Skocz do zawartości

Los Angeles Clippers 2020/2021


nba2midnight

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Me Myself and I napisał:

ile było? 0:2 dla Bulls?  🤣 co to za miara na początku Q2 że pierwsza piatka jest minusowa

To nie koniec swiata, zwracalem uwagi na to jak skrajnie wchodza w mecze Clippers. Potrafia z miejsca przejechac sie po przeciwniku jak nikt inny, albo zaczac jakby ich nie bylo.

Nie wiem czy to kwestia koncentracji, pory meczu, ale to z tego co widze ekipa o najwiekszym rozstrzale poki co. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Batum jest niesamowity w tym sezonie. W życiu bym nie przewidział ,że on może grać  na tym poziomie. To jest dla mnie zawsze zagadka. Czemu ostatnie lata grał taką kaszanę a jak mu ostatni rok umowy to wchodzi na swój najlepszy poziom. JA wiem ,że w Clippers ma dużo łatwiej ale ta trójka na koniec z faulem . Czy obrona na Temple w końcówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ely3 napisał:

Batum jest niesamowity w tym sezonie. W życiu bym nie przewidział ,że on może grać  na tym poziomie. To jest dla mnie zawsze zagadka. Czemu ostatnie lata grał taką kaszanę a jak mu ostatni rok umowy to wchodzi na swój najlepszy poziom. JA wiem ,że w Clippers ma dużo łatwiej ale ta trójka na koniec z faulem . Czy obrona na Temple w końcówce.

myślę, że to kwestia motywacji połączona z grą na pozycji po prostu, zresztą od dawna sie mówiło, że z grą na SG to on ma mało wspólnego poza przypisaniem w S5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby Kings, niby blowout, ale ogolnie wg mnie naprawde wazny W Clipper. W senie gra - nie odpuszczali i kiedy mogli sie znowu rozkojarzyc, to sie jeszcze bardziej spieli(zwlaszcza w 3q), Dzis cala lawka na duzy plus - zwlaszcza Mann i Kennard. Reggie Jackson, gdyby czesciej tak gral, to bylby bardziej pozyteczny w s5 niz Pat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dobry mecz lawki. Morris, Patterson, Jackson, Mann - wszyscy solidnie przylozyli sie do wygranej Clippers. Ciekawe jak dlugo ten poziom z lawki.

 

Ogolnie jak patrze poki co na Lakers i Clippers, to gdyby nie podzial na konferencje nie wiem jak w ogole mozna by typowac inny final ligi i lepsze obecnie ekipy. Jak dla mnie tylko one moga siebie zneutralizowac i w sumie maja jeszcze ten bonus, ze moga miec w dupie HCA(w normalnych warunkach bez banki), bo i tak sa lepsi od innych w konkurencji, ze i bez niego powinni reszte pokonac, a jak na siebie trafia, to i tak nie ma to w sumie znaczenia. Oczywiscie to Clippers musza udowodnic, to jeszcze na parkiecie, a George nie spuchnac w PO, ale poki co tylko Lakers widze wyzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, nba2midnight napisał:

bo i tak sa lepsi od innych w konkurencji, ze i bez niego powinni reszte pokonac, a jak na siebie trafia,

Chyba ,że trafią na Jazz bo w ostatniu 5 sezonach Jazz im kompletnie nie leży 

 

23 minuty temu, ttr napisał:

Nom zwłaszcza Clippers udowodnili jaki mają bonus i jak mają w dupie HCA przy prowadzeniu 3-1.

Inny skład. Inny trener. Zeszłoroczna historia nie ma żadnego przełożenia na obecny sezon bo Kawhi rzadko zawala serię w takim stylu jak zrobił z Denver. Pomijając że w bańce nikt nie miał HCA przecież

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, ttr napisał:

Nom zwłaszcza Clippers udowodnili jaki mają bonus i jak mają w dupie HCA przy prowadzeniu 3-1.

No to napisalem przeciez, ze maja jeszcze cos do udowodnienia. W minionym sezonie byla narracja, ze to przez „banke” i „social justice issues”. Jedno moze im odpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Eld napisał:

HCA w bańce to raczej nie miało znaczenia.

 

Teraz, ely3 napisał:

Chyba ,że trafią na Jazz bo w ostatniu 5 sezonach Jazz im kompletnie nie leży 

 

Inny skład. Inny trener. Zeszłoroczna historia nie ma żadnego przełożenia na obecny sezon bo Kawhi rzadko zawala serię w takim stylu jak zrobił z Denver. Pomijając że w bańce nikt nie miał HCA przecież

 No więc właśnie o tym pisze. Takie było meritum, że tam grali bez HCA i jakoś nie pokazali, że im to whatever bo są mocni nie zważając na okoliczności więc po co pisać o tym jaka to mocna ekipa, której powiewa HCA skoro biega tam największy choker ze statusem superstara i rok w rok zawodzi w postseason ?

Zblowoutowali osłabioną IND i słabe SAC.. fajnie ceni się. Ławka w tych meczach też wyglądała lepiej i tyle. Na podstawie tego wyrokować co będzie w PO ? Mogą zagrać genialny RS i nadal w playoffach będzie zajebisty znak zapytania jak wypadną chociażby przeciwko UTAH. Czy oni się wzmocnili w FA ? No nie bardzo, jedyne co to Lue chyba ogarnął, że na poważne granie to trzeba wypuszczać słodziutkiego Lou tylko na 15min i to nie w 4Q. 

Kawhi grał słabsze serie niż ta z Denver będac w SAS. Tak z pamięci to z OKC zdarzyło mu się po obu stronach mocno zawieść. 

 

14 minut temu, nba2midnight napisał:

No to napisalem przeciez, ze maja jeszcze cos do udowodnienia. W minionym sezonie byla narracja, ze to przez „banke” i „social justice issues”. Jedno moze im odpadnie.

Kogo narracja ? Paula wymówki ? Od 4 lat w PO tworzy narracje o "bad shotach", źle wykorzystujących go trenerach, urazach itd. W OKC grał RS na miarę MVP, a co było potem każdy pamięta więc to, że on teraz fajnie wygląda niewiele mówi w temacie czy znowu nie zawiedzie na całej linii kiedy przyjdzie poważne granie. Dlatego to pisanie o finale ligi w tonie takim, że nie wiem jak można typować inne ekipy mnie zraziło :) Postawiłeś ich zdecydowanie jako numer 2 albo 1 do pierścienia na bazie 11 spotkań z regulara przeciwko covidowo osłabionym ekipom. Czytałem to już rok temu, a potem były męczarnie z Dallas i kompromitacja z Denver. 

1 godzinę temu, nba2midnight napisał:

nie wiem jak w ogole mozna by typowac inny final ligi i lepsze obecnie ekipy. Jak dla mnie tylko one moga siebie zneutralizowac i w sumie maja jeszcze ten bonus, ze moga miec w dupie HCA(w normalnych warunkach bez banki), bo i tak sa lepsi od innych w konkurencji, ze i bez niego powinni reszte pokonac, a jak na siebie trafia, to i tak nie ma to w sumie znaczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ttr napisał:

Czy oni się wzmocnili w FA ? No nie bardzo

Większośc Twoich tez jest nieweryfikowalna bo fakt trudno założyć co będzie w PO ale... ta teza jest nieprawdziwa

Ibaka zawsze i wszędzie po obu stronach parkietu jest lepszy od Harella i bardziej uniwersalny. A Batum jest nie wiem o ile lepszy od Shameta ale tu zieje przepaść . Oczywiście nie zakładałem ,że Batum będzie grał niczym najlepsze lata w Portland ale tak właśnie jest. Kennard jest taki sobie jak  na razie więc tu fakt można dyskutować ale już sam duet Ibaka -Batum przenosi ich s5 na inny poziom gry. 

Tak więc odpowiem ci tak. Wzmocnili się i to mocno. Nadal mają problem z rozegraniem ale z drugiej strony ich s5 jest prawie tak mocna jak s5 Lakers 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ely3 napisał:

Chyba ,że trafią na Jazz bo w ostatniu 5 sezonach Jazz im kompletnie nie leży 

 

 

pls :D

 

Cytat

W OKC grał RS na miarę MVP, a co było potem każdy pamięta

W tym ostatnim sezonie w OKC akurat w PO też zagrał dobrze 

 

Generalnie z tym PG jest tak, że on był cały czas uznawany za top playoff performera po czym zagrał dwie słabe serie i ludzie popadli w drugą skrajnosc jakim to jest strasznym underperformerem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie Clippers trafiają na kosmicznym procencie za 3 (44%), ale mają obronę w trzeciej dziesiątce. Rzutowo zejdą na ziemię prędzej czy później, pytanie czy i na ile poprawią obronę, bo tutaj zamiana Harrella na Ibakę jest przereklamowana (zwłaszcza że odszedł jeszcze Green), a doszła na obwodzie dodatkowa defensywna dziura (duet Kennard-Lou w play-off nie będzie miał racji bytu). Trafili z tym Batumem, ale poza tym to jest dla mnie mniej więcej ten sam zespół, co rok temu. Główną wartością dodaną jest możliwość gry 5-0 dzięki pozyskaniu Ibaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, ttr napisał:

 

Kogo narracja ? Paula wymówki ?

 

Oprocz tego, to w mediach wielu. Oprocz George'a byl jeszcze Doc chociazby. A jak chcesz sluchac np. lawiny wiecznych usprawiedliwien kleski Clippers, to wystarczy praktycznie 95% wypowiedzi takiego Skipa Baylessa posluchac, gdzie jest ciagle o tym jak to w bance nie chcieli byc, jak to byli Vegas oddmakers favourites itd. Tu juz pomijam stan psychiczny Skipa, ale udzielalo sie wielu w mediach przy tlumaczeniach Clippers, ze to to ze nie chcieli byc w bance, ze Harrell soba nie byl bo babcia mu zmarla (to chyba jedyny zreszta powod w jaki bylbym w stnaie uwierzyc), czy ze niektorzy byli tak przejeci social justice issues, ze ich mind byly somewhere else.

Cytat

 

Od 4 lat w PO tworzy narracje o "bad shotach", źle wykorzystujących go trenerach, urazach itd. W OKC grał RS na miarę MVP, a co było potem każdy pamięta więc to, że on teraz fajnie wygląda niewiele mówi w temacie czy znowu nie zawiedzie na całej linii kiedy przyjdzie poważne granie. Dlatego to pisanie o finale ligi w tonie takim, że nie wiem jak można typować inne ekipy mnie zraziło :) Postawiłeś ich zdecydowanie jako numer 2 albo 1 do pierścienia na bazie 11 spotkań z regulara przeciwko covidowo osłabionym ekipom.

 

Postawilem jako nr 2, ale nie ze wzgledu na 11 spotkan regulara (przynajmniej nie tylko). Clippers to pomimo smiania i wyszydzania ich zeszloroczne wystepu w PO (slusznie, sam zreszta to robilem bo uwazam, ze to co zrobili to niezla c***nia), to dalej mocna ekipa i nie nalezy ich lekcewazyc. Poza tym takze chocby dlatego, ze kogo tu wyzej niz nr 2 postawic? Bucks z zawodzacym w PO Giannisem? Nets co to jeszcze meczu razem nie zagrali? Moze mozna jeszcze o Nuggets podyskutowac, bo to oni Clippers pchneli, ale to w sumie tez nie wiadomo czy tak samo jak Clippers druga c***nie zalicza, to czy Nuggets uda sie taki super PO run zrobic.

 

Wzmocnienia Clippers ... hmmm ... przyznam szczerze, ze tu w dluzszej perspektywie (slowo klucz) nie wiem jak one wypadna, bo nie wiem jak dlugo Batum wytrzyma w formie i zdrowiu, oraz jak to bedzie z Ibaka, ale na razie wypadaja dosc dobrze. Ibaka robi swoje (choc efektu wow nie ma ), Batum to poki co steal, Kennard jest meh, ale ogolnie ma mecze gdzie ogarnia. Lawki troche stracili, ale i tak to co maja, to jedna z solidniejszych lawek w lidze. 

 

Poza tym to praktycznie ta sama ekipa i ma teraz naprawde dobry run rzutowy (co musi spasc). Zamiany Harrella na Ibaki w zyciu bym nie traktowal jako zamiany na plus na kazdym polu, zwlaszcza w ataku. No ale pozyjemy, zobaczymy.

 

Co zas co do Twoich obaw wzgledem George'a - zgoda. Trzeba tez bedzie zobaczyc jak Lue ogarnie to w PO, ale na papierze dalej ich bym stawial jako opcja nr 2, chcoiazby dlatego, ze nie widac innych powazniejszych kandydatow do tego miana.

Edytowane przez nba2midnight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, nba2midnight napisał:

Zamiany Harrella na Ibaki w zyciu bym nie traktowal jako zamiany na plus na kazdym polu, zwlaszcza w ataku. No ale pozyjemy, zobaczymy.

Harell ni cholery nie pasował do duo Kawhi-PG a Ibaka wręcz idealnie.

Rok temu trio PG-Kawhi-Harell miało atak na 115 ale bez niego mieli na 121. Teraz z Ibaka maja na 124 a bez niego na 125 tylko ,że bez IBaki ten duet ma 10 pkt gorszą obronę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, ely3 napisał:

Harell ni cholery nie pasował do duo Kawhi-PG a Ibaka wręcz idealnie.

Rok temu trio PG-Kawhi-Harell miało atak na 115 ale bez niego mieli na 121. Teraz z Ibaka maja na 124 a bez niego na 125 tylko ,że bez IBaki ten duet ma 10 pkt gorszą obronę

Z drugiej strony tercet PG-Kawhi-Ibaka ma obronę na tym samym poziomie, co wersja z Harrellem rok temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ely3 napisał:

Większośc Twoich tez jest nieweryfikowalna bo fakt trudno założyć co będzie w PO ale... ta teza jest nieprawdziwa

Ibaka zawsze i wszędzie po obu stronach parkietu jest lepszy od Harella i bardziej uniwersalny. A Batum jest nie wiem o ile lepszy od Shameta ale tu zieje przepaść . Oczywiście nie zakładałem ,że Batum będzie grał niczym najlepsze lata w Portland ale tak właśnie jest. Kennard jest taki sobie jak  na razie więc tu fakt można dyskutować ale już sam duet Ibaka -Batum przenosi ich s5 na inny poziom gry. 

Tak więc odpowiem ci tak. Wzmocnili się i to mocno. Nadal mają problem z rozegraniem ale z drugiej strony ich s5 jest prawie tak mocna jak s5 Lakers 

No ja bym dyskutował czy tak mocno i czy w ogóle. Co do s5 przy obecnej grze Batuma, który wygląda najlepiej od x lat się zgadzam.

Nie rozwiązali swojej głównej bolączki o której wspomniałeś , stracili Greena co wg mnie jest sporym osłabieniem 2nd unitu (gdyby Rivers dał mu większe minuty kosztem Morrisa to by pewnie nie odpadli z Denver, ale to tylko moja opinia). Ibaka też jest upgradem nad Harellem w PO, ale nie szalałbym z pisaniem, że zawsze i wszędzie po obu stronach bo tu defensywnie Harrell traci mnóstwo. Słodziutki Lou to słodziutki Lou, Kennard to też cycek w obronie niesamowity, a w PO trochę inne looki dostajesz. Patterson to umówmy się byłby fajny weteran w Knicks. Mann, Coffey czy inne młode wilki nie powąchają parkietu i nie zapowiada się, żeby tam jakaś perełka była. Overall to dla mnie tam jest nadal mnóstwo znaków zapytania i bardziej bilans wychodzi na zero niż "mocno się wzmocnili". 

14 minut temu, dapunk20 napisał:

W tym ostatnim sezonie w OKC akurat w PO też zagrał dobrze 

 

Generalnie z tym PG jest tak, że on był cały czas uznawany za top playoff performera po czym zagrał dwie słabe serie i ludzie popadli w drugą skrajnosc jakim to jest strasznym underperformerem.

Tzn w ostatnim meczu co przyjął "bad shot" ? No fakt to był najlepszy mecz w tej serii jego. Bo jeśli chodzi o całe PO to tam było 8/24, 3/16, 8/21, głupie straty i jak na niego słaba obrona. Nie zagrał dobrze i ich spakowali 4-1.

Generalnie to się nie zgadzam i wręcz przewrotnie napiszę. George zagrał 2 dobre serie przeciwko BIG3 Miami gdzie naprawdę zajebiście bronił i miał hajlajt momenty na Lebronie i na bazie tego powstał hype i "playoff perfomer". Zobacz sobie jego serie z Knicks czy Wizards z tamtych lat, czy ostatni sezon z Toronto. Cała IND to był mega dobry defensywnie zespół (pozdro Franek Vogel) dlatego jego rzutowe slumpy, których ma całe mnóstwo w swojej karierze w PO tak nie bolały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, nba2midnight napisał:

Oprocz tego, to w mediach wielu. Oprocz George'a byl jeszcze Doc chociazby. A jak chcesz sluchac np. lawiny wiecznych usprawiedliwien kleski Clippers, to wystarczy praktycznie 95% wypowiedzi takiego Skipa Baylessa posluchac, gdzie jest ciagle o tym jak to w bance nie chcieli byc, jak to byli Vegas oddmakers favourites itd. Tu juz pomijam stan psychiczny Skipa, ale udzielalo sie wielu w mediach przy tlumaczeniach Clippers, ze to to ze nie chcieli byc w bance, ze Harrell soba nie byl bo babcia mu zmarla (to chyba jedyny zreszta powod w jaki bylbym w stnaie uwierzyc), czy ze niektorzy byli tak przejeci social justice issues, ze ich mind byly somewhere else.

Nie chcę słuchać i mało mnie interesuje co Skip Bayless czy inny oszołom ma do powiedzenia w kontekście blamażu Clippers. Fakty są takie, że zachowywali się na przestrzeni całego sezonu jakby już wygrali i co trochę jakieś aroganckie zachowania wychodziły z ich obozu. Nawet George tuż przed restartem mówił, że nie może się już doczekać i generalnie to są gotowi żeby "WIN IT ALL".

Te wszystkie wymówki i usprawiedliwienia stawiają ich w jeszcze gorszym świetle bo to nie jest ekipa, która była po back2back i się potknęła w bańce i może sobie mówić, że nie wyszło bo byli rozproszeni sytuacją z "social justice issues". Ciekawe, który zawodnik chciał być w bańce. Lebron też pewnie wolałby po G2 z Rockets w staples center pojechać do domu, klepnąć żonę w tyłek, zjeść tacosy z synami i obejrzeć spongeboba.

DRIVEN OVER GIVEN. WE OVER ME. STREET LIGHTS OVER SPOTLIGHTS. SQUAD OVER SELF. LA OUR WAY LOL. 

Przed g7 z Nuggets PG13 też mówił, że nadal widzi ich jako głównego faworyta.. Powiedz mi co ten gość zrobił w tej lidze po za obiciem backboardu i rozczarowaniem rok w rok żeby na każdym kroku się wypowiadać arogancko ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.