Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Gregorius napisał:

A New York Times wątpi :) Wybiórcze czytanie. Konkluzja artykułu mówiła o 95% przypadków i jakieś skuteczności przeciwko wariantowi angielskiemu. 

MZ zdrowia twierdziło że ASTRA chroni w 100% i to był artykuł spowodowany niechęcią ludzi do szczepiania Astra zamiast Pfizerem...

Widziałem new york times. To nie wybiórcze. Pokazuje narracje jaka była.

Może wydaje Ci się, że od poczatku mowili, że trzeba 4  czy 5 dawek i że przed śmiercią jednak nie chroni...

A jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała:

Najperw narracja że ~100% przed zachorowaniem

Poźniej ~~100% przed ciężkim przebiegiem (hehe była jeszcze faza na ciężki przebieg)

I ~100% przed zgonem.

3:0

Godzinę temu, jack napisał:

Pandemia, wojna, wzrost cen, wzrost rat kredytowych, kryzys - myślisz, że to jest dogodny czas na tak obciążającą decyzję jak dziecko?

rok temu Jaszcząb mówił że nie ma inflacji, wszyscy na potęge brali kredyty itd. Jak za rok czy 2 będzie mniej urodzeń, to faktycznie dzisiejsze kredyty mogą mieć wpływ.

Rok temu ludzie nie przewidzieli że kredyty im wzrosną o 100%, ale przewidzieli żeby nie mieć dzieci, bo im kredyty wzrosną. Ratunku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Orus92 napisał:

Rok temu ludzie nie przewidzieli że kredyty im wzrosną o 100%, ale przewidzieli żeby nie mieć dzieci, bo im kredyty wzrosną. Ratunku

Okienko między pandemią a kryzysem było wystarczająco długie by brać kredyt a za krótkie by zajść w ciążę. Czego nie rozumiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jack napisał:

Okienko między pandemią a kryzysem było wystarczająco długie by brać kredyt a za krótkie by zajść w ciążę. Czego nie rozumiesz?

Ustalmy coś - czyli teraz mamy spadek urodzeń (polowa 2022), bo ludzie pandemia, wojna, wzrost cen, wzrost rat kredytowych, kryzys :D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Orus92 napisał:

Ustalmy coś - czyli teraz mamy spadek urodzeń (polowa 2022), bo ludzie pandemia, wojna, wzrost cen, wzrost rat kredytowych, kryzys :D?

Ale ty mnie o to pytasz? Sam rusz głową i pomyśl czy decydowałbyś się na dziecko teraz czy poczekałbyś jak się sytuacja rozwinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jack napisał:

Jako przedstawiciel antypisu uważam, że właśnie tak było. Dla wielu ludzi wejście w życie programu 500+ było bodźcem by zmajstrować kolejne dziecko ale dotyczy to ludzi, którzy kolejne dziecko chcieli ale stopowały ich ograniczenia finansowe. 

Kiedyś tu dyskutowałem z Fluberem i on akurat w tym aspekcie jest niereformowalny.

Badania społeczne pokazują, ze bodźce finansowe sa na dalekim miejscu dla Polek i Polaków jeśli chodzi o decyzje o dziecku. ważniejsze jest stabilizacja zawodowa. zawsze było tak ,że spadek bezrobocie generował większą ilość narodzin i odwrotnie .. Każdy zły czas sprawia ,że ludzie nie chcieli mieć dzieci. Ba dla wielu ludzi pirorytet jest taki - najpierw własne mieszkanie potem dziecko a nie na odwrót. Ludzie też sa przyzwyczajeni do wygodnego życia zwłaszcza młodzież i oni nie chcą mieć dzieci bo nie

Większą dzietność mają kraje skandynwaskie iale one to osiągnęly kiedy zaczęto poniekąd przymuszać mężczyzn do brania półrocznego tacierzyńskiego i opiekowania się dzieckiem. Same bodźve materialne u nich działały tylko na imigrantów ale już nie na Szwedki  i Szwedów 

Nie ma żadnego dowodu ani potwierdzenia w badaniach społecznych ,że program 500+ zadziałał

Zresztą - największy piewcy tego programu na tym forum sami dzieci nie posiadają. wiec jak widać wychwalają jego zalety ale ich samych nie przekonał choć mocno popierają idee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ely3 napisał:

Badania społeczne pokazują, ze bodźce finansowe sa na dalekim miejscu dla Polek i Polaków jeśli chodzi o decyzje o dziecku. ważniejsze jest stabilizacja zawodowa. zawsze było tak ,że spadek bezrobocie generował większą ilość narodzin i odwrotnie .. Każdy zły czas sprawia ,że ludzie nie chcieli mieć dzieci. Ba dla wielu ludzi pirorytet jest taki - najpierw własne mieszkanie potem dziecko a nie na odwrót. Ludzie też sa przyzwyczajeni do wygodnego życia zwłaszcza młodzież i oni nie chcą mieć dzieci bo nie

Dlatego uważam, że 500+ był krótkotrwałym bodźcem dla grupy osób, które miały już ustabilizowaną sytuację życiową i rozważały posiadanie kolejnego dziecka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Orus92 napisał:

Najperw narracja że ~100% przed zachorowaniem

tego dalej nie widzę. Była narracja o około 90+% dla Moderny i Pfizera (Po 2 dawkach) przed zachorowaniem i dużo niższymi dla pozostałych szczepionek. Ten artykuł który wkleiłeś też o tym mówi plus pokazuje badania z Izreala gdzie na małej liczbie przypadków wskazali skuteczność 99% dla pierwotnej odmiany wirusa. 

38 minut temu, Orus92 napisał:

Poźniej ~~100% przed ciężkim przebiegiem (hehe była jeszcze faza na ciężki przebieg)

I ~100% przed zgonem.

W zasadzie tutaj najczęściej było łączone ale do czego się przyznałem pojawiały się głosy o skuteczności 100%. 

Oczywiści pomijamy w rozważaniu mutacje co jest błędne bo już podczas tego artykuły z badaniami z Izraela dominująca byłą wersja angielska gdzie podawano skuteczność przed zachorowaniem miedzy 50 a 85% Moderna. I głownie mutacja była powodem podawania 3 dawki. Plus właśnie jakieś informacje o obniżeniu odporności jakiś czas po szczepieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Gregorius napisał:

tego dalej nie widzę. Była narracja o około 90+% dla Moderny i Pfizera (Po 2 dawkach) przed zachorowaniem i dużo niższymi dla pozostałych szczepionek. Ten artykuł który wkleiłeś też o tym mówi plus pokazuje badania z Izreala gdzie na małej liczbie przypadków wskazali skuteczność 99% dla pierwotnej odmiany wirusa. 

W zasadzie tutaj najczęściej było łączone ale do czego się przyznałem pojawiały się głosy o skuteczności 100%. 

Oczywiści pomijamy w rozważaniu mutacje co jest błędne bo już podczas tego artykuły z badaniami z Izraela dominująca byłą wersja angielska gdzie podawano skuteczność przed zachorowaniem miedzy 50 a 85% Moderna. I głownie mutacja była powodem podawania 3 dawki. Plus właśnie jakieś informacje o obniżeniu odporności jakiś czas po szczepieniu.

Jejku, rejestracyjne badania pfizera były na 96% czy 98% skuteczności w zapobieganiu choroby. Nie było zgonów w grupie szczepionej. Narracja była taka, że szczepionki (pfzier, moderna) są skuteczne w zapobieganiu choroby na poziomie ~95% i 100% ochrony przed zgonem, natomiast astra i JJ koło 60-70% w zapobieganiu zarażenia i również 100% ochrony przed zgonem. Dla astry była jeszcze długa debata czy robić  przerwe 4 tygodnie czy 12 tygodni, bo wtedy dłuższy odstęp miał być lepszy.

Gdzie tu piszę nieprawdę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.09.2022 o 20:15, ely3 napisał:

Dlaczego Wschodnia polska miała niższe statystyki w 2019 a w czasie pandemii akurat najgorsze. Co takiego się wydarzyło w latach 20-21,że akurat wtedy mieliśmy tak dramatyczny wystrzał

Przykład w 2019 zmarło tyle samo ludzi w lubelskim i Kujawksim i Pomorskim. W 2021 w lubelskim było o 2 tys więcej zgonów. Czemu wspomniane przez Ciebie fakty działały tylko w latach pandemii a niepandemicznych nie ? Służba zdrowia w lubelskim była lepsza w 2019 i tylko tam sie drastycznie pogorszyła w 2021? Czy może nagle ludzie skokowo się postarzeli w lubelskim?

Trzeba by zrobić b.dokładną analizę przyczynowo-skutkową (na to trzeba mln, których nikt nie ma i niewielu chce robić) - jak robiłem analizę pod kilka projektów medycznych na podstawie m.in. danych MPZ (mapy potrzeb zdrowotnych https://basiw.mz.gov.pl/mapy-informacje/ ) i badań społecznych, to m.in: można zauważyć takie elementy (pierwsze z brzegu), które w moim odczuciu (bo to nie dogłębna analiza) mogą wpływać na w/w bardziej niż szczepionka:

1. Jakość powietrza i jedzenia na wschodzie Polski jest wyższa. Mniejsza jest też ilość dużych zakładów produkcyjnych zanieczyszczających wodę/glebę itd. - więc długość życia (większa niż na zachodzie czy centrum kraju) nie powinna dziwić.

2. Jakość służby zdrowia jest gorsza na wschodzie, przez co ludzie nie maja tam do niej zaufania i często leczą się "domowymi" sposobami. Co więcej świadomość społeczna i preferencje maja tez duży wpływ na to... Dla przykładu, nie wiem czy wiesz, ale w podkarpackim przed Koronką średnia wieku hospitalizowanej osoby to była... 31,5 roku, kiedy średnia dla Polski to... 48,7...  czytaj to jedyne takie województwo, gdzie ludzie starsi po prostu z zasady do lekarza/szpitala nie chodzą (albo jadą za późno, więc nie ma nawet hospitalizacji) i koronawirus/szczepionka nie ma nic do tego.

3. Wiek osoby hospitalizowanej: Z kolei w Lubelskim czy podlaskim, gdzie chodzą ludzie "normalnie" - ilość hospitalizowanych pacjentów pow. 80 roku życia stanowi odpowiednio 9,8 i 10,4% kiedy średnia dla kraju to 3,7...  

4. Więcej ludzi mieszka na wsiach, terenach podmiejskich, więc każdy przypadek "nagły" - czy to krążeniowy czy oddechowy, ma niższa szansę na skuteczną reakcje na specjalistycznym oddziale w krótkim (wymaganym) czasie.

5. W przypadku przemianowania jednego z nielicznych szpitali specjalistycznych w regionie (gdzie kolejny jest już daleko) na Covidowy w/w jeszcze bardziej pogłębiło problem - np. ktoś nie miał leczenia onkologicznego, dializy czy leczenia udarowego na czas.

Takich czytając same MPZ można by mnożyć - tylko trzeba chcieć poznać prawdziwe przyczyny, a nie powielać "medialne" pseudoanalizy. Ja to mam do całej społeczności medycznej/lekarskiej największy żal o to, że brakuje profesjonalnego przekazu jak jest NAPRAWDĘ. Mamy tylko promujących/czcących WHO/BigPharmę i tylko Antyszczepionkowców, a prawda jak zwykle nie jest tak jednoznaczna jak jedni i drudzy to przedstawiają...

W dniu 14.09.2022 o 20:00, Orus92 napisał:

Skąd to masz? Piękne piękne :D Wyraża to więcej niż 100 słów :D

stat.gov.pl opracowanie "Umieralność w 2021 roku > Zgony według przyczyn – dane wstępne"

W dniu 14.09.2022 o 21:49, fluber napisał:

Jak pierwsza fala covidu powybijala ludzi z chorobami wspolistniejacymi w 2020 to rzeczywiście w 2021 było już mniej rakowcow do wybicia. Przecież to właśnie w 2020 był największy problem z dostępem do lekarza, najtwardszy lockdown i największy strach przed pójściem do lekarza a nie w 2021.

Więc czemu piszesz że to brak dostępu do szpitala podzialal w 2021 skoro dostęp do szpitala w 2021 był lepszy niż w 2020? 

Właśnie nie powybijała w 2020, bo to nie zawał - że jak nie dojedziesz to umierasz, tylko jak nie masz leczenia, to zwiększasz ryzyko zgonu w ciągu najbliższych m-cy/1-2 lat (średnia długość życia osób leczących sie onkologicznie to 3-5 lat zaleznie od rodzaju), więc nie wyciągaj pochopnych wniosków z jednego slajdu zbyt szybko. Na tym właśnie polega problem "internetowych" dyskusji - nikt nie wchodzi w głębokie analizy, to to nie są godziny pracy z danymi (abstrahuje od ich dostępności) , tylko tysiące rh... - kto ma na to czas? Rządy/BigPharma tylko maja na to czas i kasę, ale czy im sie to opłaca? ;)

23 godziny temu, Kepler napisał:

Ten covid chyba naprawdę spowodował pogorszenie pamięci u niektórych osób.

To jest najbardziej widoczny efekt na co dzień ;D

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, dannygd napisał:

 

Właśnie nie powybijała w 2020, bo to nie zawał - że jak nie dojedziesz to umierasz, tylko jak nie masz leczenia, to zwiększasz ryzyko zgonu w ciągu najbliższych m-cy/1-2 lat (średnia długość życia osób leczących sie onkologicznie to 3-5 lat zaleznie od rodzaju), więc nie wyciągaj pochopnych wniosków z jednego slajdu zbyt szybko.

Przecież Covid nie powodował, że umierali na raka, na którego umiera się wolno, tylko że ci co mieli raka, umierali szybko jak złapali Covid na Covid właśnie i że część z nich, gdyby nie Covid, to by tak szybko nie umarła. ( chyba, że dalej chcesz wierzyć, że testów robiono za dużo, a nie za mało)

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Przecież Covid nie powodował, że umierali na raka, na którego umiera się wolno, tylko że ci co mieli raka, umierali szybko jak złapali Covid na Covid właśnie i że część z nich, gdyby nie Covid, to by tak szybko nie umarła. ( chyba, że dalej chcesz wierzyć, że testów robiono za dużo, a nie za mało)

Nieprawda, w 2020 przez lockout i nie wychodzenie ludzi z domów wcale tych chorych na raka nie zmarło na "covid" - pokazują to dane statystyczne. Poświęć im więcej czasu, zanim będziesz dalej tu analizy na 1 slajdzie robił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fluber napisał:

Przez lockout? 

Najpierw nie było Covida (bynajmniej oficjalnie), potem był lockout (więc nie było zakażeń), potem ludzie chorzy chodzili w maseczkach (nawet jak co do zasady już nie musieli) i rzadko chodzili do szpitali = mało ludzi chorych na nowotwory zarażało się covidem i umierało na "covid", w kolejnym okresie zaczęto przemianowywać szpitale, więc abstrahując od lockoutu dalej był problem z procedurami onkologicznymi, więc... dalej nie zarażali sie choćby w szpitalach. Więc umierało ich dalej tyle samo i jeszcze nie na Covid, za to potem zmiana nastąpiła znacząco na przełomie 20/21 i głownie w 2021 roku i dopiero wtedy widać pierwsze efekty Covid "zamiast" nowotworu, Covid "zamiast" "garbage codes" itd. - oczywiście to też żadna analiza, bo tylko "po łebkach" - ale pokazuję już szersze spektrum podejścia do tematu szczepionek - które pojawiły sie też w tym czasie i na początku dostawały je tylko określone grupy (np. medycy) więc dalej szczepionka nie miała żadnego wpływu na efekty.

Ok. 50% wyszepienia 2 dawkami było ok. września 2021 roku, więc tak naprawdę dane z 2020 roku w ogóle nie powinny być brane pod uwagę w kontekście szczepionek w Polsce, a z 2021 powinny mieć adj od poziomu wyszczepienia w czasie oraz w/w przytaczanych jako minimum przyzwoitości.

Zresztą zobacz na tę tabelkę, ciekawe dane co?

YKtIOGQ.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dannygd napisał:

Najpierw nie było Covida (bynajmniej oficjalnie), potem był lockout (więc nie było zakażeń), potem ludzie chorzy chodzili w maseczkach (nawet jak co do zasady już nie musieli) i rzadko chodzili do szpitali = mało ludzi chorych na nowotwory zarażało się covidem i umierało na "covid", w kolejnym okresie zaczęto przemianowywać szpitale, więc abstrahując od lockoutu dalej był problem z procedurami onkologicznymi, więc... dalej nie zarażali sie choćby w szpitalach. Więc umierało ich dalej tyle samo i jeszcze nie na Covid, za to potem zmiana nastąpiła znacząco na przełomie 20/21 i głownie w 2021 roku i dopiero wtedy widać pierwsze efekty Covid "zamiast" nowotworu, Covid "zamiast" "garbage codes" itd. - oczywiście to też żadna analiza, bo tylko "po łebkach" - ale pokazuję już szersze spektrum podejścia do tematu szczepionek - które pojawiły sie też w tym czasie i na początku dostawały je tylko określone grupy (np. medycy) więc dalej szczepionka nie miała żadnego wpływu na efekty.

Ok. 50% wyszepienia 2 dawkami było ok. września 2021 roku, więc tak naprawdę dane z 2020 roku w ogóle nie powinny być brane pod uwagę w kontekście szczepionek w Polsce, a z 2021 powinny mieć adj od poziomu wyszczepienia w czasie oraz w/w przytaczanych jako minimum przyzwoitości.

Zresztą zobacz na tę tabelkę, ciekawe dane co?

YKtIOGQ.jpg

Odrozniasz słowa lockout i lockdown czy nie bardzo? 

4 stycznia żaden medyk w Polsce nie był po cyklu szczepień więc nie widzę sensu dyskusji z Tobą skoro podajesz nieprawdziwe dane. 

Pomijając inne kwestie które dyskwalifikuja te tabelki ale szkoda mi czasu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, fluber napisał:

Odrozniasz słowa lockout i lockdown czy nie bardzo? 

Brawo Ty - zjedz snickersa, poczujesz sie lepiej ;)

6 godzin temu, fluber napisał:

4 stycznia żaden medyk w Polsce nie był po cyklu szczepień więc nie widzę sensu dyskusji z Tobą skoro podajesz nieprawdziwe dane. 

1. Gdzie tu jest napisane po cyklu szczepień? 

2. Szczepienia lekarzy ruszyły 27 grudnia a działanie szczepionki Pfizera (jeśli dobrze pamiętam) określano na 7 dni (oczywiście niby pełna po drugiej), stąd przyjęto dane po 4 stycznia 2021

3. Co dyskwalifikuje tę tabelkę? 

6 godzin temu, fluber napisał:

ale szkoda mi czasu

No tak.. LOL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.09.2022 o 14:40, fluber napisał:

image.png.079f4ee6c28020eb9b7282163488fe42.png

Jakbym miał ocenić że ten ząbek na 17-18 wynika z tej 10-letniej górki w latach 80-tych to bym nie powiedział. 

nie wiem co wy tak przezywacie - przyjedzie do PL pracowac extra 1-2mln mlodych, w sile wieku Ukraincow, przybyszy z "dawnych republik" czy azjatow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

https://wydarzenia.interia.pl/autor/irmina-brachacz/news-15-tys-zl-za-30-minut-pracy-nik-bierze-pod-lupe-dodatki-covi,nId,6012846?fbclid=IwAR0SCrbf1d_eLYMU9PLxsplHV0bdgDCE-SO6QtksScv1vaHDa23UauLpV2A

W przedstawionej prezentacji wyliczyły, że w kontrolowanym czasie 18 osób otrzymało dodatki covidowe za... 30 minut pracy w skali miesiąca, w łącznej kwocie ponad 140 tys. zł."

Plus z oficjalnej strony NFZ

comment_1664744032JOzcI3MTwM7NQBmHkI4oz0

Czaicie jaki wał? 90% testów  bezobjawowych pacjentów fałszywie pozytywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Reikai napisał:

https://wydarzenia.interia.pl/autor/irmina-brachacz/news-15-tys-zl-za-30-minut-pracy-nik-bierze-pod-lupe-dodatki-covi,nId,6012846?fbclid=IwAR0SCrbf1d_eLYMU9PLxsplHV0bdgDCE-SO6QtksScv1vaHDa23UauLpV2A

W przedstawionej prezentacji wyliczyły, że w kontrolowanym czasie 18 osób otrzymało dodatki covidowe za... 30 minut pracy w skali miesiąca, w łącznej kwocie ponad 140 tys. zł."

Plus z oficjalnej strony NFZ

comment_1664744032JOzcI3MTwM7NQBmHkI4oz0

Czaicie jaki wał? 90% testów  bezobjawowych pacjentów fałszywie pozytywny.

Po kurskim na Eurowizji ja już wierzę we wszystko co rząd jest w stanie wymyśleć 

(oby @Pan A. Pizdą zwany nie przeczytał, bo skoro kiedyś napisałem że Zandberg jest alternatywą dla SLD i lepiej dobrze do młodych na lewicy to teraz jeszcze gotów będzie pomyśleć że głosuję na PiS)

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, josephnba napisał:

Po kurskim na Eurowizji ja już wierzę we wszystko co rząd jest w stanie wymyśleć 

(oby @Pan A. Pizdą zwany nie przeczytał, bo skoro kiedyś napisałem że Zandberg jest alternatywą dla SLD i lepiej dobrze do młodych na lewicy to teraz jeszcze gotów będzie pomyśleć że głosuję na PiS)

Nie żebym bronił partii kota z prezesem, ale ten wał z prawdopodobieństwem testów to nie tylko u nas. Ogólnoświatowy fenomen. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Reikai napisał:

https://wydarzenia.interia.pl/autor/irmina-brachacz/news-15-tys-zl-za-30-minut-pracy-nik-bierze-pod-lupe-dodatki-covi,nId,6012846?fbclid=IwAR0SCrbf1d_eLYMU9PLxsplHV0bdgDCE-SO6QtksScv1vaHDa23UauLpV2A

W przedstawionej prezentacji wyliczyły, że w kontrolowanym czasie 18 osób otrzymało dodatki covidowe za... 30 minut pracy w skali miesiąca, w łącznej kwocie ponad 140 tys. zł."

Plus z oficjalnej strony NFZ

comment_1664744032JOzcI3MTwM7NQBmHkI4oz0

Czaicie jaki wał? 90% testów  bezobjawowych pacjentów fałszywie pozytywny.

https://natemat.pl/zdrowie/407008,skutecznosc-testow-na-covid-19-rzadowa-instytucja-zaliczyla-wpadke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.