Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Yo_yo napisał:

 

Lekarze zaczynają mówić, a za chwilę ludzie sami zderzą się z tym problemem, bo ktoś z rodziny albo znajomy trafi do szpitala. Albo w ogóle nie przyjmą takiego pacjenta, bo nie będzie miejsca. I masz rację, że największym problemem jest personel medyczny, a raczej jego liczebność. Tylko to da się naprawić w jeden sposób - podwyżki. 

 

Przede wszystkim nie da się tego naprawić w pół roku i dlatego trzeba było tak bardzo pilnować krzywej zachorowan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, fluber napisał:

Największym problemem jest liczba lekarzy i pielęgniarek którzy mogą te łóżka i respiratory obsługiwać, niestety

ograniczyc wieloetatowosc , dac im jakies ekwiwalent zeby nie plakali ze malo hajsu i beda chronieni w zdecydowanie wiekszym stopniu niz obecnie , ale czy oni chca sie chronic i mniej zarabiac?

 

edit .zrobilem 2 minutowy research  :) i nic nie znalazlem nt ograniczania wieloetatowosci .

 

Edytowane przez mistrzBeatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mistrzBeatka napisał:

ograniczyc wieloetatowosc , dac im jakies ekwiwalent zeby nie plakali ze malo hajsu i beda chronieni w zdecydowanie wiekszym stopniu niz obecnie , ale czy oni chca sie chronic i mniej zarabiac?

 

edit .zrobilem 2 minutowy research  :) i nic nie znalazlem nt ograniczania wieloetatowosci .

 

https://www.money.pl/gospodarka/lekarze-i-pielegniarki-beda-pracowac-tylko-w-jednym-miejscu-6500201669900417a.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

Przede wszystkim nie da się tego naprawić w pół roku i dlatego trzeba było tak bardzo pilnować krzywej zachorowan

W pół roku się nie da, ale też świat nie skończy się na tej epidemii. Tyle się mówi, że jesteśmy coraz starszym społeczeństwem. A to będzie rzutowało w przyszłości na obciążenie służby zdrowia. To jest w interesie społeczeństwa, żeby mieć dobrze wyszkolony i liczny personel medyczny i uzyskać to można tylko w jeden sposób, trzeba zacząć dobrze płacić. I zacząć szanować tych ludzi. A nie kręcić paszkwile jak TVP o rezydentach, którzy polecieli gdzieś tam na wakacje do Grecji albo jedzą w drogich restauracjach. Czy jak Karczewski mówić, że powinno pracować się dla idei. To są ciężkie studia, ciężka praca i spora odpowiedzialność, którą powinna być właściwie opłacana.

Żeby było jasne nie jestem lekarzem i nie pracuję w szpitalu. 😉  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak teraz ale wcześniej było ze ledwie 20% umierających te respiratory odratowują. Jeśli to sie utrzymuje albo jest niewiele lepiej to cały ten wysiłek służby zdrowia jest zupełnie nieadekwatny do efektów.  "Zawał" w służbie zdrowia i nie przyjmowane pacjentów covidowych podniesie ilość umierających wśród tych którzy są chorzy, ale obniży ilość zachorowań a przez to umierajacych wśród tych którzy są zdrowi i nie zarazili się przez kontakt w szpitalu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber  z linku ktory wrzuciles wynika ze to jakas sciema ,

28 marca br. wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko w liście adresowanym do lekarzy zaapelowała, aby nie świadczyli pracy w innych placówkach medycznych, jeśli mieli styczność z pacjentami zakażonymi COVID-19. Teraz ministerstwo zdrowia już nie prosi, ale zakazuje pracy w kilku miejscach, jeśli grozi to rozprzestrzenieniem się wirusa.

Regulacją zostaną objęte osoby pracujące z chorymi na COVID-19, nieważne czy w szpitalu zakaźnym, jednoimiennym, czy innej placówce medycznej. Ważne jest potwierdzone zakażenie u pacjenta.

 

a jak wiemy ponad 80% przechodzi bezobjawowo i dodatkowo robimy malo testow  

 

nawet te przepisy zostaly juz zlagodzone w lipcu: 

https://www.prawo.pl/zdrowie/nakaz-pracy-w-jedym-miejscu-dla-lekarzy-i-pielegniarek-zlagodzony,501891.html

 

podsumowujac wieloetatowosc ma sie bardzo dobrze, hajsy musza sie zgadzac.

Edytowane przez mistrzBeatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszne czasy. W czasach wiecznego lansu na facebooku, polowań na lajki, chęci zaistnienia pandemia koronawirusa spadła tym wszystkim immunologom, wirusologom jak manna z nieba. Teraz każdy z nich staje się ekspertem, specjalistą i może spokojnie liczyć na zaproszenie do ogólnopolskiej stacji, tym dla których zabraknie miejsca w studio tv mogą zawsze liczyć na wywiadzik w lokalnej prasie, a żeby się przebić z przekazem to trzeba szokować. W ostatnich latach 98% osób nie wiedziało, że taki zawód istnieje, a ci wszyscy wirusolodzy kryli się gdzieś po laboratoriach i co najwyżej opracowywali statystyki odnośnie grypy. A tu nagle odkrycie w branży niczym 5g. Stąd teraz te wszystkie wyliczenia o czekającej nas Lombardii, 80 tys zakażonych dziennie, rozkładaniu Święta Wszystkich Świętych na kilka weekendów. Nie zapomnę jak w kwietniu jeden z drugim zespołem wyliczali, że skończy się na 10 tys zakażonych czy 30 tys zakażonych. Chaos w służbie zdrowia i tak naprawdę ci "eksperci" też g wiedzą.

Co do krytyki antymaseczkowców, to proponuję się zastanowić, skąd wynika ta nieufność. Przez ostatnie kilkanaście lat ta czy tamta opozycja robiła wszystko, żeby zohydzić władze państwowe, a wraz z nimi przyjazne media, grono sympatyków i internetowych hujwejbinów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, DeltaCenter napisał:

 

Co do krytyki antymaseczkowców, to proponuję się zastanowić, skąd wynika ta nieufność. 

Z głupoty.

23 minuty temu, DeltaCenter napisał:

Straszne czasy. W czasach wiecznego lansu na facebooku, polowań na lajki, chęci zaistnienia pandemia koronawirusa spadła tym wszystkim immunologom, wirusologom jak manna z nieba.

Naprawdę chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda proces myślowy osoby, która lans na facebooku, polowanie na lajki i chęć zaistnienia jest w stanie powiązać z profesorami nauk medycznych, a nie z tymi wszystkimi pajacami od plandemii, którzy nic nigdy w życiu nie osiągnęli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, fluber napisał:

Z głupoty.

Naprawdę chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda proces myślowy osoby, która lans na facebooku, polowanie na lajki i chęć zaistnienia jest w stanie powiązać z profesorami nauk medycznych, a nie z tymi wszystkimi pajacami od plandemii, którzy nic nigdy w życiu nie osiągnęli.

Pójdę za darkonza z innego tematu i napiszę tak:

YouTuber > profesor nauk medycznych 

A tak na poważnie to poczytaj sobie te wszystkie naukowe, eksperckie analizy z wiosny. Ty masz przecież mnóstwo czasu. 

Fluber nie chrzań, bo od miesięcy siedzisz sobie w domku na zdalnej, a ludzie zapierdalali w tym czasie do pracy i nie robili pod siebie jak ty to ciągle robisz. 

Edytowane przez DeltaCenter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, DeltaCenter napisał:

Pójdę za darkonza z innego tematu i napiszę tak:

YouTuber > profesor nauk medycznych 

A tak na poważnie to poczytaj sobie te wszystkie naukowe, eksperckie analizy z wiosny. Ty masz przecież mnóstwo czasu. 

Fluber nie chrzań, bo od miesięcy siedzisz sobie w domku na zdalnej, a ludzie zapierdalali w tym czasie do pracy i nie robili pod siebie jak ty to ciągle robisz. 

Naukowe eksperckie analizy? A masz do nich wykupiony dostęp, czy pisząc o "eksperckich analizach" masz na myśli nagłówki z onetu?

Przykro mi, że Cię boli moja zdalna praca, ale nie ma to żadnego związku z tematem, o którym tu dyskutujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Naukowe eksperckie analizy? A masz do nich wykupiony dostęp, czy pisząc o "eksperckich analizach" masz na myśli nagłówki z onetu?

Przykro mi, że Cię boli moja zdalna praca, ale nie ma to żadnego związku z tematem, o którym tu dyskutujemy.

Tak mam na myśli te nagłówki, które linkujesz non stop. Dodałbym jeszcze Reszkę, który na plandemii zarabia i na prędko pisze już chyba kolejną książkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, DeltaCenter napisał:

Tak mam na myśli te nagłówki, które linkujesz non stop. Dodałbym jeszcze Reszkę, który na plandemii zarabia i na prędko pisze już chyba kolejną książkę. 

Nagłówki, które linkuję to nie są naukowe eksperckie analizy, a fakt, że ktoś na czymś zarabia nie czyni go oszustem. Większość z nas na forum otrzymuje przecież jakieś wynagrodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie piszę o oszustwie. Podtrzymywanie atmosfery strachu jest na rękę wielu osobom. 

Rozumiem kogoś kto ma negatywny stosunek do tej całej paniki, kto od samego początku pandemii chodzi do pracy, musi korzystać ze środków komunikacji miejskiej bo rodzinę musi utrzymać, ma kredyt do spłacenia. Nigdy nie zrozumiem panikarzy co siedzą w ciepełku na zdalnej pracy i i innych ludzi wyzywają od debili. Najbardziej na lockdownie to zależy chyba nauczycielom. Tak jak ktoś tu dobrze napisał. Rozładować szkoły poprzez usunięcie zbędnych przedmiotów typu muzyka, plastyka, wg, wdżwr, po itd

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, DeltaCenter napisał:

Ja nie piszę o oszustwie. Podtrzymywanie atmosfery strachu jest na rękę wielu osobom. 

 

Podtrzymywanie atmosfery strachu jest na rękę nam wszystkim, ponieważ od tego zależy ludzkie życie. Im bardziej przeładujemy służbę zdrowia, tym więcej osób przedwcześnie umrze. 

13 minut temu, DeltaCenter napisał:

 

Rozumiem kogoś kto ma negatywny stosunek do tej całej paniki, kto od samego początku pandemii chodzi do pracy, musi korzystać ze środków komunikacji miejskiej bo rodzinę musi utrzymać, ma kredyt do spłacenia. Nigdy nie zrozumiem panikarzy co siedzą w ciepełku na zdalnej pracy i i innych ludzi wyzywają od debili. Najbardziej na lockdownie to zależy chyba nauczycielom. Tak jak ktoś tu dobrze napisał. Rozładować szkoły poprzez usunięcie zbędnych przedmiotów typu muzyka, plastyka, wg, wdżwr, po itd

 

Ale to akurat bardzo proste do zrozumienia,  wystarczy ogarnąć, że tacy panikarze co siedzą w ciepełku na zdalnej pracy mają w najbliższej rodzinie osoby, które muszą chodzić do pracy,  czy na zakupy, są w grupie ryzyka i posiadają choroby współistniejące i może wtedy zrozumiesz, że można się bać nie tylko o siebie, ale także o osoby, które się kocha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób na ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusów jest znany i oczywisty. Zakrywasz usta, myjesz ręce, unikasz kontaktu z ludźmi. Kto twierdzi inaczej jest ignorantem, idiotą albo ma jakiś interes.

Szumowski idiotą nie jest ale stanął przed wyborem. Mógł zagrać w otwarte karty, potwierdzić, że należy zakrywać twarz ale zaapelować do społeczeństwa by nie rzuciło się na resztki dostępnych na rynku maseczek. Uznał jednak, że społeczeństwu nie ma co ufać i postanowił wprowadzić nas w błąd by zyskać czas na zebranie zapasów dla służby zdrowia i osób zaangażowanych w walkę z wirusem na pierwszej linii.

Część ludzi od razu uznała, że minister zdrowia jest idiotą. Część uznała, że nas okłamuje. Kolejni uznali, że jest idiotą lub, że nas okłamuje, gdy Szumowski zmienił zdanie po tym jak sytuacja z rezerwami się już w miarę unormowała. Oczywiście postępowanie Szumowskiego stało się pożywką dla wielkiej wojny politycznej, która dostarczała kolejnych dowodów na to, że politycy to idioci i/lub że nas okłamują dla swoich korzyści. Zaufanie do polityków w temacie walki z wirusem właściwie przestało istnieć.

Ale ja się w dalszym ciągu dziwię ludziom bo to co było oczywiste pozostało bezzmienne, gdy zakrywasz usta, myjesz ręce, unikasz kontaktu z ludźmi to statystycznie wirus gorzej się rozprzestrzenia. I nie ma to żadnego związku z polityką. To są fakty z którymi się nie dyskutuje. 

Możesz siedzieć w domu na zdalnym to siedź. Musisz jechać do pracy autobusem to jedź ale zakryj się maseczką a nie pieprz głupot, że się dusisz, że pleśń czy ziemia płaska, chipy i co to jeszcze foliarze wymyślą. Szumowski czy Grodzki na nartach czy w Hiszpanii nie ma z tym nic wspólnego.

Sorry ale teraz jak na dłoni widać, kto jest rozsądnym obywatelem a kto durniem. I tych drugich wcale nie jest tak dużo, tylko głośni są. Miałem tylko 2 znajomych na facebooku śmiecących teoriami spiskowymi na temat covida. Już się ich pozbyłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.