Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, fluber napisał:

Co tu rozwijać? W momencie, w którym nie ma pracowników, powinno zależeć nam na tym, żeby najsłabsi pracodawcy zajęli brakujące miejsca dla pracowników.

a nam powinno zależeć aby każdy mógł dokonać wyboru a nie się zwijać ponieważ państwo sprawia takie a nie inne warunki ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Koelner napisał:

a nam powinno zależeć aby każdy mógł dokonać wyboru a nie się zwijać ponieważ państwo sprawia takie a nie inne warunki ;]

Najwyraźniej mamy zupełnie inny punkt widzenia. Ja uważam, że państwo ma za zadanie optymalizować pewne kwestie z korzyścią dla ogółu od ustalania programów nauczania w szkołach, ustalania limitów miejsc na uczelniach, po wspieranie odpowiednich branż i form zatrudnienia w ostatecznym rozrachunku. Taka wersja pośrednia między komunistycznym centralnym planowaniem, a wolną amerykanka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, fluber napisał:

Państwu powinno zależeć na tym, żeby pracodawców było mniej, a pracowników więcej, a przez zwiększenie opodatkowania może sprawić, że lepsi zostaną, gorsi będą musieli się zwinąć

Wiesz ale to można rozwinąć w różne strony. Po co utrzymywać górnictwo. Po co utrzymywać  miejsca pracy w nierentownych branżach. Lepiej ich przerzucić do rentownych .Państwo powinno doprowadzić więc podatkami do bankructwa te branże które nie przynosza zysków i uwolnić masy pracownicze

Z drugiej strony Państwo powinno uciąć możliwość tworzenia fikcyjnych Jednoosobowych firm kiedy wszystko wskazuje ,że jest to praca na etat. Raz ,że omija się w ten sposób kodeks pracy a dwa ,że to tworzy patologie i wycieka z tego dużo więcej podatków niż z tej mitycznej optymalizacji podatkowej przedsiębiorców. Oczywiście giganci jak Kulczyk robią akcje z fundacją w Holandii co pozwala im zmniejszyć podatki do 6% 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ely3 napisał:

Wiesz ale to można rozwinąć w różne strony. Po co utrzymywać górnictwo. Po co utrzymywać  miejsca pracy w nierentownych branżach. Lepiej ich przerzucić do rentownych .Państwo powinno doprowadzić więc podatkami do bankructwa te branże które nie przynosza zysków i uwolnić masy pracownicze

No ja się z tym generalnie zgadzam. Górnictwo to świetny przykład, gdzie powinno być stopniowe przerzucanie górników do innych branż aż do momentu, w którym będą tam dla nich wolne miejsca.

2 minuty temu, ely3 napisał:

 

Z drugiej strony Państwo powinno uciąć możliwość tworzenia fikcyjnych Jednoosobowych firm kiedy wszystko wskazuje ,że jest to praca na etat. Raz ,że omija się w ten sposób kodeks pracy a dwa ,że to tworzy patologie i wycieka z tego dużo więcej podatków niż z tej mitycznej optymalizacji podatkowej przedsiębiorców. Oczywiście giganci jak Kulczyk robią akcje z fundacją w Holandii co pozwala im zmniejszyć podatki do 6% 

I z tym też się jak najbardziej zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ely3 napisał:

 Po co utrzymywać górnictwo. 

Ponieważ bezpieczeństwo energetyczne, jest w naszych czasach ważniejsze niż militarne.

W sytuacji w której energetyka jest oparta na węglu, lepiej aby cenę dyktował rynek, nie Kreml.

13 minut temu, ely3 napisał:

Z drugiej strony Państwo powinno uciąć możliwość tworzenia fikcyjnych Jednoosobowych firm 

Robią co mogą aby tak się stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, starYfaN napisał:

Ponieważ bezpieczeństwo energetyczne, jest w naszych czasach ważniejsze niż militarne.

W sytuacji w której energetyka jest oparta na węglu, lepiej aby cenę dyktował rynek, nie Kreml.

Tym bardziej w sytuacji względnie bezpiecznej szkoda zużywać zasoby, których mamy ograniczoną ilość.

 

 

 

Z zupełnie innej beczki: niezły manewr:)

https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/monika-pawlowska-usuwa-ze-zdjecia-blyskawice-symbol-strajku-kobiet/yze2378,2b83378a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, fluber napisał:

Najwyraźniej mamy zupełnie inny punkt widzenia. Ja uważam, że państwo ma za zadanie optymalizować pewne kwestie z korzyścią dla ogółu od ustalania programów nauczania w szkołach, ustalania limitów miejsc na uczelniach, po wspieranie odpowiednich branż i form zatrudnienia w ostatecznym rozrachunku. Taka wersja pośrednia między komunistycznym centralnym planowaniem, a wolną amerykanka:)

czasami tak odpowiadasz plastycznie i romantycznie , że nie wiem czy wynika to z Twojej naiwności czy trollowania ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Koelner napisał:

czasami tak odpowiadasz plastycznie i romantycznie , że nie wiem czy wynika to z Twojej naiwności czy trollowania ;]

Ja romantycznie? To Ty piszesz, że ludzie powinni móc robić to co chcą:) To jest dopiero romantyzm w hippisowskim wydaniu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Ja romantycznie? To Ty piszesz, że ludzie powinni móc robić to co chcą:) To jest dopiero romantyzm w hippisowskim wydaniu:)

ech jeśli dla Ciebie posiadanie "wyboru" to hippisowskie wydanie to nie dziwie się ,że wspierasz zamordyzm ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, fluber napisał:

Tym bardziej w sytuacji względnie bezpiecznej szkoda zużywać zasoby, których mamy ograniczoną ilość.

I dlatego połowa używa syberyjskiego. Tak czy inaczej, dokładanie jest tańsze niż "niemanie", ekonomicznie i politycznie (w ujęciu narodu - nie rządu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, fluber napisał:

Co tu rozwijać? W momencie, w którym nie ma pracowników, powinno zależeć nam na tym, żeby najsłabsi pracodawcy zajęli brakujące miejsca dla pracowników.

W sumie pokrywa się to z naturalnym rytmem historii. Wojny wybuchały gdy brakowało taniej siły roboczej czyli jeńców zamienianych w niewolników. Jeżeli pomyśleć nad tym szerzej to duszenie podatkami przedsiębiorców aby zostali ( umownie) zdegradowani do rangi pracowników szeregowych i podwładnych ma swoją logikę. Nikt tego nie chce dobrowolnie wiec robi się to przez przymus lub ogłupienie. Ma to logikę. Wtedy i to +500 plus się broni aby w pewnych środowiskach wzmacniać tendencje dzietności. Jeżeli zamiast rynku maja to regulować ludzie którzy grają w politykę a nie gospodarkę to trudno mi to zaakceptować. 
 

a co do poprzednich wpisów to wielokrotnie pisałem ze traktuje Was jako niezwykłych zwolenników pisu i sam przecież nazwałem Was grupa niekoniecznie docelowa pisu. 
Tu jesteśmy zgodni. 

Godzinę temu, julekstep napisał:

lol @ignazz

spamujesz jakieś pierdy o otwartych umysłach itp a sam nie potrafisz przyjąć do wiadomości że ktoś może mieć inne poglądy od Ciebie i musisz to sobie racjonalizować działalnością TVPiS albo złą wolą/małością tychże osób (która się przejawia w 'fatalnym zachowaniu' objawiającym się propsowaniem progresji podatkowej kek)

ciekawe czy za x czasu dostrzeżesz absurd w tym co wypisujesz (obstawiam że nie!)

Przecież to oczywiste ze przyjmuje do wiadomości. Dyskusja toczy się czy to właściwy sposób rządzenia a nie mój przymus aby każdy myślał tak samo jak ja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, starYfaN napisał:

Ponieważ bezpieczeństwo energetyczne, jest w naszych czasach ważniejsze niż militarne

Wybacz ale to jest jeden z największych nie wiem..... mitów...

Po 1 - Jak na razie to za rządów Pis głównie rosnie import węgla z Rosji i Ukrainy

Po 2- Skoro bezpieczeństwo jest nam potrzebne to po co wydobywamy teraz w czasach pokoju? Jak będzie nam potrzebne zastąpienia węgla sprowadzanego z Rosji to się okazę że własnego węgla nie mamy

Po 3 - Skoro nam węgiel jest potrzebny to czemu nowe inwestycje idą w kierunku gazu?

Po 4 - Niemcy zaprzestali węgla. Kończą z atomem. PRzestawili się na zieloną energię i maja coraz więcej dni kiedy 100% potrzeb w kraju wypełnia zielona energia. W obecnych czasach jak ktoś twierdzi ,że potrzebuje węgiel by mieć energie to chyba nie ogarnia otaczającego nas świata. Coraz więcej krajów ma bezpieczeństwo energetyczne dzięki słońcu, wodzie , wiatrowi . 

Węgiel nie zapewnie nam żadnego bezpieczeńśtwa a co więcej na potęgę obecnie importujemy węgiel z Rosji. Wręcz uzależniamy się od niego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ely3 napisał:

A tak w ogóle to co za problem sprowadzić węgiel nie wiem z RPA , Australli czy nawet Chin. Te hasła o bezpieczeństwie energetycznym to ogólnie bullshit bez żadnego racjonalnego uzasadnienia

Mamy infrastrukturę aby to przez kolej czy porty zrobić? Może tranzyt wtedy być zablokowany bo pomiędzy nami a Chinami jest obrażony wtedy partner biznesowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, ignazz napisał:

Jeżeli zamiast rynku maja to regulować ludzie którzy grają w politykę a nie gospodarkę to trudno mi to zaakceptować. 

Jeżeli sposób opodatkowania sprawia, że to nie rynek reguluje, to w takim wypadku już teraz politycy to robią:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ely3 napisał:

Wybacz ale to jest jeden z największych nie wiem..... mitów...

Po 1 - Jak na razie to za rządów Pis głównie rosnie import węgla z Rosji i Ukrainy

Po 2- Skoro bezpieczeństwo jest nam potrzebne to po co wydobywamy teraz w czasach pokoju? Jak będzie nam potrzebne zastąpienia węgla sprowadzanego z Rosji to się okazę że własnego węgla nie mamy

Po 3 - Skoro nam węgiel jest potrzebny to czemu nowe inwestycje idą w kierunku gazu?

Po 4 - Niemcy zaprzestali węgla. Kończą z atomem. PRzestawili się na zieloną energię i maja coraz więcej dni kiedy 100% potrzeb w kraju wypełnia zielona energia. W obecnych czasach jak ktoś twierdzi ,że potrzebuje węgiel by mieć energie to chyba nie ogarnia otaczającego nas świata. Coraz więcej krajów ma bezpieczeństwo energetyczne dzięki słońcu, wodzie , wiatrowi . 

Węgiel nie zapewnie nam żadnego bezpieczeńśtwa a co więcej na potęgę obecnie importujemy węgiel z Rosji. Wręcz uzależniamy się od niego

 

No. Dokładnie. Tak właśnie to widzę pomijając fakt, że Niemcy niedawno w........li elektrownie węglową blisko granicy :) Ale ich jest pomalowana na zielony kolor.

Dywersyfikacja źródeł energii, jest ważniejsza od ekonomii. Pozwala na podejmowanie samodzielnych decyzji politycznych, bez możliwości nacisków.

Chyba, nie chcemy być w  sytuacji Białorusi i Ukrainy, w której dostaniemy jak zrobimy komuś dobrze. Przynajmniej ja nie lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu ,że to ogólnie bzdura.. W UE wszystkie praktycznie kraje pozamykały kopalnie węgla. A w Polsce twierdzisz jest to nam nie zbędne. To odpowiedz do czego>

Skoro elektrownie przestawiamy na bloku gazowe?

2 minuty temu, starYfaN napisał:

Chyba, nie chcemy być w  sytuacji Białorusi i Ukrainy, w której dostaniemy jak zrobimy komuś dobrze. Przynajmniej ja nie lubi

Przecież ten rząd jeszcze więcej ściąga węgla z Rosji niż kiedyś. Więc nie mam pojęcia o czym piszesz. W tej chwili jesteśmy bardziej zależni od dostaw z Rosji niż kiedykolwiek. Bo wycofano się z zielonej energii.. 

Uważasz ,że rządy Francji, Niemiec czy Wlk Brytanii to głupcy ,że zrezygnowali z węgla? I przestawiają się na energię z fal morskich, wiatru i słońca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.