Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, RappaR napisał:

Wolę zarabiać mln X i płacić 90% podatku, niż zarabiać 100 x i płacić 1% podatku :)

Fantastycznie. Tak by każdy wolał. A teraz zajrzyj proszę do danych ministerstwa finansów na temat rentowności przedsiębiorstw w Polsce i pokaż mi te wzrosty.

7 minut temu, RappaR napisał:

Jak Ci jest tak źle, to powiedź mi o ile jesteś biedniejszy niż 5 lat temu :)

Dlaczego miałbym być biedniejszy ? Nie jestem w sytuacji w której wydaję wszystko co zarabiam, wręcz bym powiedział, że więcej odkładam niż wydaję, dlaczego więc teraz mam zbiednieć ? A większe koszty - ja nie mam złudzeń i przerzucam w całości na klientów. W imię tej solidarności o której mówił Kaczyński :) Dzielę się z ludem i zyskami (podatki) i kosztami (ceny) Akurat w dziale o którym mówię ceny rosną stale o kilka procent rocznie :) I mogłoby mnie to cieszyć, ale tak naprawdę nie cieszy wcale bo potrafię patrzeć na sprawy w dalszej perspektywie czasowej a nie tylko na tu i teraz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, fluber napisał:

Efekt leminga:)

Kiedyś nie było Smartboxów i listonosz nie mógł zostawić w nim awizo. Teraz poczta pod nowymi rządami próbuje nadążyć za Inpostem i są powody do beki, bo zostawiono awizo w skrytce:) Nie myli się ten, kto nic nie robi:)

Aaa więc to wina Inpostu. No to luz bo już się bałem, że to wina systemowej niekompetencji całej poczty polskiej, która nawet gotowego i nienowego już pomysłu nie potrafi skopiować, gdyż sama fundamentalna zasada jego działania i sukcesu jest dla nich niezrozumiała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Sebastian napisał:

Gdyż jest przecież zajebiście. Mamy same sukcesy gospodarcze, rząd pomocny jak nigdy, ponownie liczymy się w Europie. Tylko skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak źle, że wprowadzane są podatki "od wszystkiego" ?

nie zrozumiałeś pytania 🤷‍♂️

mam nadzieję że adresat pytania nie będzie miał podobnego problemu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, fluber napisał:

Nie wiem, ale to wszystko jest trochę dziwne. PIS wprowadza podatki na najgorsze słodzone gówno do picia i najtańsze piwsko i jednocześnie daje dofinansowania na ekologiczne źródła ciepła i fotowoltaikę i na zdrowy chłopski rozum powinni krzyczeć Ci, co korzystają z pierwszego, a nie korzystają z drugiego. A tutaj albo wizerunek typowego wyborcy platformy jest inny niż się wydaje ( co może być prawdopodobne, bo ja głosując na PIS nie piję byle gówna i jestem eko), albo coś się tutaj wszystkim kompletnie pomieszało:)

Akurat zwiększenie akcyzy dotyczy każdego piwa i tego za 2 i tego za 10 i tego za 35 zł. Taką konstrukcję ma ten podatek. Dofinansowania do fotowoltaiki to głupota, zupełnie złe podejście, które stworzyło więcej problemów i zaowocowało nowym podatkiem - opłatą mocową - ta pozwoli odebrać dofinansowania z nawiązką. Co więcej po raz kolejny drogi Fluberze to przedsiębiorcy najwięcej zapłacą za dofinansowania dla odbiorców indywidualnych. 

I myślę, że w całej idei chodzi o to, że wprowadzanie co chwila nowych podatków świadczy, że za piękną fasadą tej szafy znajduje się parę trupów. I o to ludziom chodzi. Podatek od cukru. Podatek od prądu, podatek od piwa, podatek od reklam.. Cały czas tylko głębiej i głębiej do kieszeni. Nie każdy jest w takiej sytuacji jak lekarze gdzie państwo funduje podwójną pensję żeby tylko uspokoić i zamknąć gęby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jack napisał:

Aaa więc to wina Inpostu. No to luz bo już się bałem, że to wina systemowej niekompetencji całej poczty polskiej, która nawet gotowego i nienowego już pomysłu nie potrafi skopiować, gdyż sama fundamentalna zasada jego działania i sukcesu jest dla nich niezrozumiała. 

Gdyby to było takie proste dla wszystkich, to Inpost nie miałby monopolu na całą Polskę. Tylko im się udało, więc wygląda na to, ze nie tak łatwo to skopiować. Paczkomaty są w Polsce już ponad 10 lat, więc szczerze wolę rząd, który próbuje to kopiować i ma problemy niż rząd, któremu się palcem nie chciało ruszyć, żeby coś unowocześnić:)

2 minuty temu, Sebastian napisał:

Akurat zwiększenie akcyzy dotyczy każdego piwa i tego za 2 i tego za 10 i tego za 35 zł. Taką konstrukcję ma ten podatek.

Piwo za 2 podrożeje do 4, piwo za 10 do 12, a piwo za 35 do 37. Odbiorcy którego z tych trunków powinni zacząć Twoim zdaniem krzyczeć?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Sebastian napisał:

Co więcej po raz kolejny drogi Fluberze to przedsiębiorcy najwięcej zapłacą za dofinansowania dla odbiorców indywidualnych. 

Nom, coraz gorzej jest być przedsiębiorcą, coraz mniej się opłaca itd. itp. słyszę to od dekady. Jednocześnie od dekady liczba przedsiębiorców rocznie, a znam nawet takich co więcej pieniędzy odkładają niż wydają:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, fluber napisał:

Gdyby to było takie proste dla wszystkich, to Inpost nie miałby monopolu na całą Polskę. Tylko im się udało, więc wygląda na to, ze nie tak łatwo to skopiować. Paczkomaty są w Polsce już ponad 10 lat, więc szczerze wolę rząd, który próbuje to kopiować i ma problemy niż rząd, któremu się palcem nie chciało ruszyć, żeby coś unowocześnić:)

Piwo za 2 podrożeje do 4, piwo za 10 do 12, a piwo za 35 do 37. Odbiorcy którego z tych trunków powinni zacząć Twoim zdaniem krzyczeć?:)

Każdych. Fluber ilu procent osób dotyczy aborcja a ilu ludzi zabiera głos na ten temat ? Ile osób przeczytało chociaż jeden wyrok TK w życiu a ilu osób tego TK broniło ? 

Tu chodzi o samo zjawisko podnoszenia podatków. Gdy słyszę, że trzeba podnosić podatki bo ceny i zarobki rosną to zastanawiam się czy ktoś wie jak działają procenty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Sebastian napisał:

 

Tu chodzi o samo zjawisko podnoszenia podatków. Gdy słyszę, że trzeba podnosić podatki bo ceny i zarobki rosną to zastanawiam się czy ktoś wie jak działają procenty. 

No ale w przypadku piwa to akurat nietrafiony argument:

Cytat

Zgodnie z ustawą z 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym, stawka akcyzy na piwo wynosi 8,57 zł za każdy procent mocy piwa na daną objętość (od 1 hektolitra)

więc akurat akcyza na piwo powinna być podnoszona co roku ( pomijając fakt, o ile chcą ją teraz podnieść)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Sebastian napisał:

Każdych. Fluber ilu procent osób dotyczy aborcja a ilu ludzi zabiera głos na ten temat ? Ile osób przeczytało chociaż jeden wyrok TK w życiu a ilu osób tego TK broniło ? 

No też uważam, że te strajki kobiet i dziwne marsze w obronie konstytucji to głupota, zgadzam się w całej rozciągłości. Natomiast piwo raczej dotyczy szerszej społeczności niż aborcja, czy procesy w TK, więc nie wiem, gdzie tu analogia:)

13 minut temu, Sebastian napisał:

 

Tu chodzi o samo zjawisko podnoszenia podatków. Gdy słyszę, że trzeba podnosić podatki bo ceny i zarobki rosną to zastanawiam się czy ktoś wie jak działają procenty. 

Czy to w przypadku słodkich napojów gazowanych, czy to w przypadku piwa, cel jest jeden - rząd chce, żeby ludzie pili mniej napojów gazowanych i piwa. To nie jest akurat kwestia rosnących zarobków.

Jednak trzeba przyznać, że to iż za minimalną godzinową możesz sobie kupić 8 tanich piw, czy pół litra wódki sprawia w jakimś stopniu, ze Polacy nadużywają alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fluber napisał:

Gdyż w wyniku niezwykle skomplikowanych operacji matematycznych, przeciętny żłopacz Tatry obliczy, że bardziej opłaca mu się pół litra wódki za dwie dychy niż pięć butelek Tatry w takiej samej cenie, gdyż w tym pierwszym przypadku przyjmie większą porcję alkoholu do krwiobiegu. Tak strzelam:)

Idealnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, fluber napisał:

Czy to w przypadku słodkich napojów gazowanych, czy to w przypadku piwa, cel jest jeden - rząd chce, żeby ludzie pili mniej napojów gazowanych i piwa. To nie jest akurat kwestia rosnących zarobków.

Fluber to nigdzie nie zadziałało. Nigdzie. Albo nasz rząd jest głupi i powiela rzeczy, które nigdzie nie zadziałały. Albo też ma dupie to czy działają czy nie bo celem jest kasa.

Sam sobie wybierz co wolisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, fluber napisał:

No oczywiście, że zadziałało:) Ale jeżeli uważasz, że cena produktu nie ma wpływu na popyt, to powinieneś gdzieś to opublikować. Nobel z ekonomii murowany:)

Czyli rozumiem, że celem rządu jest to żeby ludzie nie pili napojów gazowanych. I uważasz, że taki był cel we wszystkich państwach w których podatek od zawartości cukru wprowadzano ?

Pozytywnie jesteś pewien, że nie była tym celem walka z otyłością ? Przynajmniej według deklaracji rządu, bo ja wiem, że celem była kasa. 

Edytowane przez Sebastian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Sebastian napisał:

Czyli rozumiem, że celem rządu jest to żeby ludzie nie pili napojów gazowanych. I uważasz, że taki był cel we wszystkich państwach w których podatek od zawartości cukru wprowadzano ?

Pozytywnie jesteś pewien, że nie była tym celem walka z otyłością ? Przynajmniej według deklaracji rządu, bo ja wiem, że celem była kasa. 

Oczywiście ze celem była kasa. Rząd chce podatkiem cukrowym oszczędzić miliony złotych na leczeniu osób otylych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.