Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, Sewer napisał:

Zadziwia że w Niemczech tylko 11 ofiar śmiertelnych, dużo mniej niż we Francji...

Tyle, że w DE prowadzą kreatywną księgowość i jak ktoś ma problemy z układem krwionośnym np. to piszą, że to było przyczyną zgonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Eliasz napisał:

Tyle, że w DE prowadzą kreatywną księgowość i jak ktoś ma problemy z układem krwionośnym np. to piszą, że to było przyczyną zgonu.

Źródło podaj. 

16 minut temu, Kubbas napisał:

a mialem sie zapytac, jak znosza wirusa kobiety w ciazy? sa jakies informacje na ten temat?

Takie że chorują a jak nie powiedzą w szpitalu to dziecka w momencie porodu przejmie jej wirusa. Przypadek z zeszłego tygodnia z Londynu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość StaryFan
18 minut temu, ely3 napisał:

@kucio

Podaj źródło do tych kilkuset bo ja widziałem że mają kilkadziesiąt.

 

Też czytałem o kilkudziesięciu, wolałbym wersję kilkaset.

13 minut temu, fluber napisał:

Dzis john campbell wspominal ze sa dane ze leki przeciwgoraczkowe pogarszaja sprawe. Nie tylko ibuprofen

Skoro temperatura jest najskuteczniejszą obroną, to trudno się tej obrony pozbawiać. Tam były jeszcze leki przeciwzapalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kwarantanny - wczoraj moja Mama wróciła od rodziny z Hiszpanii (wyjechała ponad miesiąc temu jak jeszcze nie było wiadomo co dokładnie). Przylot do WRO tuż przed północą.
Na lotnisku nikt nie sprawdzał temperatury, były tylko w samolocie karty lokalizacyjne do wypełnienia. Jak było pisane wyżej - ludzie zanim nawet dotarli na miejsce docelowe to pewnie trochę potrwa i interakcji będzie. A parę minut wcześniej lądował Londyn i czarter z Egiptu, także tego...

Sama kwarantanna dla przylatujących to raczej wygląda jak tylko zalecana - nikt się z Mamą nie kontaktował czy jest w domu itp (na szczęście rozumie sytuację i nigdzie się nie wybiera, dostarczyłem zakupy zanim dotarła).

A i jeszcze komentarz co do naszych "zdyscyplinowanych" pasażerów-rodaków: boarding w samolocie, kapitan prosi, żeby sprawnie siadać, a jak ktoś rozdzielony z rodziną to się przesiądzie już po starcie, bo była szansa na wcześniejszy slot i start 15 min przed czasem. Efekt - oczywiście rodziny nie mające miejsca razem robią zadymę, slot przepadł, start odbył się 30 min po czasie...

Edytowane przez Camelus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Camelus napisał:

 

Sama kwarantanna dla przylatujących to raczej wygląda jak tylko zalecana - nikt się z mamą nie kontaktował czy jest w domu itp (na szczęście rozumie sytuację i nigdzie się nie wybiera, dostarczyłem zakupy zanim dotarła).

 

Policja i Sanepid chodzą po domach i sprawdzają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, RappaR napisał:

Policja i Sanepid chodzą po domach i sprawdzają. 

Tylko przymusowe. Jak ktoś nie miał objawów i jest na zalecanej to nikt nie sprawdza. Mam dwóch pracowników na takiej dobrowolnej i nikt u nich nie byl

3 minuty temu, Kubbas napisał:

nie rozumiem, jak nie powiedza czego?

Matka nie powiedziala przed porodem że ma coronavirusa

Nikt nie był od tygodnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RappaR napisał:

https://www.wykop.pl/wpis/48010477/zgodnie-z-wczorajsza-zapowiedzia-podaje-dzisiejsza/

 

Pewnie zaciekawi to tych, co krzyczeli najbardziej o zamknięciu kościołów

krzyczałem i akurat jestem na weekend u rodziców, więc na spacerze zajrzałem do kościoła (po 12) i było grubo ponad 50. do tego ktoś kichnął. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Me Myself and I napisał:

Wiem, że w Chinach ograniczali sprzedaż środków przeciwgorączkowych, ale to w celach łatwiejszej identyfikacji zarażonych.

U mnie w rodzinie walimy zawsze Ibuprofen, Paracetamol c***a działa na nas.

Całość mi trochę śmierdzi jakimś urban legen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam to:

Pojawiają się np dane z Holandii, gdzie połowa leżących obecnie na intensywnej terapii ludzi to ludzie przed 35 rokiem życia, w tym zdeowiutki 16 latek. Polecam obejrzeć zwłaszcza tym którzy dziś sugerowali, ze coronavirus tylko dobija schorowanych i przyspiesza procesy naturalnej śmierci. Również kolejna już opinia Wloskiego lekarza burząca wasz mit.

Jest tez ciekawa teoria, nie potwierdzona ale przypuszczenie,  ze im mniejszą „porcją” wirusa zostaniesz potraktowany, tym lepiej możesz to przejść bo twoje ciało nadąży wyprodukować antyciała. 

Jest tez o noszeniu masek, pięknie zaorane podejscie oficjeli USA do maseczek. 

 

A także doniesienia z badań z Niemiec, spośród 7 osób pozytywnych z jakiegoś samolotu 3 były jeszcze przed symptomami, ale miały w sobie wieksze porcje wirusa niż te 4 pozostałe z objawami. Wiec chociażby dlatego trzeba nosić maskę, a nie sluchac pi****lenia ze maska jest tylko dla

osob z objawami. 

 

No i gosciu mowi tez ze w każdym kraju tak czy siak bedzie lockdown, im wcześniej tym lepiej. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, eF. napisał:

 Złoty temat. Liczby, lament i STATYSTYKI. Koronawirus z tym nie wygra, go on.

<trzymamkciuki>

 

Najbardziej lubię te LICZBY, bo w sumie ofiary w tym temacie to tylko LICZBY. Tylko jak już przytaczacie te tysiące zarażonych, te tysiące poległych, którymi media punktują regularnie wśród ludzi (a dzięki temu tworzą pewnego rodzaju strach przed nieznanym), moglibyście zauważyć, że na świecie jest blisko 8 mld ludzi, więc te statystyki związane z LICZBAMI, które pochłania koronawirus to w sumie niezauważalny procent całości. To nie jest hiszpanka, to nie jest dżuma, to jest lekka paranoja.

 Innymi słowy -  Nie dajcie się zwariować, k**** mać. 

Ps. Ten temat zastąpi zapewne ten polityczny. Będzie tu brzydko, będzie tu brudno. #GhettoE-NBA

Chyba troszke za duzo lyknales dzisiaj patrzac po postach jednak, chyba niedokladnie czytales wrzucane tutaj statystyki, raczej paniki to ja tutaj nie widze, moze przez ludzi co mieszkaja w Holandii i UK, co jest uzasadnione patrzac na dzialania oficjeli, ale tak to chyba jest tu po prostu zrozumienie powagi sytuacji.

Byl juz tutaj Artlan ze swoim podejsciem, panikarze ! co wy robicie ! eksperci i rozna szyderka, chyba wysuwasz sie na pozycje nr 2 w rankingu pieknego rodzimego podejscia do krytykowania innych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lorak napisał:

krzyczałem i akurat jestem na weekend u rodziców, więc na spacerze zajrzałem do kościoła (po 12) i było grubo ponad 50. do tego ktoś kichnął. 

Fasynujące, ale prawdopodobieństwo, że jak antytoruński "PRZYPADKIEM" zajrzy do kościoła to w tym czasie zauważy pijanego księdza, który urządził libację alkoholową ze swoją gosposią-kochanką za parafialne pieniądze z tacy wynosi 97%, a z kolei szanse na to, że w tym samym czasie będzie wyrzucać bezdomnego z kościołą klnąc przy tym na Żydów , Owsiaka i papieża Franciszka też jest bardzo wysokie. Dawniej lorak, to mogłeś od razu poinformować przywyborczy serwis alert24 i nagłośnić sprawę, dziś pozosta jedynie wpis na forum.

Uwielbiam tego rodzaju historie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Pan A. napisał:

Skoro 500k rocznie daje na oko 1400 zgonów dziennie, to faktycznie te 1,5k zgonów w miesiąc "na koronkę " musiało położyć całe Włochy. Licz dalej Panie Matematyk 😷

 

Tu masz bardziej obrazowe wyjaśnienie, na czym polega problem:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, eF. napisał:

 

Najbardziej lubię te LICZBY, bo w sumie ofiary w tym temacie to tylko LICZBY. Tylko jak już przytaczacie te tysiące zarażonych, te tysiące poległych, którymi media punktują regularnie wśród ludzi (a dzięki temu tworzą pewnego rodzaju strach przed nieznanym), moglibyście zauważyć, że na świecie jest blisko 8 mld ludzi, więc te statystyki związane z LICZBAMI, które pochłania koronawirus to w sumie niezauważalny procent całości. To nie jest hiszpanka, to nie jest dżuma, to jest lekka paranoja.

 Innymi słowy -  Nie dajcie się zwariować, k**** mać. 

Po pierwsze to mówienie o liczbach na samym początku pandemii to lekki cringe... Wszystkie działania mają na celu te liczby właśnie ograniczyć.

Po drugie to hiszpanka atakowała TRZY razy. I to druga fala była najbardziej śmiertelna. Poza tym mówisz o chorobach i pandemiach, które zbierały żniwo latami... Dżuma w Europie przez blisko 5 lat, hiszpanka prawie 2... A my mówimy o syfie, który jest w Europie od półtora miesiąca może. Widać gigantyczną różnicę?

Po trzecie to im więcej chorych, tym większa szansa na niekorzystne dla społeczeństwa mutacje wirusa. Już teraz są doniesienia z Holandii i Francji, że wirus atakuje bardzo agresywnie układy odpornościowe też niektórych młodych ludzi. Może to być przypadek, a może być mutacja, która staje się coraz groźniejsza... Poza tym nie mamy sprzętu, by ratować seniorów w poważnym stanie, więc jak mamy ratować kolejnych poważnie chorych? Trzeba dusić w zarodku i ograniczać straty.

A tak dodając sportowy wątek... Sądzę coraz bardziej, że koszykówka czy piłka nożna zatrzymały się może nawet do przyszłego lata. Wcześniej może da się coś grać, ale bez widowni i w okrojonych warunkach. A także pewnie w kadłubowych składach. Coraz bardziej trzeba wierzyć doniesieniom Merkel i innych - w ciągu roku przejdziemy przez to w zasadzie wszyscy. Ważne by nie wszyscy naraz. I by kupić czas na pomoc, nowe testy, może i szczepionki, może i leki zabijające wirusa wcześniej w organizmie. Dlatego lekka panika (ale nie histeria) nawet odrobinę wskazana. Pozwala zachować wzmożoną czujność.

Zdrowia życzę wszystkim! Zwłaszcza tym, którzy dzisiaj muszą pracować lub zrobić zakupy. Pilnujcie się i zachowujcie środki bezpieczeństwa, a będzie dobrze! Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.