wojna na ukrainie

[Tecu]

8 minut temu, fluber napisał:

Świat jest dziwny. Dopierdala się do śpiącego Bidena który w sumie nie wiadomo czy spał zamiast dojebać się do podpisania przez niego wyroku śmierci na 9 niewinnych ludzi w tym 4 dzieci tylko dlatego ze nie chciał stracić twarzy po tym jak zapowiedział że każdy akt terroryzmu spotka się z odwetem gdy wywiad USA w Afganistanie przestał istnieć dzięki niemu. 

A te lokalne i niezależne źródła to jakie konkretnie? 

Nie bronię Bidena, to co się stało w Afganistanie w ostatnim miesiącu jest straszne, ale każdy sobie znajdzie jakiś powód by się przyczepić do Bidena lub Trumpa, zależnie od preferencji. 

1 minutę temu, julekstep napisał:

no drugiej kadencji to tu nie będzie na bank xD

Pewnie nie, wiek robi swoje a za 10 lat nie będzie lepiej. Taki kraj a nie mogą nikogo lepszego niż Biden czy Trump wybrać. Straszne. 

[fluber]

14 godzin temu, Tecu napisał:

A te lokalne i niezależne źródła to jakie konkretnie? 

W wątku tego twitta są zdjęcia niektórych z ofiar wraz z identyfikacja. 

14 godzin temu, Tecu napisał:

 

Nie bronię Bidena, to co się stało w Afganistanie w ostatnim miesiącu jest straszne, ale każdy sobie znajdzie jakiś powód by się przyczepić do Bidena lub Trumpa, zależnie od preferencji. 

Decyzja Trumpa o wyjściu była błędna, ale działania Bidena to aktualnie totalna katastrofa. 

Pierdoli że nie ma żadnej opcji żeby talibowie przejęli Afganistan i za chwilę USA spierdala z Afganistanu jak z Wietnamu. 

Pierdoli że ewakuacja i lotnisko jest pod kontrola to za chwilę ma zamach samobójczy o którym twitter pisał jakieś 12 godzin wcześniej w którym ginie najwięcej Amerykanów od wielu miesięcy. 

Pierdoli że będzie natychmiastowy odwet i spuszcza bombę na niewinnych ludzi żeby sobie podreperować PR. 

Facet nie ma nad niczym kontroli i ktoś ewidentnie gra na jego wywalenie. 

Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez fluber

[Kubbas]

3 godziny temu, fluber napisał:

W wątku tego twitta są zdjęcia niektórych z ofiar wraz z identyfikacja. 

Decyzja Trumpa o wyjściu była błędna, ale działania Bidena to aktualnie totalna katastrofa. 

Pierdoli że nie ma żadnej opcji żeby talibowie przejęli Afganistan i za chwilę USA spierdala z Afganistanu jak z Kabulu. 

Pierdoli że ewakuacja i lotnisko jest pod kontrola to za chwilę ma zamach samobójczy o którym twitter pisał jakieś 12 godzin wcześniej w którym ginie najwięcej Amerykanów od wielu miesięcy. 

Pierdoli że będzie natychmiastowy odwet i spuszcza bombę na niewinnych ludzi żeby sobie podreperować PR. 

Facet nie ma nad niczym kontroli i ktoś ewidentnie gra na jego wywalenie. 

efekty politycznej poprawnosci i nagabywania wszystkich przeciwko Trumpowi, glownie CNN

i troche lenistwa Trumpa bo nie wierzyl ze moze przegrac z takim nieudacznikiem, olal kompletnie kampanie do momentu w ktorym juz bylo za pozno

[Koelner]

4 godziny temu, Kubbas napisał:

 

i troche lenistwa Trumpa bo nie wierzyl ze moze przegrac z takim nieudacznikiem, olal kompletnie kampanie do momentu w ktorym juz bylo za pozno

Komorowski

[lorak]

13 godzin temu, polskignom napisał:

Generalnie Biden to taki fajny chłopak na dobre czasy, a tutaj problem goni problem, a maja marionetkę z demencja na tak ważnym stanowisku. Tzn. pewnie prawdziwi możni się z tego cieszą.

o ile są jacyś prawdziwi możni, którzy pociągają za wszystkie sznurki. bo mnie się coraz bardziej wydaje, że to jest jak z teoriami spiskowymi lub bogiem, czyli takie szukanie wyjaśnienia, co by uspokoić psychikę wobec zderzenia z faktem, że świat jest tak naprawdę przypadkowy i bez jakiegoś głębszego sensu ; ]

[starYfaN]

38 minut temu, lorak napisał:

o ile są jacyś prawdziwi możni, którzy pociągają za wszystkie sznurki.

Możni oczywiście są. Tyle, że nie należy ich utożsamiać z mitycznymi reptylianami  a raczej z grupami interesów finansującymi kampanie i wspierającymi partie polityczne.

W dłuższym ujęciu, jest to walka o kontrakty zbrojeniowe, kontrakty NASA itd itp. A entropia jest naturalnym stanem wszechświata.

Materia z której jest zbudowany, powstała tylko i wyłącznie z tego powodu, że kwarki uporządkowane w ten sposób, wykazują drugi największy stopień swobody.

 

Tak więc chaos, był, jest i będzie a prawa i zasady są próbą uporządkowania do stopnia pozwalającego na jako taka przewidywalność, co w dłuższym ujęciu oznacza sens.

 

Na przykładzie śpiocha i Donalda doskonale widać, że dzbany garna się do polityki nie tylko w Polsce. Więc jeszcze raz, naród ma taką władzę jaką sobie wybrał i na jaką zasługuje.

U nas jest pod tym względem ostatnio nieco lepiej.

[darkonza]

W dniu 28.08.2021 o 19:13, starYfaN napisał:

Na razie ta sztuczna inteligencja o nauce maszynowej skopiowała szwagra z wesela. Niby ok, ale on nie pamięta, że na nim był.

Tu akurat na filmie nie ma grama sztucznej inteligencji, wszystko zaprogramowane i wykonane.

W dniu 28.08.2021 o 19:13, starYfaN napisał:

Powodzenia, ale myślę, że jeszcze daleko temu czemuś do wpuszczenia do łózka.

Oczywiście ze daleko, bardzoooo daleko.  Sztuczna inteligencję stworzyć o wiele łatwiej niż prostytutkę, ale prostytutkę łatwiej niż muchę. Zgodnie z paradoksem Moraveca:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Moraveca

im coś dłuzej ewoluowało tym jest doskonalsze i trudniejsze do podrobienia. Nasz inteligencja ewoluowała krótko więc zrobimy ją niedługo. Co innego gdybyśmy chcieli zrobić głupią muchę, tu nie mamy praktycznie szans bo mucha ewoluowała znacznie dłużej.Ludzie intuicyjnie uwazaja ze nasze myslenie takie wspaniałe i to jest to co w nas najdoskonalsze, jest dokładnie odwrotnie, nasze myslenie jest nową umiejetnością i to jest rodzaj niezdarnego raczkowania, a np. nasz układ napędowy, układ wytwarzania paliwa ewoluował długo i jest prawie doskonały.

Próbujemy zrobić sztuczną inteleignencję (i robimy już takie co nas niszcza jak dzieci na razie w grach) a nie mamy nawet pomysłu jak zacząć kombinować nad robotem który żre byle co i nie potrzebuje dzięki temu zasilania. No a już taki robot wielkosci muchy? Absolutnie poza naszym zasięgiem. Sztuczna inteligencja jest w naszym zasięgu, "kombinowanie" to nasza najmniej doskonała umiejetnosć

W dniu 28.08.2021 o 19:13, starYfaN napisał:

Tego jeszcze nie wiesz.

Wiem bo dysponujemy już nieuniwersalnymi inteligencjami i one nie są świadome. Nawet Ty jak jesteś w głębokim śnie i nie jesteś świadomy wciąz pozostajesz inteligenty choć niezdolny do myślenia abstrakcyjnego. Jak ściągnąć z ciebie koc to zrobi Ci sie zimno i ciało bez proszenia Cię o zdanie zachowa się inteligentnie i ten koc z powrotem naciągnie. Dopiero jak koc bedzie gdzieś dalej i trzeba będzie po niego wstać to Twoja podświadomośc, Twój Pan i Władca wyda rozkaz "obudźcie niewolnika, niech ruszy d..e i przyniesie mi koc"

W dniu 28.08.2021 o 20:37, fluber napisał:

Twoja wizja zakłada ze ludzie wyłącza się z piramidy masłowa i po zaspokojeniu potrzeby jedzenia i picia nic im więcej nie będzie potrzebne. Myślisz że czemu te wszystkie gatesy ładują miliardy w akcje charytatywne? Twoja wizja leży kompletnie poza natura człowieka tak jak świadomość poza wizja robota

Nie rozumiem? Moja wizja mówi o tym ze bogaty będzie miał automatyczną fabrykę będącą magicznym kapeluszem z którego może wycignąc wszystko co chce. Powie ze chce jacht i dostanie jacht, powie ze chce bułkę z masłem wiec dostanie bułkę, powie ze chce rakieta do lotu na marsa dostanie rakietę, a wszystko wykonane bez udziału ludzi.

Gatesy ładują kase w fundację, a fundacje sąpo to by unikać podatków jak tłumaczy jeden chińczyk w "wojnie o pieniadz 2"

"Na początku X X wieku, w szczytowym okresie kapitalizmu finansowego, kiedy międzynarodowi bankierzy budowali fortuny potężniejsze niż państwa, zdobywając tym samym wpływ na rządy i na opinię publiczną, jednocześnie zaczęły uwidaczniać się bardzo poważne skutki uboczne tej sytuacji. Im większa stawała się siła magnatów finansowych, tym bardziej rósł wobec nich opór. Nie­zadowolenie, a nawet nienawiść stawały się coraz powszechniejsze. Najbardziej przerażała finansjerę możliwość zawiązania sojuszu przez wrogie im siły - mogłoby to oznaczać dla nich katastrofę.Postanowili zatem zmienić taktykę. Praktycznie wszystkie wielkie rodziny bankierów porozumiały się i w tym samym czasie, gdy kończyła się pierwsza wojna, wspólnie zniknęły z pola widzenia. Postępowanie swoje tłumaczyły tym, że kolejne pokolenia nie przejawiały już tak wielkiego zainteresowania nadzorowaniem ma­jątku, każdy zajął się poszukiwaniem własnych ścieżek rozwoju w zmieniającym się świecie, zaś pieniądze powierzono firmom inwestycyjnym. Bogacze mówili też, że wraz z błyskawicznym rozwojem nowych branż i zaawansowanej technologii nagromadzone przez nich środki skurczyły się. Sytuacja radykalnie zmieniła się - przekonywali - zmienili się też ludzie, stare rodziny upadły i na zawsze odeszły w przeszłość, dawni plutokraci zeszli ze sceny, przekazując pałeczkę błyskotliwym i obiecującym młodym ludziom.
Czy rzeczywiście?
W istocie majątek wielkich bankierskich rodów nie skurczył się, lecz został ukryty; zupełnie legalnie. Wszystkie te osoby przeszły na oczach opinii publicznej cudowną przemianę, i stały się „niewidzialne”. Tak naprawdę rodzinne centrum nigdy nie zrzekło się kontroli nad własnością. Nie tylko zresztą nie zrzekło się, ale jeszcze ją zwiększyło. W przeszłości inskrypcja nad majątkiem była dobrze widoczna, późniejsi plutokraci usunęli ją. Odeszli, nie pozostawiając śladu, zginęli bez wieści, rozpłynęli się, utracili wszelkie właściwości, osiągnęli „bezkształtność” - co było możliwe przede wszystkim dzięki znakomitej grze wystawionych na pierwszy plan przedstawicieli - ukryli się za kulisami, nie wypuszczając ze swych rąk władzy nad społeczeństwem.Nową formę rządów finansjery w krajach Europy i Ameryki Północnej stanowi niezwykle rozbudowany system fundacji.

....

Fundacje pozwalają na uniknięcie płacenia dotkliwego 50-procentowego podatku spadkowego, podatku dochodowego, podatku od darowizny, i co najbar­dziej spektakularne - pomimo wzrostu wartości inwestycji - podatku od zysków kapitałowych. Dzięki całkowitemu zwolnieniu z obciążeń na rzecz skarbu państwa, ich aktywa rosną niczym tocząca się śniegowa kula. Raport amerykańskiego Kon­gresu stwierdza, że w wyniku istnienia tych form prawnych fiskusowi wymyka się ponad 2/3 uzyskiwanych w USA dochodów.  Fundacje mają jedynie obowiązek przeznaczać rocznie 5-procentową „da­ninę” na rzecz projektów charytatywnych.

....

„The Washington Post” opublikował niegdyś raport pokazujący, w jaki sposób, dzięki precyzyjnym posunięciom dwóch pokoleń rodziny, zdecydowana większość aktywów grupy finansowej należącej do Rockefellerów przesłana została do działających na różnych poziomach i posiadających różne znaczenie fundacji. W wyniku tych operacji powstały kolejne, pochodne organizacje, siostrzane spółki, pośrednio i bezpośrednio kontrolowane, tworząc razem ogromny system. Nie przeprowadza się audytu raportów księgowych poszczególnych jego jednostek, nie ma obowiązku podawania ich do publicznej wiadomości, wszelkie roszczenia w tej sprawie są uprzejmie i jak najbardziej zgodnie z prawem odrzucane, dlatego instytucje te znikają bez śladu z systemu księgowego oraz z radaru finansowego nadzoru. W rzeczywistości jest to wynaleziona przez Rockefellerów „supermetoda” ukrywania własności, którą wykorzystują dziś, z wielkim powodzeniem, wszystkie, bez wyjątku, rodziny bogaczy. Działania Billa Gatesa czy Warrena Buffetta, ich gry donacjami i darami, są tego dobrym przykładem. Po sześćdziesięciu, siedemdziesięciu latach działalności kontrolowane przez Rockefellerów setki czy wręcz tysiące fundacji oraz ich form pochodnych tworzą sieć, której ogarnąć w całości nikt już nie jest w stanie. Wartość aktywów ujaw­nionych przez rodzinę opinii publicznej wynosi od 1 do 2 miliardów dolarów. Pokazanie czubka góry lodowej nie dziwi. W istocie majątku tego nie można już zmierzyć, zweryfikować i odnaleźć. Na tym właśnie polega prawidłowość, że im więcej się oddaje, tym więcej się ma."

 

I tu wracamy do tematu dlaczego wcześniej zsrr a teraz chińczycy muszą zostać zniszczeni, a wolne media będą urabiać społeczeństwo by walczyło o prawa Gatesa i innych a nienawidziło komunistów

Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez darkonza

[fluber]

@darkonza 

Twoja wizja sztucznej inteligencji to elita ludzi która będzie posiadac sztuczna inteligencję która będzie dla niej robić co chce: bułkę albo jacht. 

Ale zgodnie z piramida potrzeb masłowa to potrzeby uznania czy samorealizacji leza w naturze człowieka i żeby zaspokoić te potrzeby ci posiadacze będą szukać leków na choroby, rozwiązywać problem głodu, czy eksplorowac kosmos. Bo potrzeba uznania nie zniknie. Człowiek nie zaspokoi się bułka i jachtem. 

[Koelner]

1 godzinę temu, starYfaN napisał:

 

U nas jest pod tym względem ostatnio nieco lepiej.

Łapu - capu

[darkonza]

13 minut temu, fluber napisał:

Ale zgodnie z piramida potrzeb masłowa to potrzeby uznania czy samorealizacji leza w naturze człowieka i żeby zaspokoić te potrzeby ci posiadacze będą szukać leków na choroby, rozwiązywać problem głodu, czy eksplorowac kosmos. Bo potrzeba uznania nie zniknie. Człowiek nie zaspokoi się bułka i jachtem. 

Do tego nie będą potrzebować ludzi, wszystko lepiej zrobi AI, lepsze lekarstwo, lepszą rakietę. No możliwe ze uznaja ze fajnie wysłać kilku ludzi na marsa, ale to co innego. Ludzie beda tak potrzebni jak dziś sa potrzebne konie. 100 lat temu były niezbedne w gospodarce, dziś są nieistotnym dodatkiem na wyjątkowe okazje. Tak samo za 100 lat bedzie z ludźmi.

[starYfaN]

15 minut temu, Koelner napisał:

Łapu - capu

Dlaczego? Jesteś na tyle zaślepiony, że nie widzisz ekonomii? Mnie interesuje jedynie stan gospodarki, całą resztę mam w d....e, bo jest taka sama, bez względu na stronę.

[fluber]

4 minuty temu, darkonza napisał:

Do tego nie będą potrzebować ludzi, wszystko lepiej zrobi AI

Nie mówię że ludzie będą to robić, mówię że nie przestaną być potrzebni. Potrzeby uznania czy przynależnośći nie zastąpi ai. Muzyk nie będzie się podniecal robieniem koncertu dla 10 tysięcy robotów zaprogramowanych tak żeby udawały że im się podoba. 

[Koelner]

4 minuty temu, starYfaN napisał:

Dlaczego? Jesteś na tyle zaślepiony, że nie widzisz ekonomii? Mnie interesuje jedynie stan gospodarki, całą resztę mam w d....e, bo jest taka sama, bez względu na stronę.

Jaki zaślepiony ? Jeszcze przypisz zasługi sanacji , że wyciągnęli gospodarkę po czarnym czwartku

Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez Koelner

[starYfaN]

2 minuty temu, Koelner napisał:

Jaki zaślepiony ? Jeszcze przypisz zasługi sanacji , że wyciągnęli gospodarkę po czarnym czwartku

Czyli nie widzisz ruchów ludzi Morawieckiego, czy po prostu zdarzył się cud? Zapewniam Cię, że w ekonomi cudów nie ma.

[Koelner]

3 minuty temu, starYfaN napisał:

Czyli nie widzisz ruchów ludzi Morawieckiego, czy po prostu zdarzył się cud? Zapewniam Cię, że w ekonomi cudów nie ma.

jak beknie gospodarka Niemiec lub jebnie jakiś bank na Wall Street to zobaczysz jakie wpływy mają te ruchy  sytuacja gospodarki Polski niczym nie różni się od gospodarek w regionie  

[darkonza]

5 minut temu, fluber napisał:

Nie mówię że ludzie będą to robić, mówię że nie przestaną być potrzebni. Potrzeby uznania czy przynależnośći nie zastąpi ai. Muzyk nie będzie się podniecal robieniem koncertu dla 10 tysięcy robotów zaprogramowanych tak żeby udawały że im się podoba. 

Konie dziś też pełnią rolę o jakiej mówisz, w jakieś defiladzie gość z szablą na koniu jedzie, później w janowie sie takie koniki ogląda jakie fajne.Gdzieś tam zorganizują kulig z konikami, sporo sie tego znajdzie. Sumarycznie to nieistotna nisza. Niech tych ludzi zostanie 8 mln z dzisiejszych tam chyba około 8 mld. Wystarczy w zupełnosci. Będzie ekologicznie, bez zatruwania planety, bez emisji CO2. Ruch ekologiczny i zielone ideały maja przyszłość, bo pasują do tego kierunku zmian

p.s. Tak myślę czy nie warto mieć choć trochę akcji tych firm co nad AI moga opracowac, jakiś Microsoft, Google czy inne. Moze to w przyszłosci da możliwość załapania się do tych wybranych 8mln?

[julekstep]

2 minuty temu, darkonza napisał:

Konie dziś też pełnią rolę o jakiej mówisz, w jakieś defiladzie gość z szablą na koniu jedzie, później w janowie sie takie koniki ogląda jakie fajne.Gdzieś tam zorganizują kulig z konikami, sporo sie tego znajdzie. Sumarycznie to nieistotna nisza. Niech tych ludzi zostanie 8 mln z dzisiejszych tam chyba około 8 mld. Wystarczy w zupełnosci. Będzie ekologicznie, bez zatruwania planety, bez emisji CO2. Ruch ekologiczny i zielone ideały maja przyszłość, bo pasują do tego kierunku zmian

p.s. Tak myślę czy nie warto mieć choć trochę akcji tych firm co nad AI moga opracowac, jakiś Microsoft, Google czy inne. Moze to w przyszłosci da możliwość załapania się do tych wybranych 8mln?

Ty to będziesz woził januszy na morskie oko!

Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez julekstep

[fluber]

3 minuty temu, Koelner napisał:

sytuacja gospodarki Polski niczym nie różni się od gospodarek w regionie  

Ale inflacja to pewnie przez PiS?

[darkonza]

Teraz, julekstep napisał:

Ty to będziesz woził januszy na morskie oko!

Miałem nadzieję na robienie sztucznego tłumu w operze

[fluber]

3 minuty temu, darkonza napisał:

Konie dziś też pełnią rolę o jakiej mówisz, w jakieś defiladzie gość z szablą na koniu jedzie, później w janowie sie takie koniki ogląda jakie fajne.Gdzieś tam zorganizują kulig z konikami, sporo sie tego znajdzie. Sumarycznie to nieistotna nisza. Niech tych ludzi zostanie 8 mln z dzisiejszych tam chyba około 8 mld. Wystarczy w zupełnosci. Będzie ekologicznie, bez zatruwania planety, bez emisji CO2. Ruch ekologiczny i zielone ideały maja przyszłość, bo pasują do tego kierunku zmian

No nie, bo w stosunku do koni ani nie odczuwasz potrzeby uznania ani potrzeby przynależności:)