Skocz do zawartości

Eastern Conference Round 1: (3) Milwaukee Bucks vs. (6) Chicago Bulls


Reikai

Wynik serii  

56 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wynik serii


Ankieta została zamknięta

  • Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.
  • Ankieta została zamknięta 16.04.2022 o 22:00

Rekomendowane odpowiedzi

Seria raczej bez historii, Bulls im dalej w las tym gorzej, odkąd Lonzo się posypał to przestali bronic, Lavine połamany, Caruso bolą plecy. Szkoda, bo wyglądali fajnie na początku, mam wrażenie że Lonzo ma troche niedoceniany impact,  świetnie bronili na obwodzie, grali szybko i fun to watch. 

 

Sezon oczywiście i tak na plus, ale przy bilansie vs contenderzy, problemach z kontuzjami, brakiem obroncy na Giannisa i Middletona, podczas gdy Jrue i Middleton zamykają Lavina i Derozana, tym ze jest to fatalny matchup dla Bulls, raczej sweep albo gentleman sweep. Giannis rozpoczyna misję po b2b i raczej nie będzie chciał się bawić w przedłużanie serii, tylko będzie chciał wsadzać im szybko nad mordami i iść do domu.

 

Bucks w 4, w 5 jeśli Derozan i Lavine wrzucą razem 70 pkt, a Bucks będą cold.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co ukrywać. Bucks to WYRAŹNI faworyci. Dla przypomnienia ostatni raz kiedy Bulls wygrali z Bucks z Giannisem w składzie to mieliśmy 2017 rok. Gdybyśmy byli przed All-Star to mógłbym się jeszcze jako tako obawiać. Obecnie Bulls są w małej rozsypce a Bucks wyglądają na gotowych i przede wszystkim - zdrowych. Także tam chuchać i dmuchać na Giannisa i wysyłamy go do demolowania Bullsów.

basketball-giannis.gif

Z racji tego, że jestem gorliwym wyznawcą religii "Bucks in Six", to mimo że rozum mówi 4-1, to ja obstawiam 4-2 dla Bucks.

PS. Abstrahując jeszcze od tematu tej pary, to autentycznie żałuje że Milwaukee nie powalczyło w ostatnim meczu z Cavs i nie zajęli 2 miejsca. Chciałbym jak najszybszej konfrontacji z Nets, no ale cóż (bo zakładam że Nets rozwalą Cavs w play-in) . Jeśli tu nie będzie żadnej niespodzianki i Celtics powtórzą zeszłoroczną 1 rundę to jedziemy rewanżyk w 2 rundzie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Thomas napisał:

4-1 Milwaukee,  to  max  co byki mogą osiągnąć w tej rywalizacji. Jedyna szansa dla Chicago, to kontuzja lub kontuzje po stronie Bucks.  Jestem ciekawy jak poradzą sobie młodzi, Williams i Ayo, czy potwierdzą, że warto w nich inwestować.

Ayo już pokazał że warto i to bardzo 

Cztery mecze PO tego nie zmienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kubbas napisał:

Co pokazuje jak potrzebni sa w tej lidze 3 and D gracze

Taki Lonzo i Caruso trzymali całą drużynę razem bez nich odrazu -10, 15 winow 

Akurat i Lonzo i Caruso to nie 3&D ;)

Niemniej, żeby pokazać jak bardzo oni mieli wpływ na tę ekipę to powiem tak:

CHI z Lonzo i Caruso Drt 104... Z samym Lonzo lub Caruso 108 bez nich 118 czyli w skrócie od poziomu najlepszej D w NBA do... najgorszej. Naprawdę nie da się tego niczym zastąpić. Green czy Troy to kompletnie nie ten poziom.

Dziwią mnie tylko "ruchy" CHI, bo nie spróbowali ściągnąć jakiegoś defensywnego vetsa (Harris?), czy kogoś z FA żeby choć na 15 min się przydał. Z tego co kojarzę nie są hardcaped, więc jak sie na to patrzy w kontekście PO i buduje taką ekipę, to dziwi brak ruchów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kubbas juz była o tym dyskusja - z grubsza definicja 3&D to nie rozgrywający/ballhandler robiący za kluczowego defensora/PoA, tylko bdb.defensor z ograniczonym repertuarem w ataku do spot up/catch&shoot za 3, który może robić za PoA. Ci dwaj zdecydowanie poza tę definicje wychodzą, stąd moja uwaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kubbas napisał:

Strasznie się rozleciało Chicago już są plotki ze Lavine ma zamiar uciekać

Akurat on nie powinien narzekać, bo po raz pierwszy w swojej niekrótkiej karierze zagra w play off. 

Z każdym kolejnym sezonem zyskiwał w moich oczach, jednak ten rok i gra obok DeRozana który notorycznie przejmował czwarte kwarty nie pozostawiają złudzeń, żaden z niego lider.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bucks robili co mogli, żeby to przegrać swoim tragicznym atakiem, Budenholzer pomagał jak mógł zdejmując Giannisa na końcówkę, bo miał 5 fauli(widzial ktoś trenera w NBA  który zdejmuje swojego superstara na 1.5 minuty do końca G1 playoffow przy remisie?), ale klasyczne punkty niewiadomo skąd Lopeza(widziałem to już setki razy) i flashbacki z Wietnamu/Raptors Derozana zamknęły temat.

 

Jeden mecz u siebie Bulls powinni wygrać, mogą nawet skończyć 4:2, bo Bucks wyglądali tak sobie i zarówno z wczorajszymi Celtics jaki Nets na dziś dostaliby 4:1. No, ale to G1 takze bez hot takow.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Reikai napisał:

z wczorajszymi Celtics jaki Nets na dziś dostaliby 4:1.

No ja chciałbym zobaczyć jak Nets by bronili Giannisa jak mieli problem z bronieniem wjazdów Smarta. Zresztą Boston bez Time lorda tez będą mieć spory problem.. Ale co do reszty zgoda ten mecz był ogólnie dość średniawy a trener Bucks znowu wchodzi w jakieś dziwne tryby w ataku... Ale ich obrona w tym meczu była na wysokim poziomie. Bulls sie strasznie męczyło by mieć czyste pozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.