Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Krzemo napisał:

A sam broń swojej tezy :P.

Człowiek jako obraz Boga

13 minut temu, Krzemo napisał:

Godność ludzka nie jest nadana przez Boga, takiego czy innego. Nie jest konceptem religijnym. 

- no tak, polecany przez Ciebie konstytucjonalista wyróżnia dwa koncepty religijny i świecki, które różnią się tym że

a) w koncepcie religijnym źródłem godności jest rozum i wolna wola

b)  w koncepcie świeckim źródłem godności jest rozum i wolna wola

:)

13 minut temu, Krzemo napisał:

Zresztą w rozdziale II jest parę rzeczy, które katolicyzmowi się wymykają, są z nim sprzeczne albo są mniej lub bardziej udolnie inkorporowane w ostatnich latach.

no tak, to że Konstytujcja była pisana w duchu chrześcijańskim to nie znaczy że od razu musimy mieć państwo wyznaniowe zgodne 1 do 1 z katechizmem :)

6 minut temu, jan.kowalski napisał:

Ogólnie to nasza Konstytucja to niemal kopiuj-wklej z Europejskiej Deklaracji Praw Człowieka (uchwalonej przez kraje z różnymi dominującymi wyznaniami i w różnym stopniu laicyzującymi się). 

No bo jak powszechnie wiadomo chrześcijaństwo nie kształtowało Europy :) 

13 minut temu, Krzemo napisał:

Tylko tyle zrozumiałeś ?

Może jednak zmierz się z tą logiką. :P

Albo przeczytaj cały artykuł, anie tylko 1 stronę.

zmierz się z logiką w tekście o 'godności człowieka' 

logika level prawnik! xD

ta bo na potrzeby weekendowego pierdololo na forum będę czytał jakieś nudy - pokaż mi to faktycznie odróżnienie twóch koncepcji, jeśli takie jest i faktycznie koncepcja 'godności człowieka' zastosowana w konstytucji to dzieło natchnionych prawników wzięte z próżni a nie przepisywanie schematów wśród których ci prawnicy się wychowali :) 

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, julekstep napisał:

Człowiek jako obraz Boga

A jak nie zostanie nikt wierzący w Boga? 

2 minuty temu, julekstep napisał:

- no tak, polecany przez Ciebie konstytucjonalista wyróżnia dwa koncepty religijny i świecki, które różnią się tym że

a) w koncepcie religijnym źródłem godności jest rozum i wolna wola

b)  w koncepcie świeckim źródłem godności jest rozum i wolna wola

Nie ze mną te numery julek. :D Chyba, że naprawdę nie rozumiesz co tam jest napisane, w co nie chce mi się wierzyć. Ale artykuł jest fajny, dobry link, jest nawet zasygnalizowany problem aborcji, może parę osób sobie poczyta.

12 minut temu, julekstep napisał:

no tak, to że Konstytujcja była pisana w duchu chrześcijańskim to nie znaczy że od razu musimy mieć państwo wyznaniowe zgodne 1 do 1 z katechizmem :)

No czyli gdzieś tam, równymi ścieżkami dochodzimy do tego, że nie jest tak mocno katolicko ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, julekstep napisał:

No bo jak powszechnie wiadomo chrześcijaństwo nie kształtowało Europy :) 

W jakimś stopniu na pewno, ale to nie znaczy, że normy moralne i prawne są dosłowną kopią doktryny chrześcijańskiej czy stanowisk biskupów. 

Popatrzmy chociażby na taką równość wobec prawa. W ateistycznym PRL kobieta albo zwykły chłop z Podlasia przez długi czas mieli znacznie więcej praw niż osoba czarnoskóra w chrześcijańskim USA.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Krzemo napisał:

A jak nie zostanie nikt wierzący w Boga? 

Ja nie wierzę w Boga a mam świadomość tego że chrześcijaństwo zajebiście wpłynęło na mój sposób postrzegania świata, moją moralność itp. Przecież wiara tu niczego nie implikuje.

Arystoteles umarł przed powstaniem chrześcijaństwa a do dziś jego odkrycia mają wpływ na nasze życie. Ja wiem że jako prawnik możesz mieć problem z dostrzeżeniem tego -> ale w doskonałej większości nauk / sfer życia (bo jednak ciężko nazwać etykę 'nauką') następuję ciągła kumulacja wiedzy gdzie te wcześniejsze teorie ciągle 'żyją' w tych nowszych.

Nie wszystko jest prawem, gdzie z grubsza zawodowym clue jest udowodnić że kolega po fachu gada głupoty :)

7 minut temu, Krzemo napisał:

Nie ze mną te numery julek. :D Chyba, że naprawdę nie rozumiesz co tam jest napisane, w co nie chce mi się wierzyć. Ale artykuł jest fajny, dobry link, jest nawet zasygnalizowany problem aborcji, może parę osób sobie poczyta.

Wskaż zatem na sensowne odróżnienie tych dwóch koncepcji - z tego linku czy skądkolwiek indziej (tylko pamiętaj że to że X używa się w prawie a Y w katechizmie nie będzie odpowiedzią zaliczającą)

9 minut temu, Krzemo napisał:

No czyli gdzieś tam, równymi ścieżkami dochodzimy do tego, że nie jest tak mocno katolicko ;) .

Jest tam ochrona życia każdego, więc jest najważniejsze - duch katolicki czuwa ❤️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sebastian napisał:

Chłopaki nie mają pojęcia o czym piszą. Cały system wartości jaki mamy mamy właśnie dzięki wierze chrześcijańskiej. 

Gdyby tak było, to kobiety nadal nie miałyby prawa głosu i byłyby jedynie służkami mężczyzn. Chrześcijaństwo może budowało wartości w Europie...tak gdzieś do 16-17 wieku. Potem to już raczej antychrześcijaństwo inaczej dalej Europa byłaby zacofana jak w średniowieczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, julekstep napisał:

Jest tam ochrona życia każdego, więc jest najważniejsze - duch katolicki czuwa ❤️

Życie jest chronione w każdym zachodnim państwie, ale jednak na zasadzie konsensusu lekarzy, prawników, etyków i polityków przyjęto, że ta ochrona niekoniecznie musi obejmować fazę prenatalną jak postuluje KK. 

Edytowane przez jan.kowalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, jan.kowalski napisał:

W jakimś stopniu na pewno, ale to nie znaczy, że normy moralne i prawne są dosłowną kopią doktryny chrześcijańskiej czy stanowisk biskupów. 

Popatrzmy chociażby na taką równość wobec prawa. W ateistycznym PRL kobieta albo zwykły chłop z Podlasia przez długi czas mieli znacznie więcej praw niż osoba czarnoskóra w chrześcijańskim USA.  

Oczywiście że nie są kopią -> dlatego piszę o 'katolickim duchu'

Pamiętaj że duża część tych 'ateistycznych PRLowców' do pewnego momentu wyglądała tak:

Oleksy był wierzący. W dzieciństwie był ministrantem

przecież nawet jak ludzie przechodzili 'ideowo' na komunizm to jednak korzenie mieli takie a nie inne.

Kościoły można spalić, księży zabić ale idee będą sobie trwały sporo dłużej.

 

I generalnie tak to wygląda

- Polscy komuniści byli często potomkami 'dobrych katolików'

- Ci pierwsi biali amerykanie, którzy sobie urządzali US&A to byli w dużej mierze potomkowie różnej maści mętów z całej Europy, którzy z ideałami chrześcijańskiego poszanowania życia za wiele wspólnego nie mieli :) 

3 minuty temu, Qbajag napisał:

Gdyby tak było, to kobiety nadal nie miałyby prawa głosu i byłyby jedynie służkami mężczyzn. Chrześcijaństwo może budowało wartości w Europie...tak gdzieś do 16-17 wieku. Potem to już raczej antychrześcijaństwo inaczej dalej Europa byłaby zacofana jak w średniowieczu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, julekstep napisał:

przecież nawet jak ludzie przechodzili 'ideowo' na komunizm to jednak korzenie mieli takie a nie inne.

Kościoły można spalić, księży zabić ale idee będą sobie trwały sporo dłużej.

I generalnie tak to wyglądaw głębokiej komunie

- Polscy komuniści byli często potomkami 'dobrych katolików'

Polscy komuniści z chrześcijaństwa przejęli głównie niechęć do gejów i demokracji. :) 

Cytat

- Ci pierwsi biali amerykanie, którzy sobie urządzali US&A to byli w dużej mierze potomkowie różnej maści mętów z całej Europy, którzy z ideałami chrześcijańskiego poszanowania życia za wiele wspólnego nie mieli :) 

Od zdobycia Ameryki przez białych do lat 60-tych XX wieku upłynęło jednak sporo więcej czasu niż chociażby od zakończenia II WŚ do teraz. Skoro zatem nie utożsamiamy obecnych Niemców z nazistami to również brak podstaw do utożsamiania Amerykanów z lat 60-tych z z kolonizatorami.

Fakty są takie, że gdy w głębokiej komunie Michalina Wisłocka robiła karierę lekarza a Leszek z ,,Daleko od szosy" wspinał się po szczeblach drabiny społecznej to w USA rządzonym przez chrześcijan czarnoskóry gracz NBA nie mógł spożywać posiłków z białymi kolegami. :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Qbajag napisał:

Gdyby tak było, to kobiety nadal nie miałyby prawa głosu i byłyby jedynie służkami mężczyzn. Chrześcijaństwo może budowało wartości w Europie...tak gdzieś do 16-17 wieku. Potem to już raczej antychrześcijaństwo inaczej dalej Europa byłaby zacofana jak w średniowieczu.

Po pierwsze Europa nie było zacofana w średniowieczu.

Po drugie chrześcijaństwo dyktowało zasady w kulturze zachodniej do ~1950.

Podam prosty przykład w USA w latach 30-tych i 40-tych obowiązywał kodeks, który zabraniał ukazywania księży w złym świetle W 3 muszkieterach Richelieu był ministrem, by nie urazić Kościoła. Mówimy o tych USA, gdzie powstała kinematografia, komputery i broń atomowa.

Europa XIX wieku była na wskroś chrześcijańska w sposób dla nas niepojęty. Radio Maryja by było kamieniowanie za odchylenia lewicowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jan.kowalski napisał:

Od zdobycia Ameryki przez białych do lat 60-tych XX wieku upłynęło jednak sporo więcej czasu niż chociażby od zakończenia II WŚ do teraz. Skoro zatem nie utożsamiamy obecnych Niemców z nazistami to również brak podstaw do utożsamiania Amerykanów z lat 60-tych z z kolonizatorami.

Niemcy mieli ostrą terapię szokową po wojnie ('zlinczowaliśmy kilku gości ze względu na pochodzenie' vs 'zabiliśmy w pojebanych obozach śmierci kilka milionów ze względu na pochodzenie') + ja tam ich utożsamiam :P

W tej Ameryce też chrześcijański pastor stał się główną twarzą walki z segregacją :) + tam jest specyficzna sytuacja że jest milion różnych odłamów tego chrześcijaństwa i do dzisiaj chyba występuje jakaś forma segregacji religijnej (kościoły dla czarnych, kościoły dla białych itp)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, RappaR napisał:

Po drugie chrześcijaństwo dyktowało zasady w kulturze zachodniej do ~1950.

Podam prosty przykład w USA w latach 30-tych i 40-tych obowiązywał kodeks, który zabraniał ukazywania księży w złym świetle W 3 muszkieterach Richelieu był ministrem, by nie urazić Kościoła. Mówimy o tych USA, gdzie powstała kinematografia, komputery i broń atomowa

 

28 minut temu, julekstep napisał:

W tej Ameryce też chrześcijański pastor stał się główną twarzą walki z segregacją :) + tam jest specyficzna sytuacja że jest milion różnych odłamów tego chrześcijaństwa i do dzisiaj chyba występuje jakaś forma segregacji religijnej (kościoły dla czarnych, kościoły dla białych itp)

Ustalcie jakąś wspólną wersję. :) 

BTW:  USA zaczęło lekko skręcać w kierunku liberalizacji mniej więcej od wydania pierwszego numeru Playboy'a (1953), potem była rewolucja seksualna pod koniec lat 60-tych, ale generalnie to pewnie do końca lat 90-tych taki przykładowy rozwodnik nie miałby szans na prezydenturę i dość marne szanse na zostanie senatorem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, fluber napisał:

Hasło protestów nie wydaje się być przemyślane. 

Na pierwszy rzut oka widać, że nie jest tworem agencji PR ani oszustów w typie Jacka Kurskiego. I dzięki temu jest prawdziwe, dokładnie opisuje nastrój i przesłanie protestujących. Grupa trzymająca władzę przekroczyła granicę i nie ma już miejsca na tłumaczenie czy rozmowy, po prostu mają "wypierdalać". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, jack napisał:

Na pierwszy rzut oka widać, że nie jest tworem agencji PR ani oszustów w typie Jacka Kurskiego. I dzięki temu jest prawdziwe, dokładnie opisuje nastrój i przesłanie protestujących. Grupa trzymająca władzę przekroczyła granicę i nie ma już miejsca na tłumaczenie czy rozmowy, po prostu mają "wypierdalać". 

Realizacja tego hasła nie rozwiąże żadnych problemów a jedynie stworzy nowe. Zmiana prawa to najlepsze rozwiązanie sytuacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, DeltaCenter napisał:

kiedy PiS zorganizowało pierwsze uliczne protesty przciwko rządowi Tuska?

Trudno zorganizować porządny protest bez porządnego pretekstu. 

PiS samo dało pretekst do masowych demonstracji już na początku swojej pierwszej kadencji. Gdyby tego nie uczyniło to KOD prawdopodobnie powstałby dopiero dwa lata później (o ile w ogóle by powstał).

PO dało natomiast pretekst do poważnego protestu na początku swojej drugiej kadencji (sprawa ACTA, chociaż wcześniej były chociażby miesięcznice smoleńskie z przesłaniem antyrządowym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.