Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, polskignom napisał:

A ja z kolei myśle, ze Gowin założy partie z Morawieckim niedługo (bądź przejmą PiS), pozbędą się betonu pisowskiego w postaci Jarka, Ziobry i innych Sasinow i wygrają wybory ;) przejmując głosy od każdej ze stron praktycznie. 

Gowin w świetnym momencie zostawił Platformę i (jeżeli się potwierdzą te plotki) za jakiś czas się okaże, czy w dobrym momencie zostawił PiS. Na razie ten symetryzm dał mu cztery kadencje w Sejmie i Senacie, dwa stanowiska ministerialne, wicepremiera i (potencjalnie, zobaczymy) stanowisko marszałka Sejmu. Chyba mogło być gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yup. Gowin całkiem niezłe sobie radzi. W dobrym momencie zostawił tez PiS, bo smród z wyborami po łebkach będzie się za nimi ciągnął. I jak wcześniej wprowadzili mimo starych geb nowa jakość w polityce tj. dotrzymali obietnic wyborczych, tak teraz Kaczyński ze swoją oldskulowa świta będzie im mocno ciążył, bo ludzie powoli są zmęczeni naginaniem reguł. I jak przy TK można było spokojnie odbić piłeczkę, ze PO tez tak zrobiło. Teraz powoli ten argument się przejada. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BMF napisał:

Gowin w świetnym momencie zostawił Platformę i (jeżeli się potwierdzą te plotki) za jakiś czas się okaże, czy w dobrym momencie zostawił PiS. Na razie ten symetryzm dał mu cztery kadencje w Sejmie i Senacie, dwa stanowiska ministerialne, wicepremiera i (potencjalnie, zobaczymy) stanowisko marszałka Sejmu. Chyba mogło być gorzej.

jak gowin byl w platformie to glosowalem za platforma, jak dolaczyl do zjednoczonej prawicy to glosowalem za pis wiec jest to akurat polityk ktorego bardzo lubie i duzo pogladow mam z nim zbieznych.

ta ustawa 2.0 to tez byla swietna sprawa dopoki sie terlecki nie zabral za edycje:/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, fluber napisał:

jak gowin byl w platformie to glosowalem za platforma, jak dolaczyl do zjednoczonej prawicy to glosowalem za pis wiec jest to akurat polityk ktorego bardzo lubie i duzo pogladow mam z nim zbieznych.

Owszem, Gowin nigdy nie będzie liderem dużej partii, ale zawsze trzeba się (będzie) z nim liczyć jako politykiem, bo znajdzie się te kilka procent, które są skłonne popierać go i jego środowisko polityczne, mam podobnie jak Ty. JG generalnie ma pecha, że polska polityka od +- 10 lat wygląda w ten sposób, że trzeba być radykałem, inaczej Cię oskarżą o symetryzm, w dojrzałej demokracji tacy politycy w dużo większym stopniu mają rację bytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BMF napisał:

Owszem, Gowin nigdy nie będzie liderem dużej partii, ale zawsze trzeba się (będzie) z nim liczyć jako politykiem, bo znajdzie się te kilka procent, które są skłonne popierać go i jego środowisko polityczne, mam podobnie jak Ty. JG generalnie ma pecha, że polska polityka od +- 10 lat wygląda w ten sposób, że trzeba być radykałem, inaczej Cię oskarżą o symetryzm, w dojrzałej demokracji tacy politycy w dużo większym stopniu mają rację bytu.

Dlatego cały czas rządzą partie centrowe, a kiedy jakaś partia skręca, to traci poparcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BMF napisał:

PiS na wielu płaszczyznach nie jest partią ,,centrową'', PO od końcówki Tuska też nie.

Na początku był. Teraz się gubią coraz bardziej i maja szczęście, ze ich głupota nałożyła się na głupotę opozycji. Bo PO z Grzesiem na czele i Kidawa na prezydenta...nie oceniam Budki jakoś mega dobrze/złe, ale ma kurewsko trudne zadanie, żeby ostatnie 2 lata po/ko jak zwał tak zwał naprawić...a i sam Budka teraz działa dość mocno po omacku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, quevas napisał:

z całym szacunkiem, wolałbym jednak jakąś opinię konstytucjonalisty

 

moge Ci pozyczyc podrecznik do wos-u do podstawowki. tam powinno byc napisane co robi marszalek sejmu:)

przeciez to sa dwie osobne sprawy:

1. co zrobila mkb z ustawa 

2. jaka ta ustawa byla 

w 1 przypadku to elementarz, w 2 masz juz opinie konstytucjonalistow ( podlinkowana przeze mnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, polskignom napisał:

Nawet nie chodzi o zaostrzenie, ale styl ustalania prawa. Tu mogę się z BMF zgodzić. Ustawy pisane na kolanie, przepychane nocami z dodatkowymi ustępami. Taka polityka nikomu nie służy niestety. To później trzeba 5x doprecyzowywać...

Co ma radykalizm do tego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, polskignom napisał:

Na początku był.

Nie był, od początku rządów PiS mieliśmy rewolucję w wymiarze sprawiedliwości czy radykalne zarządzanie instytucjami publicznymi, oparte przede wszystkim na radykalnym stosunku do dorobku III RP. PiS centrowy jest co najwyżej z perspektywy osób, którym to nie przeszkadza/których to nie interesuje, ale od dawna wiadomo, że akurat Gowinowi to przeszkadza, tylko przez całą pierwszą kadencję w Ministerstwie Nauki przeprowadzał reformę szkolnictwa wyższego, więc ciężko było mu się przeciwstawić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, BMF napisał:

Nie był, od początku rządów PiS mieliśmy rewolucję w wymiarze sprawiedliwości czy radykalne zarządzanie instytucjami publicznymi, oparte przede wszystkim na radykalnym stosunku do dorobku III RP. PiS centrowy jest co najwyżej z perspektywy osób, którym to nie przeszkadza/których to nie interesuje, ale od dawna wiadomo, że akurat Gowinowi to przeszkadza, tylko przez całą pierwszą kadencję w Ministerstwie Nauki przeprowadzał reformę szkolnictwa wyższego, więc ciężko było mu się przeciwstawić. 

To nawet nie chodzi o to czy przeszkadza czy nie. Wymiar sprawiedliwości w Polsce był i jest turbo nieefektywny, co widać nawet we wszystkich rankingach na tle świata. Do tego TK od zawsze był polityczny, wiec mrzonki o tym, ze teraz to jest żart a nie TK można i powinno się traktować z przymrużeniem oka. Jedno i drugie potrzebuje reformy i to ostrej, ale nikt się za to porządnie nie weźmie, dopóki w polityce będą te same mordy, umoczone w różnych masci układach i ukladzikach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, polskignom napisał:

TK od zawsze był polityczny, wiec mrzonki o tym, ze teraz to jest żart a nie TK można i powinno się traktować z przymrużeniem oka

Trybunał Konstytucyjny nigdy nie był apolityczny - ale też nigdy nie był tak upolityczniony, jak teraz. Reforma jest potrzebna - obecna ,,reforma'' prowadzi donikąd.

Ale to jest drugorzędne, bo nawet jeżeli reforma w sądownictwie PiS była wiekopomnym sukcesem, jeżeli TVP jest świetną telewizją niosącą nową jakość w polskiej przestrzeni medialnej, jeżeli nieprzestrzeganie podstawowych zasad legislacji tak naprawdę zwiększa efektywność stanowionego prawa, a organizowanie wyborów prezydenckich sprzecznie z prawem ma pozytywny wpływ na kondycję demokracji w Polsce - załóżmy nawet, że tak jest - nie zmienia to tego, że to są działania radykalne w podstawowych płaszczyznach funkcjonowania państwa. A jakoś mi się nie kojarzy z ,,centrowością'' takie podejście do zarządzania państwem, i to bez względu na ocenę tych działań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pls BMF nie wrzucaj tu do dyskusji TVP...nic się nie zmieniło w tej materii poza strona, która publiczna telewizja popiera. Ona nigdy nie spełniała innej roli niż tuby propagandowej rządzących. To, ze masz wrazenie, ze dopiero teraz tak się stało wynika z faktu, ze nastąpiła polaryzacja na linii TVP-TVN, czyli zjawisko, którego całe 8-10 lat temu nie było.

Co do reszty wprowadzasz zbyt dramatyczny ton do tego wszystkiego, a gadka o tym, ze TK jest bardziej upolityczniony niż kiedyś wynika tylko i wyłącznie z Twoich poglądów politycznych. To jest instytucja w obecnej formie (zarówno za czasów obecnej gwiazdy mediów - Rzeplinskiego, który nie potrafił stosować przepisów prawa pracy w stosunku do siebie i swoich podwładnych jak i obecnie Przylebskiej) zupełnie zbędna. Nie stanowi żadnej wartości dodanej, a dodatkowo stanowi pozycje w rubryce kosztowej Państwa.

Jeśli chodzi o stanowione prawo, to mi, dopóki jest to prawo mające ręce i nogi, gdzie nie jest potrzebne 700 poprawek, lekkie naginanie legislacji zupełnie nie przeszkadza. Jeśli Tobie przeszkadza to ok, mi przeszkadza bardziej jego jakość niż sam fakt jak ono jest stanowione.

Reforma sadownictwa wielkim sukcesem nie była, ale wielka porażka również. Ot najzwyklejsza próba rozbicia betonu betonem.
 

A jeśli chodzi o wybory, to farsa, zgadzam się. Ale tu również wprowadzasz zbytni dramatyzm obecnej oceny sytuacji, gdyż opozycja zupełnie nie jest w stanie wykorzystać fatalnego zachowania Kaczyńskiego w tym temacie. Wiec all in all, co z tego, ze PiS nagina prawo i gra srednio, skoro nie ma nikogo, kto byłby zainteresowany wyjściem z jakakolwiek propozycja, która by nie naginala prawa lub wymagała zmiany konstytucji na predce (poza Gowinem). Propozycje wszystkich pozostałych są również naginaniem prawa i gierka nastawiona na to, żeby dorwać się do koryta. Nic poza tym. A już na pewno nie patrzeniem na prawo/legislację/whatever.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.