Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, fluber napisał:

Czyli wyborcy Dudy głosowali za Duda a nie przeciw "pedalom"  A wyborcy Trzaskowskiego glosowali przeciw Ciemnogrodowi a nie za Trzaskowskim. 

Jedno nie wyklucza drugiego, tzn. ktoś może uważać Dudę za idealnego kandydata, bo nie lubi pedałów i nie odda żydom polskich pieniedzy. Z tych tabelek mniej więcej wynika tylko to, co jest wiadome od dawna: ~50-60% wyborców Platformy to zadeklarowani platformersi, druga połowa głosuje na Platformę, bo jest największą partią opozycyjną, a nie dlatego, że zgadza się z nią w pełni i uważa za ''idealną''. To nawet potwierdza te 26%/38% za Trzaskowskim => 60% z 49% dzielone przez 2 daje mniej więcej te 50-60% ''platformersów''. Ale to nie oznacza ,,głosowania na złość''.

Poziom identyfikacji wyborcy PiS z jego partią jest dużo większy, co pewnie przekłada się na formę komunikacji, dostosowaną też do poziomu wykształcenia, oczekiwań etc. 

Głosowanie na złość, to np. Krystian Legierski (aktywista LGBT i lewicowiec) głosujący na Andrzeja Dudę, a nie Bronisława Komorowskiego, czytaj podejmujący kompletnie nieracjonalną decyzję z perspektywy swoich poglądów. 

Ale to margines.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.07.2020 o 21:17, P_K napisał:

Masz rację, ale argument o praworządności będzie teraz wałkowany do upadłego i na końcu drogi dostaniemy mniejszy kawałek tortu. Ignorowanie zaleceń unijnych instytucji wychodzi bokiem i nie ma znaczenia czy jest to tylko wyrachowanie czy faktyczna walka wartości, liczyć się będzie efekt. Btw my teraz też już naruszamy czy naginamy reguly zadłużania. Zapis o limicie zadlużenia określony jest w Konstytucji, ale sposób jego liczenia w ustawie i ciekawostka wydatki głównej instytucji ratujący przedsiębiorców- PFR nie liczą się do limitu. 

No i ostatecznie Polska wygrala szczyt UE:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Koelner napisał:

dokładnie , bojówki NSDAP i komunistów byli bardziej zadeklarowani niż pozostali wyborcy :) 

no nie

i NSDAP i komunistów łączył wspólny wróg (Zydzi, burżuazja itp)  -> dokładanie tak jak dziś wyborców antypisu :) 

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, BMF napisał:

Głosowanie na złość, to np. Krystian Legierski (aktywista LGBT i lewicowiec) głosujący na Andrzeja Dudę, a nie Bronisława Komorowskiego, czytaj podejmujący kompletnie nieracjonalną decyzję z perspektywy swoich poglądów. 

Ale to margines.

Niby czemu? Jako socjalista Duda to ogromny upgrade nad Komorowskim. A w kwestii LGBT obaj zrobili tyle samo więc dla legierskiego Duda był racjonalnie lepszym wyborem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BMF napisał:

Głosowanie na złość, to np. Krystian Legierski (aktywista LGBT i lewicowiec) głosujący na Andrzeja Dudę, a nie Bronisława Komorowskiego, czytaj podejmujący kompletnie nieracjonalną decyzję z perspektywy swoich poglądów. 

Ale to margines.

Co było nieracjonalnego w tym że aktywista LGBT nie zagłosował na osobę kojarzoną z partią, która odrzuciła x reform zgłaszanych przez aktywistów LGBT?

To było zajebiście racjonalne akurat (szczególnie że posiadał jednocześnie platformę, która pozwoliła mu puścić swój przekaz w świat).

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na urlopie więc staram się odcinać od doniesień o polityce i nie zgłebiłem tematu, ale ponoć w zapisach jest zaszyte powiązanie środków z praworządnością, a glosowanie nad tym będzie dokonywanie w Radzie większością kwalifikowaną. Jeżeli tak jest to słabo, jeżeli nie, to czapki z głów przed Morawieckim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, BMF napisał:

Czyli wyborcy PiS są dużo bardziej zadeklarowanymi pisowcami, niż wyborcy Platformy - platformersami? Nie wiem czy to źle o nich świadczy.

No nie do końca. Trzaskowski miał w pierwszej turze 30%, w drugiej 49%.

To raczej oczywiste, że dużo osób na niego głosowało nie dlatego, że go uwielbia.

Generalnie z mojej perspektywy skrajne PiS jest równie skrajne co skrajne PO, ale umiarkowane PO jest bardziej skrajne od umiarkowanego PiSu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, P_K napisał:

Jestem na urlopie więc staram się odcinać od doniesień o polityce i nie zgłebiłem tematu, ale ponoć w zapisach jest zaszyte powiązanie środków z praworządnością, a glosowanie nad tym będzie dokonywanie w Radzie większością kwalifikowaną. Jeżeli tak jest to słabo, jeżeli nie, to czapki z głów przed Morawieckim.

Sa wpisane ale praktycznie nie da się ich użyć ( nie mają mocy prawnej). Niemcy już placza że Polska i Węgry ich wydymaly na szczycie:

https://www.sueddeutsche.de/politik/eu-gipfel-ungarn-polen-1.4974286

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Niby czemu? Jako socjalista Duda to ogromny upgrade nad Komorowskim. A w kwestii LGBT obaj zrobili tyle samo więc dla legierskiego Duda był racjonalnie lepszym wyborem

1 minutę temu, julekstep napisał:

Co było nieracjonalnego w tym że aktywista LGBT nie zagłosował na osobę kojarzoną z partią, która odrzuciła x reform zgłaszanych przez aktywistów LGBT?

Typek zagłosował tylko dlatego na Dudę, że ''wkurzała go Platforma i Komorowski'' - i otwarcie o tym mówił, a potem się z tego otwarcie wycofał, bo pewnie trochę cringe między przyjaciółmi-homoseksualistami. Czytaj: mimo wszystko było mu bliżej do PO, ale zagłosował na Dudę.

Ludzie z reguły podejmują jednak decyzje na podstawie ,,kogo lubię/do kogo mi bliżej''. 

4 minuty temu, RappaR napisał:

No nie do końca. Trzaskowski miał w pierwszej turze 30%, w drugiej 49%.

O tym piszę. 26% wyborców Trzaskowskiego uważa go za idealnego kandydata -> 60% wyborców Trzaskowskiego z drugiej tury głosowało na niego w 1. turze -> zapewne ~50% wyborców Trzaskowskiego z 1. tury uważa go za idealnego kandydata, czyli tylko połowa elektoratu PO.

Dlatego wystarczyło, że pojawił się byle Ryszard Petru i w pewnym momencie od razu miał kilkanaście procent poparcia kosztem PO. Jakby Gowin się odłączył od PiS, to może wyżebrałby na farcie te 5%. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, fluber napisał:

Glosuje się za a nie przeciwko. Realnie Duda ma 8 milionów wyborcow, a Trzaskowski 4 miliony. 

Nie wrzucałbym tekstu o głosowaniu na złość gdyby nie pojawiły się tutaj takie zarzuty wobec głosujących na Dudę. 

Tak, głosuje się za więc 10mln zagłosowało za Polska, w której prezydentem jest ktoś inny niż Andrzej Duda. Tylko co to zmienia tak naprawdę?

I pytanie co jest lepsze osoby, które są w stanie zaakceptować 2-3 kandydatów czy wiara, że jest tylko jeden słuszny kierunek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Van napisał:

Tak, głosuje się za więc 10mln zagłosowało za Polska, w której prezydentem jest ktoś inny niż Andrzej Duda. Tylko co to zmienia tak naprawdę?

I pytanie co jest lepsze osoby, które są w stanie zaakceptować 2-3 kandydatów czy wiara, że jest tylko jeden słuszny kierunek. 

Jak Stephen curry wygrał jednogłośnie MVP to wygrał dlatego ze głosujący mają autorytarne zapędy? :)

zamiast docenić klasę Dudę i umiejętność pozyskania elektoratu pozytywnego, krytykujesz tych co głosowali i sugerujesz ze są gorsi od takich co głosują jak Ty. To smieszne:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, BMF napisał:

Typek zagłosował tylko dlatego na Dudę, że ''wkurzała go Platforma i Komorowski'' - i otwarcie o tym mówił, a potem się z tego otwarcie wycofał, bo pewnie trochę cringe między przyjaciółmi-homoseksualistami. Czytaj: mimo wszystko było mu bliżej do PO, ale zagłosował na Dudę.

Dokuczenie komuś kto Cię wkurza jest racjonalnym działaniem.

 

Po prostu nie przewidział że środowisko liberalne jest aż tak skostniałe i faszystowskie w poglądach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

Prawdziwym jest zarzut że wybory nie odbyły się w maju ale mam nadzieję że jeszcze pamiętasz dlaczego i co sadzili o wyborach w maju politycy którzy chcą teraz unieważnienia wyborów bo nie odbyły się w maju? :)

zarzut o nieobiektywne TVP też prawdziwy ale nie było to powodem uniewazNienia poprzednich wyborów kiedy składa nowe takie protesty wiec teraz też nie będzie. 

kwestia nie wysłanych pakietów słuszna ale tu braków jest o wiele za mało żeby uznać iż wpłynie to na wynik wyborow

Oczywiście, że pamiętam co politycy sądzili o wyborach w maju. Sądzę, że ten argument zostanie odrzucony bo unieważnienie tamtych wyborów zostało dokonane uchwałą PKW, ciężko więc aby mogło to być podstawą protestu wyborczego. 

Co do TVP - dane świadczą o tym, że nigdy TVP nie poświęcała tyle czasu na chwalenie jednego kandydata. Tak więc nie - to nie jest taka sama sytuacja jak podczas poprzednich wyborów. Moim zdaniem argument słuszny. 

Co do głosowania za granicą  - nie wiem ilu pakietów brakło, ale wątpię aby aż 420 tysięcy. Jednak znów sam argument jest słuszny.

Tak czy siak protest przepadnie co nie oznacza, że nie należy zwrócić uwagę na ww. problemy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.