kolejnym dniem chcę go coraz bardziej w Chicago. Nawet nie dla tego że jest najlepszy, że jest dominatorem. Ale z tego że przyciągnie kolejnego superstara (Bosha) i sprawi, może nawet (jeśli to będzie po ew. ściągnięciu Lebrona) wpłynie na podpisanie bardzo dobrego trenera ( z Lebronem w składzie nie ma szans, że trenerem będzie McHale czy Frank), ale tak się raczej nie stanie,

-zatrudnienie trenera

-przed 1 lipca konferencja na temat "co robić"

- i podpisywanie/tradowanie graczy

Tak to powinno wyglądać, bo coach powinien mieć drużynę jaką chce, a nie jaką mu się da, to na pewno wpływa na wyniku zespołu.

Ale, bliżej nas draft, jakoś nikt się nie wypowiada, jasne, narazie nie ma po co, żadnych pre draftów itp się nie odbyły, ale tak gdyby draft się miał odbyć jutro, to kogo?

ja najchętniej widzę:

1) Henry

2)Anderson

3) Bladsoe

 

i tak, chyba absolutnie żaden wysoki, po co ? Jest szansa na Millera za minimum, a w pierwszym sezonie, pamiętając że mamy jednego z top5 C w lidze+ perspektywicznego PF który mam nadzieje będzie się nazywał Chris Bosh, oraz młody PF mega łatka pod koszem Taj Gibson, no i ten Miller nie będzie najzwyczajniej w świecie minut dla kolejnego Pf/C. W ogóle jeśli Gibson chce mieć coś koło 20 min na mecz to rotacja podkoszowa powinna się rozkładać głównie pomiędzy tych 3 graczy ellite-Noah-Gibson a do tego jakieś minutki dla Millera,

A i czy chcecie mieć w zespole Marcina Gortata, tylko inaczej nazywającego się ??... pamiętacie nie jakiego Omera Asika, gość w europie prezentuje sie (podobno) całkiem, całkiem, więc jeśli nie uda się podpisać za jakieś śmieszne pieniądze Millera to moim zdaniem Bulls powinni sięgnąć po tego turka, co jest na pewno opłacalne niż branie z 17 jakiegoś podkoszowego, z którego nie wiadomo co będzie, a weźmie większą kasę niż Asik.

W drafcie w ogóle wygląda na to że trzeba albo brać jakiegoś shootera/backup dla rose, albo sprzedać pick, albo opakować go w Kirka Hinricha i za wszelką cenę próbować wytransferować, co będzie niesamowicie trudne, Kirka powinno się już sprzedać dawno, powinien iść przed tym jak do NBA trafiła fala młodych PG, obecnie w NBA jest ok. 4-5 drużyn które potrzebują PG, ale niektóre z nich mają szanse wyciągnąć kogoś więcej niż Kirk Hinrich.

1) niby Boston, ale napewno nie będą zainteresowani drogim pg, który i tak by grał mało przy Rondo-Allen-Allen, jeśli podpiszą z Bostonem,

2) niby Philla, w której brak shootera, ale przecież Kirk był mini shooterem, a teraz jest tylko dobrym obrońcą i rozgrywajkiem, a takiego mają w Philli, choć nikogo na BU, mogli by się skusić ale oni, nie mają tego co my chcemy czyli spadających.

3) niby Toronto, ale nie wiadomo co z Calderonem, w tym sezonie dał ciała na całej linni ale wątpię że GM Raptors powie mu nie ściągając Kirka, no chyba że s'n't z Boshem ale przecież on odchodzi tak czy siak, a i raptors na to nie idą, chyba że Bosh (obyy) powie że chce grać w Bulls i już, wtedy myślę że TR będą brali co popadnie żeby tylko nie zostać z niczym (oczywiście od Bulls)

4) Detroit nie mają klasowego PG

5) Indiana nie ma klasowego PG ale nie mają kogo nam dać w zamian (spadające)

6) niby Charlotte ale oni raczej podpiszą Feltona, chociaż, Kirk jako dofensor idealnie pasuje do stylu gry Charlotte.

7) s'n't za Reddicka do Orlando -to by było coś,

8) no i memphis którzy nie mają, BU na pg ale nie potrzebują pg/sg jakim jest kirk, tylko samego PG na odciążenie na chwilę Conleya.

 

więc najprędzej:

detroit

orlando

 

tu trzeba szukać jakiegoś interesu,

 

Wiadomo że nie Henry patrząc na potrzeby druzyn przed nami nie ma szans na pojście po top 12, więc trzeba raczej tankowac by go upolować, może numerek mem, który jest na sprzedaż ??.

[Maciek9020]

Wiadomo że nie Henry patrząc na potrzeby druzyn przed nami nie ma szans na pojście po top 12, więc trzeba raczej tankowac by go upolować, może numerek mem, który jest na sprzedaż ??.

Bez przesady...on taki dobry nie jest zeby nie mogl spasc poza loterie...workouty wszystko zweryfikują.

[róża]

ale warto pamiętać, że niektóre drużyny nie postawią na "bierzemy tego kto jest najlepszy" tylko "bierzemy to co nam potrzebne"

może to za wysoko ale:

-Jazz, powiedzieli że będą brali kogoś na obwód, dalej

-Grizzlis nie będą ładować się w kolejnego PF, nawet już dają co do tego sygnał, że wystawiają numerek na rynek,

czyli jak biorą, to kogoś na obwód,

-do tego przed Bulls są bucks(nie wiadomo co z Salmonsem, Stackem), Mina (jeśli biorą jakiegoś pf z 4 to zrozumiałe że będą szukać wzmocnień na obwodzie.)

-raptors, rockets, też mogą wziąść na obwód,

a do wzięcia w top 20 poza top 10 jest anderson, henry do pierwszego odstrzału, więc wątpię że obaj uchowają się do 17...