Polityka w Polsce

[RappaR]

1 minutę temu, jack napisał:

Przecież równie dobrze możesz mieć szefa co zbiera podpisy za koronawaniem Jezusa na króla Polski. 

Jakoś takich mniej. Inna kwestia, że wolałbym, by szef mi kazał podpisać petycje za koronowaniem Jezusa/Buddy/Lucyfera/Mahometa/smoka wawelskiego na króla Polski, niż faktyczną petycję polityczną

[Kily]

3 minuty temu, darkonza napisał:

Są miejscowości tak małe ze nie opłaca sie w nich budowac kin. Zdarza sie jednak ze taka miejscowość przeznacza ze wspólnej kasy środki na budowę i kino jest i często nie przynosi zysków, powoduje jednak ze dana "wioska" cywilizacyjnie równa do innych "normalnych" miast, co zwiększa szans przyciągania ludzi z kasą i jakiegoś rozwoju w kierunku większego miasta. Jak nie odpowiada przykład kina to w przypadku Polski mogą być "orliki" albo lepiej baseny czy aquaparki które budujemy ze środków unijnych.

Tak się składa, że pochodzę z małego miasta i powstał tam i aquapark z jak najbardziej prywatnych pieniędzy zanim Polska weszła do WE

[Koelner]

7 minut temu, darkonza napisał:

Nie da się określić zdrowych proporcji, znaczy jak zrobimy analize co nam potrzeba a co można dac na wspólne to każdy będzie miał inne zdanie dotyczące podziału tych środków. Natomiast po wysokosci podatków krajów w których żyje sie najlepiej można podejrzewać ze to potrzebne "wspólne" jest wyższe niż nam się zdaje a na pewno wraz z rozwojem cywilizacji powinno rosnąć.

tylko , że odwracamy kolejność , aby powstało dobro wspólne zacznijmy od budowy samochodów . obecnie przeznaczamy na dobro wspólne , które ze środków korzystają w jakimś stopniu nasza spożywka i przemysł lekki jak np firma lpp czy drutex a tak to kapitał zagraniczny. nie wytworzymy technologii , nie będziemy innowacyjni dopóki na rynku nie pozwoli komuś się rozwinąć tylko zabijamy go u zalążka . nie mamy elit ani osób które zaczynały w garażu dlatego jesteśmy gospodarka uzupełniająca i długo nie wygrzebiemy się z tego 

6 minut temu, fluber napisał:

No to najwyraźniej miałem pecha:)

Kolejny przekorny ?

[jack]

Co ten Duda? Boi się debaty w której nie zna pytań? 

[blackmagic]

25 minut temu, fluber napisał:

To musiałoby być jakoś powiązane z inwestowaniem, bo inaczej nie ma to sensu wg filozofii PIS.

Dopóki w Polsce nie pracuje praktycznie ten, co bardzo nie chce pracować, to dofinansowywanie firm jest bez sensu. Brak bezrobocia oznacza po prostu, że ich nie brakuje, więc ułatwienia nie są im potrzebne.

PIS pomaga firmom dopiero wtedy, jak wpadają w kłopoty, jak np. w trakcie kryzysu koronawirusowego, gdzie wpompowaliśmy najwięcej kasy w stosunku do PKB w całej Unii ( chyba)

Ponadto PIS-owi zależy, żeby pieniądze trafiały do ludzi, którzy je od razu wydają, a nie do takich, którzy je oszczędzają.

A jednak osoby, które nie chcą pracować pobierają 500+, które pozwala im nie pracować

Imho lepiej by było i dla pracowników i dla firm gdyby to było +500 zł do wypłaty i -750 zł do kosztów pracodawcy. Podnosisz pensje i obniżasz koszty - full package w jednym ruchu

Nie wiem czemu ktoś miałby nie wydać tych pieniędzy tylko dlatego, że otrzyma je w formie większej pensji a nie dodatku extra - dodatkowo oszczędzasz na urzędnikach bo już nie muszą się tym zajmować, ułatwiasz ludziom życie bo nie muszą żadnych wniosków składać etc.

[RappaR]

1 minutę temu, blackmagic napisał:

jednak osoby, które nie chcą pracować pobierają 500+, które pozwala im nie pracować

Mówią, że w Polsce podwyżki cen, a patrz - 4 osobowa rodzina się utrzyma za 1000 zlotych

[darkonza]

Teraz, Koelner napisał:

tylko , że odwracamy kolejność , aby powstało dobro wspólne zacznijmy od budowy samochodów .

Dyskusja zaraz stanie sie zbyt skomplikowana

Nie jestem pewien ale chcąc zaczynac od budowy samochodów proponujesz inwestycje państwa w fabryki samochodów chyba - do tego tez trzeba podatków.

4 minuty temu, Koelner napisał:

 obecnie przeznaczamy na dobro wspólne , które ze środków korzystają w jakimś stopniu nasza spożywka i przemysł lekki jak np firma lpp czy drutex a tak to kapitał zagraniczny. nie wytworzymy technologii , nie będziemy innowacyjni dopóki na rynku nie pozwoli komuś się rozwinąć tylko zabijamy go u zalążka . nie mamy elit ani osób które zaczynały w garażu dlatego jesteśmy gospodarka uzupełniająca i długo nie wygrzebiemy się z tego 

Czyli powinniśmy dotować dobre pomysty, firmy pracujące nad nowymi technologiami (tak jak USA dotuje Muska)

Czyli znów podatki są pierwsze po to by strumień kasy ze zwykłych biznesów puścić w kierunku tych co mają szanse zrobic coś nowego

[Sebastian]

17 minut temu, Koelner napisał:

trochę bez konkretów ale ok 

Przecież to jest bardzo konkretnie  

Dla przykładu aby była 13 emerytura to muszą się złożyć Ci co osiągną ponad milion dochodu, ponieważ jednak mają kasę to "bottom line" nie obowiązuje

Na fundusz wakacyjny złożą się te same osoby ale... mają kasę to "bottom line" nie obowiązuje

 

[blackmagic]

Teraz, RappaR napisał:

Mówią, że w Polsce podwyżki cen, a patrz - 4 osobowa rodzina się utrzyma za 1000 zlotych

wiesz jak oboje nie pracują to dostają więcej niż 2 x 500

zresztą wiesz, że nie o to chodzi - im wyższe pensje tym większa mobilizacja do pracy.

[darkonza]

Jedna laska zrobiła badania i wysżło jej ze nie istnieje na świecie innowacyjna firma która powstała bez wcześniejszego dotowania jakichś badań czy branży kasą z podatków

https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/wiecej-panstwa-prosze/

Im wiecje tej kasy na badania i dotacje tym wieksza szansa ze coś nowego powstanie.

Problem w tym ze my tez dotujemy, ale Lidle i inne obce firmy które nas kolonizowały

Edytowane 30 Czerwca 2020 przez darkonza

[RappaR]

3 minuty temu, blackmagic napisał:

wiesz jak oboje nie pracują to dostają więcej niż 2 x 500

zresztą wiesz, że nie o to chodzi - im wyższe pensje tym większa mobilizacja do pracy.

No, po pięć milionów i udziały w Microsofcie.

To chyba dobrze, że podnosi się pensje minimalne - ogromny spadek bezrobocia za PiSu nastąpił

[Koelner]

2 minuty temu, darkonza napisał:

Problem w tym ze my tez dotujemy, ale Lidle i inne obce firmy które nas kolonizowały

dokładnie . dotowanie technologii , innowacji to jest dobro wspólne z którego skorzystamy ale wrzucanie kabony do kieszeni podatnik żeby kupił używany niemiecki samochód czy keczup Heinza jest bez sensu . zawsze lepiej dać komuś wędkę niż rybę  

[darkonza]

Myślę ze przykład "orlików" jest fajny.

Podejrzewam ze zdecydowana większosc forumowiczów albo korzystała albo korzysta (jak nie wszyscy).

W teorii powinien to zbudować jakiś biznesmen i na tym zarabiac, no ale nie zbudował, państwo zbudowało i nie ważne czy one na siebie zarabiaja czy nie, podnosza komfort życia nas wszystkich bo mozemy z nich korzystać. Sami byśmy kasy na orliki nie dali, a tak państwo zabrało nam w podatkach i zbudowało, a my teraz korzystamy.

Edytowane 30 Czerwca 2020 przez darkonza

[Koelner]

8 minut temu, darkonza napisał:

 

Nie jestem pewien ale chcąc zaczynac od budowy samochodów proponujesz inwestycje państwa w fabryki samochodów chyba - do tego tez trzeba podatków.

wsparcie jak najbardziej , robi się strefy ekonomiczne dla zagranicznych inwestorów niech się zrobią strefy bez podatków dla polskich biznesów , oczywiście też czasowe 

[darkonza]

1 minutę temu, Koelner napisał:

dokładnie . dotowanie technologii , innowacji to jest dobro wspólne z którego skorzystamy ale wrzucanie kabony do kieszeni podatnik żeby kupił używany niemiecki samochód czy keczup Heinza jest bez sensu . zawsze lepiej dać komuś wędkę niż rybę  

Nie no zgadza sie, każdy import czegoś co można kupić za złotówki jest dla nas szkodliwy:

"Po dziewiąte, kromie ważnych wypadków, żadne importowanie nie powinno być dozwolone pod żadnymi pozorami tych towarów, których jest wystarczająca podaż w kraju; i w tym żadna życzliwość czy współczucie nie może być okazane obcokrajowcom, czy to przyjaciołom, kumom, sojusznikom, czy to wrogom. Gdyż cała przyjaźń kończy się, gdy w grę wchodzi ma własna słabość i ruina. I to jest prawdą nawet, gdy krajowe towary są pośledniejszej jakości, a nawet droższe. Ponieważ lepiej byłoby za rzecz płacić dwa talary, które zostaną w kraju, niż tylko jeden, który go opuszcza, jakkolwiek dziwnie by to brzmiało dla niezaznajomionych. "

[Koelner]

Teraz, darkonza napisał:

Myślę ze przykłąd "orlików" jest fajny.

Podejrzewam ze zdecydowana większosc forumowiczów albo korzystała albo korzysta (jak nie wszyscy).

W teorii powinien to zbudować jakiś biznesmen i na tym zarabiac, no ale nie zbudował, państwo zbudowało i nie ważne czy one na siebie zarabiaja czy nie, podnosza komfort życia nas wszystkich bo mozemy z nich korzystać. Sami byśmy kasy na oprliki nie dali, a tak państwo zabrało nam w podatkach i zbudowało, a my teraz korzystamy.

ale przetarg na murawę wygrała Polska firma która „wstrzeliła się” w wymogi w przetargu  

[darkonza]

Teraz, Koelner napisał:

ale przetarg na murawę wygrała Polska firma która „wstrzeliła się” w wymogi w przetargu  

No tego sie juz nie da przeskoczyć, zawsze wszedzie łapówy i przekręty, na całym świecie

[blackmagic]

6 minut temu, RappaR napisał:

No, po pięć milionów i udziały w Microsofcie.

To chyba dobrze, że podnosi się pensje minimalne - ogromny spadek bezrobocia za PiSu nastąpił

Co do zasady dobrze - pensje powinny iść w kierunku Europy zachodniej.

Problem może być gdzie indziej - za podnoszeniem wynagrodzeń idą większe pieniądze z podatków i pytanie co z nimi się dzieje - moim zdaniem powinny iść w trójkąt inwestycje / opieka zdrowotna / emerytury bo tam mamy największe dziury i trzeba je jakoś zalepiać. A tak naprawdę to najlepiej jakby wszystko poszło w inwestycję a zyski z tych inwestycji na służbę zdrowia i emerytury, ale to długoletni proces i nie wiem czy jako społeczeństwo mamy tyle czasu  

[Koelner]

24 minuty temu, jack napisał:

Co ten Duda? Boi się debaty w której nie zna pytań? 

nie lubi grać na wyjeździe 

[Mrtio]

Pogarda Bońka już nie zna granic aż tęsknię za Grzesiem Lato