Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

Nie pisze się o tym ile żywnosci mamy więcej, nie pisze sie o tym o ile zdrowsze mamy plony, nie pisze się o tym o ile mniej musimy obsiewac pól, nie pisze sie o tym o ile mniej musimy zużywac wody, nie liczy się zysków z nawożenia CO2. Skrupulatnie liczy sie jakieś straty (mimo zysków) straszy zmniejszeniem produkcji zywnosci (mimo wzrostów) itd. W mediach królują fakty negatywne, pozytywne jak sie pojawiaja to sa przedstawiane jako negatywne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.11.2021 o 20:45, fluber napisał:

@Deltuś jak skomentujesz że kolega ma covida drugi raz w tym roku? Przecież ci co przechorowali mieli być odporni! 

Zaszczepieni też mieli być odporni :) Przynajmniej na początku tak mówiono, później mówiono o tym, że lepiej przechorują, za rok będzie się mówić o tym, że to wyjatkowo szybko mutujący wirus - i nie dało się przewidzieć tak niskiej skuteczności szczepionki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Sebastian napisał:

Zaszczepieni też mieli być odporni :) Przynajmniej na początku tak mówiono, później mówiono o tym, że lepiej przechorują, za rok będzie się mówić o tym, że to wyjatkowo szybko mutujący wirus - i nie dało się przewidzieć tak niskiej skuteczności szczepionki. 

No ja się raczej spodziewam że szczepionka i przecgorowanie powinny mieć podobny termin waznosci

1 godzinę temu, darkonza napisał:

 nie pisze sie o tym o ile mniej musimy zużywac wody

 

Moze dlatego ze zużywany coraz więcej? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie przemyślałem temat i mam jeszcze  wnioski ogólne:

 

Ludzie jako gatunek czesto boja się rzeczy których nie widzą a które uznaja za niepotrzebne i szkodliwe. Cierpią więc na tzw "radiofobię" czyli strach przed promieniowaniem. W nauce pojawiła się wpierw hipoteza LNT, błędna w oczywisty sposób na podstawie wielu eksperymentów i obserwacji:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoteza_LNT

oraz prawidłowa hipoteza hormezy radiacyjnej zgodna z ogromną większoscią badań i obserwacji:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Hormeza_radiacyjna

racjonalnie do tego podchodząc już dawno powinna obowiazywać ta druga hipoteza, ale ludzie to generalnie zwierzęta kierujace się instynktami, więc obowiązuje starsza nieprawidłowa teoria i do dziś uznaje sie ze każda najmniejsza nawet dawka promieniowania jest szkodliwa.

 

Z CO2 jest podobnie, jest uważany za niepotrzebny i szkodliwy, do tego równiez jest niewidoczny. Ma dokładnie wiec takie same cechy jak promieniowanie. Juz tu kiedyś przechodziliśmy dyskusję na temat procesu oddychania w której starałem się wykazac jak bardzo CO2 jest nam potrzebny, ze bez niego nie jesteśmy w stanie przyswoić tlenu i ze byśmy byli w stanie to robić w krwi musi być wciąz aż 6,5% CO2.

Mimo ze jest to wiedza ogólnie znana, a medycyna posługuje się terminami jak hiperwentylacja, zasadowica oddechowa, efekt Bohra, jasno tłumaczącymi ważna rolę CO2 w oddychaniu, mimo ze w sytuacji szoku istnieje procedura zgodnie z która pacjent ma oddychac w woreczek by zwiększyć steżenie dwutlenku węgla we krwi, to ta wiedza zostaje spychana na margines i ogół społeczeństwa (równiez lekarzy) zachowuje się tak jakby ten dwutlenek był zupełnie niepotrzebny i tylko szkodliwy. Jest również na ten temat wiele bzdurnych artykułów typu ze wraz ze wzrostem CO2 w pomieszczeniu spada nam inteligencja (zgodnie z tym cywilizowani ludzie mieszkajacy w domach musieliby dawno zgłupiec w stosunku do ludzi pierwotnych). Jak w temacie radiofobii strach i instynkty są silniejsze niż naukowa prawda.

Tak więc CO2 jest "zgubiony" w rozmowie na temat klimatu tak jak jest zgubiony gdy rozmawia sie o oddychaniu, nie ma więc znaczenia ze wyniki zastosowań praktycznych, oraz badań podstawowych mówią jasno jak bardzo jest korzystny, nie ma znaczenia ze globalne efekty pokazuja jasno jak jest pozytywny dla biosfery, znów zwycieza strach i instynkt w zetknięciu z czyms co jest "niewidoczne, oraz uważane z załozenia za zbędne i szkodliwe"  i to nawet wśród naukowych "elit", które przekazuja swoją "dwutlenkofobię" zwykłym ludziom. Tych "zwykłych" nie ma co winić bo oni nie maja doktoratów z chemii, fizyki i biologi, wiec tak jak w temacie "radiofobii" tak w temacie "dwutlenkofobii" są bezradni i moga tylko w stanie przyjmowac do wiadomosci konsensus błednie uważany za naukowy a w istocie będacy konsensusem wynikajacym z instynku/strachu/uprzedzeń.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ai3 napisał:

niezle lamie sie prawa czlowieka i prawa konstytucjonalne w czasach pandemii

aha, a sprawdziłeś co w Singapurze gwarantuje konstytucja? 

 

Godzinę temu, RappaR napisał:

Grubo, imho przesada

w USA też wystawiają rachunki, taki system, niech się cieszą że tyle czasu dostawali darmo

Edytowane przez Me Myself and I
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.fda.gov/media/153514/download

 

krotki komentarz nt "zapalenia miesnia sercowego i szczepionek", szczegolnie u mlodych chlopakow:

foliarze: "wyzsze ryzyko u mlodych chlopakow przyjmujacych szczepionke mRNA, nie mozemy do tego dopuscic!" -> ~1/25000 (<16) - ~1/15000 (16-17yo)

rzeczywistosc: "zapalenie miesnia sercowego po naturalnym przejsciu covida-19 wsrod mlodych (male+female!)-> ~1/750 (<16) i ~1/1000 (16-24)

rzeczywistosc#2: "zapalenie miesnia sercowego bez szczepionki przeciwko covid-19 i w latach przed covidem, ogolem" -> ~1/62500 (15-20yo males)

 

troche slaba ta naturalna metoda nabycia odpornosci, a jeszcze nie spojrzelismy na komplikacje pulmonologiczne ani neurologiczne. jak to mowi'o w (tfu!) pharmie "rejestracji by z tego nie bylo"

 

 

 

 

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, darkonza napisał:

To zupełnie nie jest odpowiedni wątek, ale odnośnie już zakończonej dyskusji jeszcze jeden wykresik dla lepszego zrozumienia gdzie byliśmy przed CO2 i gdzie jesteśmy obecnie:

 

Screenshot 2021-11-10 at 16-08-42 Prędkość grawitacji Co, jeśli Słońce natychmiast zniknie .png

Możesz pokazać strzałką na wykresie, kiedy warunki były na tyle odpowiednie do życia Człowieka, że się na tej planecie pojawił?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Możesz pokazać strzałką na wykresie, kiedy warunki były na tyle odpowiednie do życia Człowieka, że się na tej planecie pojawił?:)

To pokazuje średnią, my się pojawiliśmy w najcieplejszym miejscu zimnej wtedy planety. To najcieplejsze miejsce miało średnią mniej więcej taka jak najcieplejsze średnie dla planety i było jedynym miejscem gdzie nagi człowiek przed wynalezieniem technologii mógł przetrwać. W każdym innym umarłby z zimna.

ZANZIBAR_www_bannery2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu kwarantann zaszczepionych i niezaszczepionych. Mój brat z żoną mają najprawdopdoobniej Covid. Najprawdopodobniej, bo...

...tydzień temu zaprosili dwie osoby z rodziny na kolację do siebie, dzień po tej kolacji te dwie osoby się rozchorowały. W tej chwili oboje są w szpitalu i przechodzą covid bardzo ciężko ( około 60-tki oczywiście niezaszczepieni, testy pozytywne) Kilka dni po kolacji wzięło brata i jego żonę ( przechodzą jak przeziębienie jak dotąd, ale jednak L4 potrzebne, więc zapisali się na wizytę do lekarza) , żadne z nich nie dostało skierowania na test ani na kwarantannę, chociaż lekarz wprost powiedział, że to najprawdopodbniej Covid, ale nie ma sensu ich na test fatygować, bo nic to nie zmieni.

Także @Sebastian potwierdza się Twoja relacja w moim najbliższym otoczeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.11.2021 o 15:57, RappaR napisał:

Grubo, imho przesada. A

Dlaczego?

5 minut temu, fluber napisał:

Wracając do tematu kwarantann zaszczepionych i niezaszczepionych. Mój brat z żoną mają najprawdopdoobniej Covid. Najprawdopodobniej, bo...

...tydzień temu zaprosili dwie osoby z rodziny na kolację do siebie, dzień po tej kolacji te dwie osoby się rozchorowały. W tej chwili oboje są w szpitalu i przechodzą covid bardzo ciężko ( około 60-tki oczywiście niezaszczepieni, testy pozytywne) Kilka dni po kolacji wzięło brata i jego żonę ( przechodzą jak przeziębienie jak dotąd, ale jednak L4 potrzebne, więc zapisali się na wizytę do lekarza) , żadne z nich nie dostało skierowania na test ani na kwarantannę, chociaż lekarz wprost powiedział, że to najprawdopodbniej Covid, ale nie ma sensu ich na test fatygować, bo nic to nie zmieni.

Wiedza, czy covid, czy co innego, nic nie zmieni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.