wojna na ukrainie

[Reikai 3362]

@ely3 gdzież widocznie umknęło przy tym natłoku

[january 8951]

12 minut temu, ely3 napisał:

ale na razie to się muszą modlić by Ukraina jednak chciała odbić Siewierodonieck i Ługańsk a nie np Biełgorod bo Rosja w tej chwili nie miałaby kim odeprzeć ataku w tym kierunku

Przecież wtedy możesz mieć atomówkę w Kijów od razu, bez złych pomysłów.

[RappaR 7388]

18 minut temu, january napisał:

Przecież wtedy możesz mieć atomówkę w Kijów od razu, bez złych pomysłów.

A zaraz potem w Warszawie za oblanie farbą

[january 8951]

Teraz, RappaR napisał:

A zaraz potem w Warszawie za oblanie farbą

Już udowodnili brak racjonalnego myślenia pod każdym względem, a tu by był kraj spoza NATO, który atakuje ich (serio ich) terytoria. Tak dostają konwencjonalnie w dupsko, że nie byłbym w szoku jakby się z takiego pretekstu dla atomówki ucieszyli.

[ptak 830]

8 minut temu, january napisał:

Już udowodnili brak racjonalnego myślenia pod każdym względem, a tu by był kraj spoza NATO, który atakuje ich (serio ich) terytoria. Tak dostają konwencjonalnie w dupsko, że nie byłbym w szoku jakby się z takiego pretekstu dla atomówki ucieszyli.

Nie mam jak wkleić ale ruskim nie jest potrzebna atomowka. Dostali łomot na froncie to walą po dzielnicach mieszkaniowych Charkowa. 

[ely3 8367]

15 minut temu, january napisał:

Przecież wtedy możesz mieć atomówkę w Kijów od razu, bez złych pomysłów.

Putin nie uderzy atomówką... Nie ma takiej opcji . Wtedy Rosja zostanie w izolacji i wyrzucona z ONZ...Nawet Chiny się od nich odwócą. Putin wciąż chce być władcą z którym się liczą chce rządzić Rosja a nie krajem o prestiżu Gwinei Równikówej .

Poza tym walnięcie z atomówki to nie takie łatwe, Zanim by to zrobił to USA już by wiedziała. Poszlo by oficjalne ostrzeżenie a może nawet strącenie rakiety zanim by dotarła na teren Ukrainy. Nikt nie pozwoli na uzycie atomu w Europie ... Nawet Putin nie jest taki głupi

5 minut temu, ptak napisał:

Nie mam jak wkleić ale ruskim nie jest potrzebna atomowka. Dostali łomot na froncie to walą po dzielnicach mieszkaniowych Charkowa. 

A niby tak nie robią od początku wojny? Charków jest bardzo żżyty z Poznaniem i ludzie z Charkowa mówią ,że jeszcze nie mieli dnia bez rakiety .

A teraz na poważnie

Ukraina potwierdziła ,ze są w Limaniu. Na dodatek właśnie wkroczyli też do Łysyczańskeij rafinerii . Pisałem 3-4 dni temu , że przejmują kluczowe wzgórza. I skoro je przejęli a Rosjanie się sypią to atakuja bo mają dominacje a Ługańczycy nie są w stanie nawet przesuwać wojsk

A na dodatek Ukraina weszła do Bruskinskie na przyczółku Inhuletskim. Tam Rosjanie są na granicy pęknięcia bo widać ,że tracą wioskę za wioską tylko ,ze to nie jest milicja ale reguarlna 49 armia. Ale bez wsparcia artylerii , bez amunicji to za chwilę zacznei się wyścig do zniszczonych mostów. Tylko tu się nie uratują wszyscy. W tej cwili 1/4 wszystkich sił w Chersoniu jest zagrożona okrążeniem. Rosjanie długo nie utrzymają swoich nerwów .Tylko ,że tu jednak może być poukładany odwrót z pólnocy.

A i bym zapomniał - toczą sie walki na lotnisku w Doniecku - nie wiem tak do końca czy Ukraina w końcu uderzyła  itam czy to jednak bardziej potyczka zwiadu

@Gregorius Są plotki ,że większość 1 armii wyjechała za rzekę już 2 dni temu . W mieście i na połdunie od rzeki była straż tylna. Ale o ile z miasta raczej udało im się przez Stary Oskoł wyjechać o tyle jest dużo niewiadomych co z tymi oddziałami co były na południe od rzeki - podobno są tam jeszcze i akurat te odziały to nie wiem jak uciekną. Ale w iziumi zostawiono praktycznie wszystko. Składy amuinicji . Bazy remontowe. Paliwo, Części zamienne. To było zaplecze dwóch armii w tym jednej pancernej.

[ely3 8367]

Ukraina jest 10 km na południe od Wołczańska.. Do wieczora albo w nocy zostanie wyzwolony cały teren aż po granicę. Prawda jest taka, że teraz do walk nie dochodzi bo rosjanie po prostu zwiewają po całości . A tu akurat ukraina podażą za nimi.

Na dodatek pojawiło się info ,że Ukraina uderzyłą teraz na wioskę Lipsi dokładnie an północ od Charkowa i przełamali Rosjan. Morale chyba upadło całkowicie

A co ważniejsze podobno liczba jeńców przekracza już 3 tys. Widziałem info o 7 ale to chyba przesada

Nie mam 100% pewności ale pewnie ktoś zaraz wrzuci dokładniejsze zdjęcia... Wołczańsk padł. A skoro to miasto to można założyć ,że Rosjan wycofują się z całego rejonu Charkowskiego

[karpik 4112]

Godzinę temu, ely3 napisał:

A i bym zapomniał - toczą sie walki na lotnisku w Doniecku - nie wiem tak do końca czy Ukraina w końcu uderzyła  itam czy to jednak bardziej potyczka zwiadu

Podobno już zdobyte

Ukraina jest też już pod Wołczańskiem, ale tam ponoć jeszcze trochę Ruskich zostało do przemielenia.

[Reikai 3362]

Jak się rozpędzą to do Uralu polecą.

 

Pięknie to wyglada, nie chce się przesadnie podniecać bo pewnie zaraz ruskie się przegrupuja, ale ilość odzyskanej ziemi, straconych ludzi i sprzętu napawa mega optymizmem. W Pentagonie pewnie płaczą ze śmiechu patrzac na ucieczkę orków.

[ely3 8367]

9 minut temu, karpik napisał:

Podobno już zdobyte

Ukraina jest też już pod Wołczańskiem, ale tam ponoć jeszcze trochę Ruskich zostało do przemielenia.

No właśnie jak dziś popatrzyłem na FIRMS to w ogóle nie ma walk na północy regionu. Wygląda na to ,że Rosjanie uciekają jak szybko się da. Nawet rannych zostawiają za sobą. Tylko dziś Ukraina wyzwoliła 2500 km kwadratowych a łącznie w tydzień ok 4,5 tys

Mnie ciekawi jak wygląda sytuacja na piołudnie od Iziumu bo nie ma informacji by Ukraina weszła do Suchej Kamianki czy Małej komuszawski. Z drugiej strony były plotki ,że Rosjanie tam zostali. Ciekawe co tam się dzieje bo oni mają raptem 4 km rzeki na której mogą przejść na bezpieczną stronę

9 minut temu, Reikai napisał:

Pięknie to wyglada, nie chce się przesadnie podniecać bo pewnie zaraz ruskie się przegrupuja

No własnie coraz częściej myśle ,ze się nie przegrupują bo dla nich lepiej odpuścić sobie północny Ługańsk czy nawet Łysyczańska z Siewierodoneickiem a bronic Melitopol. Bo teraz po tym pogromie oni nadal mają 30 tys żółnierzy w Chersoniu ze słabą logistyką. Wciąz jest ryzyko ,że Ukraina przerzuci siły pod Melitopol i w czasie jak Rosja będzie przerzucać wojska do obrony Ługańska to zaraz stracą Melitopol czy Tokmak. Dla nich to są wazniejsze miasta. Ba dla nich cały donbas nei am takiej wartości jak Zaporoże czy Mariupol

[Reikai 3362]

5 minut temu, ely3 napisał:

No właśnie jak dziś popatrzyłem na FIRMS to w ogóle nie ma walk na północy regionu. Wygląda na to ,że Rosjanie uciekają jak szybko się da. Nawet rannych zostawiają za sobą. Tylko dziś Ukraina wyzwoliła 2500 km kwadratowych a łącznie w tydzień ok 4,5 tys

Mnie ciekawi jak wygląda sytuacja na piołudnie od Iziumu bo nie ma informacji by Ukraina weszła do Suchej Kamianki czy Małej komuszawski. Z drugiej strony były plotki ,że Rosjanie tam zostali. Ciekawe co tam się dzieje bo oni mają raptem 4 km rzeki na której mogą przejść na bezpieczną stronę

No własnie coraz częściej myśle ,ze się nie przegrupują bo dla nich lepiej odpuścić sobie północny Ługańsk czy nawet Łysyczańska z Siewierodoneickiem a bronic Melitopol. Bo teraz po tym pogromie oni nadal mają 30 tys żółnierzy w Chersoniu ze słabą logistyką. Wciąz jest ryzyko ,że Ukraina przerzuci siły pod Melitopol i w czasie jak Rosja będzie przerzucać wojska do obrony Ługańska to zaraz stracą Melitopol czy Tokmak. Dla nich to są wazniejsze miasta. Ba dla nich cały donbas nei am takiej wartości jak Zaporoże czy Mariupol

Z tym że Donbas jest dla nich ważny propagandowo, bo ciągle o nim mowia, o ludności rosyjskiej tam itd.

 

Zobaczymy , najlepiej żeby zdobyli wszystko

[ely3 8367]

5 minut temu, Reikai napisał:

Z tym że Donbas jest dla nich ważny propagandowo, bo ciągle o nim mowia, o ludności rosyjskiej tam itd.

Bez mrugnięcia okiem oddadzą Donbas gdyby miało to uratować Zaporoże nie mówiąc o Krymie. A ja naprawdę nie widze znaczących ruchów z Zaporoża

[Krzemo 1516]

Lata już info, że Ukraincy atakują lotnisko w Doniecku. 

[ely3 8367]

Podobno droga na Kremnine z Jampilu. Droga na pewno właściwa bo zdążyłem sprawdzić nie mam tylko pewności ,ze to jest z dzisiaj

[Krzemo 1516]

13 minut temu, Reikai napisał:

Z tym że Donbas jest dla nich ważny propagandowo, bo ciągle o nim mowia, o ludności rosyjskiej tam

Ludność to już na Kamczatce

[ptak 830]

Krym jest nie do odzyskania, Rosja może toczyc wojnę długo a Ukraina nie. Ale jeżeli Ukraińcom dobrze pójdzie to może w innych regionach powrócą do granic z 2014.

[Gregorius 468]

59 minut temu, Krzemo napisał:

Lata już info, że Ukraincy atakują lotnisko w Doniecku. 

od 1h latają informacje że zdobyli i są dużo dalej.

31 minut temu, ptak napisał:

Krym jest nie do odzyskania, Rosja może toczyc wojnę długo a Ukraina nie. Ale jeżeli Ukraińcom dobrze pójdzie to może w innych regionach powrócą do granic z 2014.

dlaczego tak myslisz?

[ptak 830]

W kwestii Krymu? Krym nie jest ukraiński,jest potrzebny Rosji żeby móc operować na morzu Czarnym. Jeżeli chodzi o długość wojny to Rosja ma pieniądze u będzie je mieć bo dostanie je od zachodu. Ukraina żyje dzięki dostawom broni, sami to byliby w trochę lepszej sytuacji niż Gruzja.

[ely3 8367]

5 minut temu, Gregorius napisał:

od 1h latają informacje że zdobyli i są dużo dalej.

Ale to się wydają plotką. Ukraina nie miała tam dużych sił., siedziała w bardzo silnie umocnionych bunkrach. Rosjanie mają tam sporą przewagę. Po prostu akurat ta plotka wydaje mi się bzdurą

 

3 minuty temu, ptak napisał:

W kwestii Krymu? Krym nie jest ukraiński,jest potrzebny Rosji żeby móc operować na morzu Czarnym

Sam Krym swego czasu przyjął konstytucję ukraińską. Okręśił się jako część Ukrainy więc jako tako tylko Ukraina może zadecydować czy nadal jest ich częścią albo czy ma być tam referendum

[RappaR 7388]

2 minuty temu, ptak napisał:

W kwestii Krymu? Krym nie jest ukraiński,jest potrzebny Rosji żeby móc operować na morzu Czarnym. Jeżeli chodzi o długość wojny to Rosja ma pieniądze u będzie je mieć bo dostanie je od zachodu. Ukraina żyje dzięki dostawom broni, sami to byliby w trochę lepszej sytuacji niż Gruzja.

Właśnie Rosji się kończą fundusze, a Ukraina ma wsparcie od Zachodu, gdzie wsparcie dla Rosji to drobne. PKB NATO to jakieś 40% światowego PKB, lajtowo mogą podsyłać drobne kilkadziesiąt miliardów dolarów, jak to robią dotychczas, a Rosja nie ma nic. Zresztą ona już jest w punkcie, że jej pieniądze c***a dają, bo pieniądze to jedno, ale możliwości produkcyjne to drugie.

Ot taka analogia do DWŚ - przed nią Francja i Wielka Brytania miały ogromne rezerwy finansowe, większe od III Rzeszy Sęk w tym, że oni mieli mniejszy przemysł i nie było od kogo kupować, nie tylko popyt się liczy, ale i podaż Z kolei dużo biedniejsze ZSRR mogło budować ogromną armię, bo mieli u siebie ciężki przemysł.

Rosja jest w dupie w każdym względzie. Teraz jedynie może zrobić całkowitą mobilizację, ale nawet wtedy pojawi się takie c***owe pytanie, które dla mnie było ktualne już przed 23 lutym - co dalej?