>>>>> [ beGM Play-In '21 West ] #7 Thunder (42-30) – #8 Kings (41-41) - SERIA ZAKOŃCZONA

[RonnieArtestics]

Dzisiaj jest środa, 2. czerwca @Eld 

[Szulim]

zdecydowanie @Eld potrzebuje odpoczynku  dobrze ze długi weekend za progiem to może ogarnie która data jest przypisana do jakiego dnia tygodnia  

[karpik]

2 godziny temu, ignazz napisał:

Myśle ze pierwszy mecz wygrywają Kings a w drugim meczu rewanżowym OKC wychodzi w komplecie i na pełnej parze na boisko. W pierwszej akcji potrafię sobie wyobrazić nawet power tomahawk dunk Brogdona 

Wyciekły zdjęcia jednego z członków sztabu OKC czekającego na G2 z Kings

[Eld]

1 godzinę temu, shevcu napisał:

1. Wygrany przechodzi dalej, przegrany walczy z kimś z 9-10 @Eld zresetuj się od begm bo za dużo czasu nad tym siedzisz

2. Eld z Twojego opisu to wynika ze Twoi napierdalaja tylko za 3, 37 trójek to masakrycznie dużo, ja nie wiem czy się tak da grać non stop a wychodzi na to ze oni miotają tak cały 3 trymestr i play in, nawet w Nets z lepszymi strzelcami są mecze gdzie jest mniej trójek, możesz zginąć od tej broni tez, 3-4 trójki OG to takie dobre życzenie i chyba musiałby być ciagle niepilnowany...

3. Dennis dobrze współpracuje z wysokimi tutaj stabilizacja składu i współpraca z Gobertem mogą trochę pomęczyć duet SGA i Nurkic co ich podmeczy i spowolni tez w ataku

4. u mnie wszyscy wspomnienie gracze są zdrowi,

5. nie wiem tylko czy na play in potrzebna jest szeroka rotacja, wg mnie nie, tu liczy się zgranie i grasz jak najwiecej tymi najlepszymi tak jak w PO

niech wygra lepszy!

Ponumerowałem aby było mi się łatwiej odnieść.

Ad. 1. - dobra rada. Pora chyba Wiedźmina skończyć.

Ad. 2. - napierdalają te trójki bo chcesz grać w otwartą grę, ale jak tylko Gobert wyjdzie z pomalowanego to będzie wjazd. Generalnie opcje są takie na Ciebie: 1. Szukanie wolnego strzelca za trzy jak Gobert bunkruje w środku, piłka dużo chodzi po obwodzie, dużo rozrzutów z próbami drives głównie SGA. 2: in-out grane w parze SGA/Brogdon/Powell/Rose ściągający obronę w pomalowanym na siebie, out - ktokolwiek inny stojący na obwodzie i albo patrz punkt jeden, albo podanie do kogoś wolnego na półdystans. Opcja 3 to próba wyciągnięcia Goberta z pomalowanego, np przez pnr Nurkića, albo Randla gdzie jak ten drugi pójdzie na obwód, to Gobert raczej podąży za nim. Wtedy robi się miejsce i dynamiczna czwórka ma łatwiej aby zdobyć coś spod kosza, czy kto tam biega aktualnie w środku włącznie z moim guard centrem Brucem Brownem. Do tego mam dwóch bardzo dobrych graczy w transition o których wczoraj nie wspominałem którzy jak się rozpędzą to nie ma bata. Jest to SGA i Powell. Co do zbiórek się jeszcze nie odniosłem. Wiadomo, że Gobert to czyści tablicę pięknie i Nurkić go w tym nie przebije, ale nie zapominajmy, że Randle skończył RS 9 zbiórkami na mecz więc raczej się nam to wyrówna. OG też ma odpowiedni size aby się pomasować ( przypominam jak go kiedyś warunkami do Dray Greena przyrównywałem ).

Ad. 3. - zgranie to na pewno masz przewagę. Z tym, że Schrodera zatrzymać na pierwszej linii wcale nie jest trudno. On ma dobry 1st step ale to nie jest topka ligi aby moi obrońcy nie nadążali za nim. Poza tym jak pisałem - na Twoich kluczowych graczy będę stosował switche, ale na przykład Schrodera za 7,24 podwajać nie zamierzam. Za to Harris będzie miał przejebane bo będzie miał cały czas OG na sobie + nakaz od trenera podwojenia w pomocy. Trochę strefy się wkradnie. 

Ad. 4. - no, tak myślałem a już mi się nie chciało sprawdzać. Dobrych doktorków mamy w sztabach.

Ad. 5. - zawsze jest potrzebna szeroka rotacja bo zwiększa liczbę opcji. Niech tak piłka siedzi np McDremottowi który nie ma oficjalnie minut przewidzianych to już trener go jakoś upcha i będzie grał na niego jak będzie hot. 

1 godzinę temu, Szulim napisał:

zdecydowanie @Eld potrzebuje odpoczynku  dobrze ze długi weekend za progiem to może ogarnie która data jest przypisana do jakiego dnia tygodnia  

No wczoraj po wizycie u Ciebie miałem jeszcze dwa spotkania i dotarłem na końcówkę Wiadomości do domu ( zakładam, że nic nie straciłem ). A korek na Opolskiej jadąc od Katowic zaczynał się od ul. Pasternik na wysokości cmentarza, a kończył przy placu Imbraowskim. Niby wykręciłem tylko 100 kilosów po mieście, ale czwartego biegu to sobie nie przypominam aby włączał.

A długi weekend też dupa - 3 spotkania w Piątek i jeszcze II dawka szczepienia po której mogę być jak roślinka. 

-------------------------------

Tak więc @Alonzo i @cvbe głównie organizujcie ile możecie, taka prośba do Was, bo jak widzicie u mnie forma i siły siadły i tylko piszcie mi gdzie co podpiąć. Tego powinno mi się udać nie spi*****ić. 

Oczywiście nadal odpowiadam na pytania związane z serią. W sumie to się nie spodziewałem, że z @shevcu tak fajnie się będzie gadać, a mieliśmy kiedyś dwie akcje po której miałem ochotę Ci patelnią w łeb wywalić jak swojej teściowej .

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał:

Dzisiaj jest środa, 2. czerwca @Eld 

Ja pierdolę...

Lajk gratis leci.

[Szulim]

6 minut temu, january napisał:

To uczciwie glos g1 Kings, a g2 OKC.

Kolejny XD przecież tu tylko jest G1  

przegramy wpada na wygranego z pary 9-10, a wygrany z 7 miejsca walczy w PO z 2 miejscem  

[Lucas]

9 minut temu, january napisał:

To uczciwie glos g1 Kings, a g2 OKC.

Ale tu jest jeden mecz jak w prawdziwym NBA, jak Wy tę ligę śledzicie?  

[karpik]

3 minuty temu, Szulim napisał:

Kolejny XD przecież tu tylko jest G1  

przegramy wpada na wygranego z pary 9-10, a wygrany z 7 miejsca walczy w PO z 2 miejscem  

[Lucas]

1 minutę temu, karpik napisał:

Kurde to moze mam to samo, ale nie czytalem całej dyskusji i myslalem ze Jasiu tez nie kuma xD

[Szulim]

2 minuty temu, karpik napisał:

Jeśli to przytyk do mnie że nie rozumiem żartu - biorę na klatę  podoba mi się

natomiast post @january wyglądał na legitny, jakby odnosił się do zasad z bańki i ówczesnego play-in tournament gdzie faktycznie grało się na innych zasadach niż w tym roku  

[shevcu]

Godzinę temu, Eld napisał:

Ponumerowałem aby było mi się łatwiej odnieść.

Ad. 1. - dobra rada. Pora chyba Wiedźmina skończyć.

Ad. 2. - napierdalają te trójki bo chcesz grać w otwartą grę, ale jak tylko Gobert wyjdzie z pomalowanego to będzie wjazd. Generalnie opcje są takie na Ciebie: 1. Szukanie wolnego strzelca za trzy jak Gobert bunkruje w środku, piłka dużo chodzi po obwodzie, dużo rozrzutów z próbami drives głównie SGA. 2: in-out grane w parze SGA/Brogdon/Powell/Rose ściągający obronę w pomalowanym na siebie, out - ktokolwiek inny stojący na obwodzie i albo patrz punkt jeden, albo podanie do kogoś wolnego na półdystans. Opcja 3 to próba wyciągnięcia Goberta z pomalowanego, np przez pnr Nurkića, albo Randla gdzie jak ten drugi pójdzie na obwód, to Gobert raczej podąży za nim. Wtedy robi się miejsce i dynamiczna czwórka ma łatwiej aby zdobyć coś spod kosza, czy kto tam biega aktualnie w środku włącznie z moim guard centrem Brucem Brownem. Do tego mam dwóch bardzo dobrych graczy w transition o których wczoraj nie wspominałem którzy jak się rozpędzą to nie ma bata. Jest to SGA i Powell. Co do zbiórek się jeszcze nie odniosłem. Wiadomo, że Gobert to czyści tablicę pięknie i Nurkić go w tym nie przebije, ale nie zapominajmy, że Randle skończył RS 9 zbiórkami na mecz więc raczej się nam to wyrówna. OG też ma odpowiedni size aby się pomasować ( przypominam jak go kiedyś warunkami do Dray Greena przyrównywałem ).

Ad. 3. - zgranie to na pewno masz przewagę. Z tym, że Schrodera zatrzymać na pierwszej linii wcale nie jest trudno. On ma dobry 1st step ale to nie jest topka ligi aby moi obrońcy nie nadążali za nim. Poza tym jak pisałem - na Twoich kluczowych graczy będę stosował switche, ale na przykład Schrodera za 7,24 podwajać nie zamierzam. Za to Harris będzie miał przejebane bo będzie miał cały czas OG na sobie + nakaz od trenera podwojenia w pomocy. Trochę strefy się wkradnie. 

Ad. 4. - no, tak myślałem a już mi się nie chciało sprawdzać. Dobrych doktorków mamy w sztabach.

Ad. 5. - zawsze jest potrzebna szeroka rotacja bo zwiększa liczbę opcji. Niech tak piłka siedzi np McDremottowi który nie ma oficjalnie minut przewidzianych to już trener go jakoś upcha i będzie grał na niego jak będzie hot. 

No wczoraj po wizycie u Ciebie miałem jeszcze dwa spotkania i dotarłem na końcówkę Wiadomości do domu ( zakładam, że nic nie straciłem ). A korek na Opolskiej jadąc od Katowic zaczynał się od ul. Pasternik na wysokości cmentarza, a kończył przy placu Imbraowskim. Niby wykręciłem tylko 100 kilosów po mieście, ale czwartego biegu to sobie nie przypominam aby włączał.

A długi weekend też dupa - 3 spotkania w Piątek i jeszcze II dawka szczepienia po której mogę być jak roślinka. 

-------------------------------

Tak więc @Alonzo i @cvbe głównie organizujcie ile możecie, taka prośba do Was, bo jak widzicie u mnie forma i siły siadły i tylko piszcie mi gdzie co podpiąć. Tego powinno mi się udać nie spi*****ić. 

Oczywiście nadal odpowiadam na pytania związane z serią. W sumie to się nie spodziewałem, że z @shevcu tak fajnie się będzie gadać, a mieliśmy kiedyś dwie akcje po której miałem ochotę Ci patelnią w łeb wywalić jak swojej teściowej .

Ja pierdolę...

Lajk gratis leci.

Błędne założenie bo Gobert nie wychodzi za Randlem. Ten nasz black .. Marcuss Morris ma za zadanie z nim wojowac właśnie by utrzymać Goberta jak najbliżej pomalowanego by te wjazdy na maxa z góry ograniczyć. Skoro Morant leci w dół z cyferkami mając pod koszem Rudego to i to samo musi się stać z SGA Rosami etc. po prostu te długie łapska musza dać efekt. 
 

Moja szybka gra to ma być efekt zaskoczenia. Mało tak grało Sacto wiec nie wiem czy tempo moich graczy od razu byłoby dla Was ok a Schroeder czy Clarkson uwielbiają szalone akcje. Ty możesz wygrać rzutami za trzy lub od nich umrzeć u mnie za to podkręcenie tempa może przynieść rezultat albo wypalić mi prosto w twarz. Harris co do zasady sobie radził w meczach z OG czy Powellem i jest na tyle w dobrej dyspozycji ze powinien zgrabnie się im urywać. A jeżeli dostanie podwojenie to szybki odrzut do kolegi i rzut.
 

szeroka rotacja może być zgubna jeżeli będziesz wybijał niepotrzebnie pewnych graczy z gry ale te Dougi mi tam pasują

Ps. To dobrze ze już nie jestem w jednym koszyku z teściowa ciosy patelnia mogłyby bolec. 
 

 

[Eld]

3 godziny temu, shevcu napisał:

Błędne założenie bo Gobert nie wychodzi za Randlem. Ten nasz black .. Marcuss Morris ma za zadanie z nim wojowac właśnie by utrzymać Goberta jak najbliżej pomalowanego by te wjazdy na maxa z góry ograniczyć. Skoro Morant leci w dół z cyferkami mając pod koszem Rudego to i to samo musi się stać z SGA Rosami etc. po prostu te długie łapska musza dać dać efekt.

 

Oglądałem parę meczów Jazz i sam @ely3 Ci potwierdzi, że Gobert to nie Whiteside stojący cały czas pod koszem. Nawet w meczach z potężnymi RL OKC on wychodził na obwód przejmować zasłony nawet takich tuzów jak Twój Beazley. Nawet była taka ostatnia akcja meczu kiedy grał jeszcze SGA i to właśnie Gobert gonił go od 7,24. Opisywaliśmy to z Elym i analizowaliśmy dość szczegółowo w temacie OKC, a że ma całe 9 stron trudno znaleźć Ci nie będzie. Więc tu nie można się z tym zgodzić, że on tam stoi i tylko czeka. Gobert tak nie gra. Gdyby tak grał to nie był by DPOTY.

3 godziny temu, shevcu napisał:

Moja szybka gra to ma być efekt zaskoczenia. Mało tak grało Sacto wiec nie wiem czy tempo moich graczy od razu byłoby dla Was ok a Schroeder czy Clarkson uwielbiają szalone akcje. Ty możesz wygrać rzutami za trzy lub od nich umrzeć u mnie za to podkręcenie tempa może przynieść rezultat albo wypalić mi prosto w twarz. Harris co do zasady sobie radził w meczach z OG czy Powellem i jest na tyle w dobrej dyspozycji ze powinien zgrabnie się im urywać. A jeżeli dostanie podwojenie to szybki odrzut do kolegi i rzut.

Tyle, że Ty sam cały sezon przy każdym opisie opisywałeś inną taktykę niż to co teraz chcesz grać, za każdym razem zaznaczając, że jesteś jedną z najmniej zdobywającą punktów drużyną w lidze. I nagle na ten jeden mecz chcesz rozbijać podkreślane przeze mnie i przez Ciebie ich zgranie i kazać grać coś zupełnie co innego? Wow.

Harris może i sobie z nimi radził ale toby nie koniecznie dawał radę bo obok niego nie ma tyle miejsca co w RL Nets, gdzie nawet mój Bruce Brown potrafił zdobyc 29 pkt przy Hardenie. Nie ma Duranta, Irvinga, Hardena robiącego Harrisowi mnóstwo miejsca.

3 godziny temu, shevcu napisał:

Ty możesz wygrać rzutami za trzy lub od nich umrzeć u mnie za to podkręcenie tempa może przynieść rezultat albo wypalić mi prosto w twarz.

Trudno mi i pewnie innym GMom też uwierzyć, że 9 zawodników którzy na przestrzeni całego sezonu rzucają od 36%-44% nagle każdy przestanie trafiać. No gdybym miał być w 100% obiektywny i głosujący to raczej większe prawdopodobieństwo jest tego drugiego. Dostać w twarz. Ważne byle by nie patelnią .

3 godziny temu, shevcu napisał:

szeroka rotacja może być zgubna jeżeli będziesz wybijał niepotrzebnie pewnych graczy z gry ale te Dougi mi tam pasują

Jest atutem, jak któryś złapie ogień w łapie, a Doug to nawet minut nie ma przewidzianych. Kontuzja w trakcie meczu może się zdarzyć i u mnie na przykład za rozgrywającego Brogdona/SGA mogę wpuścić Payne/G. Hilla.

-----------------------

To może jednak anketa ( oczywiście oficjalność ) głosować, skoro tu tylko 1W ma być? Dwie opcje "przechodzą Kings, przechodzą Thunder" i nie trzeba będzie z postów zliczać. Jak myślicie?

Edytowane 2 Czerwca 2021 przez Eld

[cvbe]

4 minuty temu, january napisał:

Tak trochę w ciula nas Eld zrobił na temat SGA  

A co miał powiedzieć? Waliłem w c***a i tak naprawdę nie byłem kontuzjowany?  Faktycznie budzi to dodatkowe 5% niepewności czy u nas by zagrał, ale nie traktowałbym tego jako gamechanger  Powiedzieli mu, żeby nie jechał to nie jedzie

[człowiek...morza]

dla przypomnienia. @Eld obnizyl mi bilans za Beasleya, bo rzekomo nie uwierzylem w historyjke o SGA (choc wgl na ten temat sie nie wypowaidalem). xd

no to tera na temat sga wypowiedzial sie sam sga hehe

ciekawe cyz eld przeprosi

Edytowane 2 Czerwca 2021 przez człowiek...morza

[fluber]

13 minut temu, cvbe napisał:

A co miał powiedzieć? Waliłem w c***a i tak naprawdę nie byłem kontuzjowany?  Faktycznie budzi to dodatkowe 5% niepewności czy u nas by zagrał, ale nie traktowałbym tego jako gamechanger  Powiedzieli mu, żeby nie jechał to nie jedzie

Do igrzysk jeszcze prawie dwa miesiące a sga chciał na nich zagrać więc wygląda na to że kontuzja jest prawdziwa

[fluber]

Ja się wstrzymam z głosem i poczekam na to jak @Eld będzie grał bez sga

[Qcin_69]

pachnie fejkiem, BMF wynalazł ze Brogdon wrócił po 2 miesiącach, a minęło 2,5, SGA gra jak Klay w poprzednich PO

[Eld]

O co chodzi z SGA? Jakiś artykuł wypłynął? Nic nie śledzę i nawet nie wiem za co mam przepraszać CMa.

28 minut temu, january napisał:

Głos: Kings (wyraźnie).

Bez uzasadnienia, bo Eld nie chciał bym opisywał jego zespół w tym sezonie.

Humor Ci wrócił widzę, ale to jak mnie wkurwiałeś to już zapomniałeś.

Godzinę temu, january napisał:

Tak trochę w ciula nas Eld zrobił na temat SGA  

A o to chodzi. Nie wyskoczyło mi to.

Przypomnę, że całe grono zawodników NBA też nie pojechało na MŚ ( te w których grali z Polską ) bo kontuzje, bo to, bo tamto.

Tutaj sytuacja może dokładnie analogiczna.

Jak mogłem Was w ciula zrobić nie znając powyższego info. Bez przesady @january

 

53 minuty temu, człowiek...morza napisał:

dla przypomnienia. @Eld obnizyl mi bilans za Beasleya, bo rzekomo nie uwierzylem w historyjke o SGA (choc wgl na ten temat sie nie wypowaidalem). xd

no to tera na temat sga wypowiedzial sie sam sga hehe

ciekawe cyz eld przeprosi

W zupełnej powadze kieruje szczere przeprosiny do @człowiek...morza. Nie ma mi się co dziwić, że na tamten moment byłem mocno zdenerwowany i buble się trafiają.

Tak więc przepraszam,.

 

15 minut temu, fluber napisał:

Ja się wstrzymam z głosem i poczekam na to jak @Eld będzie grał bez sga

Na szczęście pozycje guardów mam więcej niż dobrze obsadzoną. Minuty Rose idą do góry, a Powell wchodzi w miejsce SGA. Dodatkowo na w rezerwowych składach, np końca drugich kwart albo Payne, albo sprawdzony weteran który wciąż do cholery umie w obronę G. Hill wejdzie na rezerwy Kings. Firepower z ławki nadal jest. A no i mocno planuje zadaniowe wykorzystanie Browna.

O ile oczywiście SGA nie jedzie bo rzeczywiście chce się doleczyć. Czytaliśmy ze dwadzieścia takich komunikatów przed MŚ od graczy NBA. Mnie to śmierdzi, ale Wy oceniacie. 

Do tego należy ocenić szansę Kanady na IO versus plany OKC na przyszły sezon. To nie trener klonowego liścia jest jego szefem, a OKC i Presti. Jeśli mają plan powrotu do PO w przyszłym sezonie rzeczywiście jak @cvbe przytacza - po co Ci jechać i ryzykować, dolecz się, bo na medal i tak szans nie ma. USA, Hiszpanie, Argentyna, Australia, Serbia, Grecja, Litwa. Wszystko ze strony FIBA na której Kanada jest na...21 miejscu za...Polską ( lol ).

 

[BMF]

51 minut temu, fluber napisał:

Do igrzysk jeszcze prawie dwa miesiące a sga chciał na nich zagrać więc wygląda na to że kontuzja jest prawdziwa

Tutaj chodzi o kwalifikacje, a one się zaczynają pod koniec czerwca. Z jednej strony timeline tej kontuzji to z reguły 6-8 tygodni, z drugiej trener OKC mówił, że SGA miał ''poważne'' zerwanie (czy co tam sobie zrobił w tę stopę). 

Uroki beGM, gdzie Thunder w realu chuchają na zimne, a Eld może bezkarnie ryzykować zdrowie SGA, bo w realu Thunder chuchają na zimne.  50/50 IMHO. 

[Braveheart22]

Ja tu jeszcze na pierwszej stronie czytam, że Shai ma być gotowy nawet na 40 minut gry jakby Gobert miał foul trouble. Gość po 2,5 miesiąca przerwy... 

@Eld czemu mając na ławce duet Rose+Powell napisałeś o Clarksonie z ławki jako przewadze Kings?

Edytowane 2 Czerwca 2021 przez Braveheart22

[Eld]

4 minuty temu, Braveheart22 napisał:

 

@Eld czemu mając na ławce duet Rose+Powell napisałeś o Clarksonie z ławki jako przewadze Kings?

Doceniam przeciwnika. Nikogo nie wolno lekceważyć. A każdemu rywalowi należy się honorowe podejście.

9 minut temu, BMF napisał:

Uroki beGM, gdzie Thunder w realu chuchają na zimne, a Eld może bezkarnie ryzykować zdrowie SGA, bo w realu Thunder chuchają na zimne.  50/50 IMHO. 

Tak tylko przypomnę, że przed tą kontuzją OKC zachowywali się jak by szukali czegoś. Wpierw kolano, później bark, później nie pamiętam już co, aż na końcu na stopa. Jeśli SGA miał tą kontuzję, ale grać może, to grał będzie. Tak samo jak Davis dzisiaj w nocy. Choć by później miało gorzej, więc może trochę więcej niż 50/50.