Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

56 minut temu, ely3 napisał:

Ludzie co z Wami jest nie tak?

Tu nie chodzi o fakt ,ze facet sie nie zastosował do poleceń ale o to ,że 3 policjantów strzela w plecy nieuzbrojonego kolesia. I to w sytuacji kiedy nie bylo zagrożone ich życie. Facet nie uciekał, nie atakował ich. Po prostu sobie przeszedł koło nich

Uściślę:

1. W chwili zatrzymania postrzelony miał w ręku nóż.

2. Policjanci krzyczeli do niego, aby ten nóż został przez niego odłożony

3. Postrzelony nie stosował się do poleceń policjantów.

4. Policjanci użyli tasera, postrzelony jednak nadal stawiał opór

5. Postrzelony szedł z nożem w stronę auta i po coś sięgał do samochodu.

6. Pod siedzeniem samochodu, w miejscu do którego sięgał znaleziono naładowany pistolet

7. Na postrzelonego był wystawiony nakaz aresztowania.

8. Policjanci wiedzieli, że postrzelony był już aresztowany za przestępstwo, w którym użyto broni palnej oraz, że ma na koncie atak na policjantów.

Podsumowując, na tego człowieka był wystawiony nakaz aresztowania, miał na koncie atak na policjantów i przestępstwo z bronią palną, był uzbrojony, sięgał po pistolet, nie stosował się do poleceń ustnych i stawiał opór nawet po użyciu tasera i dopiero wtedy został przez policjantów postrzelony, a jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

Nie znam się na procedurach, nie wiem, czy mieli prawo w tej sytuacji strzelić, ale fakty są takie, jak podałem powyżej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, ely3 napisał:

@Julekstep

Mea culpa - myślałem ,ze go zastrzelili. No ale bez jaj . 5-6 osób przede mną uważa, że to wina tego co dostał postrzał. Jakby policja w takiej Polsce czy UK miała za każdym razem strzelać bo ktoś ich nie słucha to mielibyśmy co weekend kilkadziesiąt takich akcji. 

Tego Floyda obezwładnili za pomocą zakazanych metod. Nie musisz kolesia dusić by go obezwładnic. Zwłaszcza że facet naprawdę sobie po prostu szedł. Cholera wie czemu nie sluchał. Może był pod wpływem środków . Może był w szoku. Cokolwiek by to nie było to jedynymi agresywnimi na tym filmiku byli policjanci i tylko oni popełnili tam przestępstwo

 Tylko, że to nie jest Polska czy UK (swoją drogą w UK są bardzo mili policjanci), a w USA broń może mieć każdy. Ten człowiek to nie jest przeciętny Tomek, ojciec trójki dzieci, porządny obywatel - "Kenosha County prosecutors charged Blake on July 6 with sexual assault, trespassing and domestic abuse. An arrest warrant was issued the folowing day".

 Nie malujmy mu skrzydeł, bardzo proszę. Ktoś jeszcze wspomniał coś o broni... no kurde, celują do Ciebie, a Ty sobie idzie jakby nigdy nic i jeszcze po coś sięgasz w aucie? Oczywiście, reakcja policji jest grubo przesadzona (fuck them), być może braki w szkoleniu, ale też nie róbmy z kolesia niewinnego człowieka, który "tylko sobie szedł", bo to nie prawda. Ciekawe czy BLM dostrzega takie rzeczy, czy to po prostu kolejna próba zabójstwa niewinnego człowieka. Ich człowieka.

To nie brak empatii, to zdrowy rozsądek... Podziały będą coraz większe, i o to niektórym chodzi. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, january napisał:

Ely, nie oglądałem nawet tego filmiku, nie chce mi się na to czasu tracić, ale jednak porównywanie USA z legalnym dostępem do broni palnej vs na przykład Polska jak to robisz w takim kontekście jest całkowicie bez sensu.

Mi chodzi tylko o to ,że tu się zrzuca winę na czarnego za to że go policjanci postrzelili kilka razy w plecy choć koleś sobie po prostu koło nich przeszedł i poza tym ,że nie słuchał ich poleceń . Nie zachowywał się agresywnie. Nie atakował , i chyba nawet nie krzyczał na nich . Nawet wh standardów amerykańskich tam nie było uzasadnienia do użycia broni.. Istnieje mnóstwo metod na zatrzymanie kolesia i to w sytuacji kiedy ich było trzech a on sam i na dodatek zrobił sobie spacerek pomiędzy nimi. Mieli mnóstwo czasu by go obezwładnić. Ba on nawet jakby sięgał po broń to był odwrócony do nich plecami, zgięty i naprawdę nie wiem jak w takiej pozycji on mogłby im zrobić krzywdę. Wtedy wręcz mieli idealną sytuację by go powalić bo facet juz i tak był plecami do nich

@eF.

A gdzie ja robię z niego niewinnego ? Po prostu uważam, że tam mieli mnóstwo czasu by obezwładnić go inaczej niż strzelać mu w plecy.. I w takiej sytuacji zrzucanie winy za tę sytuację na niego a nie na policję jest dziwaczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

Uściślę:

1. W chwili zatrzymania postrzelony miał w ręku nóż.

2. Policjanci krzyczeli do niego, aby ten nóż został przez niego odłożony

3. Postrzelony nie stosował się do poleceń policjantów.

4. Policjanci użyli tasera, postrzelony jednak nadal stawiał opór

5. Postrzelony szedł z nożem w stronę auta i po coś sięgał do samochodu.

6. Pod siedzeniem samochodu, w miejscu do którego sięgał znaleziono naładowany pistolet

7. Na postrzelonego był wystawiony nakaz aresztowania.

8. Policjanci wiedzieli, że postrzelony był już aresztowany za przestępstwo, w którym użyto broni palnej oraz, że ma na koncie atak na policjantów.

Podsumowując, na tego człowieka był wystawiony nakaz aresztowania, miał na koncie atak na policjantów i przestępstwo z bronią palną, był uzbrojony, sięgał po pistolet, nie stosował się do poleceń ustnych i stawiał opór nawet po użyciu tasera i dopiero wtedy został przez policjantów postrzelony, a jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

Nie znam się na procedurach, nie wiem, czy mieli prawo w tej sytuacji strzelić, ale fakty są takie, jak podałem powyżej.

 

jeszcze wcześniej się z nimi bił: https://www.dailymail.co.uk/news/article-8660213/Video-shows-Jacob-Blake-brawling-cops-shot-Wisconsin-cops-placed-leave.html

 

  

Godzinę temu, ely3 napisał:

Mi chodzi tylko o to ,że tu się zrzuca winę na czarnego za to że go policjanci postrzelili kilka razy w plecy choć koleś sobie po prostu koło nich przeszedł i poza tym ,że nie słuchał ich poleceń . Nie zachowywał się agresywnie.

patrz wyżej.

poza tym Ely, gdyby twoje dzieci siedziały w samochodzie, to jak byś się zachował podczas zatrzymania?

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie widzę by podstaw by zachować się w ten sposób. Mogli go spokojnie ogarnąć w normalny sposób a nie strzelać mu w plecy. Ba jak już się do nich odwrócił to wtedy szybka akcja i gościu jest dobity do podłogi. Nie ma bardziej niekorzystnej pozycji obronnej jest odwrócenie się plecami  i to pozycji zgiętej. W tej sytuacji oni go mogli spokojnie obezwładnic 

 

To co widać to nieprofesjonalną akcje policji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ely3 napisał:

Nadal nie widzę by podstaw by zachować się w ten sposób. Mogli go spokojnie ogarnąć w normalny sposób a nie strzelać mu w plecy. Ba jak już się do nich odwrócił to wtedy szybka akcja i gościu jest dobity do podłogi. Nie ma bardziej niekorzystnej pozycji obronnej jest odwrócenie się plecami  i to pozycji zgiętej. W tej sytuacji oni go mogli spokojnie obezwładnic 

 

To co widać to nieprofesjonalną akcje policji 

Ok. Zaproponuj więc jakich środków mogli użyć. Słowa i paralizator juz były. Przypominam ze facet trzyma w ręku nóż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Sebastian napisał:

Ok. Zaproponuj więc jakich środków mogli użyć. Słowa i paralizator juz były. Przypominam ze facet trzyma w ręku nóż.

No przecież już chyba z dwa razy pisałem ,że jak już się do nich odwrócił to można go łatwo obezwałdnić. Dopchnać go do auta. Silnym pchnięciem powalić na ziemie. Ba nawet jak szedł to ten co byłz tyłu mógł go spokojnie objąć i unieruchomić.  W Polsce jakiś czas temu koleś szedłz siekierą na policjantów i go obezwładnili bez strzelania mu w plecy.. 

On sam się im podłożył odwracając plecami do nich . Odwróc się w bijatyce do kogoś plecami to jakie masz wtedy szanse na obronę czy jakąkolwiek akcję . No chyba ,że jesteś mistrzem Aikido

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ely3 napisał:

No przecież już chyba z dwa razy pisałem ,że jak już się do nich odwrócił to można go łatwo obezwałdnić. Dopchnać go do auta. Silnym pchnięciem powalić na ziemie. Ba nawet jak szedł to ten co byłz tyłu mógł go spokojnie objąć i unieruchomić.  W Polsce jakiś czas temu koleś szedłz siekierą na policjantów i go obezwładnili bez strzelania mu w plecy.. 

On sam się im podłożył odwracając plecami do nich . Odwróc się w bijatyce do kogoś plecami to jakie masz wtedy szanse na obronę czy jakąkolwiek akcję . No chyba ,że jesteś mistrzem Aikido

Policjanci w tamtym momencie nie wiedzieli że będzie sięgał po bron i prawdopodobnie ocenili że w takiej sytuacji rzucanie się na faceta z nożem który w tamtym momencie im bezposrednio nie zagrażał, mogło być dla nich niepotrzebnym ryzykiem. Sytuacja zmieniła się dopiero jak sięgał po pistolet. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Policjanci w tamtym momencie nie wiedzieli że będzie sięgał po bron i prawdopodobnie ocenili że w takiej sytuacji rzucanie się na faceta z nożem który w tamtym momencie im bezposrednio nie zagrażał, mogło być dla nich niepotrzebnym ryzykiem. Sytuacja zmieniła się dopiero jak sięgał po pistolet. 

Przecież on się do nich odwrócił. No bez jaj ale jaką on mógł im wtedy zrobić krzywdę . Wykręcić sobie bark i pchnąć rękę do tyłu? Spokojnie go mogli ogarnąć wtedy 

1 minutę temu, january napisał:

Czyli oczekujesz od policjantów ryzykowania własnego zdrowia i życia (wchodzenie w kontakt fizyczny z uzbrojoną osobą), gdy bandyta ich nie słucha. Nah.

No właśnie za to mają płacone. I w innych krajach właśnei tak postępują. Wchodzą w kontakt a nie strzelają komuś w plecy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ely3 napisał:

Przecież on się do nich odwrócił. No bez jaj ale jaką on mógł im wtedy zrobić krzywdę . Wykręcić sobie bark i pchnąć rękę do tyłu? Spokojnie go mogli ogarnąć wtedy 

Nie wiem, najwyraźniej bił się dość dobrze skoro wcześniej nawet bez noza im uciekl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Nie wiem, najwyraźniej bił się dość dobrze skoro wcześniej nawet bez noza im uciekl

Facet sie bił z nimi  a potem idzie sobie spokojnie pomiędzy nimi a oni praktycznie otaczają go i czekają aż sie odwróci tylko po to by mu strzelić w plecy? W Polsce jakoś policjant potrafi obezwłacić kolesia z siekierą a w USA mają takich neiogarniętych ,że nie potrafią i to w trójke?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ely3 napisał:

Facet sie bił z nimi  a potem idzie sobie spokojnie pomiędzy nimi a oni praktycznie otaczają go i czekają aż sie odwróci tylko po to by mu strzelić w plecy? W Polsce jakoś policjant potrafi obezwłacić kolesia z siekierą a w USA mają takich neiogarniętych ,że nie potrafią i to w trójke?

Na to wyglada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skąd taka obrona agresywnego typa, czego tutaj bronić? Normalny człowiek powinien bez spiny podchodzić do rozmowy z policją, a nie konfrontacyjnie. Dyskusja. Jeśli przy kontroli lub zatrzymaniu cywil jest spokojny, to i policjanci są spokojni. Nie wiem, może dlatego że na ulicy mam kilku policjantów i nie mam problemów w kontaktach z funkcjonariuszami, ale osobiście nigdy, przy żadnej kontroli lub innym kontakcie, nie spotkałem się z nieodpowiednim zachowaniem ze strony policji. 

Mi wcale nie jest szkoda, jeśli dla przykładu odpalają co jakiś czas idiotę, który sam prosi się o problemy. Wychowawczo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, ely3 napisał:

 W Polsce jakiś czas temu koleś szedłz siekierą na policjantów i go obezwładnili bez strzelania mu w plecy.. 

Nie za bardzo wiem czemu ma służyć ten przykład. Nieporównywalnie łatwiej jest obezwładnić osobę z siekiera niż z nożem. W bezpośrednim kontakcie bardzo łatwo jest zadać obrażenia nożem a zrobienie tego samego siekiera jest po prostu niemożliwe. Nożem można łatwo kogoś dzgnać, siekiera to nie jest broń która przydaje sie podczas szarpaniny

19 minut temu, ely3 napisał:

Facet sie bił z nimi  a potem idzie sobie spokojnie pomiędzy nimi a oni praktycznie otaczają go i czekają aż sie odwróci tylko po to by mu strzelić w plecy? W Polsce jakoś policjant potrafi obezwłacić kolesia z siekierą a w USA mają takich neiogarniętych ,że nie potrafią i to w trójke?

Oni nie czekają żeby go zastrzelić strzał wynika z tego że sięgał do auta po broń. 

Uściślijmy. Policja zawiodła bo mogła go Twoim zdaniem obezwładnić prędzej, czy masz również do nich pretensje o to co zrobili gdy już sięgał po broń? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.