Skocz do zawartości

WAKACJE A COVID podróże w 2021 roku


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Wujek Wójcik napisał:

Ja nadal nie odpuszczam tematu USA w pazdzierniku, ale przeraża mnie krach na rynku wypożyczalni samochodów. Firmy żeby przetrwać pandemie wysprzedawaly fury, a to co zostalo teraz jest za dużo większa kase i trzeba czekać i nie ma się zbytnio wyboru co do auta. Zaczynam już nawet rozważac zorganizowaną wycieczkę przez biuro. Ceny noclegów też w górę, amerykanie zostają w kraju i zwiedzają swoje. 

gdzieś konkretnie(w sensie konkretny stan) chcesz do USA jechać? czy raczej tak po całym kraju zrobić trip?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko całość walnąc. 
6 rejonow jest co warto osobno 

wschodnie wybrzeże z NY ( północ) z Niagara 

wschód południe Floryda ewentualnie Nowy Orlean 

zachodnie wybrzeże od San Diego do SF 

północne i środkowe stany z Parkami Narodowymi

okolice wielkich jezior 

Texas i Arizona wraz z wjazdem do Mex

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Deltuś napisał:

No wiesz. Jak pogadasz z ludźmi szczepiącymi się to okazuje się, że głównym argumentem za jest "będę mógł pojechać na wakacje". A jak spytasz gdzie jedzie to odpowiedzi są te same : "polskie morze" :)

Tak, właśnie to mówią mi wszyscy zaszczepieni ludzie jakich spotkam🤨

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, the_secret napisał:

gdzieś konkretnie(w sensie konkretny stan) chcesz do USA jechać? czy raczej tak po całym kraju zrobić trip?

Północny zachód; California. Zobaczyć San Fran, sekwoje, Redwoods, Big sur i kilka pereł wybrzeża, oblookac jakis meczyk NHL albo NBA, Yosemite i byłoby git, ewentualnie skrawek Oregonu ale kurde no cena za 3 tygodnie fury np w LA teraz to 8tys PLN. Padaka, a nie ogarniam lotow zbytnio, w sensie nie mam farta do ogarniania jakis okazji bo pewnie moznaby poleciec do nowego jorku a potem uderzyć na Portland tam pewnie taniej i dalej na południe do SF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtaniej mimo wszystko przez Londyn ( teraz bez sensu) lub Frankfurt do SF a powrót zrobić z ŁA. 
 

znajdź 2 tygodniowy temat West Coast bo jest gdzieś na forum w czeluściach i masz tam trasy rozpisane 

SF rób jeszcze bez samochodu. To świetne miasto na 4 dniowa rozbiegowke luz knajpy zabawę przy wyrównywaniu różnicy czasu 

Potem samochód z SF sieci gdzie możesz oddać w ŁA na lotnisku. Wyjdzie taniej bo nie musisz dygac z południa San Diego ( koniecznie) aż na górę 

W SF totalnie samochodu nie potrzebujesz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, memento1984 napisał:

Wypo w Paryzu 2tygodnie $460, dostalem jakiegos VW roca.

ale to w tamtym roku (choć to co piszesz i tak kosmicznie drogo w porównaniu  do moich zeszłorocznych wypożyczeń), ja mówię że w tym zwariowały. W tamtym było ok bo sporo floty stało i wypożyczali za normalne ceny bądź niższe niż normalnie. W tym roku rent-a-cary ponoć oddały sporo leasingowanych samochodów, stąd wysokie ceny.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2021 o 21:03, ignazz napisał:

Najtaniej mimo wszystko przez Londyn ( teraz bez sensu) lub Frankfurt do SF a powrót zrobić z ŁA. 
 

znajdź 2 tygodniowy temat West Coast bo jest gdzieś na forum w czeluściach i masz tam trasy rozpisane 

SF rób jeszcze bez samochodu. To świetne miasto na 4 dniowa rozbiegowke luz knajpy zabawę przy wyrównywaniu różnicy czasu 

Potem samochód z SF sieci gdzie możesz oddać w ŁA na lotnisku. Wyjdzie taniej bo nie musisz dygac z południa San Diego ( koniecznie) aż na górę 

W SF totalnie samochodu nie potrzebujesz 

Dzieki Ignazz, mimo wszystko chyba się wstrzymam w tym roku i odwale akcje na początku przyszlego, czytam, że parki narodowe przeludnione, limity, noclegi tez maxymalnie w gore, a jednak glownie jade tam dla przyrody, a z miast to wlasnie tylko dla SF. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, rw30 napisał:

ale to w tamtym roku (choć to co piszesz i tak kosmicznie drogo w porównaniu  do moich zeszłorocznych wypożyczeń), ja mówię że w tym zwariowały. W tamtym było ok bo sporo floty stało i wypożyczali za normalne ceny bądź niższe niż normalnie. W tym roku rent-a-cary ponoć oddały sporo leasingowanych samochodów, stąd wysokie ceny.

Tak ale w sumie zawsze biore w Automacie czyli jakies tam premium. Rok temu prawie ta sama lokalizacja i chyba w absolutnym dolku wypozyczylem prawie nowa 308 za $370 za 2tygodnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nieograniczony (chociaz wiadomo ze jakis tam niewidzialny limit jest), wczesniej mialem nawet 5 tygodni+ (28dni liczac ze biore 5dni na tydzien). 
nie wiem jak jest w “podlych” pracach, moze oni maja 5-10dni ?

jakies takie przecietne prace to maja 3tyg spokojnie (na start) - taka generalizacja jest jednak ciezka, jak juz sa limity to dostaje sie tez za kazdy rok wyslugi extra wolne co roku, z jakims pewnie hardcapem na 5-6tygodni. Mi zajelo 7.5roku zeby w poprzedniej robocie skoczyc z 3 do prawie 6.

Z innej bajki, zobaczylem jakis artykul dzisiaj na onecie nt limitow i kar za wjazd jakis samochodow do centr duzych europejskich miast - juz teraz troche rozumiem czemu nie moglem znalezc diesla do wynajmu w centrum :)))

 jebie to komuna na kilometr.

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie jak jest na południu Hiszpani okolice Malagi, Sevilli, Rondy itp, chodzi mi głownie o kwestie "ciapatych". Myśle, o tripie z żoną na tydzień w lipcu i rozważam trzy destynacje:

1. wspomniana Hiszpania

2. Chorwacja

3. Słowenia

Ktoś był niedawno w którymś z krajów coś poleca, coś odradza, w Hiszpanii martwi mnie to co pare tygodni temu widziałem i obrazki na plazach z bandą marokańsko algiersko wbijająca się na teren kraju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ci makorańczycy to są jakieś 'punctual' / jednorazowe sprawy, w ogóle się nimi nie przejmuj.  Szanse jak na śmierć w zamachu.

W Hiszpanii w lipcu w okolicy o której piszesz jest inny problem, mianowicie temperatura wynosi ok 40C, i Malaga to jeszcze pół biedy (~35C + woda), ale reszta którą wymieniasz, między 11.00 a 16.00 lepiej się chować. Sevilla w lipcu / sierpniu to w ogóle jest opustoszała, bo za gorąco. To są naprawdę piękne tereny, ale nie polecam tam jeździć od połowy czerwca do pocz / połowy września. No chyba że bardzo lubicie upały.

Jeszcze sprawdziłem na ile to co mówię jest aktualne: 

https://www.yr.no/en/forecast/daily-table/2-2510911/Spain/Andalusia/Seville/Seville

noce póki co spoko. Kiedyś byłem w lipcu w Sevilli, o 23 na termometrze były 33C.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.