Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

Roślina w 1270ppm potrzebuje do takiego wzrostu mniej wody niż ta w 450ppm

1 minutę temu, fluber napisał:

Gdybyśmy nie napierdalali co2 to by temperatura tak nie wzrosła a opady nie zmalały. Klimat to nie jest waga z dwoma szalkami. 

Opady nie mogą zmaleć jak jest cieplej, moga fluktowac róznie na róznych obszarach, suma musi byc większa, bo jest wiecej parowania w efekcie wiecej opadów

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, darkonza napisał:

Roślina w 1270ppm potrzebuje do takiego wzrostu mniej wody niż ta w 450ppm

Opady nie mogą zmaleć jak jest cieplej, moga fluktowac róznie na róznych obszarach, suma musi byc większa, bo jest wiecej parowania w efekcie wiecej opadów

Ja rozumiem jaki jest wpływ dwutlenku węgla na wzrost roślin. 

Ty natomiast nie rozumiesz że wzrost dwutlenku węgla wpływa na inne zmienne więc pokazywanie wpływu jednej zmiennej można o kant dupy rozbić. 

Fakty są takie że jest więcej susz. 

Fakty są takie że rośnie temperatura. 

Fakty są takie że to nie jest przypadek: https://www.science.org/doi/10.1126/science.aaz9600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Ty natomiast nie rozumiesz że wzrost dwutlenku węgla wpływa na inne zmienne więc pokazywanie wpływu jednej zmiennej można o kant dupy rozbić.

Jakież to tajemnicze zmienne?

3 minuty temu, fluber napisał:

Fakty są takie że jest więcej susz. 

To przeczy podstawom fizyki, to jak obalenie prawa zachowania masy czy coś w tym stylu, totalnie antynaukowa teza.Naukowa jest taka ze jak jest zimno to jest mało wody w atmosferze, a jak jest ciepło to jest dużo. Tak mówi konsensu naukowy. Twierdzenie ze na ziemi jest inaczej to herezja.

Pomijajac jednak to w ciągu 30 lat ziemia się mocno zazieleniła, na co mamy globalne dowody (a nie ze jakieś modele komputerowe)

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2016/carbon-dioxide-fertilization-greening-earth/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, darkonza napisał:

Głodowali by jeszcze bardziej niż teraz gdybyśmy nie emitowali CO2.

Dziś "nauka o klimacie" (nie majaca pojecia o rolnictwie) sugeruje że Ci ludzie ogrzewajac sobie plony i tłocząc CO2 obniżali sobie zbiory.

Dwutlenek węgla jest niezbędny dla roślin i wzrost jego ilości w atmosferze mógłby przyczynić się do wzrostu produktywności, jednak rolnictwo i hodowla są uzależnione przede wszystkim od dostępności wody. Tymczasem zmiany klimatyczne powodujące przesuwanie się stref klimatycznych i zaburzające stosunki wodne, pogarszają tym samym  warunki wzrostu roślin. Już aktualne dane pokazują że nasilające się susze regionalne powodują spadek produktywności roślinnej na świecie, mimo tego że koncentracja CO2 wzrosła w atmosferze z poziomu 280 ppm w epoce przedprzemysłowej do 395 ppm 2012 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Dwutlenek węgla jest niezbędny dla roślin i wzrost jego ilości w atmosferze mógłby przyczynić się do wzrostu produktywności, jednak rolnictwo i hodowla są uzależnione przede wszystkim od dostępności wody. Tymczasem zmiany klimatyczne powodujące przesuwanie się stref klimatycznych i zaburzające stosunki wodne, pogarszają tym samym  warunki wzrostu roślin. Już aktualne dane pokazują że nasilające się susze regionalne powodują spadek produktywności roślinnej na świecie, mimo tego że koncentracja CO2 wzrosła w atmosferze z poziomu 280 ppm w epoce przedprzemysłowej do 395 ppm 2012 roku.

To tylko słowa, masz powyzej dane NASA dla całej planety.

Albo to:

https://kopalniawiedzy.pl/drzewo-las-wzrost-globalne-ocieplenie,21048

Twierdze ze obecnie mielibyśmy głód gdyby nie zmiana stężenia CO2 w powietrzu z 250 na 400ppm bo produkcja żywnosci byłaby znacznie niższa. Te słowa które napisałeś zupełnie nic nie znaczą w starcu z faktami obserwowanymi na całej planecie. Tylko ta "zielona banda" potrafi te fakty odwrócić tak:

http://www.zielonaakcja.pl/index.php/2019/651-drzewa-na-swiecie-przetwarzaja-zbyt-duzo-dwutlenku-wegla

Klimatolodzy staja sie gorsi niż "prawnicy"

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, darkonza napisał:

Jakież to tajemnicze zmienne?

To przeczy podstawom fizyki, to jak obalenie prawa zachowania masy czy coś w tym stylu, totalnie antynaukowa teza.Naukowa jest taka ze jak jest zimno to jest mało wody w atmosferze, a jak jest ciepło to jest dużo. Tak mówi konsensu naukowy. Twierdzenie ze na ziemi jest inaczej to herezja.

Pomijajac jednak to w ciągu 30 lat ziemia się mocno zazieleniła, na co mamy globalne dowody (a nie ze jakieś modele komputerowe)

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2016/carbon-dioxide-fertilization-greening-earth/

 

To nie przeczy żadnym prawom fizyki. Jak spadnie Ci na łeb mnóstwo kropel deszczu o łącznej masie kilkuset kilogramów to efekt będzie inny niż jakby Ci spadł na łeb fortepian. To jest logika 12-latka. Jedna zmienna, jeden efekt, koniec analizy. 

Twoj link to jest dowód na to że topnieja lodowce. 

1 minutę temu, darkonza napisał:

To tylko słowa, masz powyzej dane NASA dla całej planety.

Nie, to też dane z NASA. 

https://www.nasa.gov/home/hqnews/2010/aug/HQ_10-196_Global_Plant_Decline.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

To nie przeczy żadnym prawom fizyki. Jak spadnie Ci na łeb mnóstwo kropel deszczu o łącznej masie kilkuset kilogramów to efekt będzie inny niż jakby Ci spadł na łeb fortepian. To jest logika 12-latka. Jedna zmienna, jeden efekt, koniec analizy.

Woda nie będzie fortepianem, co najwyzej grad, no ale skoro mamy ocieplenie to raczej gradu tez bedzie mniej niż więcej, wiec fortepianów będzie jednak mniej.

4 minuty temu, fluber napisał:

Twoj link to jest dowód na to że topnieja lodowce. 

Nie no te zielone pola sa na całej planecie a nie w Alpach, a najwiecej na obrzeżaach Sahary bo jak juz było mówino wzrost stęzenia CO2 powoduje ze rosliny potrzebuja mniej wody i zaczyanja pustynie atakowac na granicach (zreszta na saharze zaczyna wiecej padać przez ociepelnie)

https://kopalniawiedzy.pl/Sahel-globalne-ocieplenie-Morze-Srodziemne-monsun,24914

4 minuty temu, fluber napisał:

Jedna zmienna, jeden efekt, koniec analizy.

To bardziej pasuje do klimatologów. Oni maja jedną zmienną - temperaturę i tylko o tym gadaja. Jakiś wpływ na aparaty szparkowe w liściach? A po co to, cieplej - źle. Koniec wywodu

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, darkonza napisał:

Woda nie będzie fortepianem, co najwyzej grad, no ale skoro mamy ocieplenie to raczej gradu tez bedzie mniej niż więcej, wiec fortepianów będzie jednak mniej.

Czemu będzie mniej? Liczba gradobic na świecie rośnie i szkody nimi spowodowane również ( choć nierównomiernie, australia i Europa poszły w górę, ameryka i azja w dół) 

8 minut temu, darkonza napisał:

 

https://kopalniawiedzy.pl/Sahel-globalne-ocieplenie-Morze-Srodziemne-monsun,24914

To bardziej pasuje do klimatologów. Oni maja jedną zmienną - temperaturę i tylko o tym gadaja. Jakiś wpływ na aparaty szparkowe w liściach? A po co to, cieplej - źle. Koniec wywodwywodu

The Sahara — the world’s biggest hot desert — is getting even bigger. In fact, it is currently about 10 percent larger than it was nearly a century ago

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fluber napisał:

Czemu będzie mniej? Liczba gradobic na świecie rośnie i szkody nimi spowodowane również ( choć nierównomiernie, australia i Europa poszły w górę, ameryka i azja w dół) 

No weź, znów podstawy fizyki, jak cieplejsza atmosfera to lodu bedzie mniej, niby czemu ma być wiecej? To jest tylko piana bita przez klimatologów.

Pojawiaja sie artykuły ze drzewa wymrą przez zmiany klimatu, a później jednak okazuje sie ze rosną ccoraz szybciej, więc w druga mańkę potrafia pisac ze to też źle - szczyt bezczelnosci  W sumie takie drobne manipulacje z gradem to naprawde drobiazgi.

Co do drzew jeszcze:

https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C27240%2Cdrzewa-w-miastach-rosna-szybciej.html

Te fakty zupełnie przeczą "modelom" i popularnym artykułom jak  to ma wszystko wymierać. Ludzie też ze wsi uciekaja do miast a przeciez miasta to "wyspy ciepła" w których ocieplenie dokonało się w ogromnej skali:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Miejska_wyspa_ciepła

Powinni ludzie z miast więc uciekać

 

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, darkonza napisał:

 

To bardziej pasuje do klimatologów. Oni maja jedną zmienną - temperaturę i tylko o tym gadaja. Jakiś wpływ na aparaty szparkowe w liściach? A po co to, cieplej - źle. Koniec wywodu

 

18 minut temu, darkonza napisał:

Jakież to tajemnicze zmienne?

Poziom zakwaszenia wód? Wysokość poziomu wody? Częstotliwość występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych? 

1 minutę temu, darkonza napisał:

No weź, znów podstawy fizyki, jak cieplejsza atmosfera to lodu bedzie mniej, niby czemu ma być wiecej? To jest tylko piana bita przez klimatologów.

Nom. Właśnie dlatego gradobicia występują głównie zima jak jest zimniej, a nie latem jak jest cieplej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

Poziom zakwaszenia wód? Wysokość poziomu wody? Częstotliwość występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych? 

Tak można uznać za wady, to jest szklanka do połowy pusta. Które jednak w zaden sposób nie negują tego ze ziemia "zielenieje" i to coraz szybciej. Tak jak Mówił Freman Dyson, zalety ocieplenia mamy teraz i są coraz większe, wady natomiast maja być w przyszłosci i tak naprawde sa niepewne.

I skoro 50mln lat temu było na antarktydzie srednio 20C, a poziom CO2 wynosił około 1000ppm (przy większym ciśnieniu atmosferycznym!)

Co2-levels-historic.jpg

to znaczy ze tylko zmierzamy w kierunku warunków które już były

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, darkonza napisał:

Tak można uznać za wady, to jest szklanka do połowy pusta. Które jednak w zaden sposób nie negują tego ze ziemia "zielenieje" i to coraz szybciej. Tak jak Mówił Freman Dyson, zalety ocieplenia mamy teraz i są coraz większe, wady natomiast maja być w przyszłosci i tak naprawde sa niepewne.

Ja podaje powyżej tylko rzeczy które dzieją się teraz, bo wiem ze zaraz pojawi się argument ze to tylko prognozy ( a bardzo chciałem tego uniknąć) bo 

jeden naukowiec prognozuje ze upadek fortepianu na głowę zabije Cie w ciągu 0,25 sekundy, a drugi ze w ciągu 0,31 sekundy. Więc prognozy naukowców sie różnią. 

Więc w sumie nie wiadomo jaki będzie efekt upadku fortepianu na głowę. 

A do tego można taki upadek nagrac i zmonetyzowac film na yt więc są też plusy i szklanka jest do połowy pełna. 

 

 

No sorry, nigdzie nie dojdziemy jak Twój argument to ze w jakimś małym kawałku Sahary zaczęły rosnąć drzewa ( ze względu na jakiś lokalny pozytyw globalnego ocieplenia) a mój to ze Sahara wzrosła o 10 procent ( efekt w większej skali) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Ja podaje powyżej tylko rzeczy które dzieją się teraz, bo wiem ze zaraz pojawi się argument ze to tylko prognozy ( a bardzo chciałem tego uniknąć) bo 

jeden naukowiec prognozuje ze upadek fortepianu na głowę zabije Cie w ciągu 0,25 sekundy, a drugi ze w ciągu 0,31 sekundy. Więc prognozy naukowców sie różnią. 

Więc w sumie nie wiadomo jaki będzie efekt upadku fortepianu na głowę. 

A do tego można taki upadek nagrac i zmonetyzowac film na yt więc są też plusy i szklanka jest do połowy pełna.

Nie będzie żadnego upadku fortepianu, im bardziej planeta będzie nawożona CO2 , im będzie cieplej, tym szybciej i wiecej będzie rosło i to sie dzieje teraz a w przyszłosci przyśpieszy. Będzie wiecej ekstremalnych zjawisk pogodowych które zniszcza moze 0,1 a moze 0,5 upraw ale to bedzie nic bo pozostałe uprawy na świecie bedą wieksze o 20%. Właściwie już są.

 

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, darkonza napisał:

 

I skoro 50mln lat temu było na antarktydzie srednio 20C, a poziom CO2 wynosił około 1000ppm (przy większym ciśnieniu atmosferycznym!)

Co2-levels-historic.jpg

to znaczy ze tylko zmierzamy w kierunku warunków które już były

Nom, warunków w których na ziemi nie było żadnego żywego człowieka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Nom, warunków w których na ziemi nie było żadnego żywego człowieka. 

O tym też juz rozmawialiśmy, człowiek wyewoluował w najcieplejszych miejscach na ziemi i dlatego jego zewnętrzna warstwa służy do oddawania ciepła (gładka pocąca sie skóra) zamiast do utrzymania ciepła jak u innych gatunków (sierść, futro, pióra).

jesteśmy jak zadne inne zwierze gotowi na piekarnik i jak zadne inne zwierze tak dobrze nie znosimy sauny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, darkonza napisał:

O tym też juz rozmawialiśmy, człowiek wyewoluował w najcieplejszych miejscach na ziemi i dlatego jego zewnętrzna warstwa służy do oddawania ciepła (gładka pocąca sie skóra) zamiast do utrzymania ciepła jak u innych gatunków (sierść, futro, pióra).

jesteśmy jak zadne inne zwierze gotowi na piekarnik i jak zadne inne zwierze tak dobrze nie znosimy sauny.

Ale Ty dalej nie rozumiesz ze globalne ocieplenie napędza ekstrema pogodowe. Ba, globalne ocieplenie wg naukowców jak dotąd spowodowało więcej dodatkowych zgonow z powodu mrozów niż upałów! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fluber napisał:

Ale Ty dalej nie rozumiesz ze globalne ocieplenie napędza ekstrema pogodowe.

Przeciez napisałem o zniszczonych plonach, to jest szklanka do połowy pusta, a tak naprawdę nie do połowy tylko maks w 0,5%. Ekstrema pogodowe zawsze będą lokalnie, zresztą podejrzewam ze jak juz bedzie 2000ppm i temperatura na planecie wyższa o 10 stopni (bez paniki tyle dzis jest w duzych miastach i drzewa rosną lepiej a ludzie maja sie dobrze) to rolnicy beda zbierac plony 3 razy w roku a nie raz, wiec jak raz w roku uprawy zostaną zniszczona to i tak zarcia bedzie 2 razy wiecej

Ot będzie tak jakby uprawiać wszystko pod szklarnią jak kiedyś badylarze

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, darkonza napisał:

Przeciez napisałem o zniszczonych plonach, to jest szklanka do połowy pusta, a tak naprawdę nie do połowy tylko maks w 0,5%. Ekstrema pogodowe zawsze będą lokalnie, zresztą podejrzewam ze jak juz bedzie 2000ppm i temperatura na planecie wyższa o 10 stopni (bez paniki tyle dzis jest w duzych miastach i drzewa rosną lepiej) to rolnicy beda zbierac plony 3 razy w roku a nie raz, wiec jak raz w roku uprawy zostaną zniszczona to i tak zarcia bedzie 2 razy wiecej

 

Którzy rolnicy? Ci w Indiach, Indonezji, Afryce? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Którzy rolnicy? Ci w Indiach, Indonezji, Afryce? 

Ci na saharze:

https://www.mpolska24.pl/post/4779/wiecej-dwutlenku-wegla-doprowadzilo-do-zazielenienia-pustyn

https://tylkonauka.pl/wiadomosc/na-skutek-zmian-klimatu-sahara-znowu-staje-sie-zielona

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

W najcieplejszym kraju świata głoduje 15 procent ludności bo nie maja co jeść bo nic nie rośnie.

Nie ma pół dowodu na to ze wzrost temperatury o 10 stopni spowoduje taki wzrost co2 ze negatywne efekty nie będą gorsze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.