Skocz do zawartości

>>>>> [ beGM Play-In '21 II runda East ]: #8 PACERS (42-30) – #9 HORNETS (42-30) - SERIA ZAKOŃCZONA


Eld

Kto wg Ciebie wygrywa ten mecz?  

28 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wg Ciebie wygrywa ten mecz?

    • Wygrywają Indiana Pacers (42-30)
    • Wygrywają Charlotte Hornets (42-30)
    • Nie mogę oddać głosu bo reprezentuję jedną z drużyn, ale inaczej nie zobaczę wyników jak nie zagłosuję.


Rekomendowane odpowiedzi

W sumie bede musiał potem poczytać znów na spokojnie, bo bardziej "podoba mi się" zespół Pacers, ale Hornets mają jednak wyraźną przewagę w ofensywie i przy braku Turnera mogą ich trochę rozstrzelać. Ciężka decyzja IMO.

Teraz, fluber napisał:

No to sobie odpowiedziales kto jest lepszy:) 

Jednak mogę uważać, że w meczach ze zdrowym Chrisem Paulem dostałbyś w czapkę, prawda? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Lucas napisał:

Ronnie mocno walczy, ja jestem 50/50, bo to tylko jeden mecz i on ma najlepszego zawodnika w składzie, w dodatku zawodnika two-way :)

Dlatego sam jestem zdziwiony ze Paul kryje housa a Westbrooka kryje koleś którego westbrook niszczył w każdym meczu:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.06.2021 o 06:22, fluber napisał:

onnie w opisie vs Knicks zaproponował, żeby 10 ostatnich meczów każdego gracza było wyznacznikiem formy zespołu. Osobiście się z tym nie zgadzam, bo uważam, że wyznacznikiem siły zespołu są przede wszystkim bilans drużyn w 3 trymestrze ( a ten Hornets mieli lepszy niż Pacers), forma ( Hornets skończyli 3T z najlepszym bilansem w sezonie, Pacers z najgorszym), czy zdrowie ( na play-in zdrowi są wszyscy gracze, którzy mieli u mnie problemy zdrowotne w 3T, czyli Graham, Sabonis, Ibaka, House i Augustin), ale skoro już idziemy w tę stronę, to…

No tak, bo moi akurat zagrali we wszystkich meczach niemalże. Twoi nie. Skoro ja wziąłem 10 ostatnich meczy to .. 

 

W dniu 4.06.2021 o 06:22, fluber napisał:

Tak, to Ronnie stwierdził, że ostatnie 10 meczów sezonu regularnego to najlepszy wyznacznik formyJ No ale przynajmniej dzięki temu mogłem zaprezentować te chore liczby.

Devonte Graham 18,3ppg – 2,9rpg – 6apg – 38,8% FG ( prawie wszystkie jego próby to trójki) – 37,5% za 3 ( 10,5 trójki oddawanej na mecz). Myślę, że całkiem solidna 3 opcja w ataku wchodząca z ławki

Serge Ibaka 9,6ppg – 6,5rpg – 1,8apg – 1bpg – 51,3% FG – 29% za 3 (średnio 3 trójki oddawane w meczu)

Kyle Kuzma 12,8ppg – 4,6rpg – 2,8apg – 0,9bpg – 47,5% FG – 38,8% za 3

Dj Augustin 11ppg – 1,8rpg – 3,6apg – 39,5% FG – 40,4% za 3

Danuel House 6,4ppg – 2,7rpg – 1,6apg – 39,3% FG – 32,4% za 3

Chciałbym podkreślić teraz czytelnikom co zrobil Fluber .. skoro ja wziąłem 10

ostatnich meczy sezonu, to

fluber wziął:

a)8 meczy Z drugiego trymestru Ibaki, przed tym jak doznał kontuzji pleców która wyeliminowała go na ponad 20 spotkan. 
przemilczal fakt jak długo ta kontuzja trwała oczywiście. 
b) 4 mecze house jr z końcówki drugiego trymestru :) house zagrał w 6ciu meczach III trymestru, w których zrobił 4,8ppg i

1,8apg 23% za trzy. Sprzedał go w zamian na złotym talerzu właśnie Wam panowie jako stopper na CP3. I gra nim 5-0 atak. 
 

Nie oszukujmy się, trafiłem w play in na mocną drużynę. GM Hornets trzeba mu przyznać, zaczynam aż go szanować za umiejętności marketingowe. Żeby tak sprzedać Ibakę i House trzeba mieć jaja. 
 

chcialbym jednak zwrócić na tych dwóch panów raz jeszcze uwagę, do tego 10mjnut kennarda. Oraz 20 Minut Augustina, który bez piłki w rękach nie istnieje. 


 

sam support westbrooka w sobie nie jest zły ale nie pasuje za cholerę do westbrooka. Jedyny graham może rzucić tu jakąś „trójką prosto w ryj” w końcówce. A może zostać zneutralizowany przez Facu czasem.  nie wierze w Kuzme, ani niedoleczonego Ibake ani House, sorry.

 

fluber ma tym składzie sporo uznanych  nazwisk, które sezon wcześniej miały lepszy: Graham, Ibaka, House, Kennard, Augustin, czy nawet Whiteside. Każdy gra słabszy sezon. Każdy. Prócz dwóch, nie pasujących do siebie liderów, którzy trzeba przyznać mieli całkiem dobre sezony jak na siebie. 
 

moi zawodnicy w ostatnich 10meczach zrobili Step up pod nieobecność turnera. Martin jr z 11 pkt 6 reb na 16pkt 8 reb, Green zaczął więcej punktować, to samo Niang i Hardaway. Świetny trymestr Campazzo ogolnie, pokazuje po co Przyszedł do NBA. Mam wicemistrza świata na ławce na PG a w s5 mam Paula. To najbardziej „poukładany” na tej pozycji zespół w całej historii Pacers. na przeciw trafia się Westbrook który lubi się zagotować, Sabonis też nic wielkiego nie zrobi w końcówce. 
 

Lets go Pacers ! 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, fluber napisał:

Dobra, to nie jest dyskusja na argumenty, I'm out. Głosujcie jak uważacie za słuszne i tyle.

Jak skuteczny jest atak 5-0 z House jr, Westbrookiem, Kuzma, oraz Sabonisem. Przecież to czterech gości co rzucają na 30-35 % max w poważnym meczu z poważna obrona. 

 

popelniles w tym Meczu bardzo duzo Błędów taktycznych im zdaniem. Porozmawiajmy o tym 5-0 w ataku na przykład. 

32 minuty temu, fluber napisał:

Dlatego sam jestem zdziwiony ze Paul kryje housa a Westbrooka kryje koleś którego westbrook niszczył w każdym meczu:) 

Jak mówiłem nie przypadkiem tak jest :) westbrooka kryje większy, sprawdzony na innych mocnych zawodnikach Justin Holiday. Może overalL lepiej broniłby go Paul, może nie, who knows. Ale jest tak zrobione po to, Żeby Paul mógł „odpocząć” Troszkę w obronie i zająć się atakiem. Tak jest grane cały sezon, taką rolę miał Justin cały sezon. W dodatku uważam Chrisa Paula za bardzo tricky playera  w help-D, a House za trzy szału nie robił w tym sezonie, więc znając zdolności RW30 całkiem prawdopodobne, że nawet nie kryjąc go, wyciągnie jakąś piłkę od Westbrooka, i poprowadzi jakąś kontrę. 
 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, RonnieArtestics napisał:

 westbrooka kryje większy, sprawdzony na innych mocnych zawodnikach Justin Holiday. 

 

Noż k**** mać. Przecież do jasnej cholery oni grali przeciwko sobie wiele razy w tym sezonie i można do k**** nędzy zobaczyć, jak Holiday krył Westbrooka. Ja tu nie tworzę żadnego pierdolonego fantasy, że Boban po przesiedzeniu całego sezonu ze srednią wg opisów Ronniego 5 minut na mecz robi swoje career high w play-offs ( nikt mu nigdy tyle w żadnym meczu play-offs nie dał, jak myślicie k**** dlaczego?). Westbrook jebał Holidaya jak przedszkolaka w każdym meczu. To nie jest k**** fizyka kwantowa. Można wrócić do meczów Westbrook vs Holiday i zobaczyć jak to k**** wyglądało.

13 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Jak skuteczny jest atak 5-0 z House jr, Westbrookiem, Kuzma, oraz Sabonisem. Przecież to czterech gości co rzucają na 30-35 % max w poważnym meczu z poważna obrona. 

 

popelniles w tym Meczu bardzo duzo Błędów taktycznych im zdaniem. Porozmawiajmy o tym 5-0 w ataku na przykład. 
 

 

Jak wychodzisz Bobanem pod koszem, to o jakiej poważnej obronie na obwodzie mówimy? Mam staty z całego sezonu z otwartych pozycji wszystkich moich zawodników s5. Każdy z nich rzuca powyżej 35% z dystansu. A podaję te staty dlatego, że jak wychodzisz Bobanem to nie kryjesz 5 ludzi na obwodzie. 

Chciałem tu jakiejś merytorycznej dyskusji, a czytam o moim słabym spacingu i o tym, ze Graham jest c***owym catach and shooterem a ludzie sie zaczynają zastanawiać, czy nagle nie jestem gorszy. Robimy dyskusje w oparciu o liczbę strat na mecz. W co my k**** gramy? W ten sposób będziemy argumentować? Że Niang, Jeff Green, Kenyon Martin i Justin Holiday mało tracą piłkę? A Pacers grają szybki atak z Bobanem? W tym miejscu jesteśmy?

Sorry, ale wkurwiłem się niepomiernie. Od 2 lat gram praktycznie tym samym składem, tymi samymi graczami. Mam w teamie spokój i stabilizację. Teraz mam przegrać, bo ktoś z dupy wyciągnął Bobana i to ma zrobić różnice. No k****, nagle można wyjść składem, który przez cały sezon nie zagrałw wspólnie ani minuty na decydujący mecz i to jest k**** spoko? 

c*** mnie strzela szczerze powiedziawszy jak oglądam jak Westbrook gra w play-offs z Bealem i bandą kasztanów, a ja tutaj się muszę mordować o to, żeby Boban mnie z play-offs nie wyjebał. Chris Paul znajdzie 4 przypadkowych ludzi na ulicy i też z nimi zrobi play-offs, bo to przecież Chris Paul. Bo k**** do tego to sie chyba sprowadza. 

Z Turnerem i Aldridgem u rywala pewnie przegrałbym czterdziestoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, fluber napisał:

Noż k**** mać. Przecież do jasnej cholery oni grali przeciwko sobie wiele razy w tym sezonie i można do k**** nędzy zobaczyć, jak Holiday krył Westbrooka. Ja tu nie tworzę żadnego pierdolonego fantasy, że Boban po przesiedzeniu całego sezonu ze srednią wg opisów Ronniego 5 minut na mecz robi swoje career high w play-offs ( nikt mu nigdy tyle w żadnym meczu play-offs nie dał, jak myślicie k**** dlaczego?). Westbrook jebał Holidaya jak przedszkolaka w każdym meczu. To nie jest k**** fizyka kwantowa. Można wrócić do meczów Westbrook vs Holiday i zobaczyć jak to k**** wyglądał

Justin Holiday vs Russel Westbrook ok zgodzę się z tobą, ze RW rzuci sobie dużo w tym meczu 

tyle ze po drugiej stronie

pourazowy* Danuel House i John „Konar”  Konchar vs Chris Paul. Dziękuje, dobranoc. Tak samo mnie tu neutralizujesz jak ja Ciebie. 

 

31 minut temu, fluber napisał:

ak wychodzisz Bobanem pod koszem, to o jakiej poważnej obronie na obwodzie mówimy? Mam staty z całego sezonu z otwartych pozycji wszystkich moich zawodników s5. Każdy z nich rzuca powyżej 35% z dystansu. A podaję te staty dlatego, że jak wychodzisz Bobanem to nie kryjesz 5 ludzi na obwodzie. 

Chciałem tu jakiejś merytorycznej dyskusji, a czytam o moim słabym spacingu i o tym, ze Graham jest c***owym catach and shooterem a ludzie sie zaczynają zastanawiać, czy nagle nie jestem gorszy. Robimy dyskusje w oparciu o liczbę strat na mecz. W co my k**** gramy? W ten sposób będziemy argumentować? Że Niang, Jeff Green, Kenyon Martin i Justin Holiday mało tracą piłkę? A Pacers grają szybki atak z Bobanem? W tym miejscu jesteśmy?

Chciałeś merytorycznej dyskusji to ci ją dałem i daje: zacięta końcówka się szykuje według wielu, z czym się nie możesz pogodzić a ja mam:

- Home court,

-lepsze free throws,

-lepsze trójki, 

-lepszą obronę 

-lepszego lidera

-mniej strat i błędów w końcówkach. Nie dlatego ze Justin Holiday i Georges Niang ale dlatego ze Campazzo i Paul zamiast Westbrooka, Sabonisa i Grahama. 

Ty masz jeźdźca bez głowy, ja mam generała. z czym się z tych pięciu punktów merytorycznie nie zgadzasz ?!

34 minuty temu, fluber napisał:

Sorry, ale wkurwiłem się niepomiernie. Od 2 lat gram praktycznie tym samym składem, tymi samymi graczami. Mam w teamie spokój i stabilizację. Teraz mam przegrać, bo ktoś z dupy wyciągnął Bobana i to ma zrobić różnice. No k****, nagle można wyjść składem, który przez cały sezon nie zagrałw wspólnie ani minuty na decydujący mecz i to jest k**** spoko? 

Chciałeś merytorycznej dyskusji a sam rzucasz we mnie k****mi ? Wróć do opisów z I i II trymestru Pacers, ja ci nie muszę tego cytować. Od początku sezonu, od dwóch lat Boban gra na konkretne match-upy.

a przede wszystkim ja nigdzie nie napisałem ze wygrywam dzięki Bobanowi, napisałem już piec innych powodów powyżej: HCA, lepsze trójki, lepsza obrona, lepsze free throw, lepszy lider oraz spokojniejsze głowy. 
 

37 minut temu, fluber napisał:

c*** mnie strzela szczerze powiedziawszy jak oglądam jak Westbrook gra w play-offs z Bealem i bandą kasztanów, a ja tutaj się muszę mordować o to, żeby Boban mnie z play-offs nie wyjebał. Chris Paul znajdzie 4 przypadkowych ludzi na ulicy i też z nimi zrobi play-offs, bo to przecież Chris Paul. Bo k**** do tego to sie chyba sprowadza. 

Z Turnerem i Aldridgem u rywala pewnie przegrałbym czterdziestoma.

A Mnie strzela ze jesteś nie-wiary godny, piszesz o zaniżonych statystykach rolesów, o ogromnie większym doświadczeniu, gdy to nie prawda ale nie rzucam w ciebie mięsem. 

Pewnie nie czterdziestoma ale z dwudziestoma :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

@fluber jak wygląda sytuacja zdrowotna Ibaki? 

Zagrał dwa mecze w playoffs po czym odnowiła mu się kontuzja. Gram nim tyle ile grał w końcówce sezonu. 

4 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

tyle ze po drugiej stronie

pourazowy* Danuel House i John „Konar”  Konchar vs Chris Paul. Dziękuje, dobranoc. Tak samo mnie tu neutralizujesz jak ja Ciebie. 

Ale znowu można sobie zobaczyć poprzednie play-offs, gdzie House krył Chrisa Paula i zobaczyć jak to wyglądało. Ja nie tworzę fantazji. No nie może być tak, że rok temu w play-offs House dobrze bronił Paula, a teraz jest nagle do niczego, bo Rockets zatankowali sezon i nie miał o co grać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, fluber napisał:

Zagrał dwa mecze w playoffs po czym odnowiła mu się kontuzja. Gram nim tyle ile grał w końcówce sezonu. 

Ale znowu można sobie zobaczyć poprzednie play-offs, gdzie House krył Chrisa Paula i zobaczyć jak to wyglądało. Ja nie tworzę fantazji. No nie może być tak, że rok temu w play-offs House dobrze bronił Paula, a teraz jest nagle do niczego, bo Rockets zatankowali sezon i nie miał o co grać.

Co ma zeszły sezon do tego ? Co ma piernik do wiatraka. House to nie jest aż taki weteran zajebisty, i zajebisty zawodnik, żeby Rockets go na ławkę sadzali, bo tankują. Nie żartuj sobie z nas, po prostu przyznaj, że Kenyon Martin jr zabrał mu minuty, bo jest lepszy i bedzie uczciwiej. Wood,świetny Olynyk, Porter jr grali do konca, House tez zagrał pare ostatnich spotkan. Nie wmawiaj mi ze nie grał o nic wiec się nie starał, albo ze go usadzilo bo był za dobry, bo za dobry na tank to Był tam Kelly Olynyk a nie on. 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Co ma zeszły sezon do tego ? Co ma piernik do wiatraka. House to nie jest aż taki weteran zajebisty, i zajebisty zawodnik, żeby Rockets go na ławkę sadzali, bo tankują. Nie żartuj sobie z nas, po prostu przyznaj, że Kenyon Martin jr zabrał mu minuty, bo jest lepszy i bedzie uczciwiej. 

 

Players On Players Off Minutes NetRtg OffRtg DefRtg
Kenyon Martin Jr.
Danuel House Jr.
238
-13.56
110.39
123.94
Danuel House Jr.
Kenyon Martin Jr.
226
-5.01
106.87
111.88

 

Naprawdę mam Ci tłumaczyć, czemu najsłabszy team w lidze gra jakimś nieopierzonym 20-latkiem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ronnie III Trymestr /

aldridge kończy karierę. Wprowadzam w tym momencie na ostatnie 19 Meczy do rotacji na stałe dodatkowo Kelana Martina. Niang już po pięciu meczach dostaje więcej szans na grę. Ostatnie 19 Spotkan :

PG - Paul 34 Campazzo 14 

SG - Hardaway jr. 33 Campazzo 10 Holiday 5

SF - Holiday 16 K. Martin jr. 26 Kelan Martin 6 

PF - K. Johnson 18 Niang 24 Holiday 6

C - Green 32 Boban 10 K. Johnson 6 

 

Także tego, w tym trymestrze głównie small-ball. Boban z konieczności wchodzi na 10 min w każdym meczu. Jesli chodzi o minuty bez niego, pozycje sf-pf-c

 

Ronnie II trymestr 

PG - Paul 33 Campazzo 15

SG - Hardaway jr. 30 Nwaba 11 Galloway 5 Holiday 2

SF - Johnson 10 Holiday 28 Martin jr. 10

PF - Aldridge 12 Jeff Green 20 Johnson 16

C - Turner 33 Aldridge 12 Boban 3

Tipy co do rotacji:  Dziwnie rozpisałem rotacje ale tak to wyglada, bo zawsze wychodzę pierwszą piątką tak jak rozpisałem. Czyli Paul-THJ-Johnson-LMA-Turner. W końcówkach dużo gram na skrzydłach duetem Johnson-Holiday. Jeff Green lub LMA tez w razie potrzeby się pojawiają w końcówkach ale radziej.. Na początku Aldridge schodzi szybko, a Turner gra długo w pierwszej kwarcie i wchodzi Aldridge jako center z rezerwowym line-upem. Analogicznie w drugiej polowie. Boban gra tylko jak jakiś fajny match-up Się trafi, lub wypadnie Turner. W realu podobną role gra i się to sprawdza. Zaokrągliłem jefo minuty do 3 na mecz 

Ronnie I trymestr: 

Boban Marjanovic - 15 meczy - 7,3min 4,3pts 3,3reb 52%FG 69%FT

 

Moja tajna bron na mega small line-upy. Wychodzi na boisko sporadycznie jak widzimy w tym jakąś korzyść. Czasem dostanie loba od Paula i tyle. Bobana wszyscy lubią i jest wesołą i cenioną postacią w szatni. 
 


Fluber „ Sorry, ale wkurwiłem się niepomiernie. Od 2 lat gram praktycznie tym samym składem, tymi samymi graczami. Mam w teamie spokój i stabilizację. Teraz mam przegrać, bo ktoś z dupy wyciągnął Bobana i to ma zrobić różnice. No k****, nagle można wyjść składem, który przez cały sezon nie zagrałw wspólnie ani minuty na decydujący mecz i to jest k**** spoko?„

 


 

To co fluberek, pogadamy w końcu merytorycznie, czy będziemy krzyczeć jakieś bzdury niezgodne z prawdą ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

Chciałeś merytorycznej dyskusji to ci ją dałem i daje: zacięta końcówka się szykuje według wielu, z czym się nie możesz pogodzić a ja mam:

- Home court,

-lepsze free throws,

-lepsze trójki, 

-lepszą obronę 

-lepszego lidera

-mniej strat

Po pierwsze uważam, że jakbym pisał opis mniej więcej tak:

mam wincyj punktów

mam wincyj zbiórek

mam wincyj asyst

to nikt by tego nie uznał za merytoryczne.

1. Masz lepszego lidera, to prawda. Westbrooka jak dysponujesz odpowiednim zestawem łatwo wyłączyć.

@BMF już chyba nawet wspominał, że Westbrook gra świetnie przeciwko słabszym i słąbo przeciwko lepszym.

Dlatego jak gra przeciwko teamowi, w którym kryje go Justin Holiday, a obrońcy obręczy są kontuzjowani, to wygląda jak najlepszy gracz w lidze

A jak kryje go Ben Simmons, a pod koszem stoją Embiid lub Howard, to gra słabo

Dlatego uważam, że przewaga Paula nad Westbrookiem nie jest tutaj widoczna, bo Westbrook ma bardzo dobry dla siebie matchup. I pokazał włąśnie w decydującym meczu play-in w RL NBA, że potrafi to wykorzystać.

2. Masz lepsze free throws w takim sensie, że Twoi gracze mają średnio lepszą skuteczność - to prawda. Natomiast Twoi gracze nie dostają się na linię, więc to nie jest żadna przewaga. Ja nie znalazłem w Twoim składzie nikogo, kto by chociaż 3 wolne na mecz oddawał. Lepiej mieć 5 wolnych w meczu na 75% niż 2,5 wolnego w meczu na 90%. Więc nie zgodzę się z Twoją przewagą w tym aspekcie.

3. Lepsze trójki. Masz średnio lepszą skuteczność z dystansu swoich rolesów, ale nie zgodzę się z tym, że masz lepsze trójki. Nie masz klasycznego centra, który rzucałby przyzwoicie z dystansu. Twoi gracze nie rzucają po koźle, a są jedynie catch and shooterami, a ich staty są sztucznie napompowane przez to, że w RL NBA zazwyczaj są ostatnimi graczmi, których kryje rywal. Procenty Jeffa Greena, czy Nianga są nierealne w Twoim teamie.

4. Lepsza obrona. Też się nie zgodzę. Masz lepszą obronę na obwodzie ode mnie, a ja mam lepszą obronę pod koszem, a to ta druga w RL NBA w dzisiejszych czasach jest istotniejsza. Miałeś lepszą obronę, jak Twoi wysocy byli zdrowi, ale po ich wypadnięciu, Twoja obrona nie jest lepsza.

5. Mniej strat. Ten argument jest najgłupszy ze wszystkich. Jakbyś się zatrzymał na tym, że Paul traci dużo mniej piłek niż Westbrook, to jest to w 100% zrozumiałe. Ale brnięcie w straty Campazzo, Nianga, Jeffa Greena jest głupie. Ci gracze mają niewiele piłki w rękach, niewiele podają. Przecież gracze, którzy są dobrzy na piłce z małymi wyjątkami zawsze notują dużo strat. Graham, czy Kuzma to gracze, którzy potrafią sobie wykreować punkty, ale to się wiąże ze stratami. Tobie takich graczy brakuje. 

9 minut temu, RonnieArtestics napisał:

 

 

Boban Marjanovic - 15 meczy - 7,3min 4,3pts 3,3reb 52%FG 69%FT

 

Moja tajna bron na mega small line-upy. Wychodzi na boisko sporadycznie jak widzimy w tym jakąś korzyść. Czasem dostanie loba od Paula i tyle. Bobana wszyscy lubią i jest wesołą i cenioną postacią w szatni. 

To co fluberek, pogadamy w końcu merytorycznie, czy będziemy krzyczeć jakieś bzdury niezgodne z prawdą ?

 

 

 

Podałęm średnią z całego sezonu: 5,38 minuty grał Boban. To jest prawda.

Jeżeli Boban gra u Ciebie przeciwko mega small-lineupom, to raczej piszę prawdę, mówiąc, że jak wychodzisz Bobanem na Ibake i Sabonisa to raczej nie jest to coś, co grałeś w którymkolwiek momencie tego sezonu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, fluber napisał:

2. Masz lepsze free throws w takim sensie, że Twoi gracze mają średnio lepszą skuteczność - to prawda. Natomiast Twoi gracze nie dostają się na linię, więc to nie jest żadna przewaga. Ja nie znalazłem w Twoim składzie nikogo, kto by chociaż 3 wolne na mecz oddawał. Lepiej mieć 5 wolnych w meczu na 75% niż 2,5 wolnego w meczu na 90%. Więc nie zgodzę się z Twoją przewagą w tym aspekcie.

U mnie Paul i Hardaway maja więcej na barkach w ataku, myślałem ze to oczywiste ze w końcówkach to oni decydują co się stanie w ataku. Będą wiec sadze jako pierwsze dwie opcje dostawać się na linie częściej niż w realu. 

Westbrook robi 65% w sezonie a nie 75%, Sabonis robi 73% w sezonie, a nie 75%,  dodatkowo twoi rolesi ta wadę powiększają zamiast niwelować, o czym mówiłem. Kuzma i House jr to słaby fit i free throws to kolejny powod obok trójek. 
 

44 minuty temu, fluber napisał:
Godzinę temu, RonnieArtestics napisał:

 

Po pierwsze uważam, że jakbym pisał opis mniej więcej tak:

mam wincyj punktów

mam wincyj zbiórek

mam wincyj asyst

to nikt by tego nie uznał za merytoryczne.

1. Masz lepszego lidera, to prawda. Westbrooka jak dysponujesz odpowiednim zestawem łatwo wyłączyć.

@BMF już chyba nawet wspominał, że Westbrook gra świetnie przeciwko słabszym i słąbo przeciwko lepszym.

Dlatego jak gra przeciwko teamowi, w którym kryje go Justin Holiday, a obrońcy obręczy są kontuzjowani, to wygląda jak najlepszy gracz w lidze

A jak kryje go Ben Simmons, a pod koszem stoją Embiid lub Howard, to gra słabo

Dlatego uważam, że przewaga Paula nad Westbrookiem nie jest tutaj widoczna, bo Westbrook ma bardzo dobry dla siebie matchup. I pokazał włąśnie w decydującym meczu play-in w RL NBA, że potrafi to wykorzystać.

No bo do tego się sprowadzają twoje przewagi, stary. Masz wincyj zbiorek, wincyj asyst wincyj punktów w realu. 
 

1. wciąż, zakładam tutaj ze  29ciu z nas woli mieć Paula w crunchtime, jego dobre i mądre decyzje niż szaleństwo i wariacje stat paddera Westbrooka. 

caly czas sobie lekcewazysz mój zespół jak teraz gdy piszesz o grze westbrooka vs słabi przeciwnicy. Pacers beGM to nie są słabi przeciwnicy. 

44 minuty temu, fluber napisał:

3. Lepsze trójki. Masz średnio lepszą skuteczność z dystansu swoich rolesów, ale nie zgodzę się z tym, że masz lepsze trójki. Nie masz klasycznego centra, który rzucałby przyzwoicie z dystansu. Twoi gracze nie rzucają po koźle, a są jedynie catch and shooterami, a ich staty są sztucznie napompowane przez to, że w RL NBA zazwyczaj są ostatnimi graczmi, których kryje rywal. Procenty Jeffa Greena, czy Nianga są nierealne w Twoim teamie.

Nie no nie rozmieszaj mnie już, błagam cie . Nie mam centra który rzuca trójki? Przecież Martin rzucał 2 trójki na 40% w ostatnich 10

meczach i Greena który rzucał 2,3 trójki na 52%. W takiej formie byli za trzy. Dlaczego procenty Greena i Nianga są nierealne ? To oni są tu pierwsi do krycia, tak? Przecież piłki rozprowadza Chris Paul, który czyni graczy obok siebie lepszymi. Zreszta, przedstawiłem statystyki za trzy kolegom po fachu, oni sobie mogą łatwo porównać, bo wszystko rozpisalem. Nie będę się dawał wciągać w to szambo, jakie prezentujesz w tym momencie. 
 

44 minuty temu, fluber napisał:

4. Lepsza obrona. Też się nie zgodzę. Masz lepszą obronę na obwodzie ode mnie, a ja mam lepszą obronę pod koszem, a to ta druga w RL NBA w dzisiejszych czasach jest istotniejsza. Miałeś lepszą obronę, jak Twoi wysocy byli zdrowi, ale po ich wypadnięciu, Twoja obrona nie jest lepsza.

Powiem tyle pożyjemy zobaczymy, ja mysle ze zestaw Westbrook Graham Kuzma Ibaka/House Sabonis jest bardzo słabym zestawem w obronie.  Chciałbym tutaj  usłyszeć jak inni się na to zapatrują chętnie, a nie tylko Ty i ja. 

44 minuty temu, fluber napisał:

. Mniej strat. Ten argument jest najgłupszy ze wszystkich. Jakbyś się zatrzymał na tym, że Paul traci dużo mniej piłek niż Westbrook, to jest to w 100% zrozumiałe. Ale brnięcie w straty Campazzo, Nianga, Jeffa Greena jest głupie. Ci gracze mają niewiele piłki w rękach, niewiele podają. Przecież gracze, którzy są dobrzy na piłce z małymi wyjątkami zawsze notują dużo strat. Graham, czy Kuzma to gracze, którzy potrafią sobie wykreować punkty, ale to się wiąże ze stratami. Tobie takich graczy brakuje. 

No nie wiem, ja to podaje żeby wskazać bardziej ze mam nieco inny styl gry, Westbrook swoim stylem gry często ryzykuje, Paul nie. Obaj są gwiazdami i liderami, do nich głównie różnica się sprowadza, choć na innych pozycjach różnica tez jest spora. Mając zestaw graczy jaki masz, czyli Sabonis Geaham i Westbrook, musisz się liczyc z tym ze popełniasz dużo strat i tyle. W jednym meczu to może dużo dać bo prawdopodobieństwo ze Hornets zrobią 20 strat w meczu jest większe niż ze zrobią to Pacers. Tyle na ten temat. To jest mały szczegół, podobnie jak przewaga parkietu - zawsze coś na moją korzyść. Nie rozumiem czemu nie mogę tego podkreślać.  Popełniane straty to tez element koszykówki, nie będę milczał w momencie kiedy mam tu oczywistą przewagę. 
 

sam zreszta przyznałeś ze mój backcourt to lepsi obrońcy na obwodzie, twój backcourt a nawet center popełnia więcej strat, co tu jest nie logiczne i głupie ? :)

44 minuty temu, fluber napisał:

Podałęm średnią z całego sezonu: 5,38 minuty grał Boban. To jest prawda.

Jeżeli Boban gra u Ciebie przeciwko mega small-lineupom, to raczej piszę prawdę, mówiąc, że jak wychodzisz Bobanem na Ibake i Sabonisa to raczej nie jest to coś, co grałeś w którymkolwiek momencie tego sezonu?

A w play offs srednia jego minut to koło 20 na mecz, czyli jak najbardziej w tak ważnym meczu jak playin może u mnie sobie zagrać 20min.

napisałeś ze nie zagrałem ani minuty w sezonie w takich ustawieniach. Udowodniłem tobie kłamstwo, tyle na ten temat.
 

Nie na fluber znaczenia czy w I trymestrze wyouszczalem go na small ball czy na big ball, napisałem tez ze go wypuszczam jak uznaje to za korzystne w drugim trymestrze, oraz ze grał po 10min w każdym z ostatnich 19 meczy RS!!! Nie ma czegos takiego ze nigdy nie grał przeciwko rywalom wielkości Sabonisa. Zrozumiałeś to w końcu czy nie umiesz czytać ze zrozumieniem?  Niech głosujący ocenią sobie czy to korzystne go wystawiać na Sabonisa. Ja udowodniłem ze grał u mnie cały sezon w jakiejś tam roli. Tyle ode mnie na temat najmniej istotnego tutaj Bobana Marjanovica. :)

 

 

Godzinę temu, fluber napisał:
Players On Players Off Minutes NetRtg OffRtg DefRtg
Kenyon Martin Jr.
Danuel House Jr.
238
-13.56
110.39
123.94
Danuel House Jr.
Kenyon Martin Jr.
226
-5.01
106.87
111.88

 

Naprawdę mam Ci tłumaczyć, czemu najsłabszy team w lidze gra jakimś nieopierzonym 20-latkiem? 

Wytłumacz czemu cisnęli po 35 min olynykiem który grał trymestr życia, a Housem nie chcieli. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

U mnie Paul i Hardaway maja więcej na barkach w ataku, myślałem ze to oczywiste ze w końcówkach to oni decydują co się stanie w ataku. Będą wiec sadze jako pierwsze dwie opcje dostawać się na linie częściej niż w realu. 

 

No ale oni tego nie potrafią. Paul w tym sezonie oddaje spod kosza 5,8% rzutów, to jak ma się dostawać na linię?

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 dodatkowo twoi rolesi ta wadę powiększają zamiast niwelować, o czym mówiłem. Kuzma i House jr to słaby fit i free throws to kolejny powod obok trójek. 

 

To nie ma znaczenia ile House, czy Kuzma rzucają z wolnych. Żadnego.

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

Masz wincyj zbiorek, wincyj asyst wincyj punktów w realu. 

 

No i nie sprowadzam tego do "mam wincyj punktów" więc wygrywam.

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

Nie no nie rozmieszaj mnie już, błagam cie . Nie mam centra który rzuca trójki? Przecież Martin rzucał 2 trójki na 40% w ostatnich 10

meczach i Greena który rzucał 2,3 trójki na 52%.

 

 

No nie masz. Żaden z nich nie jest centrem. Martin ma 198 centymetrów wzrsotu. To, że grasz nim na centrze, to nie jest atut tylko kompletne nieporozumienie.

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

meczach i Greena który rzucał 2,3 trójki na 52%. W takiej formie byli za trzy. Dlaczego procenty Greena i Nianga są nierealne ? To oni są tu pierwsi do krycia, tak? Przecież piłki rozprowadza Chris Paul, który czyni graczy obok siebie lepszymi.

 

No jak to dlaczego procenty greena z dystansu są nierealne? Bo W RL NBA gra z Irvingiem, Durantem, Hardenem i Joe Harrisem. Przecież ja nie spadłem z krzesła, żeby podwajać Hardawaya jra i zostawiać im 5 metrów wolnego miejsca. Nie masz gracza, który będzie odciągał moich od krycia, żeby mogli rypać takie procenty jak w Nets, czy Jazz.

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

A w play offs srednia jego minut to koło 20 na mecz, czyli jak najbardziej w tak ważnym meczu jak playin może u mnie sobie zagrać 20min.

 

Boban zagrał 51 minut w 6 meczach Dallas w tegorocznych play-offs. 20 na mecz. A przed chwilą się czepiłeś, że napisałem iż Sabonis rzuca 75% z wolnych...

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

Nie ma czegos takiego ze nigdy nie grał przeciwko rywalom wielkości Sabonisa.

 

On nie jest wystawiany przeciwko wysokim all-starom, bo jest za słaby, zeby ich kryć. 

W opisie miałeś rację z tym, żeby grać nim przeciwko ultra smallballowym rywalom, bo wtedy rzeczywiście ma to sens. To nie jest przypadek, że Boban wszedł do rotacji, gdy Marcus Morris i Kawhi Leonard zaczęli grać centra w Clippers. Wcześniej nie miał prawa w niej być i tutaj też nie ma prawa. Nie możesz wychodzić z Bobanem na parkiecie przeciwko 5 shooterom, bo zginiesz w 9 na 10 spotkań.

34 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

Wytłumacz czemu cisnęli po 35 min olynykiem który grał trymestr życia, a Housem nie chcieli. 

Bo z nim na parkiecie byli gorsi niż bez niego

Players On Players Off Minutes NetRtg OffRtg DefRtg
 
Kelly Olynyk
2621
-7.21
106.45
113.66
Kelly Olynyk
 
840
-9.30
112.19
121.49

 

Houston grało o nic i testowalo nowych graczy. House nie jest dla nich niewiadoma

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, fluber napisał:

No ale oni tego nie potrafią. Paul w tym sezonie oddaje spod kosza 5,8% rzutów, to jak ma się dostawać na linię?

Normalnie, u nas gra pierwszą opcje wiec bedzie dostawał się na linie częściej na pewno. 

 

26 minut temu, fluber napisał:

Boban zagrał 51 minut w 6 meczach Dallas w tegorocznych play-offs. 20 na mecz. A przed chwilą się czepiłeś, że napisałem iż Sabonis rzuca 75% z wolnyc

26 minut temu, fluber napisał:

Boban zagrał 51 minut w 6 meczach Dallas w tegorocznych play-offs. 20 na mecz. A przed chwilą się czepiłeś, że napisałem iż Sabonis rzuca 75% z wolnych

Ok fluber. Boban zagrał 51 minut w trzech

meczach a nie w sześciu. Wg mnie 17 minut to mniej więcej to samo, co dwadzieścia. Sabonis kręci się koło 75, za to Westbrook wciąż koło 65% :) 
 

26 minut temu, fluber napisał:

To nie ma znaczenia ile House, czy Kuzma rzucają z wolnych. Żadnego.

No ma moim w momencie gdy jest zacięta końcówka a ty masz na boisku zawsze trzech z Westbrook, Sabonis, kuzma, house. 65% free throws u lidera, 70-75% u drugiej opcji i 65-70% u trzeciej opcji-czwartej opcji (Kuzma)to przynajmniej moim Zdaniem poważne liability. uważasz inaczej to spoko, nie znasz się na koszykówce może.

 

26 minut temu, fluber napisał:

No nie masz. Żaden z nich nie jest centrem. Martin ma 198 centymetrów wzrsotu. To, że grasz nim na centrze, to nie jest atut tylko kompletne nieporozumienie.

nie porozumieniem jesteś ty i twoja znajomość profilu gracza.


8-9 zbiórek per 36, ponad blok per 36, w realu bierze na plakaty centrow, blokuje goberta, blokuje Bobana w realu. Ty jesteś nieporozumieniem a nie Kenyon jr. 

26 minut temu, fluber napisał:

No jak to dlaczego procenty greena z dystansu są nierealne? Bo W RL NBA gra z Irvingiem, Durantem, Hardenem i Joe Harrisem. Przecież ja nie spadłem z krzesła, żeby podwajać Hardawaya jra i zostawiać im 5 metrów wolnego miejsca. Nie masz gracza, który będzie odciągał moich od krycia, żeby mogli rypać takie procenty jak w Nets, czy Jazz.

No u mnie ma zawsze na boisku albo Campazzo albo Paula, którzy z łatwością dadzą mu podobne podania co Irving i Harden. Nie wiem o czym my tu dyskutujemy w ogóle. 
 

26 minut temu, fluber napisał:
44 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

On nie jest wystawiany przeciwko wysokim all-starom, bo jest za słaby, zeby ich kryć. 

W opisie miałeś rację z tym, żeby grać nim przeciwko ultra smallballowym rywalom, bo wtedy rzeczywiście ma to sens. To nie jest przypadek, że Boban wszedł do rotacji, gdy Marcus Morris i Kawhi Leonard zaczęli grać centra w Clippers. Wcześniej nie miał prawa w niej być i tutaj też nie ma prawa. Nie możesz wychodzić z Bobanem na parkiecie przeciwko 5 shooterom, bo zginiesz w 9 na 10 spotkań.

Czy ty chcesz mi powiedzieć ze masz pięciu shooterow lepszych niż  clippers w realu? Bo Mavs jakos nie giną w 9 na 10’spotkaniach. 
 

to jest chore ze nazywasz swoich zawodnikow pięcioma shooterami. Augustin i Graham jedyni plusowi shooterzy powyżej average. Westbrook nie jest shooterem, no nie przepchniesz tego, house jr rzucił 22% trójek w III trymestrze, Ibaka według statystyk które sam podałeś rzucał na 29%,  a Sabonis trafia trójkę na mecz ledwo. Niech rzucają stary. Taktyka 5-0 to jest samobójstwo jak masz czterech graczy po 30 albo max 35 na boisku. 
 

Boban tu stoi pod koszem i te cegiełki po kolei łapie. 


wg flubera to ja mam dziurę pod koszem a nie on. Powodzenia Sabonis tam. Czekam aż on zrobi taki save action pod koszem. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.