Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, darkonza napisał:

Bo dzieci nosza wirusy ale na nie nie chorują, czy tam chorują bezobjawowo.

@Fluber

https://www.rp.pl/Covid-19/308229977-Instytut-Roberta-Kocha-W-biurach-i-szkolach-niemal-sie-nie-zakazamy.html

Dane z Niemiec na 55 tys zakażonych tylko 31 dotyczy szkół. Dane z końca sierpnia kiedy już niektóre landy miały otwarte szkoły, U nich jest to inaczej i tam każdy region ma inny termin wakacji oraz początku roku szkolnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ely3 napisał:

@Fluber

https://www.rp.pl/Covid-19/308229977-Instytut-Roberta-Kocha-W-biurach-i-szkolach-niemal-sie-nie-zakazamy.html

Dane z Niemiec na 55 tys zakażonych tylko 31 dotyczy szkół. Dane z końca sierpnia kiedy już niektóre landy miały otwarte szkoły, U nich jest to inaczej i tam każdy region ma inny termin wakacji oraz początku roku szkolnego

No ale to są przecież dane sprzed otwarcia szkół, co nawet napisali w artykule:) Piszesz o danych z końca sierpnia a w tekście jest:

 

Należy jednak podkreślić, że przez większą część pandemii wiele szkół było zamkniętych. Dane Instytutu odnoszą się do sytuacji sprzed 11 sierpnia i mogą teraz, po wznowieniu nauki w szkołach, ulec zmianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Tu nie chodzi o naukowców a o wyciąganie pochopnych wniosków z wyników:) 

No więc jest ich tak wielu ze zawsze jacyś wyciagną pochopne wnioski.

Tak jak chlorochinina czy co tram innego miało leczyć wirusa i tak twierdził jakiś znany lekarz ze on tym leczy, okazało sie ze nie działa.Więcej samemu logiką sie dziś zdziała niż "naukowcami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

No ale to są przecież dane sprzed otwarcia szkół, co nawet napisali w artykule:) Piszesz o danych z końca sierpnia a w tekście jest:

 

Należy jednak podkreślić, że przez większą część pandemii wiele szkół było zamkniętych. Dane Instytutu odnoszą się do sytuacji sprzed 11 sierpnia i mogą teraz, po wznowieniu nauki w szkołach, ulec zmianie.

Niemcy są skrupulatni . Codziennie mają szczegółowy raport

To z dziś

https://www.rki.de/DE/Content/InfAZ/N/Neuartiges_Coronavirus/Situationsberichte/Sept_2020/2020-09-19-en.pdf?__blob=publicationFile

Możesz też przejrzeć sobie wszystkie dni od tegoż 11 sierpnia. I możesz wysnuć wnioski gdzie są główne żródła zakażeń bo np 19 września są dokładnie te same konkluzje jak w tym artykule co linkowałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, darkonza napisał:

No więc jest ich tak wielu ze zawsze jacyś wyciagną pochopne wnioski.

Tak jak chlorochinina czy co tram innego miało leczyć wirusa i tak twierdził jakiś znany lekarz ze on tym leczy, okazało sie ze nie działa.Więcej samemu logiką sie dziś zdziała niż "naukowcami"

Powodzenia z mechanika kwantową:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

Tu nie chodzi o naukowców a o wyciąganie pochopnych wniosków z wyników:) 

PRzecież na razie to Ty wyciagasz wnioski nawet nie na podstawie liczby zakażonych w grupie wiekowej ale na bazie ilości zamkniętych szkół co jest dopiero wróżeniem z fusów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie śmiesznie, flu season dopiero przed nami, a mamy excess deaths liczone w setkach tysięcy i dotyczy to tylko krajów, z których mamy jako takie dane. A za chwile dojdą ofiary kryzysowe i ofiary osłabionych służb zdrowia. Spory rozpierdziel all in all został już zasiany przez ta „pandemie”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakich minusach dokładnie mówisz? Ja już przed pandemią nie wiedziałem po co siedzę w biurze skoro cała moja praca polega na wymianie mailów i okazjonalnego wykonywania telefonów. Teraz nawet moja firma sama powiedziała, że z finansowego punktu widzenia nie opłaca im się przystosowywać mojej lokalizacji do powrotu i taniej im jest trzymać nas na zdalnej.

Rozumiem jak ktoś czuje potrzebę obcowania ludźmi albo nie potrafi się sam zorganizować to tak tutaj minusy będą wychodzić. Ja osobiście po sobie żadnych minusów na razie nie dostrzegam, po prostu robię swoje przez 8h a potem wyłączam wtyczkę z kontaktu i mam fajrant bez straty czasu na powrót do domu.

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Pepis21 napisał:

Ja się tam @fluberowi nie dziwę, mi przedłużyli zdalną do końca roku i tylko się cieszę z tego. Wygoda i oszczędność na dojazdach z tego tytułu jest wręcz bezcenna (dodatek do prądu wychodzi miesięcznie o wiele mniej niż paliwo) no i na dodatek można NBA oglądać z większym luzem.

Ja tylko zaznacze ze jestem ciągle na zdalnym i będę jeszcze przez pół roku:) 

Pozdro @DeltaCenter

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Pepis21 napisał:

...

O minusach całej tej sytuacji. Dużo ludzi sobie będzie słabo radzić psychicznie, bo to, ze cześć ludzi chodziło do biura dawało innym prace, cześć z nich ja straci. Będzie więcej rozwodów etc etc etc

no i zarządzanie zespołem jest trochę trudniejsze, ale to to jest raczej pikus.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.