Polityka w Polsce

[fluber]

Teraz, Gregorius napisał:

tak. I jak podałem ci przykład z Miliarderami jest to raczej powszechna definicja co oznacza że żadna to skala bogactwa. Przy okazji dziwi mnie ze odpisałeś tylko na tą cześć pomijać fragment gdzie mijałeś się z prawda.  

Używam definicji, którą zacytowałem wcześniej. Po podzieleniu zarobków ludzi z listy przez 6, bo dotyczą okresu od 1 stycznia 2016 do 31 grudnia 2021 i obliczeniu podatku, tylko 1 osoba dostała średnio rocznie więcej niż 1 milion złotych netto i tylko ta jedna osoba spełnia definicję, którą podałem.

Jest to defnicja powszechnie przyjęta. Używana między innymi przez GUS, stosowana do podawana wszelkiego rodzaju statystyki milionerów. W 2020 roku było ich w Polsce 35 tysięcy.

 

[Gregorius]

1 minutę temu, fluber napisał:

Używam definicji, którą zacytowałem wcześniej. Po podzieleniu zarobków ludzi z listy przez 6, bo dotyczą okresu od 1 stycznia 2016 do 31 grudnia 2021 i obliczeniu podatku, tylko 1 osoba dostała średnio rocznie więcej niż 1 milion złotych netto i tylko ta jedna osoba spełnia definicję, którą podałem.

Jest to defnicja powszechnie przyjęta. Używana między innymi przez GUS, stosowana do podawana wszelkiego rodzaju statystyki milionerów. W 2020 roku było ich w Polsce 35 tysięcy.

 

Ale dlaczego dzielisz przez 6? Bo tak Ci pasuje? Manipulujesz. Ale to jest zupełnie normalne dla pewnego elektoratu. Zupełnie jak z tym tłumaczem który "przypadkiem" zle przetłumaczył pytanie i "przypadkiem" zwolennicy rządu na potęgę zaczęli twittowac.

[fluber]

1 minutę temu, Gregorius napisał:

Przy okazji widzę że dalej manipulujesz. jedna definicja pomimo że wyszukując większość pozostałych definiuje tak jak ja uważam. Zamiast manipulować napisz że są różne definicje i ty sam użyłeś takiej jaka ci pasowała.

Mógłbyś mi pokazać jedno zestawienie milionerów, które używa Twojej definicji milionera? Ja dla porównania wrzucę linki, gdzie operuje się dochodem, a nie majątkiem

https://300gospodarka.pl/news/ilu-milionerow-jest-w-polsce-mimo-pandemii-ich-liczba-stale-rosnie

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/budzet-domowy/ilu-jest-milionerow-w-polsce-gdzie-jest-ich-najwiecej-i-czym-sie-zajmuja/qs2vk09

https://www.forbes.pl/rankingi/ranking-polskich-milionerow-2020-ilu-bogaczy-mieszka-w-polsce/pqhqwn9

https://www.wprost.pl/najbogatsi/10480284/w-polsce-padl-nowy-rekord-tutaj-mieszka-najwiecej-milionerow.html

[RappaR]

7 minut temu, Koelner napisał:

że jesteś ignorantem jeśli masz całkowicie wyjebane w te dane i komentujesz jeden wycinek 

beton nie do przekonania 

A co mam komentować? Że były dyrektor wykonawczy największego banku USA zarobił milion?

[fluber]

1 minutę temu, Gregorius napisał:

Ale dlaczego dzielisz przez 6? Bo tak Ci pasuje? Manipulujesz. Ale to jest zupełnie normalne dla pewnego elektoratu. Zupełnie jak z tym tłumaczem który "przypadkiem" zle przetłumaczył pytanie i "przypadkiem" zwolennicy rządu na potęgę zaczęli twittowac.

Bo milionerem jest według definicji używanej przez forbes, businessinsider, GUS, KPMG i wiele innych portali i instytucji osoba, która zarobiła milion rocznie.

Zatem jeżeli mam dane na temat sumarycznych zarobków w ciągu 6 lat, to żeby uzyskać średnie zarobki roczne należy łączne zarobki, podzielić przez ilość lat, przez które zostały zarobione. W tym przypadku jest to 6, bo od 1 stycznia 2016 do 31 grudnia 2021 jest 6 lat: 2016, 2017, 2018, 2019, 2020 ( tu musisz użyć drugiej ręki), 2021. Razem 6 ( słownie sześć).

Ale nawet jakby tej definicji nie było, to logiczne jest do opisywania zarobków danej osoby używać stosunku zarobków do okresu za który te zarobki zostały przydzielone. 

Może być to dla CIebie szokujące, ale jeżeli ktoś zarobi milion w dzień, a ktoś inny milin przez całe życie, to nie oznacza, że obaj sa milionerami. I to nie oznacza, że manipuluję.

[RappaR]

6 minut temu, Gregorius napisał:

Ale dlaczego dzielisz przez 6? Bo tak Ci pasuje? Manipulujesz. Ale to jest zupełnie normalne dla pewnego elektoratu. Zupełnie jak z tym tłumaczem który "przypadkiem" zle przetłumaczył pytanie i "przypadkiem" zwolennicy rządu na potęgę zaczęli twittowac.

Czyli według Ciebie milionerem jest każda osoba, która w ciągu życia zarobiła milion złotych?

[fluber]

2 godziny temu, Koelner napisał:

https://wiadomosci.wp.pl/klub-milionerow-dobrej-zmiany-astronomiczne-zarobki-ludzi-zwiazanych-z-pis-6800300344855040a inni też znają 

Marek Woszczyk PGE - 1,14 miliona

Mirosław Bieliński Energa 1,44 miliona

Paweł Olechnowicz Lotos 1,47 miliona

Dariusz Lubera Tauron 1,91 miliona

Mariusz Zawisza PGNiG 1,94 miliona

Herbert Wirth KGHM 2,277 miliona

Andrzej Klesyk PZU 2,71 miliona

Jacek Krawiec Orlen 2,91 miliona

Zbigniew Jagiełło PKO 3,11 miliona

To są roczne zarobki ludzi wstawionych przez Platformę do Spółek Skarbu Państwa z 2014 roku.

Sprzed 8 lat.

W 2014 roku średnia pensja wynosiła 3783 złote brutt. W 2021 była o 70% wyższa, więc żebyśmy oferowali na tej samej wartości pieniądza:

Marek Woszczyk PGE 1,94 miliona

Mirosław Bieliński Energa 2,45 miliona

Paweł Olechnowicz Lotos 2,5 miliona

Dariusz Lubera Tauron 3,25 miliona

Mariusz Zawisza PGNiG 3,3 miliona

Herbert Wirth KGHM 3,87 miliona

Andrzej Klesyk PZU 4,6 miliona

Jacek Krawiec Orlen 4,95 miliona

Zbigniew Jagiełło PKO 5,3 miliona

Ale to są roczne zarobki, a w artykule Pani Blanki była suma z 6 lat, więc pomnóżmy to wszystko przez 6:

Marek Woszczyk PGE 11,64 miliona

Mirosław Bieliński Energa 14,7 miliona

Paweł Olechnowicz Lotos 15 milionów

Dariusz Lubera Tauron 19,5 miliona

Mariusz Zawisza PGNiG 19,8 miliona

Herbert Wirth KGHM 23,2 miliona

Andrzej Klesyk PZU 27,6 miliona

Jacek Krawiec Orlen 29,7 miliona 

Zbigniew Jagiełło PKO 31,8 miliona

I teraz możemy porównywać rzeczywistą wartość. PIS ograniczył zarobki w spółkach skarbu państwa, bo chore to były pieniądze, które dostawali w spółkach za poprzedniej władzy. A kto tego nie widzi ten ślepy.

 

 

[Gregorius]

15 minut temu, RappaR napisał:

Czyli według Ciebie milionerem jest każda osoba, która w ciągu życia zarobiła milion złotych?

Nie. osoba która posiada majątek równy bądź większy niż milion złotych.  Czy dla Ciebie miliarder to ktoś kto zarobił miliard w ciągu roku czy ma majątek warty co najmniej miliard? Natomiast z racji zarobków faktycznie rankingi zarobków używają zarobki co nie oznacza że to jest  jedyna słuszna definicja. 

@fluber rozmawiamy o PIS a ty o platformie z przed 7 lat. Typowe. A w USA biją murzynów. Ale ważniejsze jest coś innego . Ty sobie sam wymyśliłeś że to są całe zarobki tych osób za 6 lat.  Nawet w artykule było że cześć tych osób w badanych spółkach pracowała tylko kilka miesięcy. W związku tym dzielenie przez 6 jest manipulacja. nie mówiąc już o Tym że jeżeli dana osoba ma kwalifikacje i działa dla dobra spółki to nie mam problem nawet z najwyższymi zarobkami. Mam problem z osobami bez żadnych kwalifikacji zarabiających jakiekolwiek pieniądze w zarządach spółek skarbu Państwa. 

[jack]

20 minut temu, fluber napisał:

Marek Woszczyk PGE - 1,14 miliona

Mirosław Bieliński Energa 1,44 miliona

Paweł Olechnowicz Lotos 1,47 miliona

Dariusz Lubera Tauron 1,91 miliona

Mariusz Zawisza PGNiG 1,94 miliona

Herbert Wirth KGHM 2,277 miliona

Andrzej Klesyk PZU 2,71 miliona

Jacek Krawiec Orlen 2,91 miliona

Zbigniew Jagiełło PKO 3,11 miliona

To są roczne zarobki ludzi wstawionych przez Platformę do Spółek Skarbu Państwa z 2014 roku.

Paweł Olechnowicz - 12 marca 2002 objął funkcję prezesa zarządu Rafinerii Gdańskiej, później przekształconej w Grupę Lotos. 13 kwietnia 2016 został z niej odwołany

Edytowane 16 Sierpnia 2022 przez jack

[fluber]

5 minut temu, Gregorius napisał:

Nie. osoba która posiada majątek równy bądź większy niż milion złotych.  Czy dla Ciebie miliarder to ktoś kto zarobił miliard w ciągu roku czy ma majątek warty co najmniej miliard? Natomiast z racji zarobków faktycznie rankingi zarobków używają zarobki co nie oznacza że to jest  jedyna słuszna definicja. 

@fluber 

To skąd pani wie kto z nich posiada majątek równy bądź większy niż milion? Nawet według twojej definicji milionera, ten artykuł to gówno. 

7 minut temu, Gregorius napisał:

 

@fluber rozmawiamy o PIS a ty o platformie z przed 7 lat. Typowe. A w USA biją murzynów. Ale ważniejsze jest coś innego . Ty sobie sam wymyśliłeś że to są całe zarobki tych osób za 6 lat.  Nawet w artykule było że cześć tych osób w badanych spółkach pracowała tylko kilka miesięcy. W związku tym dzielenie przez 6 jest manipulacja. nie mówiąc już o Tym że jeżeli dana osoba ma kwalifikacje i działa dla dobra spółki to nie mam problem nawet z najwyższymi zarobkami. Mam problem z osobami bez żadnych kwalifikacji zarabiających jakiekolwiek pieniądze w zarządach spółek skarbu Państwa. 

Jak się zsumuje czyjekolwiek zarobki z 6 lat i wrzuci plebsowi to wyjdzie na milionera. To nie jest dziennikarstwo. PiS znacznie obniżył zarobki w ssp bo były za duże. 

Myślenie że za po nie było znajomych bez kwalifikacji w SSP a teraz są to fanatyzm. Różnica jest taka że w ssp teraz tyle nie zarobisz co wtedy. 

[Koelner]

27 minut temu, fluber napisał:

 A kto tego nie widzi ten ślepy.

narazie to Ty jesteś ślepy bo taki Sobieraj rządził przez całą kadencję PO/PSL a od tej pory w Aliorze przeszło kilku prezesów z odprawami.

tak jest we wszystkich spółkach obecnie, że kadencyjność trwa do czasu gdy przysługuje odprawa zgodnie ze statutem. 

[Gregorius]

6 minut temu, fluber napisał:

To skąd pani wie kto z nich posiada majątek równy bądź większy niż milion? Nawet według twojej definicji milionera, ten artykuł to gówno. 

Jak się zsumuje czyjekolwiek zarobki z 6 lat i wrzuci plebsowi to wyjdzie na milionera. To nie jest dziennikarstwo. PiS znacznie obniżył zarobki w ssp bo były za duże. 

Myślenie że za po nie było znajomych bez kwalifikacji w SSP a teraz są to fanatyzm. Różnica jest taka że w ssp teraz tyle nie zarobisz co wtedy. 

czyli po raz któryś nie odniosłeś się do tego że Twoje wyliczenia są z dupy bo dzielnie przez 6 jest manipulacja. A artykuł pokazał tych którzy zarobili więcej niż milion w jakieś grupie spółek w okresie 6 lat niezależnie ile pracowali na takie zarobki.  

[starYfaN]

12 minut temu, Gregorius napisał:

Mam problem z osobami bez żadnych kwalifikacji zarabiających jakiekolwiek pieniądze w zarządach spółek skarbu Państwa. 

A nie masz problemu z osobami o takich samych kompetencjach, którzy w znamienitej grupie "zasiadają" w samorządach?

Odrzańska rtęć, okazała się bublem. Tutaj nie ma znaczenia który frontman wygrywa wybory. Widziałem pozytywne opinie WIOŚ dla inwestycji przekraczających dopuszczalne normy emisji, tak za czasów PO jak i PIS (za PO więcej, ale to bez znaczenia). Dorabianie "politycznej gęby" nie zmieni nic w kwestii zarobków, ochrony środowiska, jak również innych dziedzin.

Dziwię się, dlaczego ludzie w Polsce (do spółki z niemieckim szmatławcem), tak ochoczo obrzucają się łajnem.

[fluber]

1 minutę temu, Koelner napisał:

narazie to Ty jesteś ślepy bo taki Sobieraj rządził przez całą kadencję PO/PSL a od tej pory w Aliorze przeszło kilku prezesów z odprawami.

tak jest we wszystkich spółkach obecnie, że kadencyjność trwa do czasu gdy przysługuje odprawa zgodnie ze statutem. 

Jagiełło był prezesem PKO do rezygnacji w 2021. W 2020 zarobił jako prezes 740 tysięcy zlotych ( w 2014 ponad 3 miliony). 

Nie ta Skala człowieku. 

3 minuty temu, Gregorius napisał:

czyli po raz któryś nie odniosłeś się do tego że Twoje wyliczenia są z dupy bo dzielnie przez 6 jest manipulacja. A artykuł pokazał tych którzy zarobili więcej niż milion w jakieś grupie spółek w okresie 6 lat niezależnie ile pracowali na takie zarobki.  

Jezeli artykuł jest o tym jak PiS robi milionerów to raczej ważne jest ile PiS im zapłacił przez te 6 lat. 

[jack]

Coś słabo platforma obsadzała te stanowiska w Lotosie (PO 2007-2015, PIS 2005-2007)

Zarząd Lotosu w 2014 roku 

http://2014.raportroczny.lotos.pl/pl/etyka-i-lad-korporacyjny/zarzad/sklad-zarzadu

Paweł Olechnowicz - przez od 2002. Przedtem ABB. 

Mariusz Machajewski - wiceprezes od 2006. W latach 1994-1997 pracował w Stoczni Gdynia. W roku 1997 rozpoczął pracę w Rafinerii Gdańskiej.

Zbigniew Paszkowicz - wiceprezes od 2006. Od 1992 roku zatrudniony w Rafinerii Gdańskiej.

Marek Sokołowski - wiceprezes od 2002. W Rafinerii Gdańskiej od 1973 roku.

Maciej Szozda - wiceprezes od 2009. Od 1980 pracował w PHZ Labimex, KWM Engineering, Ipaco, Sinexim Gmbh, Easey Garments UK Ltd. Od 2002 zatrudniony w Orlen. 

[Gregorius]

13 minut temu, starYfaN napisał:

A nie masz problemu z osobami o takich samych kompetencjach, którzy w znamienitej grupie "zasiadają" w samorządach?

Mam problem wszędzie i dlatego nie mam problemu żeby skrytykować PO za to co robiło/robi. Tylko że tam gdzie mam informacje z pierwszej ręki PIS jest jeszcze gorsze plus podlewa wszystko ideologiczno-homofobicznym gównem. Ale ogólnie układy-układziki samorządowe są strasznym bagnem do zaorania jako całość. 

[fluber]

8 minut temu, jack napisał:

Coś słabo platforma obsadzała te stanowiska w Lotosie (PO 2007-2015, PIS 2005-2007)

Zarząd Lotosu w 2014 roku 

http://2014.raportroczny.lotos.pl/pl/etyka-i-lad-korporacyjny/zarzad/sklad-zarzadu

Paweł Olechnowicz - przez od 2002. Przedtem ABB. 

Mariusz Machajewski - wiceprezes od 2006. W latach 1994-1997 pracował w Stoczni Gdynia. W roku 1997 rozpoczął pracę w Rafinerii Gdańskiej.

Zbigniew Paszkowicz - wiceprezes od 2006. Od 1992 roku zatrudniony w Rafinerii Gdańskiej.

Marek Sokołowski - wiceprezes od 2002. W Rafinerii Gdańskiej od 1973 roku.

Maciej Szozda - wiceprezes od 2009. Od 1980 pracował w PHZ Labimex, KWM Engineering, Ipaco, Sinexim Gmbh, Easey Garments UK Ltd. Od 2002 zatrudniony w Orlen. 

Myślisz że to byli sympatycy PiSu? 

[jack]

18 minut temu, starYfaN napisał:

Odrzańska rtęć, okazała się bublem.

Trzy tygodnie od skażenia a WIOŚ dalej nie wie co zatruło rzekę ani kto to zrobił a dupy ruszyli dopiero jak o sprawie zaczął trąbić TVN. Za to winni Niemcy i opozycja. 

[Sebastian]

1 minutę temu, fluber napisał:

Myślisz że to byli sympatycy PiSu? 

A może po prostu fachowcy ? 

Nie wiem, żadnemu z Was nie przychodzi do głowy to, że czasami po prostu zatrudniano ludzi którzy się znają ?

 

[Gregorius]

1 minutę temu, Sebastian napisał:

A może po prostu fachowcy ? 

Nie wiem, żadnemu z Was nie przychodzi do głowy to, że czasami po prostu zatrudniano ludzi którzy się znają ?

 

Widziałem gdzieś cytat z rzecznika PIS'u że właśnie w pierwszej kadencji brali fachowców. Ale błędu nie powtórzą bo ci ludzie nie chcieli realizować pomysłów PIS'u.