Skocz do zawartości

[1st round] Heat vs Pacers


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś Pacers postawili się Heat, choć po pierwszej połowie nic na to nie wskazywało. I o ile jeszcze s5 Indiany + młodszy z Holidayów z ławki dawali radę, to nie bardzo mieli wsparcie od reszty z ławki. Bardzo dobrze grał krytykowany u nas na forum Brogdon - to był jeden z jego najlepszych meczy, które widziałem w tym sezonie. Może gdyby zamiast Herro grał Nunn, to bardziej by mu się uprzykrzał, ale taka rotację przygotował Spo i nie ma co go tu za to krytykować, bo Herro w ofensywie robi sporo zamieszania w szeregach Pacers. Swoje robił znakomity w bąblu Warren, ale i on jechał już chyba na oparach. Dipo nie odzyskał swojej formy sprzed kontuzji, choć grał solidnie - jednak na dystansie uciekali mu Robinson, czy Herro. Niezły mecz Turnera, który nawet raz ładnie zablokował Bama.

Znów Heat grali spore minuty w końcówce 4qw 4 guardami - Dragic/Herro/Butler/Iguodala + Bam. czasami tylko w konkretnych akcjach, jak trzeba było pobronić Crowder wchodził za Herro. 

Pacers widać było, ze walczyli o życie, natomiast w szeregach Heat lekki marazm. Tylko nie wiem, czy Spo będzie w tej serii kombinował z jakimiś usprawnieniami. 

Duncan Robinson odnalazł się juz po słabszym pierwszym meczu w tej serii, którą Heat kontrolują od samego początku. Coraz lepiej gra i na większych minutach Iggy, który widać, ze może zamykać mecze w 4qw. Spo ogrywa też Derricka Jonesa Jr. który jest tu 9 graczem rotacji, ale w serii z Bucks może być bardziej potrzebny.

Ogólnie to co pisałem od razu po dealu po Iggiego i Crowdera - piątka Dragic/Iggy/Butler/Crowder/Bam wygląda mocno + do tego niech energię daje ktoś z młodych Herro/Robinson (może jeszcze do rotacji wróci Nunn lub Leonard) do tego Olynyk i DJJ i ma to przyszłość w tych playoffs. 

Po meczu pokazywali statystykę, że przy wyniku 3-0 drużyny prowadzące awansowały w 136 przypadkach na 136. Osobiście nigdy nikogo nie skreślam przed ostatnim gwizdkiem, zatem zaczekajmy spokojnie na g4 z pisaniem o II rundzie. 

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny mecz do oglądania i druga połowa w wykonaniu Indiany świetna. W sumie byli w grze do końca i tam dwa gwizdki w inna stronę spokojnie by zmieniły wynik. Świetny Warren i Brogdon tym razem w końcówce nie mieli wdarcia na desce bo w. 2 końcowych minutach były 3/4 zbiórki ofensywne Miami. 
Oladipo ostatecznie chyba można stwierdzić ze stracił bezpowrotnie dynamikę która charakteryzowała jego grę i nie sadze ze kolejne 6 miesięcy coś zmieni w tym zakresie. Szkoda bo stanowiliby w trójkę niskich świetny 1/2/3 punch a tak przez ten brak przełamywania linii przez Dipo cała ekipa traci. Tam było pare akcji gdzie brakowało tych cm Szybkości/ wysokości na dobre wykończenie akcji. Moim zdaniem już nie wróci dawny Dipo. Szkoda Sabonisa bo te jego 15/10 zamknęło by wiele ponowien Miami. Butler fajne zawody ale on pod koszem mimo ze w tłoku powinien te 3 rzuty nawet gdy tracany wykończyć dosyć łatwo. Z takim wzrostem i motoryka przerzucać obręcz z jednej do drugiej krawędzi dziwne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Szulim napisał:

Że tak zapytam znawców tematu - myślicie że Indiana urwie dzisiaj jeden mecz? czy raczej nastawiamy się na szybki sweep?

Byli blisko urwania game3 i to było ich momentum które oddali, mysle ze dziś Heat przypieczętują awans. Pewnie bedzie walka, ale przy 0:3 w zaciętej końcówce każda nieudana akcja działa na psychikę jednak, i w close game to zawsze prowadzący serie ma dużą przewagę i może spróbować czymś zaskoczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak nikt nie ogląda tej serii poza mną, zatem wrzucę:

Jimmy Butler is questionable to return to Monday's game due to a left shoulder strain. 

Butler played six minutes before getting hurt and hasn't scored a point. He does have one rebound and two assists, but if he's not able to come back it could propel the Pacers, who are down 3-0, back into this series. Kendrick Nunn, who hadn't played in this series until today, is getting some nice run with Butler out. 

update: Jimmie wrócił na początek 3qw. ale świetnie w jego minuty wszedł Nunn w 2qw. na dzień dobry robiąc 2 asysty do Olynyka i samemu trafiając trójkę. na +8. Dostał owacje od ławki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem tylko G1, ale pewnie cała seria tak wygląda jak końcówka 4Q gdzie Heat zamknęli Pacers całkowicie. Dziwna sekwencja teraz gdzie prostej zbiórki Indiana nie potrafiła zabezpieczyć i Heat mieli trzy ponowienia. Butler nawet na blokadzie robi swoje po bronionej stronie.

Edytowane przez ttr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy sweepa :) Pierwszy raz od pechowego 2014 gdy wszystko zaczęło zjeżdżać po równi pochyłej, a ostatni raz Heat wygrali serię w playoffs w 2016. 

Jimmie Butler tylko 6pkt. 3zb. 2as. - dawno nie widziałem, żeby jakaś statystyka tak kłamała o wpływie gracza na wynik meczu. Prawdziwy lider. Ramię mu odpadało, ale rozmasowali i było ok ;) 

Do tego Dragic grał rewelacyjną serię, a poza Bamem trzeba też docenic młodego Herro, który jest rewelacyjny. 

Brawa również dla graczy Indiany - walczyli do końca - Warren, Turner, Brogdon, Dipo i Holidaye. Jednak taka statystyka - ławka Miami zmasakrowała ławkę Pacers 41-3. 

Jeszcze jaoś podsumuję tą serię.

Go Heat! Dawajcie następnych Magic, czy tam Bucks - bez różnicy :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dnc napisał:

Iggy i crowder to wyglądają jakby tam grali od zawsze. Dobra robota trenerów

Od zawsze uważam Spoelstre za dobrego trenera. Chyba tylko psychofani Le Brona po nich jechali ,zę dostał samograj i to Le Bron trenowal a nie Eric.

Inna sprawa ,że Heat ma kilku bardzo bardzo dobrych obrońców na obwodzie. Butler , Jae, Iggy. Do tego fantastyczny Duncan .Oni mają kim spowolnić Giannisa i jeszcze wyłaczyć Middletona.. Heat dla mnie to faworyt Wshodu razem z Toronto 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ely3 napisał:

Chyba tylko psychofani Le Brona po nich jechali ,zę dostał samograj i to Le Bron trenowal a nie Eric.

Nope, większość fanów Heat była w pewnym momencie za zwolnieniem Spoelstry.

https://forums.realgm.com/boards/viewtopic.php?p=27296163

Spoelstra był powszechnie krytykowany, bo wobec Heat były gigantyczne oczekiwania, a rezultaty były so-so, dopiero z perspektywy czasu wiadomo, że ten roster był w ataku tak sobie skomponowany, a do tego w playoffach rokrocznie ktoś istotny łapał kontuzję (Wade, potem Bosh, potem Wade), więc ciężko było komfortowo wygrywać tytuły (a mniej więcej tego oczekiwano). Na podobnej zasadzie w pewnym momencie Vogel miał reputację przereklamowanego trenera, a Lakers byli mocno krytykowani za zatrudnienie go jako HC po nieudanym kontrakcie w Magic, niektóre rzeczy dobrze można ocenić z szerszej perspektywy czasu. 

Pisanie o ,,psychofanach LeBrona'' zostaw forumowym idiotom, ely. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne czego nie rozumiałem u niego to granie Joelem Anthonym w tamtych ( może jako matchup wobec Kendricka Perkinsa), ale tak do dla mnie GOAT (ten sam poziom taktyczny co np Nurse, Carlisle czy Stevens ale osobowościowo mi najbardziej pasuje).

Josh Richardson chyba też dużo lepiej się prezentował w HEAT niż Philly?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.