Polityka w Polsce

[darkonza]

8 minut temu, TheMatrix napisał:

Jak mogła być w trójce najbardziej socjalistycznych krajów jak była wolnorynkowa? xD

Wolny rynek w zaden sposób nie kłóci sie z socjalizmem.

Wolny rynek to brak koncesji, ceł itp. To moze być połączone razem z z wysokimi podatkami i rozdawaniem czesci tych podatków jako socjal. Tak własnie było/jest w Szwecji

Edytowane 30 Czerwca 2020 przez darkonza

[Koelner]

W dniu 30.06.2020 o 12:18, TheMatrix napisał:

Jak mógł być w trójce najbardziej socjalistycznych krajów jak był wolnorynkowy? xD Tam nie było żadnego socjalu, przeczytaj mój post jeszcze raz jeśli nie zrozumiałeś, nie będę pisał w kółko tego samego albo doucz się historii i przestań kłamać, bo w niczym Ci to nie pomoże.

 

 

 

Edytowane 15 Marca 2021 przez Koelner

[RappaR]

12 minut temu, TheMatrix napisał:

Jak mogła być w trójce najbardziej socjalistycznych krajów jak była wolnorynkowa? xD Tam nie było żadnego socjalu, przeczytaj mój post jeszcze raz jeśli nie zrozumiałeś, nie będę pisał w kółko tego samego albo doucz się historii i przestań kłamać, bo w niczym Ci to nie pomoże.

 

This system was changed with the Poor Law of 1847, when the first national poor care system separate from the church was organized: a mandatory public poor care relief fund financed by the public was established in each parish (after 1862 municipality), managed by a public Board of directors for poor relief, and the church was no longer directly involved (though the parish vicar were always to be given a place in the board), transforming the poor care from the church to the state.^[4] In the reformed Poor Law of 1871, however, the criteria of whom was eligible to receive benefits was severely restricted to include only orphans, the aged and the invalids, and in parallel, the system was complemented by old customs such as rotegång, Child auction, fattigauktion ^[5] and by private charity (foremost the local Fruntimmers-skyddsförening). This system was in place until 1918.

During the 19th century private sick benefit societies were started, and in 1891 these became regulated and subsidized.^[6] The Liberal Party government passed the National Pension Act in 1913 to provide security for the aged ^[7] and in 1934 the private unemployment societies were regulated and subsidized in a way similar to the sick benefit societies.^{[citation needed]}

The Poor Care law of 1918 replaced the law of 1871, transformed the old fashion poor care law to a more humane modern social welfare system and abolished a number of old outdated customs, such as rotegång, Child auction and fattigauktion, and transformed the old poor houses to retirement homes.^[8] The final transformation of the old poor care system to a modern social welfare system was the Social Help Law of 1956 (Lagen (1956:2) om socialhjälp) ^[9]

In 1961 the private sick benefit societies were replaced with county-level public insurance societies who also handled pensions.^{[citation needed]} The independent and mostly union-run unemployment benefit societies has been more centrally regulated and levels are now regulated by the government.^[10]

[lorak]

21 minut temu, fluber napisał:

A wg onetu 25% 

skąd oni mają te dane?

[fluber]

2 minuty temu, lorak napisał:

skąd oni mają te dane?

Nie mam zielonego pojęcia, ale wrzucili to dzisiaj w swojej relacji na żywo z kampanii i stąd znalazłem.

[TheMatrix(konto usunięte)]

Ja piszę o wolnorynkowym Szwedzkim rozwoju gospodarczym, a Ty wrzucasz historię opieki nad chorymi. Aha genialne, ciekawe co ma piernik do wiatraka.

[lorak]

7 minut temu, fluber napisał:

Nie mam zielonego pojęcia, ale wrzucili to dzisiaj w swojej relacji na żywo z kampanii i stąd znalazłem.

ech, pomieszałem, bo to dwie różne rzeczy przecież. ale wraz coś się nie zgadza, bo 25% konfederatów z 2019 to o ponad 100k więcej niż 6,9% głosów na Hołownię.

[fluber]

47 minut temu, TheMatrix napisał:

 Tam nie było żadnego socjalu

 

Napisałeś wyraźnie tę bzdurę przecież, którą właśnie @RappaR podważył

9 minut temu, lorak napisał:

ech, pomieszałem, bo to dwie różne rzeczy przecież. ale wraz coś się nie zgadza, bo 25% konfederatów z 2019 to o ponad 100k więcej niż 6,9% głosów na Hołownię.

Zatem najprawdopodobniej te 25% to wyniki z late poll

[TheMatrix(konto usunięte)]

13 minut temu, fluber napisał:

Napisałeś wyraźnie tę bzdurę przecież, którą właśnie @RappaR podważył

Chłopie poczytaj sobie posty zanim coś odpowiesz albo najprościej mówiąc skończ robić z siebie idiotę. Wyraźnie Rappar (i Ty chyba też) próbuje przepchnąć, że Szwecja zbudowała swoje bogactwo na czymkolwiek podobnym do ich obecnej polityki rozdawnictwa, nieróbstwa, i postępującej grabieży podatkowej. 

"W latach 1850-1950 Szwecja była cały czas w trójce najbardziej socjalistycznych krajów na świecie" "Historia Tobie przeczy"
"No to na przestrzeni 150 lat, 1850-2000 podaj mi kraje, które były bardziej socjalistyczne od Szwecji"

Socjaliści mogą sobie tworzyć oczywiste kłamstwa tylko dla poczucia się lepiej ze swoimi poglądami, ale historii i faktów nie zmienią. Szkoda tylko że przez głupotę niewyedukowanych ludzi jesteśmy skazani od setek lat na te same błędy i ciągłe tkwienie w tym samym ekonomiczno-politycznym absurdzie.

 

[RappaR]

35 minut temu, TheMatrix napisał:

Ja piszę o wolnorynkowym Szwedzkim rozwoju gospodarczym, a Ty wrzucasz historię opieki nad chorymi. Aha genialne, ciekawe co ma piernik do wiatraka.

Czyli był socjalizm czy nie była? Czy też państwowe finansowe opieki nad chorymi to działanie wolnorynkowe?

1 minutę temu, TheMatrix napisał:

Szwecja zbudowała swoje bogactwo na czymkolwiek podobnym do ich obecnej polityki rozdawnictwa, nieróbstwa, i postępującej grabieży podatkowej. 

 

Jakie kraje miały większe rozdawnictwo i podatki w 1930 od Szwecji?

[fluber]

1 minutę temu, RappaR napisał:

Czyli był socjalizm czy nie była? Czy też państwowe finansowe opieki nad chorymi to działanie wolnorynkowe?

albo finansowanie obowiazkowej nauki szkolnej 

[darkonza]

Skrobnę sobie:

Każdy z nas majac dochody chce wydawać je na swoją d..e (i swojej rodziny ewentualnie) no na bliskie otoczenie. Nie chcemy kasy wydawać na coś co nie przynosi nam bezpośrednio korzyści, czy przyjemnosci, dlatego możemy chcieć wydac kase na dziwkę, na chleb, na kino, a niechetnie wydamy na miejski chodnik którym raz częsciej raz rzadziej chodzimy.

Nie lubimy wydawac na coś z czego korzystamy wspólnie z innymi ludźmi, a lubimy na coś z czego korzystamy sami.

Tyle ze potrzebujemy tych dóbr wspólnych, są to zdobycze cywilizacji, szkoły, szpitale, drogi, kina, biblioteki wymagają takich wydatków na "dobro wspólne", a skoro sami z własnej woli nie damy na to kasy (zdecydowana większosc z nas) to podatki są konieczne by nas zmusić do budowy i utrzymania zdobyczy cywilizacji, zmusić nas do tego by część zarobionej kasy przeznaczyć na "dobro wspólne" którego przecież potrzebujemy tak samo jak tego bezpośredniego robienia sobie dobrze.

Dawnymi czasy tych wspólnych rzeczy do wykorzystania było mało, chodników nie było, a drogi czesto były po prostu wydeptane/wyjeżdżone, latarni ulicznych też nie było. Wtedy niskie podatki mogły wystarczyć.

Im wyżej rozwinieta cywilizacja, tym więcej kasy z własnej kieszeni musimy przeznaczyć na te "dobra wspólne" które określają poziom cywilizacyjny. Im wyżej rozwinięta cywilizacja tym więcej wymaga przeznaczenia kasy na "dobra wspólne" a tym samym wymaga to więcej podatków których udział w naszych dochodach decyduje o podziale między:

własna d.pa  ///  wspólne dobro.

[Koelner]

32 minuty temu, darkonza napisał:

własna d.pa  ///  wspólne dobro.

utopia . były takie Państwa gdzie wspólne dobro było w prawie w 100% wspólne , elektorat pisu tęskni za takimi czasami w dodatku Jarek poszedł na sojusz kościołem więc mocno tym ludziom dogodził . btw. jakie są dla Ciebie „zdrowe” proporcje jeśli chodzi o wł.dupe a wspólne dobro ?

[Mrtio]

3 godziny temu, jack napisał:

Wyobraź sobie, że nawet w Warszawie sieć deszczowa nie jest zbudowana tylko z kolektorów o dużych średnicach. 

Szok!!! 

Chociaż jedno powiedzenie warszawiaków się spełniło: 

Lepiej w szambie zanurkować

niż na Dudę zagłosować

Apropo teraz już tylko z górki ci  się na pewno sprawdzą.:

https://wpolityce.pl/gospodarka/507050-niemiecka-firma-buduje-system-kanalizacyjny-w-warszawie

[rahu]

Czasami się zastanawiam czy on  z Brzęczkiem nie ma jakiegoś zakładu kto się bardziej ośmieszy w mediach...pięknie go tam w komentarzach zgruzowano

Edytowane 30 Czerwca 2020 przez rahu

[fluber]

31 minut temu, Koelner napisał:

utopia . były takie Państwa gdzie wspólne dobro było w prawie w 100% wspólne , elektorat pisu tęskni za takimi czasami w dodatku Jarek poszedł na sojusz kościołem więc mocno tym ludziom dogodził . btw. jakie są dla Ciebie „zdrowe” proporcje jeśli chodzi o wł.dupe a wspólne dobro ?

bottom line jest moim zdaniem takie zeby srodki na wlasna dupe nie spadaly z powodu srodkow na wspolne dobro.

[RappaR]

Z ciekawości @julekstep @kucio @fluber @polskignom

W miejscu pracy otwarcie mówicie o swoich preferencjach politycznych czy wolicie zachować to dla siebie?

[fluber]

Teraz, RappaR napisał:

Z ciekawości @julekstep @kucio @fluber @polskignom

W miejscu pracy otwarcie mówicie o swoich preferencjach politycznych czy wolicie zachować to dla siebie?

Zwariowałeś? Mam skończyć jak Zybertowicz?:)

[blackmagic]

4 minuty temu, fluber napisał:

bottom line jest moim zdaniem takie zeby srodki na wlasna dupe nie spadaly z powodu srodkow na wspolne dobro.

Pełna zgoda - pytanie tylko czy taka forma redystrybucji środków jaką proponuje pis jest dobra. Moim zdaniem nie, ale znowuż pamiętając czasy rządów PO - uczciwie trzeba przyznać, że przynajmniej faktycznie teraz poziom życia biedniejszej części społeczeństwa się podnosi.

Moim zdaniem lepiej byłoby inaczej ukierunkować przepływ środków np. zamiast dawać 500 zł do ręki stworzyć środki, które umożliwiłyby pracodawcom podwyżki pensji z jednoczesnym obniżeniem kosztów pracodawcy (np. za każdą złotówkę od podwyższonej pensji dać możliwość odliczenia 1,5 zł od podatku) bo jednak rozdawnictwo prowadzi do negatywnych zjawisk socjologicznych - w ten sposób do pracujących i tak te pieniądze by trafiły, a unikalibyśmy finansowania ludzi, którym się pracować nie chce. 

33 minuty temu, Mrtio napisał:

Szok!!! 

Chociaż jedno powiedzenie warszawiaków się spełniło: 

Lepiej w szambie zanurkować

niż na Dudę zagłosować

Apropo teraz już tylko z górki ci  się na pewno sprawdzą.:

https://wpolityce.pl/gospodarka/507050-niemiecka-firma-buduje-system-kanalizacyjny-w-warszawie

Ale tam nie było przetargu?

[julekstep]

8 minut temu, RappaR napisał:

Z ciekawości @julekstep @kucio @fluber @polskignom

W miejscu pracy otwarcie mówicie o swoich preferencjach politycznych czy wolicie zachować to dla siebie?

otwarcie -> chociaż ja rzadko w biurze bywam* (+ mam stanowisko mocno wyalienowane)

* a teraz to już w ogóle (od początku marca w zasadzie nie byłem lol)

 

tak czy siak jak ktoś się w związku z tym pluje to dobijam odpalając DP na Youtubie  

Edytowane 30 Czerwca 2020 przez julekstep