Polityka w Polsce

[DeltaCenter (zablokowane)]

8 minut temu, fluber napisał:

Ja również uważam, że na ten moment nie ma podstaw do wprowadzenia stanu wyjątkowego.

Ale uważam też, że jeżeli zamknięte będą szkoły, uczelnie i galerie handlowe, to nie ma mowy o głosowaniu. 

Jest dziura prawna.

Otóż to. Ale pytalem @ely3 @jack

@Tecu co ze szkołami i galeriami? Nikt nie odpowiedział. Przecież nie może ta narodowa kwarantanna trwać do końca mają, bo racje miał Gowin że nie będzie do czego wracać. 

[BMF]

4 minuty temu, fluber napisał:

Czyli przekładając na ludzki język: te przepisy wprowadzone przez PIS będą zgodne z Konstytucją, jeżeli wybory zostaną przesunięte i niezgodne z Konstytucją, jeżeli odbędą się 10 maja?

Nie znam się na prawie wyborczym, sprawdziłem tylko wiarygodność tweeta Horały (bo ten Twój to kopia), nie wgłębiałem się nawet w tę nocną inbę jeszcze.  

[Koelner]

22 minuty temu, Vice-kontorezerwowe napisał:

Robert Lewandowski. Mieszka xx lat w niemczech, jest on jakiś gorszy, z tego powodu, ze mieszka, i zarabia za granicą, i tam płaci podatki ? i dlatego ma nie mieć prawa głosu, w sprawach kraju którego jest obywatelem?

przecież to absurd. 

A zrobił więcej dla Polski, i Polaków, niż jeden który w tej Polsce siedzi, i rozlicza sie z PITu w naszych urzędach skarbowych.

 

Jaki gorszy ? To Polska jest gorsza , że Lewandowski takie pieniądze może tylko zarabiać poza naszym krajem . podałem najprostszy sposób , który uciąłby dyskusje komu co jak kto powinien nie powinien . sorry że szukam najprostszych metod widocznie inni wolą sobie utrudniać .  a metoda , że ten decyduje kto się składa jest jak najbardziej sprawiedliwa .

Edytowane 28 Marca 2020 przez Koelner

[RappaR]

1 godzinę temu, jack napisał:

Jeżeli masz stały związek ze swoim miejscem zamieszkania odległym o 600km to oczywiście możesz. 

Liczy się związek. Głosowanie za granicą bardzo prosto można rozwiązać wprowadzając zasadę, że można głosować jeśli w ciągu 4 lat przed głosowaniem było się w Polsce i pobrało zaświadczenie o tym fakcie w urzędzie. 

Ty coś nie narzekałaś na nadmiar biurokracji i urzędników w Polsce?

1 godzinę temu, jack napisał:

Jeżeli masz stały związek ze swoim miejscem zamieszkania odległym o 600km to oczywiście możesz. 

Mam stały związek ze swoim miejscem zamieszkania i dalej jestem w swoim kraju będąc 300 km dalej(dwie strony)

[polskignom]

Godzinę temu, Sebastian napisał:

Branża budowlana  i firmy z nią powiązane  generują 20% PKB Jeśli uważasz, że kłopoty w tym sektorze nie są znaczące dla gospodarki to srodze się mylisz. A branża ta jest w o wiele gorszej kondycji niż się powszechnie sądzi bo zaległości płatnicze są olbrzymie, tylko  w sporej ilości nikt ich nie zgłasza ze względu na stałą współpracę. 

Jeśli uważasz, ze wszystkie firmy w sektorze budowlanym są zarządzane dobrze, to nie masz racji  zatory i brak płatności tu niewiele zmienia, potwierdzają tylko prawde znana od czasu dinozaurów, ze duży może więcej.

[ptak]

Godzinę temu, Koelner napisał:

co to oznacza Polak ? dla mnie osobiście najsprawiedliwiej byłoby jakby prawo głosu miał ten , który rozlicza się z PITu w naszych urzędach skarbowych . 

Nie tak do końca. Co z młodzieżą uczącą się? Co z rolnikami, 500+ (to taki suchar)?

Wolę dać możliwość głosowania pracującym tu Ukraincom (wybory samorzadowe) niż "Polakom" z NY.

[RappaR]

7 minut temu, ptak napisał:

Nie tak do końca. Co z młodzieżą uczącą się? Co z rolnikami, 500+ (to taki suchar)?

Wolę dać możliwość głosowania pracującym tu Ukraincom (wybory samorzadowe) niż "Polakom" z NY.

Fascynuje mnie wiara w to, że gdy w Polsce 40% Polaków ma w dupie wybory, na których decyduje się ich los kraju i gdzie mają lokal pod nosem, ludzie w USA masowo ślą listy z wyprzedzeniem i potem jadą kilkaset kilometrów, by stać 5 godzin w kolejce, by zadecydować o wyborach w kraju, na który mają wyjebane od kilkudziesięciu lat.

[jack]

52 minuty temu, RappaR napisał:

Ty coś nie narzekałaś na nadmiar biurokracji i urzędników w Polsce? 

To nie ja. Ja nerzekam na polityków nie ja tych co muszą pracować na tworzonych przez nich niespojnych, niejasnych i często przesadnie skomplikowanych przepisach. Tu przepis byłby jasny i prosty w zastosowaniu. 

[Koelner]

20 minut temu, ptak napisał:

Nie tak do końca. Co z młodzieżą uczącą się? Co z rolnikami, 500+ ?

Co z młodzieżą ? przez następne 40 lat zdążą się nagłosową , a jak zatrudni się w wakacje to już będzie mógł . rolnicy płaca podatek rolny można o to rozszerzyć . 500 plus?

[Sebastian]

29 minut temu, polskignom napisał:

Jeśli uważasz, ze wszystkie firmy w sektorze budowlanym są zarządzane dobrze, to nie masz racji  zatory i brak płatności tu niewiele zmienia, potwierdzają tylko prawde znana od czasu dinozaurów, ze duży może więcej.

Ehhh... jak krowie na rowie...

Dobra, zabawmy się w ulubioną grę w tym wątku. Znajdź mi proszę fragment mojej wypowiedzi w której twierdzę, że wszystkie firmy w sektorze budowlanych są zarządzane dobrze. 

[polskignom]

37 minut temu, Sebastian napisał:

Ehhh... jak krowie na rowie...

Dobra, zabawmy się w ulubioną grę w tym wątku. Znajdź mi proszę fragment mojej wypowiedzi w której twierdzę, że wszystkie firmy w sektorze budowlanych są zarządzane dobrze. 

Czy nie zanegowales przypadkiem stwierdzenia, ze niektóre firmy czekają tylko na uratowanie specustawa?  I potem podążyłes ścieżka budowlanki?

[Sebastian]

10 minut temu, polskignom napisał:

Czy nie zanegowales przypadkiem stwierdzenia, ze niektóre firmy czekają tylko na uratowanie specustawa?  I potem podążyłes ścieżka budowlanki?

Nie, nie zanegowałem tego. Napisałem, że razem z tymi, które powinny paść padną i normalne zdrowe firmy, które padną ofiarami. To dokładnie napisałem. Nie wiem jak to można inaczej zinterpretować. 

[polskignom]

Czyli prawda stara jak swiat. Podczas kazdego kryzysu padaja przede wszystkim firmy szkodzace gospodarce, czyli te zle zarzadzane i jest tez colateral damage w postaci calkiem dobrze zarzadzanych firm poza tym, ze sila rzeczy sa one uzaleznione/daja sie uzalezniac od tych zlych (czy maja wybor czy nie, to nie wnikam). Ale prawdziwym problemem staly sie firmy za duze, by upasc i to one ciagna cale gospodarki i spoleczenstwa do wiekszego odchorowywania kryzysu przez smieszna polityke bailoutow (pozdro Greenspan). Specjalne pozdrowienia dla Deutsche Bankow i Boeingow tego swiata.

[ptak]

1 godzinę temu, january napisał:

No chyba ku*wa nie. (nie czytam tego tematu ogólnie, ale po prawej mi się ten kwiatek wyświetlił)

Tak z ciekawości. Z kogo panstwo ma wiecej pozytku? Z Ukrainca ktory zapieprza jak mroweczka czy z mopsiarza, ktory pracą się nie hanbi?  

Edytowane 28 Marca 2020 przez ptak

[darkonza]

Niestety nie opłaca się dopuszczać do upadku dużych firm (nawet jeśli jest to niesprawiedliwe). Jeśli Airbus i Boeing upadną (bio będą przynosic straty) to po tym jak sie zaraza skończy nie będziemy mieli samolotów pasażerskich, albo będziemy mieli zupełnie nowe, niedopracowane, awaryjne, mniej wygodne itp. Dopuszczenie do upadku niektórych to cywilizacyjny krok wstecz.

Niestety.

 

[polskignom]

4 minuty temu, darkonza napisał:

Niestety nie opłaca się dopuszczać do upadku dużych firm (nawet jeśli jest to niesprawiedliwe). Jeśli Airbus i Boeing upadną (bio będą przynosic straty) to po tym jak sie zaraza skończy nie będziemy mieli samolotów pasażerskich, albo będziemy mieli zupełnie nowe, niedopracowane, awaryjne, mniej wygodne itp. Dopuszczenie do upadku niektórych to cywilizacyjny krok wstecz.

Niestety.

 

Technologia zostanie, na podwalinach tych firm stworza sie nowe, na ktorych rynek wymusi lepsze zarzadzanie, a stara gwardia powinna skonczyc w pierdlu. Do tego nie wiem o czym mowisz majac na mysli cywilizacyjny krok wstecz, nie tak dawno kilka nowiuskich Boeingow spadlo na ziemie, bo tak firma byla swietnie zarzadzana, ze trzeba bylo wypuscic latajace trumny zlepione po kosztach. Wiec sila rzeczy zle zarzadzanie tymi firmami powoduje cywilizacyjny krok wstecz. A tak swiat i gospodarka wyliza rany (by wylizaly, gdyby bylo po staremu). 

[ignazz]

Tym bardziej ze konstruktorów można podkupić. 

Życie jak biznes. Nie lubi pustki. Wypełni się na nowo. 

[RappaR]

23 minuty temu, ptak napisał:

Tak z ciekawości. Z kogo panstwo ma wiecej pozytku? Z Ukrainca ktory zapieprza jak mroweczka czy z mopsiarza, ktory pracą się nie hanbi?  

Kocham lewicową wrażliwość

7 minut temu, polskignom napisał:

Technologia zostanie, na podwalinach tych firm stworza sie nowe, na ktorych rynek wymusi lepsze zarzadzanie, a stara gwardia powinna skonczyc w pierdlu. Do tego nie wiem o czym mowisz majac na mysli cywilizacyjny krok wstecz, nie tak dawno kilka nowiuskich Boeingow spadlo na ziemie, bo tak firma byla swietnie zarzadzana, ze trzeba bylo wypuscic latajace trumny zlepione po kosztach. Wiec sila rzeczy zle zarzadzanie tymi firmami powoduje cywilizacyjny krok wstecz. A tak swiat i gospodarka wyliza rany (by wylizaly, gdyby bylo po staremu). 

To fajnie brzmi w czasach prosperity. Wtedy jest czas na niszczenie słabych firm. W trakcie kryzysu wszyscy jedziemy na jednym wózku.

[ignazz]

27 minut temu, ptak napisał:

Tak z ciekawości. Z kogo panstwo ma wiecej pozytku? Z Ukrainca ktory zapieprza jak mroweczka czy z mopsiarza, ktory pracą się nie hanbi?  

Może trzeba będzie zadać inne pytanie. Z którego Państwo ma więcej straty. Jeżeli pracownik będzie zatrudniony nielegalnie czy bez umowy to „zajmuje” on w gospodarce miejsce innego „legalnego”. Z punktu widzenia Państwa strata może być większa ( brak składek i podatku) niż zasiłek. 
Moj post jest tylko odpowiedzią na wpis wyżej bo pamietam jak Zachód dał szanse zarobku Polakom i chce to tez dla Ukrainy. Ale nie zawsze jest kolorowo / a szara strefa szkodzi. 

[polskignom]

No to akurat fakt. Boeingowi powinno sie pozwolic upasc kilka lat temu, kiedy byl na to lepszy czas. Teraz by tylko dolalo oliwy do ognia, tym bardziej, ze za chwile po bankructwie nierentownych rafinerii lupkowych w Stanach trzeba bedzie ratowac umoczony w nich sektor finansowy...