Skocz do zawartości

Draft do nowych klubów - NBA rozważa zwiększenie do 32 drużyn


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

NBA rozważa rozszerzenie o dwa kluby. Plotki mówią o Las Vegas i Seattle.. Cena jest zaporowa bo 1,25 mld dolarów od każdego nowego klubu dla samej ligi..

Ale gdyby te kluby powstały to Waszym zdaniem

A -jakie wybory w drafcie powinny dostać

B- ilu zawodników kluby powinny mieć prawo chronić. 5 , 8 a może 10? Ja bym stawiał ,że każdy klub powinien mieć prawo zastrzec sobie Top7 graczy i nowy klub mógłby zabrać tylko jednego zawodnika z danego klubu -- no chyba ,że by weszli do gry o wolnych agentów 1 lipca a wcześniej mogliby pobrać zawodników tak by kluby wiedziały gdzie będą mieć luki

 

Jedna uwaga techniczna - pamiętajmy ,że 32 kluby oznaczają ,że z automatu będzie niższe salary dla każdego kluby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy pomysl,tylko czy ktos wylozy 2.5? Utah nie dawno poszlo za 1.6 a chyba trza by dodac indrastrukture etc.

Seatle i Las Vegas faworyci.

Kto tam jeszcze z duzych osrodkow?

Moze St Louis, reaktywacja Vancouver po sukcesie raps, Tampa, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4-5 w loterii byłoby sensowne i #33 i #34 w 2nd rd

6 graczy chronionych 

nowe zespoły są z zachodu, więc to mogłoby uznaczać chęć usunięcia dywizji i grania 77(?) meczów w sezonie co byłoby odpowiedzią na potrzeby ligi dotyczące zbyt dużej liczby spotkań i też mniej latania powinno z tego wyniknąć, bo Memphis na zachodzie to potrzeba systemu 2x15. Patrząc jak wygląda to w MLS warto byłoby żeby to nie było robione na hurra tylko z 2 letnim wyprzedzeniem, gdzie organizacje miałyby czas zorganizować struktury i przygotować do zmian, idealnie gdyby zgrało się to tez z nowym CBA

25 minut temu, mac napisał:

Moze St Louis, reaktywacja Vancouver po sukcesie raps, Tampa, 

Luisville a z Kandy to chyba tylko Vancouver, bo Calgary nie kojarzy się jakoś z koszem a z drugiej strony Montreal tez bez sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden huj z ochrono - bo jak udowodnione w temacie obok i tak najważniejsze jest budowanie przez drafty,  ale też bez przesady że top8 można chronić bo to już naprawdę umożliwi pobranie tylko strasznych zrzutów. 5-6 wydaje się ok, choć, jak mówiłem, to nie jest kluczowe.

a drafty, jak najwyższe,  typu w pierwszym roku 3rd & 4th  (raps & grizzs zdaje się mieli 5 & 6 i dostali takie 2nd tier gwiazdeczki,  potężna mysz + grubawy , potulny miś, żaden grizzli  - a myślę że to ważne żeby szybko przyszła jakaś młoda gwiazda na tanim rookie kontrakcie, by ściągać kibiców i by koszulki szły) a rozumiem że kolejne lata już normalnie bioro udział w loterii, ta?

 

Seattle nie wydaje się być złym miejscem, ale, poza sentymentem, szczególnie dobre też nie jest, jak na wielkość miasta to przeciętne (c***owa pogoda, z daleka od wszystkiego), i jak właśnie źle wybioro w w drafcie to może się okazać że przez 15 lat nic się tam nie skleci na wyżej niż okazjonalno 1st rd bo żaden sensowny FA nawet w ich stronę nie spojrzy.

Jestem fanem lokacji typu San Diego (zayebiste miejsce pod każdym chyba względem no i Kawahi albo jego synowie od razu by tam podpisali ), San Jose chyba też ok, ew. z drugiej strony US to wspomniana tu Tampa czy Jacksonville.... wiadomo, jak się trafi ułomny management to i w LA będzie chu-jnia (patrz - LA Clippers przed Ballmerem), no ale trudno chyba na taki moment obstawiać jakość managementu. Ew. wolałbym 3. drużynę w Nowym Jorku czy LA (niech się tam nazwie Anaheim Dragons czy inne Long Island Whatevers) niż jakieś Madison czy Omaha. Albo Vancouver ktoś tu wspomniał, olaboga, dajcie mu ostrzeżenie na otrzeźwienie.

 

61jyN-peVeL._AC_UL1200_.jpg

Czarny koń: Havana.

 

Las Vegas to nie wiem, dla ekipy 30+ vets contenderów to jakoś by to opanowali, drużyna gdzie liderami, z natury rzeczy, będą musieli zostać młodzi? not sure, risky stuff

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NHL expansion draft jest przed draftem, tak że zespół ma normalnie szanse brać udział w FA. Myślę, że w NBA byłoby podobnie. 

Co do miast. Seattle obowiązkowo (będzie wreszcie nowa arena, w NHL właśnie w tym roku dołączy zespół z tego miasta). Las Vegas jest na pewno ciekawym rynkiem (ekspansja NHL w tym mieście odniosła ogromny sukces na każdej płaszczyźnie).

Z innych ośrodków, których jeszcze nie wymieniliście:

Kansas City, Louisville, San Diego (Kawhi?? :D). W Kanadzie można dodać jeszcze Montreal. W Mexico City raczej nie wierzę, chociaż kto wie czy jakaś grupka meksykańskich bogaczy nie chciałaby mieć zespołu u siebie. 

Imho 6-7 chronionych graczy w każdym zespole, wolałbym 6. I tak jak ely pisze, czyli z każdego zespołu można podebrać tylko jednego gracza. 

Picki w drafcie. Zmieniłbym trochę zasady loterii i wyrównał szansę na #1 dla top5 (top3 najgorszych drużyn ligi + dwa expansion team), a w drugiej rundzie dał im picki #34-35.

Godzinę temu, ely3 napisał:

Jedna uwaga techniczna - pamiętajmy ,że 32 kluby oznaczają ,że z automatu będzie niższe salary dla każdego kluby

w NHL nie spadało salary po expansion (właśnie po to też między innymi wysokie wpisowe trzeba wpłacić)

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 gracz jakby miał być oddawany to trochę karane by były te wyrównane ekipy kosztem tych budowanych 3-4 mocne nazwiska. 
Z drugiej strony niska protekcja sprawiłaby ze nowe kluby miałyby szrot. 
 

Caruso

Zubac


Sytuacja spurs byłaby ciekawa. 
cheonic młodych typu Samanic czy Walker czy weteranów LMA DDR Mills? 

Dałbym 4&34 oraz #5&#33 ( 32 wybory na rundę) 

Czyli 1&2 drugiej rundy za brak szansy na top 

W tym sezonie lekko top 3 tankerom podwyższylbym procenty 

Bo taki pechowiec zamiast z #4 kończy z #6 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seattle to wiadome, chyba większość kibiców chciałaby powrotu SuperSonics acz musieliby się porozumieć z Thunder, którzy mają prawa do wszelkiego co z ponaddźwiękowcami związane (możliwe, że chętnie by się tego pozbyli patrząc na to, że starają się za wszelką cenę odseparować od Sonics).

Las Vegas jak przed długi czas tam nie chciano drużyn tak najpierw NHL tam odniosło sukces teraz gra tam też NFL, w NBA też kiedyś ich sondowano (stąd ASG 2007 w tym mieście). Gdyby te dwie dwa miasta otrzymały franczyzę to Grizzlies wraz z Pelicans zostaliby przesunięci do konferencji Wschodniej.

Louisville z tego co kojarzę wyraża zainteresowanie, mogliby tym samym przywrócić Kentucky Colonels do żywych.

Z innych to ciekawa byłaby Tampa gdyby Raptors odnieśli tam sukces. Coś kojarzę też, że ponad dekadę temu był pomysł z Mexico City, którzy otrzymali teraz drużynę w G-League, więc badanie rynku trwa nadal. Montreal? Niby też coś wyrażali akces, ale nie wydaje mi się. Oni nie potrafili utrzymać drużyn w tych swoich ligach a co dopiero mieliby w NBA. Kansas City chcieli mocno mieć Raptors u siebie. New Jersey i wykorzystanie niewykorzystanych Swamp Dragons to też ciekawa opcja.

Co do dalszych pytań to picki #3 i #4 w pierwszej rundzie oraz #33 i #34 w drugiej. Jeśli chodzi o expansion draft to tak jak przy ostatnich takich draftach 8 graczy chronionych a reszta możliwa do wyboru.

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A - dać nr 1 , może inne ekipy wystraszyłoby od tankowania B - 5 , zawsze okazja dla 6th mana na rozwój i bycie alfa dogiem w nowym klubie . Miasta ? Pittsburgh , mam tam najwięcej rodziny , są kluby w footballu , baseballu i hokeju to brakuje kosza :) w Kalifornii i Teksasie już za dużo tych klubów więc na 2 team proponuje na zachodzie więc Las Vegas wygląda ok . I co by powiedział LeBron przy the decision jakby miał się tam udać ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Pepis21 napisał:

Seattle to wiadome, chyba większość kibiców chciałaby powrotu SuperSonics acz musieliby się porozumieć z Thunder, którzy mają prawa do wszelkiego co z ponaddźwiękowcami związane (możliwe, że chętnie by się tego pozbyli patrząc na to, że starają się za wszelką cenę odseparować od Sonics).

Las Vegas jak przed długi czas tam nie chciano drużyn tak najpierw NHL tam odniosło sukces teraz gra tam też NFL, w NBA też kiedyś ich sondowano (stąd ASG 2007 w tym mieście). Gdyby te dwie dwa miasta otrzymały franczyzę to Grizzlies wraz z Pelicans zostaliby przesunięci do konferencji Wschodniej.

Louisville z tego co kojarzę wyraża zainteresowanie, mogliby tym samym przywrócić Kentucky Colonels do żywych.

Z innych to ciekawa byłaby Tampa gdyby Raptors odnieśli tam sukces. Coś kojarzę też, że ponad dekadę temu był pomysł z Mexico City, którzy otrzymali teraz drużynę w G-League, więc badanie rynku trwa nadal. Montreal? Niby też coś wyrażali akces, ale nie wydaje mi się. Oni nie potrafili utrzymać drużyn w tych swoich ligach a co dopiero mieliby w NBA. Kansas City chcieli mocno mieć Raptors u siebie. New Jersey i wykorzystanie niewykorzystanych Swamp Dragons to też ciekawa opcja.

Co do dalszych pytań to picki #3 i #4 w pierwszej rundzie oraz #33 i #34 w drugiej. Jeśli chodzi o expansion draft to tak jak przy ostatnich takich draftach 8 graczy chronionych a reszta możliwa do wyboru.

Do Las Vegas chciał się też przenosić Sarver z Suns dwa lata temu, jak mu Phoenix nie chciało finansować budy nowej hali. Co do podziału NBA to zakładając, że nadal pozostaną konferencje, a do ligi dołączą Las Vegas i Seattle to tylko jeden klub powędruje do konfy Wschodniej, a nie dwa. :)
 

 

Godzinę temu, Koelner napisał:

A - dać nr 1 , może inne ekipy wystraszyłoby od tankowania B - 5 , zawsze okazja dla 6th mana na rozwój i bycie alfa dogiem w nowym klubie . Miasta ? Pittsburgh , mam tam najwięcej rodziny , są kluby w footballu , baseballu i hokeju to brakuje kosza :) w Kalifornii i Teksasie już za dużo tych klubów więc na 2 team proponuje na zachodzie więc Las Vegas wygląda ok . I co by powiedział LeBron przy the decision jakby miał się tam udać ? 

NBA w Pittsburghu to i ja bym chciał :) I też jestem zdania by nowe kluby dostały 1-2 w drafcie to może mniejsze będzie tankowanie. Expansion draft ja bym zostawił 5-6 chronionych max.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, rw30 napisał:

Seattle nie wydaje się być złym miejscem, ale, poza sentymentem, szczególnie dobre też nie jest, jak na wielkość miasta to przeciętne (c***owa pogoda, z daleka od wszystkiego), i jak właśnie źle wybioro w w drafcie to może się okazać że przez 15 lat nic się tam nie skleci na wyżej niż okazjonalno 1st rd bo żaden sensowny FA nawet w ich stronę nie spojrzy.

 

Seattle jest w "20" największych miast i w "15" największych kompleksów miejskich. Nie jest to New York czy Los Angeles ale bez przesady. Są dużo mniejsze miasta czy rynki w NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Qbajag napisał:

Seattle jest w "20" największych miast i w "15" największych kompleksów miejskich. Nie jest to New York czy Los Angeles ale bez przesady. Są dużo mniejsze miasta czy rynki w NBA.

oczywiście, nigdzie nie napisałem że jest małe, natomiast pisząć  'jak na wielkość miasta to jest przeciętne' miałem na myśli: niby jest  dużym miastem (czyli teoretycznie in + ) , ale  dla młodego afroamerykanina niewiele w tym przypadku z tego wynika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BOOMER TIME: 

m9FEfHiU_400x400.jpg 

Drugi klub bez znaczenia gdzie. Las Vegas, Las Palmas, idc. 

Jeżeli dwa nowe kluby, to rzut monetą o pierwszy pick. Ukróciłoby to tankowanie w sezonie poprzedzającym powiększenie ligi, a nowe zespoły miałby szasnę na pozyskanie gracza z topu draftu. Taki psychiczny bufor. 

Każdy zespół powinien mieć prawo objąć protekcją 8 zawodników ze składu. Przysłowiowy Thibodeau zachowuje rotację, a Ty możesz sobie wybrać coś z pozostałych co nie dokońca jest jeszcze szrotem, ale przydatnym roleplayerem. Chyba, że pozwalamy na protekcję 10 zawodników, ale nowe teamy mają prawo do rozmowy z wolnymi agentami 24 godziny przed rozpoczęciem FA. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mizter napisał:

Ta dyskusja jest czysto hipotetyczna? W sensie, czy w ostatnim czasie pojawił się jakiś news o tym, ze liga ma powiększenie ligi w jakichś poważniejszych planach? 

Jakiś miesiąc temu Silver ogłosił ,ze liga jest otwarta na rozszerzenie. Suma 2,5 mld dolarów nie jest przypadkowa. A wczoraj Windhorst zaczął rozważania na ten temat bo podobno przy okazji sprzedaży Minnesoty trwa dyskusja czy nie będzie tak ,że powstaną kolejne kluby i temat chyba jest poważniejszy i poważniejszy. Zwłaszcza Las Vegas które w krótkim czasie stworzyło klub hokeja gdzie bilety są mega drogie . Potem przejeli klub NFL a teraz poważnie rozpatrują klub NBA

OGólnie większośc klubów ma coraz większe długi przez pandemie i takie rozszerzenie gdzie każdy klub by otrzymał 160 mln zyskuje coraz większą aprobate. Są firmy które chca przejąć klub NBA i wychodzi im ,że koszt przejęcia Soty jest droższy od stworzenia klubu od zera .... Także plotek jest coraz więcej i raczej to jest możliwe nawet w ciagu 2021 tylko nie wiem czy ta suma 1,25 mld dla każdego nowego klubu nie jest zaporowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tez minny pewno sie nie sprzedadza, bo szansa na 5mld na 30 dadatkowo, czyli jakies 166mln, całkiem sympatyczne hajsiwo.

Co do extension imo bedzie jak wtedy, czyli 8zawodnikow. Nadal mozna z tego zlepic dobry start bez przepłaconych kontraktow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.