Skocz do zawartości

Houston Rockets 2020/2021


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

40 minut temu, Jendras napisał:

Trochę nie kumam, czemu Rockets woleli Oladipo i pick Bucks od Allena i LeVerta. Ten ostatni jest na całkiem fajnym kontrakcie, Allen latem będzie RFA, więc jego zatrzymanie byłoby kosztowne, ale mieliby przynajmniej załatwioną obstawę podkoszową na lata, a tak wzięli starszego zawodnika, któremu też się kończy kontrakt i pewnie będzie jeszcze droższy, w dodatku unrestricted, więc nie mają nad nim żadnej kontroli.

Podobno sam właściciel mocno kręcił nosem na tą dwójkę. Allen po ściągnięciu Wooda to im tak średnio mógł się wydawać potrzebny, a Oladipo po co im? No pewnie liczą na to, że koło Walla się jakoś odnajdzie ( albo ten Wall obok niego ).

Zresztą LeVert w tej opasce na głowie i jak się uśmiecha to mocno niewyjściową twarz ma i może to się też właścicielowi nie spodobało w nim?

Choć w sumie Oladipo nie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczą ze Dipo zostanie spuszczony ze smyczy i masz dwie opcje:

sprawdzi się i wróci do tak dobrej produkcji ze zapomni się o Hardenie który w Nets może mieć mniej touches i ogólnie wypromuje się poczucie ze zamieniono kłopotliwego gracza na dosyć podobna produkcje i masę pickow w bonusie 

Nie sprawdzi się i potraktują go jako spadający kontrakt który minimalnie zapcha dziurę w produkcji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jendras napisał:

Trochę nie kumam, czemu Rockets woleli Oladipo i pick Bucks od Allena i LeVerta

Po 1 Allen im nie jest potrzebny skoro mają Wooda

Po 2 - LeVert jest nieefektywnym graczem. Potrzebuje dużo piłki . Nie kreuje kolegów. Nie jest wybitnym obrońcą. Ot przeciętny gracz bez żadnej wybitnej cechu.. Oladipo to gambling ale jego sufit jest sporo wyżej od Carisa. A Houston zazwyczaj przedłuża swoich agentów a potem nimi handluje.

15 minut temu, Braveheart22 napisał:

Takie deklaracje mają taką wartość jak coroczna mantra ,że w ostatnie lato to pracowali nad rzutem i formą i teraz są tak dobrzy jak nigdy wcześniej.

Poza tym nie wymagajmy lojalności od zawodników skoro klub potrafi dwukrotnie handlowac swoją legendą jak swego czasu Denver Billupsem.

Houston zwolnili Caboclo

Po co im Durant jak już nie ma ani Hardena ani Westbrooka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, ely3 napisał:

Takie deklaracje mają taką wartość jak coroczna mantra ,że w ostatnie lato to pracowali nad rzutem i formą i teraz są tak dobrzy jak nigdy wcześniej.

Poza tym nie wymagajmy lojalności od zawodników skoro klub potrafi dwukrotnie handlowac swoją legendą jak swego czasu Denver Billupsem.

Wiem, że takie deklaracje są raczej nic niewarte, choć zawsze mimo wszystko wierzę, że dany gracz będzie słowny :)

Generalnie nie oczekuję wielkiej lojalności od zawodników (choć bardzo szanuję tych, którzy rzeczywiście są mocno lojalni), ale dziwię się, że chęć przypodobania się własnym kibicom jest tak wielka u nich. Mogliby po prostu zamknąć gęby, niczego nie deklarować i robić swoje, bo po czasie śmiesznie wyglądają te puste słowa, no i wychodzi trochę obrzydzenie do takich graczy i tracą zdobyty wcześniej szacunek. 

Btw, Billups to jest legendą Pistons, a nie Nuggets. Znaczy no rozumiem. Miejscowy chłopak, przywiązanie do zespołu itd., ale jednak zbyt mało czasu tam spędził, by mówić o nim jako legendzie Organizacji ;)

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Braveheart22

On deklarację składał w 2017 i on wtedy mógł naprawdę świecie wierzyć ,że tu zostanie. Ale w międzyczasie zmienił się właściciel, trener GM z czego z kazdym z nich się lubił a z nowymi niekoniecznie. On poczuł się zdradzony ( nie wiem czy tak było ale wiele wskazuje na to) i zaczął odwalać różne dziwne jazdy. Ale gdyby nadal trenerem byl DMA a GM Morey al bo przynajmniej jeden z  nich to nadal byłby w Houston. Jak myślisz czemu dwa główne cele Hardena to był właśnie nowy klub Moreya i nowy klub Antoniego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie najlepsza możliwa opcja dla Hardena, biorąc pod uwagę team i jego możliwości. 

W jego wieku pójście do młodej ekipy to byłaby głupota jeśli myśli o czymś poza kasą. A wydaje się że ten pierścionek jednak chce mieć.

 

Ciężko było pogodzić jego grę z wesem, ciekawe jak to będzie z niewiele lepszym (o ile lepszym) Irvingiem 

Durant bez piłki czuje się równie dobrze jak z nią, więc jemu ten trade najmniej robi 

Ale duet Irving- Harden to będzie trochę problem w ataku 

Co ja piszę o ataku jak Nets aktualnie są na obwodzie bottom3 w defensywie

 

 

 

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ignazz napisał:

sprawdzi się i wróci do tak dobrej produkcji ze zapomni się o Hardenie który w Nets może mieć mniej touches i ogólnie wypromuje się poczucie ze zamieniono kłopotliwego gracza na dosyć podobna produkcje i masę pickow w bonusie 

tenor.gif

1 godzinę temu, Braveheart22 napisał:

Generalnie nie oczekuję wielkiej lojalności od zawodników (choć bardzo szanuję tych, którzy rzeczywiście są mocno lojalni), ale dziwię się, że chęć przypodobania się własnym kibicom jest tak wielka u nich. Mogliby po prostu zamknąć gęby, niczego nie deklarować i robić swoje, bo po czasie śmiesznie wyglądają te puste słowa, no i wychodzi trochę obrzydzenie do takich graczy i tracą zdobyty wcześniej szacunek. 

 

nie chciałbym zabrzmieć wścibsko bądź niemiło, ale ile masz lat? strzelę że nie więcej niż 23-24? 

NBA to biznes, ostatnio ktoś tu wrzucał, że tylko dwóch zawodników gra 10 lub więcej lat w jednym klubie (z których Wall już nie, został tylko Curry), a gwarantuję Ci że jest spora grupa graczy - nie tych zarabiających po 20M+, ale jakichś solidnych rolesów, którzy chętnie by grali dłużej w jednym klubie, ale klub miał inne plany. To że ktoś tam coś napisał na twitterze ileś lat temu jest zupełnie bez znaczenia, czy się to komuś podoba czy nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ely3 napisał:

On deklarację składał w 2017 i on wtedy mógł naprawdę świecie wierzyć ,że tu zostanie. Ale w międzyczasie zmienił się właściciel, trener GM z czego z kazdym z nich się lubił a z nowymi niekoniecznie.

Świat sportu to bardzo dynamiczne środowisko. Czasem nawet jak coś się świetnie układa to i tak ciężko przewidzieć, co będzie za rok, a co dopiero za trzy lata, czy jeszcze więcej. Dlatego lepiej ugryźć się w język. 

Btw, Silasa jakiś miesiąc temu chwalił na konferencji. Pytanie czy robił to szczerze. 

5 godzin temu, ely3 napisał:

Jak myślisz czemu dwa główne cele Hardena to był właśnie nowy klub Moreya i nowy klub Antoniego?

Oczywiście to był bardzo ważny czynnik, ale głównie zadecydowało, że to contenderzy. Gdyby przykładowo Mike poszedł budować od zera jakiś młody zespół to wątpię, by Harden tak ochoczo chciał do niego dołączyć. To samo tyczy się Moreya. 

4 godziny temu, rw30 napisał:

nie chciałbym zabrzmieć wścibsko bądź niemiło, ale ile masz lat? strzelę że nie więcej niż 23-24?

Sugerowany wiek to z własnego doświadczenia? Miałeś kiedyś podobne podejście? :)

4 godziny temu, rw30 napisał:

NBA to biznes, ostatnio ktoś tu wrzucał, że tylko dwóch zawodników gra 10 lub więcej lat w jednym klubie (z których Wall już nie, został tylko Curry), a gwarantuję Ci że jest spora grupa graczy - nie tych zarabiających po 20M+, ale jakichś solidnych rolesów, którzy chętnie by grali dłużej w jednym klubie, ale klub miał inne plany. To że ktoś tam coś napisał na twitterze ileś lat temu jest zupełnie bez znaczenia, czy się to komuś podoba czy nie. 

Wiadomo, że to biznes, ale po prostu nie lubię tego typu wypowiedzi, bo jestem świadomy, że za jakiś czas, w większości przypadków, te słowa będą nic niewarte. Tak więc, lepiej nic nie mówić (albo dyplomatycznie podchodzić do tematu) i robić swoje. 

Poza tym, nie porównujmy rolesów do graczy o statusie Hardena. Kluby zawsze będą handlować zawodnikami dla własnego interesu, tj. takiego, który uznają w danym momencie za słuszny. Jednak, jeśli taki gracz jak przykładowy Harden deklaruje chęć pozostania w Rockets do końca kariery, to pewnie, by ten swój supermax tam wypełnił, nawet jeśli w ostatnim roku czy dwóch byłaby to już tylko obecność za "zasługi". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do teksanskiej rzeczywistosci ... naprawde podobali mi sie Rockets. Wola walki, gonili az ... wygonili i za to brawa. Moze nie beda bez Hardena mieli staroowera, ale jako druzyna moga wyjsc z tego duzo mocniejsi, bo widac ze ta ekipa mze grac solidnie. Wood kozak - 27 pkt, 15 zbiorek, 5/7 za 3! Naprawde podobal mi sie Tate, ktory dal dzis az 10 asyst i naprawde wspomagal kolegow.. PJ Tucker swoje - szkoda byloby go stracic z tej ekipy. Ciekawe jak przyjda posilki z trejdu jak to bedzie wygladac,

 

Kurde z Hardenem, to jakos ta ekipa byla obok mojego zainteresowania, ale teraz naprawde chyba bede duzo czesciej spogladac w ich strone. Swego czasu pamietam w srodowisku Lakers byly ploty o zainteresowaniu Woodem, ale szybko padly. Jak sie patrzy co ten chlopak robi i pomysli, co mogliby razem dzialac z AD ... o zgrozo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fluber napisał:

Nazwa konta to Braveheart22 założone w 2019 roku, więc pewnie stąd strzał:)

nie przeprowadziłem aż tak dokładnego dochodzenia, raczej moje wnioskowanie było takie, ze do czasu skończenia edukacji można być naiwnym i wierzyć w takie rzeczy jak kolega braveheart głosił, stąd taki a nie inny strzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostak--Podobno to sam właściciel zablokował wymianę do 76ers. Fila dała lepszą ofertę . Podobno było trochę mnie wyborów pierwszorundowych i swapów ale ogólnie lepsi zawodnicy których Houston widizało u siebie. Ale na sam koniec pojawił się Feritta i zablokował wymianę bo nie chciał handlować z Moreyem.... Jeśli to prawda a wcześniej wymusił wymianę po Westbrooka to słabo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fluber napisał:

Nazwa konta to Braveheart22 założone w 2019 roku, więc pewnie stąd strzał:)

69 u polishllamy to też był wiek? :P

Ale sprytnie kombinowałeś. Czy słusznie?... może :). Ale akurat wtedy kierowałem się czymś innym. 

tbh, nie zwróciłem nawet na to uwagi po tamtym pytaniu, a od razu przeczuwałem, co @rw30 ma na myśli. 

3 godziny temu, Koelner napisał:

W Coach Carter z nr 22 grał Cruz , ten latynos z afro .

Nie, nie. Zupełnie nie to, choć film bardzo lubię. Po prostu kadr z tego filmu mi jakość podpasował na avatar :)

 

Btw, żeby zachować wątek Rockets. K. O'Connor pisze, że Oladipo nie planuje długoterminowo związać się z Houston i cały czas ma nadzieję, że następną destynacją będzie Miami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, ely3 napisał:

Po 1 Allen im nie jest potrzebny skoro mają Wooda

Po 2 - LeVert jest nieefektywnym graczem. Potrzebuje dużo piłki . Nie kreuje kolegów. Nie jest wybitnym obrońcą. Ot przeciętny gracz bez żadnej wybitnej cechu.. Oladipo to gambling ale jego sufit jest sporo wyżej od Carisa. A Houston zazwyczaj przedłuża swoich agentów a potem nimi handluje.

1. Allen i Wood to zupełnie inni zawodnicy. Wood sporo potrafi w ataku, ale jest chudy jak patyk, Marvin Bagley wygląda przy nim jak mocarz. Na dłuższą metę nie powinien grać jako fulltime C. Można by spokojnie próbować ustawiać go obok Allena, przynajmniej w ograniczonym zakresie.

2. Abstrahując od naszej oceny LeVerta, nie dostrzegam gamblingu w przypadku Oladipo - gość albo zostanie za pieniądze w okolicach maksa, albo odejdzie za free. Żadna z tych opcji nie jest dobra dla Rockets w ich obecnej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jendras

Ad 2 - tak na przykłąd zrobił West z Blakiem. Dał mu supermaxa by nie tracić za darmo a potem go oddał do Detroit co byl pierwszym kamyczkiem na drodze do dzisiejszej sytaucji. Houston mogą zrobić podobnie. Max a potem wymiana do Knicks np

Godzinę temu, Mirwir napisał:

Dlaczego słabo w końcu to autor "Shut Up and Listen! Hard Business Truths That Will Help You Succeed"

No ale uważasz jako fan Rockets ,że to były dobre wymiany? Chyba lepiej było brać młodych z Sixers i picki niż liczyć na to ,że Nets sie posypią i te wybory z lat 25-27 albo i 24-27 skończą się tak jak poprzednie dla Bostonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.