Skocz do zawartości

Sacramento Kings 2021/2022


Koelner

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Robaq napisał:

Podobno na początku bylo ciśnienie na trade Marvina, a teraz spadło bo Kingsi czekają na jakąś mega okazje. Pewnie chcą dostać kogoś z kim można coś zbudować, albo coś w podobnym tonie, czyli kończący się kontrakt na poziomie 12-13 mln 

Z tego co ostatnio idą rumorsy to nie interesują ich bieda assety za Bagleya. Chcą go użyć jako element większej wymiany, także raczej nie spadający kontrakt, tylko jakiś Ben Simmons czy zawodnik tego typu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taka jest informacja, że Simmonsa za Hielda i Marvina odmowili im w lato, czyli jak afera z Benem się rozkręcała. Teraz mówi się o większym dealu, ale to takie wróżenie z fusów. 

Po sezonie zejdzie im 25 wolnych baniek. choć głównie ten hajs zwolnią wysoscy - Thompson, Metu czy Marvin, więc zakontraktowanie jednego dobrego wysokiego mniemam, że SF sprawy nie załatwia, pewnie albo dostaną dobrego grajka w trakcie sezonu albo poczekają na zejśćie tych kontraktów. 

 

Poza tym czy coś obecnie dzieje się w Kings - no niewykluczałbym - Kingsi wezwali ze Stokton wysokiego Roberto Woodarda no i podobno ma być też Queta - tutaj nei ma informacji czy będzie aktywny na mecz, ale to obaj wysocy (PF i C)czyżby coś się miało dziać...

 

Oj nie to chyba zbyt duża wiara w managment Sacto, po prostu cięższe meczse się szykują przez najbliższe spotkania i Walton świadomy dużych przewag przetestuje caly roster.

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Krzemo napisał:

Ojp.No to powodzenia :D

A co nie tak z nim?

Zanotował całkiem ładny sukces swego czasu z Suns, natomiast w NOP (podobnie jak w Sacto), większości trenerom nie wychodzi.

 

Podobno pobił się w tym roku przed meczem z Griffinem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojnarowski uszczegóławia, że Gentry ma dostać podwyżke, a jego kontrakt obowiążuje do końca sezonu 22/23 ( czyli tak jak pierwotnie Waltona) I ma się spotkać z organizacją celem omówienia planów, bo chciałby te fuchę utrzymać dłużej. Jego asystentem ma zostać.  Rico Hines,  dotychczasowy asystent d.s rozwoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Robaq napisał:

Sacto już na równi pochyłej i pewnie ten tydzień tak się skończy.

Jedynie co widzę to jakaś szanse p-ko Memphis.

Co do ploteczek to Marvin za Hayes Jaxson no i wymiana z pickami, czyli nic interesujaceog dla Sacto. 

Hayes to może być właśnie spoko inwestycja - gość robi swoje generalnie per36 i może warto mu dać minuty, mimo że jest trochę niegrywalny w ataku jak na moje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nawet w salary się chłop zgadza w zamysle Kingsów, bo jednak kontrakt na 3-4 lata. 

Niektórzy mówią, że wraca gtemat Simmonsa, ale tutaj Philly gra Twardo  i nie interesuje ich Marvin tylko ktos pomocy (Tyrese, Fox)na co nie chce godzić się Sacto. 

Inne media mówią, że ostatnio byly rozmowy pomiedzy Bullsami, którzy za Marvina byli gotowy odać Derricka Jones Jr i pick w 1 rundzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu dzisiaj na żywo,

wychodzimy, że się tak wyraże mocno rezerwowym składem z uwagi na kontuzje:

Fox-Tyrese- Metu - Davis i Len, 

zobaczymy jak to się będzie układać.

Zaczęło się od 11:0 dla Memphis w 2 minuty 🙄

Bardzo dobrze w mecz wszedł Brooks.

A my zaczeliśmy bardzo nisko ale już Davis zszedł po dwóch faulach w minute i wszedł Hield, chwilę potem zszdł Len i wszedl Tristan, który jako jedyny cos w I Q ze strony Sacto gra. Probuje bronic no i zdobywa punkty

Ale nadal przewaga utrzymuje się w okolicach 10 punktów, mimo,ze już zlapaliśmy Memphis na 3 punkty. Póki co nic nie bronimy - oprócz wspomnianego Thompsona. Naprawdę gośćiu wygląda na jedynego ambitnego z tego zespolu, wiec tym bardziej dziwi mnie wystawianie Lena w S5, pod nieobecnosc Holmesa

13 pkt przewagi Grizzlies po I kwarcie, no wygląda to w obronie tragicznie, a poza tym póki co Mem mają b. dobrą skuteczność, ale wiadomo, że im spadnie, aczkolwiek musimy trafiać wiecej.

Nie możemy w ogóle zlapac Memphis. Punktują nas, a nam nie wchodzi dzisiaj wiele.

Teraz Davis jeszcze kontuzja i zszedl do szatni.  Szykuje się pogrom, -23 pkt na 4 minuty przed połową. Nie trafiamy nic.

Ale powrócił. Mam takie wrażenie ze rzucamy z bardzo nieprzygotowanych pozycji. byle oddać rzut. No i po drugiej -24 punkty.

Nie powiem, ze ktoś z Memphis gra mega dobrze. Poprawnie Brooks, fajne Bane no i Anderson, ale po prostu Kingsi nie grają nic. Oni już w głowie mają przegrana i jak najszybciej do pod prysznic i do domu. Wewnętrzna motywacja istnieje chyba tylko w Thompsonie i w Davionie. 

Niech Gentry przynajmniej da na II połowę wszystkich z ławy i niech to będzie fun koszykówka dla wszystkich 100 do 150 dla Memphis i można się rozejść. 

Słabo dzisiaj naprawdę słabo.

Po przerwie Memphis dalej swoje, niezła obrona - dwa bloki na Foxie w pierwszych minutach III kwarty, a my sobie  dalej rzucamy z zupelnie nieprzygotowanych pozycji np. Len za 3 🤯

9 minut przed koncem III kwarty Gentry ppołożył laskę na mecz - i słusznie, po czym wrzucił całą rezerwe. Ale podanie L. Kings zaa linii 3 pkt na alleyoop dla Bagleya - ktory nie trafil  - bardzo łądne

TO już przypomina gwałt. 

Przy piątce - Mitchel, - Hield - King - Jones i Marvin zupełnie nie ma kto rzucać. 

38 pkt różnicy... w połowie III kwarty, skocznylo sie tylko na 32.

No i pelna lawka zaprezentowana. Widać w nich taka rezygnacje. Czasami takie mecze jak z LAL mogą slużyc jako odbicie się, napędzacz, a oni chyba przyjechali dzisiaj mega dumni z piątkowego meczu i jest jak jest.

Mitchell kurcze ma jakis skill strzelecki, ma wachlarz zagrań, ale zdecydowanie nie ma jeszcze selekcji rzutowej, to nie bedzie zawodnik na 15 ppg, ale zdecydowanie powyzej 10 może robić, dorzucać kilka asyst no i fajnie bronić.

Mecz do zapomnienia, chociaz po kilku meczach widzianych na zywo w calosci, rysuje się kilka wniosków odnośnie Sacto

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiało mnie czemu Gentry nie korzysta w ogóle w ostatnich spotkaniach z Thompsona, czy to wynik jego "mocnych" wywiadów po przegranych meczach, ale widzę, ze problemy mogą leżeć gdzie indziej Kochanka Tristana Thompsona JUŻ URODZIŁA, ale sportowiec NIE CHCE ZNAĆ syna: "W ogóle się nie zaangażuję" - Pudelek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj obejrze mecz przeciwko Wizards i troche zmian jest. 

Po pierwsze Gentryego nie ma na ławce bo covid.

Po drugie Holmes ciągle na outcie, po kontuzji oka, z zeszłego tygodnia.

Dzisiaj Mitchell pierwszy raz w S5. I S5 taką, którą chcialem zobaczyć jesli chodzi o niskich

Fox-Davion i Tyrese. 

Poza Gentrym to wyłączeni Terrence Davis i Marvin Bagleya, więc spodziewam się ostrego wpierdzielu od Washington.

 

Po ostatnich meczach - gdzie Kings zaczynali od razu 0-10,2-12, miła odmiana. Trzymamy Wizards blisko siebie, a do tego wygląda ,ze Gafford złapał kontuzje.

Dobry początek zwłaszcza Daviona i Tyrese. Kingsi zmotywowani w obronie wyszli na dzisiejszy mecz.

No niestety Kingsi wpuszczając rezerwowych zupełnie się pogubili. I Wizards odjechali pod koniec I kwarty na prawie 10 pkt.  CHoć ostatnie 10 sekund w wykonainu Kings dało im 4 pkt.
Metu, Herkless, Jones niestety to nie jest żadna jakość. A grając bez Holmesa, Bagleya ciężko się przebić wysokim. Zastanawia mnie takie nierównomierne wykorzystywanie Thompsona, jak wchodzi to prezentuje się bardzo przyzwoicie, ale nie jest pierwszym wyborem czy to w przypadku kontuzji Holmes, Bagleya, czy też jako pierwszy wybór wśród wysokich z ławki.

 

No i wszedł i 2 minuty a TT ma 4 pkt. To jedyny z wysokich rezerwowych, który jak wchodzi wiesz, że zrobi liczby. Mimo,że klockowaty, to jednak daje liczby. Warte to to jest 9mln za sezon.

Kluczem do zwycięstwa Kingsów będzie jednak granie głównie s5 z wykorzystaniem Thompsona, Hielda - jeśli będzie trafiał, póki co daje rade i może Metu.

Kingsi po I połowie się trzymaja, głównie dzięki bardzo skutecznej grze Foxa i niezłej obronie niskich, ale nie mamy pomysłu na zatrzymanie Beal'a, który zdobył 19 pkt. Zobaczymy jak to bedzie w II połowie.

 

Jak nie w I połowie na początku run, to teraz Wizzards 3q zaczęli od 11-2 i robi się ciężko dla Kingsów.

Za to w tej kwarcie trzymaja nas tylko 3 Hielda

6 min do konca meczu, a Kingsi maja 6 pkt przewagi. No z jakimś dynamitem weszlo w IV kw. I w pewnym momencie był run 13-2 dla Kingsów. Czarodzieje pogubieni w IV q, Kingsi niestety pomagaja - widać tutaj zbyt słabą selekcjerzutów Tyrese i czasem jego zagotowanei się, ale za to Barnes i TT próbują kontrolować emocje młodych. No zobaczymy jak to się zakończy,

RUn wynosił nawet 27-5. 

3,5 mln do końca i przewaga na poziomie 9 pkt. No jest szansa, że dowiozą.

75 sek do końca i 10 pkt przewagi Kingsów. Barnes dał nam to zwycięstwo w IV q, a przez pozostałe 3 mało widoczny. CHristie pierwszy raz jako headcoach i zwycięstwo.

 

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.