Skocz do zawartości

Chicago Bulls 2021/2022


Thomas

Rekomendowane odpowiedzi

Piękna walka.

1:19 do końca, cios wyprowadza LaVine, 105-100 dla Chicago

1:07 - cios kontrujący Browna, 105-102

0:48 - poprawka Lavine'a, 107-102

0:39 - błyskawiczna odpowiedź Durant'a 107-105

0:16- cios nokautujący Ball'a 110-105

A do tej walki doprowadza oczywiście król DeRozan.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, dapunk20 napisał:

Jaki tam znowu z nich contender, mamy przynajmniej 3 lepsze ekipy (Heat,Nets,Bucks)

mają dobry początek sezonu ale jeśli mowa o PO to chyba nie ma zespołu który miałby doznać tutaj większe straty od nich - DeRozan jako #1 opcja, potencjalne fatalne matchupy w obronie, brak superstara.. Sory ale to nie jest żaden contender (+ pewnie sam RS skończą i tak poza TOP2 jeśli Bucks lub Heat przestaną się łamać)

 

Oczywiście zgadzam się z tezą, że Bulls nie są (jeszcze) contenderem, potrzeba do tego wzmocnienia pierwszej linii. Natomiast umniejszać bilans, podając jako przyczyny "łamanie się" Bucks czy Heat nie pozwolę. Kolega zapomniał chyba że w Bulls brakuje aktualnie Williamsa, Greena i wygląda na to że też Caruso. Do tego na zachód pojechali bez Vuca a i tak wrócili z +.500 

Jeszcze za wcześnie na twierdzenie, że bulls sa realnym kandydatem choćby do ecf, ale jechać po nich kiedy z contenderami mają bardzo przyjemny dodatni bilans, w dodatku umniejszać im w ich temacie to juz k**** przegięcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Thomas napisał:

Piękna walka.

1:19 do końca, cios wyprowadza LaVine, 105-100 dla Chicago

1:07 - cios kontrujący Browna, 105-102

0:48 - poprawka Lavine'a, 107-102

0:39 - błyskawiczna odpowiedź Durant'a 107-105

0:16- cios nokautujący Ball'a 110-105

A do tej walki doprowadza oczywiście król DeRozan.

 

Zapomniałeś o bardzo ważnym FT Ayo. Chłopak nie ma najlepszego rzutu, z linii też nie jest pewny ale ten jeden trafiony ustawił wynik.

Szacunek że młody nie obsral zbroi! 

Nie bez winy jest też Nash i to jak ustawił ostatnią akcję. Oni tam kompletnie nie wiedzieli co i jak zagrać!

Harden z taką formą to fchooooj ujemny gracz bez impactu po żadnej ze stron. Zagrał jedną dobrą akcję w defensywie w tym meczu, w samej jego końcówce, choć u tak przełożyło się to na punkty Bulls

Teraz, dapunk20 napisał:

Z takimi kontuzjami to nie ma nawet co na parkiet wychodzić..

 

Faktycznie, nie ma 

Nie wiem co bardziej cię teraz boli. Dupa czy duma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.10.2021 o 14:18, dannygd napisał:

Deska defensywna jest ok, słabo ofensywna wygląda, a to przy tych graczach raczej się nie zmieni. Teraz jeszcze mecz z TOR (już może być trudniej) a potem seria 14 meczy z teoretycznie trudnymi rywalami, choć na szczęście CHI z kontuzjami/problemami - powinniśmy w ciągu miesiąca poznać z czego ulepione jest obecne CHI. Martwi SRS..., ale ofensywa powinna się poprawić, z kolei defensywa na pewno nie będzie juz taka super na tle mocniejszych rywali i nie zdziwi mnie bilans 5-10 w najbliższych 15 meczach. Niemniej jeśli wyrwą 1 więcej zwycięstwo, to bilans 50% po pierwszych 20 meczach byłby sukcesem.

To z czego ulepione jest obecne Chicago?

Analiza mocno nietrafiona, ale nie ma co się dziwić bo wiele osób wątpiło w ten projekt. Redaktor Pacuda z probasket  podśmiewał się  z huraoptymizmu redaktora Sendeckiego w pierwszych podcastach po oknie transferowym, ostatnio jednak jakby zmienił zdanie i zaczął doceniać tegoroczne byki.

Ja, gdy zobaczyłem nasz ostateczny skład nastawiłem się na bilans w okolicach 52-30 i drugą rundę play off, wszystko ponad to będzie dla mnie mega sukcesem.  Na ten moment pułap 52 zwycięstw jest bardzo prawdopodobny, a co przyniosą play offy?

Edytowane przez Thomas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja całą swoją wiarę opieram na tym jak będzie wyglądał okres od 14go grudnia to trade dedline.

Bulls mają minimalny margines błędu jeśli chodzi o roster, a nie wiadomo co z Alexem. 

Brak wysokiego zaboli bulls prędzej czy później, a całej gry nie można opierać na obwodzie i jednym jedynym Vucevicu.

 

 

Teraz wychodzi jeszcze sprawa eversleya i blazers. Nie wiem na ile to poważne doniesienia, ale PTB są nim bardzo mocno zainteresowani. 

Oczywiście realnie patrząc nie ma podstaw do takiego przejścia. Bulls są aktualne w lepsze sytuacji niż Blazers, mają lepszy market i lepszy zespół, a jedyną drogą jaką mogą iść PTB to sprzedaż Lillarda i ostry tank, chyba że chcą tkiwc w tym zawieszeniu między zespołami dobrymi a aspirującymi.

 

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2021 o 11:45, dapunk20 napisał:

Jaki tam znowu z nich contender, mamy przynajmniej 3 lepsze ekipy (Heat,Nets,Bucks)

na papierze może i lepsze, ale patrząc na obecny stan rzeczy, to Heat mają niewyobrażalny problem z absencjami, docelową pierwsza piątką mogą długo nie zagrać, podobnie z Nets gdzie doszła operacja Harrisa a Blejk z Sapem nie nadają się do rotacji poważnego teamu

contener nie contener Bulls na dziś mają wszelkie argumenty by nie bać się przyatakować drabinkę wschodu, sytuacja łudząco przypominająca Nuggets w bańce - każdy z ważnych graczy spisuje sie na miare potencjału i wszyscy już raczej widzimy, że potrafia z niego korzystać

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2021 o 17:10, Thomas napisał:

Analiza mocno nietrafiona, ale nie ma co się dziwić bo wiele osób wątpiło w ten projekt

Nie wiem czy tu była jakaś większa analiza - zrobili 8-7 w tych 15 meczach, gdzie pisałem, że 5-10 mnie nie zdziwi i jak wyrwą mecz więc to już będzie dobrze. Wyrwali 2 więcej, ale na razie overall (nie tylko te mecze, ale cały sezon) harmonogram nie mieli jakiś straszny (chyba średnia ligowa), i do tego co już pisałem - rywale trudni mieli spore problemy ze swoimi gwiazdami. Co by jednak nie mówić grają lepiej - i widać to choćby po SRS (obecnie top w EC) i przede wszystkim świetnej obronie na obwodzie, a wygrane z Nets x2, Mavs, LAC/LAL, CHO, Knicks x2 czy Jazz, Nuggets maja swój wydźwięk, nawet jeśli zaliczają blowout z Indianą i przegrywają z HOU.

Na dziś mega mi się podoba gra Caruso, Ball, Derozan, Lavine - ale dalej nie jestem przekonany, że to będzie tak dobrze w PO wyglądać i kluczem dla nich jest HCA przy jednoczesnym nietrafieniu na zdrowych PHI czy nawet IND, gdzie matchupy na razie średnio wyglądały dla nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, dannygd napisał:

ale na razie overall (nie tylko te mecze, ale cały sezon) harmonogram nie mieli jakiś straszny (chyba średnia ligowa

Ale i tak najtrudniejszy z czołówki. Bo Nets, Bucks BIG 3 z Zachoodu mają kalendarze od 24 do 29 co do trudności.

Teraz będą musieli sobie radzić bez DeRozana i zobaczymy ajk im pójdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dapunk20 czy wygrana z Nuggets bez DeRozana i Caruso liczy się za mecz w osłabieniu czy musimy jeszcze zdjąć LaVine'a? 

 

@dannygd Bulls mieli do tej pory raczej średnio łatwy terminarz, wliczając w to długi trip na zachód

 

Ten zespół się wyśmienicie ogląda. Grają na całym boisku, widać że ufają sobie i trenerowi, bawią się grą. 

Gracz meczu to Ayo dla mnie. Zach zrobił swoje, Vuc zrobił swoje, nawet Ball zrobił swoje 

Ayo zrobił 200% normy 

 

I tak ode mnie 

Więcej Billa Wenningtona zamiast Stary'ego Kinga! 

Świetnie się go słucha, nie bez powodu tyle lat w radiu pracuje 

 

 

Piękna wygrana 

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulls są w o tyle dobrej sytuacji, że na wschodzie to poza Cavs nie ma zespołów silnych pod koszem. Heat czy Nets mają nie mniejsze dziury pod tym względem niż Chicago, w Bucks wypadł, być może to końca sezonu Lopez, w potencjalnych seriach z Miami czy Brooklynem wcale bym ich nie skreślał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pozioma napisał:

Bulls są w o tyle dobrej sytuacji, że na wschodzie to poza Cavs nie ma zespołów silnych pod koszem. Heat czy Nets mają nie mniejsze dziury pod tym względem niż Chicago, w Bucks wypadł, być może to końca sezonu Lopez, w potencjalnych seriach z Miami czy Brooklynem wcale bym ich nie skreślał.

Bulls akurat mają jeden poważny problem i jest to dziura pod koszem właśnie

1 godzinę temu, josephnba napisał:

czy wygrana z Nuggets bez DeRozana i Caruso liczy się za mecz w osłabieniu czy musimy jeszcze zdjąć LaVine'a? 

lol

jakbyś chciał nadrobić stratę Grubego-Chudego, to cena cały czas oscyluje w okolicach trzech LaVinów

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

 

lol

jakbyś chciał nadrobić stratę Grubego-Chudego, to cena cały czas oscyluje w okolicach trzech LaVinów

Po pierwsze nie bardzo rozumiem co ma gruby-chudy do mojego posta.

Po drugie cytat nie był do ciebie i dlatego twoja odpowiedź nie ma sensu

Po trzecie nie przeceniasz ty trochę tego Jokica?

49 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Bulls akurat mają jeden poważny problem i jest to dziura pod koszem właśnie

Może nie dziura ale zdecydowanie jest to miejsce które koniecznie trzeba wzmocnić, zwłaszcza że PO raczej do Chicago zawita w tym sezonie. Nie da się wygrać serii Greenem i Caruso w S5 na pozycji PF

Nazwisk przewinęło się przy bulls kilka. Jedne to jakieś kosmosu w stylu Siakama (nierealne niestety) lub zwłok Griffina (Boże, proszę nie). Przewijał się też Wood, ale nie wierzę że udałoby się go pozyskać, nie bardzo jest za kogo, no chyba że poświęciłby Whitea i Williamsa a i wtedy nie wiem czy to pójdą 

Tristan, Bridges, Bagley są chyba najbardziej prawdopodobne

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam widziałem jasne nawiązanie do meczu w Denver

13 minut temu, josephnba napisał:

Po trzecie nie przeceniasz ty trochę tego Jokica?

ostatnio jak o nim rozmawialiśmy, to miałem już one-way do Tworek zaklepany, a Ty nazwałeś go najgorszym obrońcą jakiego widziałeś, na bazie jednego meczu w national TV

więc nie wiem czy pytanie w ogole szczęśliwie zaadresowałeś :P

natomiast teraz, zobacz sobie jeszcze to i rozejdźmy się w zgodzie:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

ja tam widziałem jasne nawiązanie do meczu w Denver

ostatnio jak o nim rozmawialiśmy, to miałem już one-way do Tworek zaklepany, a Ty nazwałeś go najgorszym obrońcą jakiego widziałeś, na bazie jednego meczu w national TV

więc nie wiem czy pytanie w ogole szczęśliwie zaadresowałeś :P

natomiast teraz, zobacz sobie jeszcze to i rozejdźmy się w zgodzie:

 

 

Jakie nawiązanie? Czy wezwany do tablicy user, do którego skierowane było to pytanie nie dał ci do myślenia?

Więc spieszę z wyjaśnieniem 

Ów user stwierdził, że bulls są tam gdzie są bo reszta stawki jest osłabiona więc bilans bulls i ich pozycja w tabeli są zawyżone, dlatego też zapytałem dapunka czy brak derozana i Caruso są wystarczające 

Nie miałem absolutnie nic do Joka pisząc ten tekst  

Choć dziś jakoś jego gra dupy nie urywała BTW

I nie nazwałem Jola najgorszym obrońcą jakiego widziałem tylko najgorszym w D startującym C z tego co pamiętam i nie po jednym jedynym meczu 

Dziś również nie błyszczał po bronionej stronie BTW ;)

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@josephnba

nie doczytałem tej Waszej relacji, a sam przyznasz, że z mojej perspektywy, mogło wyglądać jak nawiązanie do naszych przepychanek :)

spoko, teraz nikt już nic nie ma skoro idzie po trzecie zasłużone 1st All-Nba

Jok robi lepsze cyfry, na lepszej skutece... grajac mniej minut niż rok temu i jest od początku sezonu top2 ligi, bo daje tez niesamowity impact w D, choc eyetestowo po kontuzji ta obrona wygląda już niestety wyraźnie gorzej, ale całe Denver musi złapać rytm

niestety, a może i stety, tylko katastrofa moze odebrac zasłużoną statuetkę Kurce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, ely3 napisał:

Ale i tak najtrudniejszy z czołówki.

To jeszcze kwestia co przyjmujesz za czołówkę, jak ekipy na wschodzie, to bodajże MIA, ATL czy nawet NYK/CHO mieli gorszy lub porównywalny. Nets też raczej podobny - zależnie od przyjętej metodologii. Bardziej chodziło o to, że jednak mocni rywale CHI byli też mocno osłabieni i mimo tego, że CHI kontuzje też nie omijają, to jednak dotychczas wypadał im z kluczowych tylko Vucek na bodajże 7 meczy i teraz dopiero Caruso/DDR (bo choć Williams myślałem będzie im ciążył, to jednak Green, DJJ czy TBJ świetnie przejmują rolę, a u rywali było słabiutko:

Bucks Giannis 3, Khris 8, Jrue 6, Lopez...

Celtis Brown 11, Horford 4, Williams 8 

Heat - Butler 7, Bam (już) 7, Dipo 25, po kilka Herro/Lowry czy nawet brak przez 15 takiego Kieffa

Nets to specyficzna historia ale trzeba odnotować Irving 25, Harris 11, Blejk 8 

Sixers Embiid 10, Hariis 9, Thybulle i Green po 7, Simmons 25 + kilka Maxeya, Curryego czy Miltona.

w sumie to tylko ATL ma równie zdrowy skład (po kilak meczy Bogdan czy Gallo oraz 11 Hunter to nic strasznego) jak CHI z mocniejszych ekip wschodu. ale gorszy kalendarz mieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.