Skocz do zawartości

Nagrody 21/22 - dyskusja


LeweBiodroSmoka

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

no dla mnie taka nagroda za całe playoffs zjadła by prestiż sezonowego MVP dość szybko, już teraz jak się komuś MVP nie podoba to jest pitolenie aby patrzeć na playoffs

oczywiście ze strony postronnego kibica moze to wygladać inaczej niż u mnie na dziś dzień, ciężko mi tu być obiektywnym w tym względzie, ale taki mi się wydaje, że jest pewne zagrożenie prrzy takiej zmianie

 

e tam - wystarczy zobaczyć jak po macoszemu traktowane są rekordy z PO a z jakim namaszczeniem podchodzi się do rekordów z RS ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, julekstep napisał:

e tam - wystarczy zobaczyć jak po macoszemu traktowane są rekordy z PO a z jakim namaszczeniem podchodzi się do rekordów z RS ;) 

ale ta macoszewość (?) wynika raczej z faktu, że ktoś kiedyś podjął tak w sumie irracjonalną decyzje by postseason nie liczyć i nikt mądry tego nie zmienił do tej pory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej tych nagród tym gorzej. Wystarczy już chyba tego w NBA. Przecież co tydzień wystawia się nagrodę dwóm graczom w lidze. Do tego co miesiąc dodatkowe nagrody dla kolejnych 2 najlepszych i 2 najlepszych z rookie. Do tego na koniec sezonu mamy jakieś statuetki nie powiem skąd dla choćby Teammate of the year (jak się to mierzy???), Social Justice Award. Dodatkowo w tym roku dochodzą nagrody dla MVP Finałów Konferencji. Minie parę lat i będziemy mieć nagrody typu "The Best work-ethic Player ", "Player of The Day", "Best Defensive Player in Eastern Play-In Tournament" czy patrząc na kierunek w jakim idzie świat zachodni to będziemy mieć nagrodę typu "Most Valuable Non-White Player of the Year im. Joela Embiida" czy innego rodzaju gówno.

W sportach drużynowych ilość nagród indywidualnych powinna być ograniczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, mikrofalowka napisał:

Im więcej tych nagród tym gorzej. Wystarczy już chyba tego w NBA. Przecież co tydzień wystawia się nagrodę dwóm graczom w lidze. Do tego co miesiąc dodatkowe nagrody dla kolejnych 2 najlepszych i 2 najlepszych z rookie. Do tego na koniec sezonu mamy jakieś statuetki nie powiem skąd dla choćby Teammate of the year (jak się to mierzy???), Social Justice Award. Dodatkowo w tym roku dochodzą nagrody dla MVP Finałów Konferencji. Minie parę lat i będziemy mieć nagrody typu "The Best work-ethic Player ", "Player of The Day", "Best Defensive Player in Eastern Play-In Tournament" czy patrząc na kierunek w jakim idzie świat zachodni to będziemy mieć nagrodę typu "Most Valuable Non-White Player of the Year im. Joela Embiida" czy innego rodzaju gówno.

W sportach drużynowych ilość nagród indywidualnych powinna być ograniczona.

Best work ethic jest dożywotnio zarezerwowana dla Big Bena Wallace'a 😎. Doskonały pomysł z tą nagrodą im. Joela Embiida! 😁... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.