Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2020/2021


nba2midnight

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, BMF napisał:

To, że te opinie były nieprawdziwe/znajdziesz wiele rozsądnych opinii nie ma znaczenia - LeBron w pewnym momencie miał ogromną rzeszę krytyków/hejterów/sceptyków i teza w stylu: ,,LeBron bazuje na atletyzmie, nie na fundamentals, jak go straci po 30-tce to będzie skończony'' to był mainstream koszykarskich opinii.

Ty piszesz o jakiejś obiektywnej ocenie skillsetu LeBrona z perspektywy czasu.

Wypada się zgodzić. LeB dodał tyle elementów w grze o które nie był podejrzewamy 10lat temu ze wręcz zmiażdżył te wszystkie kontrargumenty nie tyle co hejterow co sceptyków. I tym zjednał sobie rzesze nowych fanów, poprawił doskonałym marketingowo ruchem najpierw do Cavs potem do Lakers i uzupełnił tym samym wniosek do HOF o top#3 ever. Dla mnie już teraz jest w tym topie a gość gra jeszcze na poziomie i dokłada cegiełkę po cegiełce. 
 

z krytyka to jednak mniej było wytykania skillsetu a więcej zarzutów było o łatwiźnie i quiterowaniu gdy nie idzie po myśli. Z tej pozycji startowej dopiero był wyprowadzony błędny wniosek ze gość się skończy gdy atletyzmu zabraknie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ttr napisał:

A skąd Ci się to nagle wzięło :D ? Myślę, że bez szans na znalezienie danych z obecnych dni.

Parę lat temu sam szukałem to nic oficjalnego z draft combine nie widziałem. Były jakieś artykuły i filmiki na youtubie gdzie ludzie analizowali jego dunki i blocki (min ten słynny na Spliterze) i brali pod uwagę na jakiej wysokości jest backboard etc. No i wyszło, że wcale nie są to jakieś szalone wartości.

edit 

https://b-reddy.org/whats-lebron-james-vertical-jump/

Ot po prostu lubię tego typu ciekawostki, a LeBron i jego długowieczność mnie po prostu zachwyca. Gość jest dwa lata młodszy ode mnie i i ma vertical raptem 4 cale ( via BMF ) niższy niż jak był młokosem co samo w sobie jest wręcz niesamowite. Ja jak wstanę za szybko to mam mroczki przed oczami, a ten sobie fruwa jak gdyby nigdy nic. Kilku HoFów o podobnym wzroście co on w jego wieku już paczki nie mogło zrobić, a ten dalej głowa nad obręczą. Pierwszy z brzegu który może nigdy nie był wybitnym atletą ale wzrost z LeBronem się zgadza ( no ok, był trochę starszy wtedy ), ale różnica jest kolosalna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze pamiętam inną wypowiedź Basta na temat Jamesa, a mianowicie, że gracze po HS raczej szybko się kończą. Coś w tym jest a w zasadzie było, w latach 80-tych największe gwiazdy wchodziły do ligi w wieku na oko 21 lat, kończyli w wieku 35. Ci po HS w wieku 18 lat, to też ich kres następował wcześniej.

To wszystko jeszcze bardziej pokazuje wielkość LeBrona, bo on pod względem przebiegu w samym sezonie regularnym jest gdzieś 39 letnim graczem, a doliczając PO to chyba 41 letnim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, BMF napisał:

To, że te opinie były nieprawdziwe/znajdziesz wiele rozsądnych opinii nie ma znaczenia - LeBron w pewnym momencie miał ogromną rzeszę krytyków/hejterów/sceptyków i teza w stylu: ,,LeBron bazuje na atletyzmie, nie na fundamentals, jak go straci po 30-tce to będzie skończony'' to był mainstream koszykarskich opinii.

Ty piszesz o jakiejś obiektywnej ocenie skillsetu LeBrona z perspektywy czasu.

Ja nie bardzo rozumiem o czym ty do mnie piszesz LOL. Odnosiłem się do wypowiedzi @Pozioma w, której napisał, że jakiś użytkownik uważał kiedyś tam, że Bron jest słaby w aspektach nie wymagających atletyzmu.

Lebron nigdy nie miał takiej opinii w lidze. I nigdy nie można było tego o nim powiedzieć. To, że w momencie "not one.. not two.. not three" miał masę hejterów się zgadza i pamiętam to doskonale i w sumie tyle. Ty tam pisałeś coś o reputacji więc zapytałem gdzie miał taką reputację ? Na e-nba.pl ? Dlaczego opinia randoma z forum piszącego, że Lebron po 30tce będzie skończony bo nie ma fundamentals jest jakkolwiek wiążąca ? 

Pierwsza minuta i to co mówią komentatorzy o jego grze. 

 

Pierwsze 15 minut wystarczy. "the second most famous guy that ever wear 23" o rookie (!) Lebronie.

Od młodych lat jarano się jego skillsetem więc jak obiektywna ocena z perspektywy czasu ? WTF. Gdyby był oceniany tylko jako atletyczny freak nigdy nie byłoby na niego takiego hype'u.

Dlatego Ci napisałem, że krzyki tego zjeba Skipa czy parę postów w intrenecie jakiegoś January to nie jest przeważająca opinia ani reputacja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ignazz napisał:

I tym zjednał sobie rzesze nowych fanów, poprawił doskonałym marketingowo ruchem najpierw do Cavs potem do Lakers

Nom, LeBron zaczął mieć dobrą reputację u casualsów jakoś po finałach '15 (ciągnięcie death lineupu Delly-JR-Mozgow-Tristan) i finałach '16 (wiadomo, dlaczego), mniej więcej wtedy jechanie po nim stało się mocno passe. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pozioma napisał:

 

To wypowiedź z bardzo dawna, ja już wowczas miałem inne zdanie, co nie zmienia faktu, że LeBron mega się rozwiną od tamtego czasu. Gdyby tego nie zrobił to faktycznie utrata 1 kroku byłaby bardziej bolesna.

:)

W dniu 11.02.2010 o 00:53, Pozioma napisał:

Lebron za 5 sezonów może mieć już jakieś 27000 a z jego skillem uważam, że będzie świetny, przynajmniej w ofensywie głównie jako pf. Magic po powrocie w 96 w wieku 35 czy 36 lat nadal był graczem kompletnym, mimo wieloletniej przerwy, tym bardziej Lebron, tym bardziej z już lepszym rzutem niż Magic kiedykolwiek.

 

A poza tym, kto do dej pory wszedł do ligi po high-school tak jak Lebron?

Bardzo fajna twoja wypowiedź z tamtego okresu. Ciekawie pisał w tym temacie też @Gregorius.

Generalnie jakoś nie widzę tam głosów innych niż Bastiliona w tonie, że Lebron się skończy po 30tce. Więc gdzie te przeważające opinie o, których pisał @BMF ? Proporcje w takich dyskusjach zawsze były mniej więcej pół na pół w najlepszym wypadku na "korzyść" sceptyków czy hejterów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, BMF napisał:

Masz rację.

Nom. W najlepszym wypadku można podciągnąć to pod pół na pół. Stąd korzyść w cudzysłowie bo w rzeczywistości to mniejszość uważała, że Lebron się skończy po 30tce. Masz prosto i wyraźnie napisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 90s by nie gwizdnęli. :] 

Mam nadzieję, że Davis wcześniej niż później zacznie grać na swoim poziomie, bo jeszcze parę meczów i zrobi się niepoważnie, że 36-letni LeBron musi od startu sezonu ciągnąć drużynę mając podobno 27-latka z top5 ligi obok siebie. Można się czepiać paru rzeczy, ale generalnie jak Schroder i Davis zaczną grać swoje to Lakers powinni ogarnąć ten regular w lepszym stylu niż myślałem/myśleliśmy, bo LeBron atakował Sixers jakby to były playoffy i jakoś trzy mecze zajęło mu doprowadzenie się do formy.

Szkoda, że nie udało się zrobić comebacku, bo byłoby do czego wracać, epickie te 3 minuty pod względem intensywności, a Sixers zagrali znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest kolejny mecz (chyba trzeci), który Lakers kończą piątką Schoreder-Caruso-KCP-LeBron-Davis.

Jak do tej pory w ciągu 19 minut OFFRTG 138,5; DEFRTG 87,5.

Forma LeBrona trochę mnie niepokoi - za dobrze gra na tę fazę sezonu. Oby starczyło paliwa. A Davis daje ciała, bo go wziąłem w fantasy za gruby hajs.

Swoją drogą, trochę za łatwo dali rzucić Harrisowi w ostatniej akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lorak napisał:

star bonus LeBrona?

Pytasz się poważnie? Ja tam nic takiego złego nie widzę poza normalnym faulem ale, biorąc pod uwagę skutki i ewentualne konsekwencje flagrant 1 się należał (być może trzymając się ściśle przepisów flagrant 2 jest do obronienia ale było by to dziwne) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gregorius napisał:

Ja tam nic takiego złego nie widzę poza normalnym faulem

Zgodnie z przepisami to faul na zawodniku w powietrzu w ten sposób jak zrobił to James to jest flagrant. Nie pamiętam czy to 1 czy 2 ale raczej nie nazwałbym tego normalnym faulem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EsybK6TXEAEG0YI?format=jpg&name=large

 

Mnie zastanawia o co chodzi Vogelowi z lineupem Morris/Lebron/Kuzma/Matthews/Harrell. Oni mają net rating chyba z -30. Nic tam nie działa i widać frustracje szczególnie po Kuzmie, który fajnie wszedł w nowy sezon, świetnie bronił, trafiał open J no generalnie sprawiał wrażenie gościa, który wreszcie dojrzał koszykarsko. I nagle od paru spotkań on kompletnie ma wyjebane i wygląda dużo gorzej. Widać to po jego zaangażowaniu i mowie ciała. Tak się go Vogel nachwalił po tym presezonie (bo było za co i grał zajebiście), Lebron go podpomował tweetem i nagle jeb. Mniejsze minuty w dziwnych konfiguracjach i jakaś rola Denisa Rodmana od brudnej roboty..

Wytłumaczy mi ktoś o co chodzi ? Jak wreszcie robił to co od niego oczekiwano to nagle Vogel uciął mu minuty. Tak mniej więcej po meczu ze Spurs. Tak jak rozumiałem często krytykę w jego stronę i też mnie irytował bardzo swoją nierówną grą tak teraz to chyba nie jest kwestia samego zawodnika. 

Tak samo nie rozumiem ilości minut dla Caruso, który gra najlepszy basket w życiu. Fajnie, że Vogel sobie układa klocki, wita nowych zawodników i daje pograć, ale 11 osobowa rotacja to chyba za dużo i czas to trochę klarować.

Edytowane przez ttr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.