Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2021/2022


nba2midnight

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, Baptizia napisał:

Ten ziomuś mentalnie rysuje już mordą glebę.

Jedna z gorszych konferencji ever z płaczem o ,,Westbricka'', a jakby skończył na groźbach do rodziny (bo to oczywista patola, ale też pewnie margines), to może ludzie by się nawet ogarnęli, a tak z Westbrickiem to będzie chyba solidny efekt Streisand. :) 

Jakbym miał typować, zrobi opt in, pogra rok w tankerze i może skończyć karierę Westbrick. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądźmy zdziwieni jeśli James zechce piąć się w górę tej tabelki oraz zdobyć Scoring Title, skoro to może być ostatni jego cel w tym sezonie(tym bardziej po jego ostatnich wypowiedziach o najlepszych strzelcach w historii). 

Edytowane przez Baptizia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie rozmyślam, to co przez cały sezon robi Lebron jest zupełnie czymś niespotykanym do tej pory, nieważne czy patrzymy na to pod kątem wieku czy ilości rozegranych spotkań. Ale z drugiej strony chyba ogół zawodników gra dłużej i na wyższym poziomie (poza Westbrookiem oczywiście). Całe pokolenie, które weszło do ligi kilka lat po Lebronie trzyma się bardzo dobrze, Durant, Harden, Curry to zawodnicy zdecydowanie po 30-tce a wciąż napędzający tą ligę, zobaczymy za parę lat czy będą w stanie robić to samo co James w tym sezonie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Pozioma napisał:

Tak sobie rozmyślam, to co przez cały sezon robi Lebron jest zupełnie czymś niespotykanym do tej pory, nieważne czy patrzymy na to pod kątem wieku czy ilości rozegranych spotkań. Ale z drugiej strony chyba ogół zawodników gra dłużej i na wyższym poziomie (poza Westbrookiem oczywiście). Całe pokolenie, które weszło do ligi kilka lat po Lebronie trzyma się bardzo dobrze, Durant, Harden, Curry to zawodnicy zdecydowanie po 30-tce a wciąż napędzający tą ligę, zobaczymy za parę lat czy będą w stanie robić to samo co James w tym sezonie 

Zawsze było tak, że gwiazdy błyszczały powiedzmy do wieku max 34-35 lat i zaczęły się brzydko sypać, bo paliwa zaczęło brakować w baku. Niektórzy szybciej spuchli jak Shaq i Wade. Wyjątkami od reguły są długowieczni Jabbar, Malone, James. Pierwszych dwóch korzystało na tym, że mieli w składzie genialnych rozgrywających. Curry ma 34 lata, a Durant 33 lat więc dopiero czas pokaże w kolejnych sezonach jaki będą mieli zjazd. 32-letni Harden już nie gra od dwóch lat tego co za najlepszych sezonów w Rockets, gdzie był nieco bardziej produktywny. Przytyło się mu trochę więc to może być jeden z powodów. 

37-letni James wygląda b.dobrze fizycznie. To co zauważyłem po jego grze to, że bardzo inteligentnie szacuje swymi siłami. Nie marnuje energii w głupi sposób. Pod tym względem gra bardzo mądrze. Nadal potrafi błyskawicznie przyspieszyć i wejść na kosz. Nikt z wysokich graczy tak szybko nie podaje od czasów Magica. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Me Myself and I napisał:

czytaj: nie broni a jak atak nie idzie po jego myśli to olewa

Ciężko oczekiwać, by w tym wieku nadal grał ktoś intensywnie po obu stronach parkietu w RS. Obronę odpuszcza na tym etapie rozgrywek od kilku lat. Zobaczymy jak to będzie wyglądać w graniu na poważnie w play-in, a później w 1R jak dostaną się do playoff.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Me Myself and I napisał:

czytaj: nie broni a jak atak nie idzie po jego myśli to olewa

Jak sam nie jest w danym meczu w stanie wziąć Lakers na plecy to po co ma się rozpruwać? Wiesz, można mówić, że to lider daje sygnał do walki, ale raz, to nie jest bitwa pod Grunwaldem, dwa, już w tym sezonie Lebron wygrał dla LAL kilka meczy w zasadzie samodzielnie. 

Cały zespół broni słabo, ciężko nawet w zaawansowanych statystykach wyłapać, że z Lebronem ta obrona wygląda jeszcze gorzej. On sam ma proste alibi w postacie zbiórek defensywnych i 2,5 przechwytu i bloku na mecz, w jego wieku (ale nie przebiegu) tylko Jabbar i Malone wciąż statystycznie mogli pochwalić się takim wynikiem.

A poza tym, jeśli jeszcze kiedyś Lebronowi przyjdzie mierzyć się w decydującym starciu w crunch time (w tym roku być może w play in np. z Minnesotą) to p ile przeciwnik nie będzie dużym centrem ani małym i mega szybkim obwodowym wciąż na niego wysyłam Jamesa ;)

Edytowane przez Pozioma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Qooniu napisał:

Lakers wyglądają cały sezon jak w meczu z Suns?

Pierwsza kwartę miałem problem obejrzeć, całego meczu sobie nie wyobrażam

Najwięksi fani lakers ostatnio się dosyć wyraźnie odcinają. Nba to rozrywka wie. Taki hint. Wchodzisz na box score i jak lebron wciśnie 45-50 punktów to wtedy to oglądasz. Jak kręci coś koło 20 mijasz szerokim łukiem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw troszke zabawne jest, że na początku sezonu fani Lakers przypominali nam że spokojnie, hejterzy Lakers wchodzą w ten temat tylko po porażkach żeby pocisnąć bekę, a doszliśmy na końcu sezonu do momentu, że ani fani lakers ani hejterzy już nie piszą nic po meczu. Jedni z poczucia beznadziei, a drudzy chyba z litości :) 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.